Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Fifkaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Cześć dziewczyny :) Może któraś z was boryka się z tym samym przypadkiem co ja i udzieliła by mi paru wskazówek na ten temat. Od ponad trzech lat jestem z facetem, który kocha piłkę nożną, że lubi to mało powiedziane. Wszystko musi być ustalane pod mecze (nie mówię tu o meczach w tv) chodzi gównie o treningi, które ma kilka razy w tyg, mecze w środy i soboty do tego dochodzą też i mecze w telewizji.. już nie mówię co się teraz dzieje mecz za meczem jak nie jest na treningu to przed telewizorem. Zaczyna mnie to irytować w pewnych momentach budujemy się nie ma na nic czasu bo jest mecz. W poprzednie wakacje pojechaliśmy nad morze co prawda na week bo ciężko z urlopem to zadzwoniono do niego, że ma wracać bo o godz. 17 w sobotę jest mecz. Koniec był krzyk pakujemy się wracamy albo zostań a ja po ciebie potem przyjadę jutro. Nie chcę by tak wyglądało moje życie i wiem wiem "widziały gały co brały" ale ja już nie wytrzymuję ogarniać wszystkiego sama i być z kimś, kto mówi, że stara stara a ja mam inne odczucie. Wiele razy wmawiałam sobie, że to faktycznie moja wina, że tego nie toleruje ale koleżanki się śmieją ze mnie czasem jak ja z nim wytrzymuję. Może, któraś w was wie jak mam do niego dotrzeć ? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
×