-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez efcyk
-
Ja mam 160 cm i 72 kg. I przy tym wzroscie jestem gruba. To wszystko zalezy od wzrostu :)
-
No to dziewczyny do roboty;) bedziemy sie wspierac to bedzie latwiej;)
-
Jak juz ktos bardzo lubi chleb to ograniczalabym do dwoch kromek dziennie na sniadanie.
-
Monia jesli jesteś zdrowa nie masz problemu z nerkami to polecam diete Dukana. Sciagnij sobie ksiazke Metoda dr Dukana w pdf z chomika i działaj. Fajna dieta tylko trzeba sie scisle do niej stosować. :)
-
Ja wlasnie zaliczylam 20min na hula hoop ;) ale mnie wymasowalo hehe ;) jeszcze tylko orbitrek i 50 brzuszków i na dzis cwiczenia z glowy :) Na poprawienie humoru: Wiecie kiedy zaczyna sie otyłość? Kiedy kupujesz hula hoop i okazuje sie ze on pasuje ;)
-
ja rowniez zycze wszystkiego dobrego z okazji urodzin ;) i oby Ci sie zycie ułożyło abyś była szczęśliwa ;) pozdrawiam
-
Autorko co u Ciebie? Jak sie trzymasz?
-
Autorko i jak tam sie trzymasz? Napisz coś
-
Przykro mi :( ale przynajmniej wiesz na czym stoisz. Ja juz sie pomodlilam za Was mam nadzieję że coś pomoże . Trzymaj sie ;*
-
Ok ja ide w kimac;) jak cos jestem do usług ;) trzymaj sie Kochana. Pomodle sie w waszej intencji. ;*
-
Smsem jednak nie zalatwisz sprawy ale napisz mu ze jesli mu zależy na Tobie niech da znak zycia jakiś. Bo sie o niego martwisz i tyle zobaczymy czy cos odpisze alvo czu oddzwoni
-
A domowy odbierze bo juz raz przeciez odebral prawda? Jestem z Tobą. Nie oceniam ani Ciebie ani jego. Mam nadzieje ze sie zejdziecie i w koncu zaczniecie zyc w spokoju i milosci:)
-
Zawsze moglabys z tata jechac ewentualnie jakby nie bylo juz z kim. Ale to by go moglo nieco rozdraznic. Moze lepiej jakbys zadzwonila na domowy i pogadala z nim o ile jego mamy tam nie ma.
-
Ze za granica mieszkam ** literowka sorki ;)
-
A moze wezmiesz jakas kuzynke ze sobą, kolezanke, siostre czy kogo kolwiek żeby chociaz Cie ktos odwiozl i poczekał przed mieszkaniem? Bo sama te 70 km to raczej nie jedź. A szkoda ze za granica mieszkasz bo bym z Toba pojechała gdziekolwiek mieszkasz :)
-
Wątpię zeby Twoi rodzice cos tutaj zawinili. Jednak prawdy sie nie dowiesz bo bylas w pracy. A rozmawialas z rodzicami na temat tego co sie dzialo jak Ciebie nie bylo? Moze ma taki charakter jest zawziety, moze nie potrafi isc na kompromis.
-
Autorko nie ma to jak porozmawiać w cztery oczy. Przez tel i tak niczego nie zalatwisz. Zastanów sie nad tym
-
Takze jedź, co Ci szkodzi? Wiem ze sie boisz co powie ale jesli ma Ci do powiedzenia to najgorsze to i tak Ci powie. Smsow nie pisz. To zbyt dziecinne, rozmowa przez telefon tez nic nie załatwi. Bo to jest za poważna sprawa zeby gadac o tym przez tel. Bedziesz przynajmniej wiedziec na czym stoisz a ta nie pewność tylko zniszczy Ci zdrowie psychiczne
-
Kazda zmiana w zyciu zaskakuje pozytywnie badz negatywnie. Trzeba zaakceptowac sytuacje i zyc dalej. Wiem ze łatwo powiedzieć ale dasz radę. Chciałabym Ci jakoś pomóc ale nie wiem jak. Masz tu moj e-mail jesli chciałabyś pogadac efcyk@vp.pl