Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Baletka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Baletka

  1. Blondyneczka :) miejmy nadzieję że to bardzo klasyczna implantacja i temu kibicuje:) Atram ja miałam śluz w.zasadzie taki jak w normalnym cyklu tzn mleczny. Może trochę bardziej lejacy niż lepki. A teraz jest go duuuuzo:) Iczozord tak, w ulotce jest napisane. Ale też nie jestem za bardzo uczuleniowa. Poza tym biorę go ponad tydzień.. i dopiero teraz jest reakcją?... Spałam dzisiaj do 9.30! I nie mam na razie mdłości:)
  2. Dziewczyny, czy któraś z was miała po duphastonie uczulenie? Zauważyłam u siebie czerwone kropki na plecach, piersiach, brzuchu..a gdy się kładę na plecach bardzo mnie swedzi skora. Nie jestem alergiczka, dodam ze biorę ten lek ponad tydzień. W ulotce jest wpisane ze może wywoływać takie.reakcje. Z ginem mogę się.skontaktować dopiero w poniedziałek.
  3. Gabi hehehe wiem co czujesz:) spać, zjeść by przetrawlać i znów spać :) Dzisiaj miałam iść do centrum na spacer, ale nawet trZymając się mojego M musiałam się wrocic-jestem słaba jak babuszka :) w środę mam wizytę i raczej pójdę na zwolnienie bo praca to teraz sport wyczynowy :) Nobel dla.kogoś kto wymyślił łóżko!
  4. A najlepiej to iść do lekarza :) ja mam możliwość np czatu z lekarzem z medicover. Uważaj na siebie i obniżaj temperature. I daj znać jak się czujesz.
  5. Gościu. To za wysoka temperatura. Na wcZesnym etapie ciąży wszystkie stany powyŻej 38są zagroŻeniem, podgoraczkowy ok. 37.5teŻ nie powinien mieć miejsca. Każde podgrzewanie organizmu jest niewskazane. Polecam apap lub prenalen dla kobiet w ciąży i panadol- mnie to przepisali gdy byłam chora.
  6. Z sercem też tak mam(chociaż ja biorę też 120%dawki leku na tarczycę więc mam combo), ale to podobno normalne bo organizm przestawia się na ciążę czyli produkuje więcej krwi, szybciej pracują nerki itd. Zawroty głowy też są ponoć normalne m.in. z powodu hormonów. Staraczki, proszę dajcie znać, gdybyście miały dosyć ciążowego marudzenia - ja się czasem zapominam.
  7. Hehehe gotka albo takie mikro usg podłączane na kabel usb, żeby całą akcję można było oglądać i kibicować :) Ale wtedy od owu byłybyśmy przykute do monitorka :P no i popcorn jak w dobrym kinie.
  8. Oooo blondyneczka/atram to ja trzymam kciuki za Wasze testowanko :) Jeśli wytrzymacie to zróbcie w dnia @ :) A jeśli nie to dawajcie znać. Ja w ostatnim cyklu się załamałam tym falstartem z testem w 24dc, a parę dni później już miałam cień w ciągu dnia i gdyby nie reakcja na kawę pewnie bym się nie spodziewała :)
  9. Gotka to byłam ja. Ale u mnie to bardziej przypominało jelitówkę. Jeśli chodzi o śluz to faktycznie w okolicach owulacji i w jej dniu powinni być go dużo. Ja miewałam też ból podbrzusza w okolicy jajnika mniej więcej w tym czasie gdy jajeczko się uwalniało i pękał pęcherzyk. Każda kobieta jednak przechodzi to inaczej. Jeszcze rok temu np. nie miałam żadnych dolegliwości.
  10. Pełna nadziei, jestem teraz na no spie, ale rano zaraz po przebudzeniu czuję takie ćmienie w podbrzuszu, a czasem mam wrażenie jakby z boków mnie skurcz łapał. Pewnie te boki to akurat więzadła, ale podbrzusze ćmi i zawsze w takich sytuacjach ganiam do toalety, żeby sprawdzić czy czasem nie plamię/krwawię. Tym bardziej, że mam ciągle bardzo mokro - bez wkładek ciężko.
  11. Wiec Chronologicznie. 10.11 beta 2720,a 19.11okazuje się ze ciążą ma 5tygodni i 6dni. IcZozord jaki masz kalendarzyk?
  12. Iczizord ja nie.mam bliźniąt:) to Beatrice.:) ja mam młodszą ciąże o jakiś tydzień- tak wynika z wielkości zarodka.
  13. Pełna nadziei to działa.na.zasadzie akupresury i podobno pomaga na mdłości :)
  14. Martwię się ta beta i wielkością zarodka. 10listopada było 2720 to norma dla 6tygodnia a ja jestem ponoć dopiero od dzisiaj w 6 ..zarodek za mały czy beta za duza?...
  15. Blondyneczka, mnie się żyłki pokazały dopiero później już w ciąży, a przed@ nigdy ich nie mialam. Może 1 co najwyżej widoczna.
  16. No no :) To może coś się kroi :) Mnie złapał przed godziną niesamowity ślinotok i nudności. Z usg wczoraj wyszedł 5 tydzień i 6 dzień więc dzisiaj zaczynam 6. Mam zgagę, naprzemiennie z nudnościami i strasznie mi duszno, albo zimno. Pełna nadziei, nie szalej :) Dostałaś zwolnienie leżące czy chodzące?
  17. Dzięki gotka. Cd implantacji to tym razem nie czułam, a za pierwszym miałam w dniu implantacji objawy jak na jelitówkę - mdłości bez wymiotów, lekko różowy śluz na 1 papierze i 3 dni nudności i osłabienia.
  18. Wiecie co tak sobie patrzę na te moje wyniki i jest to zastanawiające bo beta z 10.11.2014 to 2720 co wskazuje na 6 tydzień ciąży, a zarodek jest teraz dopiero w 5tyg.... Zastanawiam się w kontekście tych bliźniaków - czy od razu widać 2 zarodki? :) Wiecie co to jest ten zaśniad groniasty czy coś takiego?
  19. Pełna nadziei tak się cieszę :) Teraz się oszczędzaj i życzę Tobie i fasolince duużo zdrówka :) Beatrice, no co za wieści! :D cudownie!!!! gratuluję z całego serca. Ja też dziś byłam na wizycie. Nie widać jeszcze serduszka, ale jest zarodek, który ma całe 0,28cm :) Ciąża jest młodsza - z pomiarów wychodzi 5 tydzień i kilka dni. Trochę się martwię, ale tak już chyba będzie do końca życia ;) No i po raz kolejny lekarka zasugerowała zwolnienie lekarskie tym bardziej, że od kilku dni mam z rana takie ćmienie w podbrzuszu jak na @ i powiedziała, ze tak nie powinno być i zwiększyła dawkę luteiny.
  20. Dziewczyny dajcie znać co i jak. Pełna nadziei liczę na to i bardzo mocno w to wierzę, że wszystko będzie ok. Odezwij się gdy będziesz po wizycie. Blondyneczka, jak tam u Ciebie?
  21. Pełna nadziei - jeszcze chwilka, a potem będziesz miała badania i pewnie będzie to fałszywy alarm. Trzymaj się kochana... tylko odpoczywaj. Gotka zapraszamy :) Im nas więcej tym lepiej. Dziewczyny, przekazuję Wam pozdrowienia i podziękowania ze strony mojego M. Opowiadam mu o naszym forum i jemu się bardzo podobna nasza atmosfera - jak się wspieramy i te nasze pogaduszki :)
  22. gościu wiesz... życie mojego nienarodzonego dziecka jest dla mnie tak samo ważne jak każde inne i teoretycznie to prawda co mówisz o pogotowiu. Też tak zawsze uważałam, dlatego pojechałam sama. Ale w praktyce dostałam informację od dr na oddziale, że w wyniku poronienia można stracić dużo krwi i jest to zagrożenie dla matki(nie mówiąc o tym, że przy odpowiednio szybkiej interwencji ciążę można podtrzymać bo poronienie miewa przecież różne fazy) m.in. z powodu upływu krwi oznaczali mi na szybko grupę krwi i zatrzymali 2 dni na obserwacje. Moja mama przeszła własnie taki hardcore z utratą krwi i nie była w stanie dotrzeć na pogotowie. Poza tym akurat na tej Izbie gdzie ja byłam, Panowie i pielęgniarka zamiast siedzieć na Izbie byli na obchodzie i w nosie mieli czekające osoby. Ciągle tylko słyszałam, że zaraz przyjdą. Pomijam, że wypis po 2 tygodniach odebrałam z ciążą utrzymaną... Z tego co wiem szpital ma ostatnio sporo spraw o zaniedbania na ginekologii i położnictwie.
×