Baletka

Atram, witaj: ) Nie martw się, ja też mam Hashimoto, kupiłam sobie jedyną książeczkę dostępna na rynku na ten temat i szczerze powiedziawszy początkowo się zalamywalam, a teraz wiem, że warto po prostu zbić hormony i nie jest taj zle. Do zajścia potrzebujesz tsh poniżej 1. Pamiętaj że w hashi liczy sie dieta, najlepiej bez glutenu który drażni organizm- wytwarza się.więcej przeciwciał w reakcji na jakiś jego związek. Uszy do góry :)

Gabi ale genialnie,mamy ten sam czas!!! :) będziemy łeb w łeb.:) Ja nadal nie wierzę chociaż biust wcale.nie jest mniejszymi nadal czuje napięcie... korci mnie żeby zrobić kolejny test a potem krew.

Iczozord czy Ty jesteś na zwolnieniu lekarskim?

Iczozord:) :) sto.lat minęło odkąd pisałysmy:) z najnowszych info to komisyjnie orzeklismy z moim M, ze dzisiejsza kreska jest ciemniejsza niż wczorajsza. W Podbrzuszu pobolewa i ciągle się spodziewam, ze@ jednak nadejdzie. jak Ty się czujesz Moja Droga? maniula ja ta siateczke mam, ale słabo widoczna. nadal mam wrażliwe piersi. Da się wytrzymać ale jest to nieprzyjemne. Mój już się cieszy, a ja jakoś się boję. Chciałabym bez zwolnienia lekarskiego dotrwac do 7tygodnia i usłyszeć serducho. Qserra ja wiem co czujesz,trzymam kciuki. Gabi: )))))) gratulacje! )

Dzień dobry Moje Drogie. Pogonilo mnie do toalety i zrobiłam test Pink plytkowy, jest druga kreska, ale też blada. @ Nie widać ale z wizytą u gin poczekam jeszcze 2-3tygodnie, jeśli się będę czuła ok. Chciałabym od razu dostać kartę ciazy i usłyszeć serducho. Nie ma sensu iść teraz bo i tak nic nie wiadomo czy to jest biochemiczna. W międzyczasie zrobię hcg z krwi. Miłej niedzieli!

Gabi ja pierwszą straciłam i wtedy też się.okazało, ze mam hashi. Trzymam kciuki, żeby były same.pozytywne testy:) Ifka mam 27dc. A odpowiadając na Twoje.pytanie o Hashimoto to w telegraficznym skróciechoroba autoimmunologiczna. polega na tym, ze mój własny organizm zaczal niszczyć siebie- na początek tarczyce, co przyczyniło.się.l do niedoczynnoci. Niedoczynność m,in. powoduje problemy z zajściem w.ciążę, a gdy się zajdzie to Hashimoto ma cel,aby zniszczyc zarodek we mnie gdy się pojawi, zupełnie jak wirusa. Nań nadzieję że rozjasnilam

Trzymajcie trzymajcie :) Ifka84, ja mam właciwie tyle, że: - mam strasznie wrażliwe sutki - nigdy nie miałam pmsowych dolegliwości, ale kto pozna kobiece ciało i psyche, poza tym\ - podniesioną temperaturę bardziej niż zwykle czyli mam 37/37.1, a zawsze była max 36,8 - dużo mlecznego śluzu (zarówno konsystencja jak i kolor) + uczucie od 3 dni, że ubiegło mi w majtki w nocy :) - mdli mnie trochę i falami - różnie wieczorem albo późnym porankiem - czasem mnie kłuje w dole brzucha(pośrodku jakbym miała iglę w środku lub po bokach) lub mam skurcze jakby na @ się zbierało(po tym zawsze wiedziałam że mam jeszcze parę godzin i @nadejdzie - to takie ćmienie). Tak naprawdę nie wiem czy jestem w ciąży i nie bardzo wierzę w ten test, ale podjęłam środki zaradcze wskazane przez dr. Muszę brać no spę 3xdziennie i luteine. Jutro całkiem rano zrobię test nr 2(z porannego będzie pewniejszy) i zobaczymy. Moja gin chce mnie widzieć jak tylko jest dodatni wynik.

Maniula jak dobrze Cię widzieć(czytac)

Maniula jak dobrze Cię widzieć(czytac)

Gabi i jak się czulas na poczatku? Co mówi lekarz?

Tzn. Samo hashi Nie wpływa na wynik testu, jedynie ma duży wplyw na donoszenie ciąży i jest większe ryzyko poronienia na początku bo zarodek jest zwalczany jako intruzów dla organizmu. Jutro rano.zrobię.a mam jeszcze Stare skierowanie na betę wiec za tydzień wykonam w razie czego.

qserra, najpóźniejszy termin w jakim powinnam dostać to 29d.c. czyli dokładnie poniedziałek, nigdy później nie miałam. Ostatni cykl trwał 24dni...:O Fakt faktem, że mój mężczyzna jest raczej realistą i stwierdził ze śmiechem, że dość konkretny ten cień :> Btw trochę już mieliśmy do czynienia z testami - płytkowy jeszcze nas nie oszukał w przeciwieństwie do strumieniowego. Aha to co zauważyłam to wzrost temperatury ciała ze standardowej 36,8 (zawsze w fazie 2) na 37.1. Ogólnie mam niskie temperatury. Mam też hashimoto i boję się czy to nie przeciwciała dają o sobie znać gdyby faktycznie dzieciorek był w drodze...

qserra, najpóźniejszy termin w jakim powinnam dostać to 29d.c. czyli dokładnie poniedziałek, nigdy później nie miałam. Ostatni cykl trwał 24dni...:O Fakt faktem, że mój mężczyzna jest raczej realistą i stwierdził ze śmiechem, że dość konkretny ten cień :> Btw trochę już mieliśmy do czynienia z testami - płytkowy jeszcze nas nie oszukał w przeciwieństwie do strumieniowego. Aha to co zauważyłam to wzrost temperatury ciała ze standardowej 36,8 (zawsze w fazie 2) na 37.1. Ogólnie mam niskie temperatury. Mam też hashimoto i boję się czy to nie przeciwciała dają o sobie znać gdyby faktycznie dzieciorek był w drodze...

Dziewczyny, nie wytrzymałam. Zrobiłam test i po ok 5 minutach jest baaardzo blada kreska. Ale jeden test już mnie oszukał. Zastanawiam się czy lecieć do apteki i zrobić jeszcze jeden. Poza tym gdzie u licha znaleźć aptekę 1.11.? :)

Ifka :) u mnie tak samo - 1 sztuka czeka na swój czas :) korci mnie żeby teraz zrobić, tym bardziej, ze mam mdłości... :(

Gościu, ja nie.brałam luteiny bez pozytywnego testu. Chociaż ten przyspieszony@ kojarzy się.ze.skróceniem 2fazy cykku na co chyba się prZepisuje luteine, jeśli dobrzE pamiętam.

A ja już po plodnych dniach. Wg kalendarzyka zostało mi 12dni do@ . Właściwie nie miałam w tym cyklu objawów typowych dla owulacji czyli boku jajnika czy brzucha, ale znów śluz był niesamowicie plodny, pewnie dlatego że nie myślałam o robieniu dzieci tylko o przyjemności ;) czekam do następnego tygodnia na wyrwanie zęba. Mam mały dylemat bo mogłabym być świeżo po implantacji i trochę się obawiam znieczulenia. .wiecie jak to wygląda w tym kontekscie?,-@

blondyneczka jestem na początku cyklu - jakoś 8 dzień, więc może lepiej gdybym nie była bo tydzień przed @ będę miała usuwany ten zą. Nie zrozumcie mnie źle, ja nie jestem załamana tym faktem, wychodzę z założenia, że będzie co będzie - orgnaizm sam wie kiedy zajść. Jestem przede wszystkim przerażona... Radiszka - moja ósemka chyba całkiem wyszła - tzn. jest tak samo wysoka jak reszta zębów tylko nie ma z tyłu miejsca. Nie wiem czy to sie kwalifikuje do wycięcia czy wyrwania... Oby to drugie.

Cha Cha prawda:) wcześniej miałam tsh=5.

Kochane, mam wynik TSH 0,13 MIU :) Tylko, ze teraz to on jest za niski....

I to na pewno nie jest zasługa sobotniego kaca.

Magda ja właśnie siedzę i czekam na badania. Jest mi niedobrze, w głowie mi się kręci i czuje się fatalnie - slinie się, żołądek mi się buntuje i właściwie śpię na siedząco i mega zimno. Zastanawiam się czy iść do pracy..

To prawda, pinki są niezawodne. Jeszcze nigdy nie pokazały mi nieprawdy. Gosia, czasem kobietom wychodzą testy negatywne nawet gdy są w ciąży. Nie wiem za bardzo od czego to zależy,ale jednak tak bywa. Polecam iść do lekarza jeśli jesteś po terminie@, albo jeszcze testować jeśli jesteś przed.

Dziewczyny. Umieram na kacu.... wczoraj pierwszy raz w życiu zdarzyło mi się upić tak, że dzisiaj umieram. Wiedziałam już ze @nadejdzie bo testy negatywne i odreagowalam karaoke i winem. A od rana brzuch boli jak cholera i nie mogę wstać z łóżka.

Magis na razie nic... jestem trochę wystawiona z powodu wina i wizyty znajomych.