Myślę, że na początek powinniście porozmawiać. Spróbuj się dowiedzieć co się stało.
Może zaczęło ją to przytłaczać, że ciągle na niej wisisz i nie ma chwili spokoju.
A może już dłuższy czas zastanawia się jak to skończyć?
Po prostu weź i z nią pogadaj