Kaska_83
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kaska_83
-
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zosia, Ja akurat nie miałam podniesionych przeciwciał antykardiolipinowych tylko fosfatydyloserynowe. Generalnie te przeciwciała które Ci wyszły mogą świadczyć o zespole antyfosfolipidowym ale musiała byś to skonsulotwać z jakimś immunologiem. Ja z racji problemów z zerowym MLR i podniesionym ANA2 chodziłam do immunologa w Krakowie który zajmuje się przypadkami niepłodnościi o podłożu immunologicznym. Na moją podniesione przeciwciała antyfosfatydyloserynowe miałam brać acard przed planowanym zabiegiem i włączyć clexane po uzyskaniu pozytywnego wyniku. Ale to musisz sprawdzić/ skonsultować, napisałam Ci tylko co mi wtedy immunolog tłumaczył i jak u mnie na to zareagował. -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U mnie są jednojajowi, tez dostałam jeden zarodek i nagle w 8 tyg szok na USG. :D ale dzięki temu mam dwa cudowne skarby. Szczęśliwie ciąża była 2k2o a ze ja bardzo dużo leżałam i się oszczędzałam to dotrwałam do skończenia 37 t. CC, raz ze tam gdzie rodziłam tak się rozwiązuje ciążę bliźniacze zawsze a chłopaki i tak były ułożone posladkowo. -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MamaOla, No to troszkę tego noszenia jest, ja tak właśnie robię i teraz jak mają po 8 i 9 kg no to jest już ciężko ale kto da radę jak nie my :) -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gościu, U niektórych ciężarnych od20 t pojawiają się Skurcze Braxtona-Hicksa. Są one przygotowaniem do porodu i nie są niebiezpieczne, tak się poprostu macica przygotowuje na czekające ją wyzwanie. Natomiast jak mi to mówił ginekolog "jeśli coś panią niepokoi to proszę do mnie przyjść, bo czasem możne nie wyłapać że jest to zapowiedz porodu przedwczesnego". Ja miałam takie stawiania się brzucha i brałam magnez + dużo leżałam i nic się nie działo ( cc na zimno w 37 t, szyjka się nie skracała ) a koleżanka w ciąży pojedynczej miała podobnie i młody się w 32 t rozpakował bo ona nie mogła się oszczędzać przy starszej córeczce i szyjka puściła). Jeśli masz poczucie że skurcze są częstsze i silniejsze niż do tej pory to zawsze lepiej iść do lekarza i okazać się "panikarą" niż coś przegapić. -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
W się przez pierwsze 3 m to ja nawet schudłam 2 kg przez nudności ale potem ruszyłam z wagą. Przyznam się ze starałam się nie objadac za dwoje bo to nie o to chodzi a i tak po cc okazało się ze mi 5 kg zostało bo chłopcy nie byli duzi także całą ciąża plus zgromadzona woda to było z 11 kg reszta to co przytyłam. -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MamaOla ja przytyłam w sumie 16 kg (tyle na plusie było dzień przed cc). twardnienia brzucha miałam od 18 tyg. Lekarz kazał mi dużo leżeć (to moja pierwsza ciąża wiec mogłam ) oraz brać magnez i potas. -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Andzik gratulacje :D Mamaola, Z bliźniakami i karmieniem może być różnie, są takie co karmią bez problemu pod warunkiem że maluchy się ładnie przystawiają. Ale jak będą maluchy opornie jeść to moze byc problem (mnie się nie udało) . Przy mm jest o tyle latwiej ze można wtedy nawet dwójkę naraz karmić. -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mama ola, Super ze wszystko ok :D -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MamaOla tez się bałam ale spokojnie, usg juz niedługo to zobaczycie jak tam rosną dwa maluszki. A co do samej ciąży to niestety czasem trzeba więcej leżeć i uważać na siebie podkoniec. Postaraj sie choc trochę nie stresować i bądź dobrej myśli, wszystko będzie dobrze ;) A bliźniaki to cudowna sprawa. -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MammaOla, Gratulacje, to będziesz miała podwójne szczęście :) U nas drugą dzidzie było widać dopiero w 8 t . -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, Morfologia krwii płodu Wymagała By pobrania od dziecka tej krwi a przecież jest to bardzo inwazyjne i robi się takie badania tylko przy poważnych wskazania. Moim zdaniem pod pojęciem morfologi kryje się właśnie to usg w 20 t gdzie lekarz ocenia ogólną budowę (morfologie) dziecka. :) -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja to z tym brzuszkiem nie pomogę bo u mnie z racji dwójki to już w 3 m musiałam pożyczyć od mamy spodnie. :) -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Inka trzymamk kciuki za każdy kolejny dzień w dwupaku! -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Motylek, U mnie wszystkie hormony w tym tarczyca ok także immunolog stwierdził że nie ma co szukać bo pewna czesc populacji porostu tak ma i taki poziom nieświadomy o żadnej chorobie autoimmunologicznej. Acard brałam przy 1:160 juz przed podejściem do in vitro clexane po pozytywnym teście. Ale te leki miałam od immunologa bo w klinice uznali ze nie trzeba. Gościu, Ja też tak jak goscimilutka przy wieczornym i nocnych kamieniach staram się zachować ciszę, nie zabawiać, światło przygaszone ale czasem nawet i to nie pma g a bo któryś z chłopców stwierdzi ze 2 w c nocy to taka fajna pora na aktywność ;).ale generalnie tak jak koleżanka powyżej. A i jak już przekroczy któryś magiczna granice i jest zbyt zmeczony/marudny by zasnąć to się czasesm poddaje i na rękach usypia bo tak normalnie to w łóżeczka zasypiaja. Ja to czekam kiedy wreszcie uznają ze jedzenie co 3-4 godziny to już nie dla nich i zrobią prezent i prześpia tak 6 godzin w nocy ;) -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bratek to powodzenia :) -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej nam minął miesiąc mamy po 3200 i 3500 każdy po kilogram nabrał :). -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, U nas obowiązkowo było body, do tego pajacyk i czapeczka. Co prawda moi trochę jak wcześniaki kiepsko trzymali temperaturę. A i jeszcze kocyk. -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gościmilutka to co zaciskamy nogi? ;) Jak tam u was dziewczynki po świętach? -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej, no jeszcze w trójpaku, dzis miałam ktg bo nie czułam ruchów jednego malca ale wszystko ok jakoś sie inaczej ułożył. A do 2 stycznia odliczam juz dni ;) -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja tez z moimi chłopakami Życzę Wam zdrowych i spokojnych Świąt :). P.s mam termin cc ustalony na 2 stycznia teraz pozostaje mi do trwać ;) -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gościu, Ale mamkami to konsultowala, ja jak mnie bolało to zresztą też pytałam gina. Usłyszałam ze silny ból porównywalny z bólem miesiączka nie jest dobry ale pobolewanie mają prawo się pojawić. Ale masz rację oczywiście zawsze trzeba pytać lekarza bo każda ciąża i przypadek jest inny. -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Niedobrzyzna, Malpka fajnie ze wasze szkraby tak ładnie rosną :) -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magda, Dobrze że z maluchami ok :) a ty tez clexane? Ja zeszłego na mlr, p.p/fosfatydyloserynie i ANA. Bratek ja miałam strach ze chłopca a mali ale chyba właśnie ruszyli z wagą ja dziś w szpitalu, planowo na sterydy i na USG wyszli po 2200 i 2100 wiec jak na 35 t to nie jest źle. Szyjka 3 cm i zamknięta. -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Niedobrzyzna, No to się muszę przygotować ;) no cóż taki jest chyba główny problem z teściową że chce "dobrze" czyli po swojemu. A jak twój skarb rośnie? -
Ciąża po in vitro
Kaska_83 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magdazz, daj znać co i jak, ja bym zadzwoniła do swojego lekarza dla pewności i tak jak dziewczyny piszą jak nieustępuję to do lekarza lub szpitala a tak to leż i odpoczywaj. Dziewczyny ta moja teściowa to ma co jakiś czas dobre rady ;), po 4 m to powiedziała "no to już rozumiem że do końca żadnego USG nie będziesz robić bo po co, ja nie miałam..." no pewnie że nie miała bo 30-37 lat temu nikt USG nie robił ;) Do tego miałam też instruktarz jak karmić dziecko....no cóż stan wiedzy oczywiście zgodny z narodzinami mego męża i szwagra, czyli "jak nie dasz rady karmić piersią to krowie mleko, broń boże chemiczne mleka modyfikowane..." no i oczywiście cudowne przepajanie "wodą z glukozą albo herbatką". Sporo takich dobrych rad już uzbierałam a no i była "rodzinna" debata nad imionami bo "najlepiej to po dziadkach lub pradziadkach no bo "to tak fajnie z tradycją". Nie ważne że mi się te imiona hmm nie bardzo podobają a nie których nie chcę z różnych powodów. Niestety część po mnie spływa a część mnie wkurza normalnie... no i oczywiście wychodzę na wredną i upartą synową bo mówię uparcie że "nie", szczególnie z imionami ;). A co do pieluch, mój M sie też zapalił więc im powiedziałam że jak on je będzie czyścił, prał i prasował to może przewijać ja jednak wole jednorazówki bo nie wyrobię z dwójką ;). A jak się będą na siłę upierać to na mur beton pojedziemy tam w odwiedziny z tetrówkami, już ja się postaram co by przeciekł na kanapie albo łóżku ;). Chyba większość teściowych chce na "siłę" pomóc ;) Uff nagadałam się ale mi ulżyło :) I już wiem że w czwartek idę na 3 dni do szpitala na podanie sterydów :)