Agata84

Skolowana jak dla mnie wyglądasz dobrze, a będzie jeszcze lepiej. Może któregoś dnia zbiorę się na odwagę i wrzucę swoją fotkę ...wtedy przeżyjecie szok i pozbędziecie się kompleksów. Słońce16 będę musiała poczytać o diecie jogurowej. Szukam diety którą będę mogła stosować po kopenhaskiej, myślę nad powrotem do Dukana, ale sama nie wiem, boje się że powrócą kłopoty z woreczkiem żółciowym.

Ja też już po rowerku 60 min/25 km Skolowana dobrze wyglądasz, myślę że zdjęcie robione z bliska nieco wypaczyło rzeczywistość.

ma LENKA tylko pozazdrościć takiej figurki :) U mnie dziś na kolację był plaster chudej wędliny, sałata i jajko na twardo. Trzeci dzień kopenhaskiej mija bez większego problemu, czeka mnie jeszcze 60 min na rowerze stacjonarnym.

skolowana mam tak samo jak Ty - gdy nie widzę efektów szybko się zniechęcam. Wiem że nie schudnę 5 kg w ciągu tygodnia, ale z drugiej strony marne 0.5 kg mnie nie satysfakcjonuje, wtedy zastanawiam się co zrobiłam nie tak i łapie doła. Ostatnio dołuje mnie wszystko .... najbardziej to że nie mam dziecka ;( Zmarnowałam tyle czasu a 30-tka na karku, co jeśli okaże się że nie mogę mieć dzieci. Za 2 - 3 miesiące gdy jeszcze trochę schudnę muszę iść do endokrynologa.

Siemka, jutro mija tydzień jak jestem na diecie. Motywacja jest, codzienna aktywnośc fizyczna jest, obyło się bez podjadania, efekt - 4.8 kg. Pozdrawiam KLEO 15.03.2014........114KG......87.4 KG........75 KG EVKA30 05.05.2014......87KG......78.7KG.........75KG GRAZIA 01.07.2014......77KG......77KG............58KG AGULA 28.06.2014.......76KG......70,3KG.........65KG p3r3lci4 02.07.2014.....128.2kg....126kg.......110kg Agata84 01.07.2014.....120.5kg....115.7kg......99kg lady xxl 03.07.2014.....113kg......112,6kg.......100kg

Siemka :) U mnie też leniwy dzień - w końcu kiedyś trzeba odpocząć od pracy. Poza tym piękna pogoda to i przed komputerem nie chciało się siedzieć. Teraz oglądam mecz siatkówki Polska - Iran i zaraz na pół godziny wskakuje na rower - czas szybko mija pod czas oglądania TV. Efekty diety są, ale tym pochwalę się w poniedziałek :) Pozdrawiam

Cześć Kleo85. Jestem na diecie MŻ :) wyeliminowałam pieczywo, ziemniaki, ryż, makarony, oczywiście słodycze, słodkie napoje itp. Nie liczę kalorii po prostu jem zdrowo i z umiarem. Dwa lata temu byłam na diecie Dukana, schudłam sporo ale co z tego skoro przez następne pół roku miałam poważne problemy z woreczkiem żółciowym. Byłam u dwóch lekarzy, obaj stwierdzili że przyczyną jest stosowana przeze mnie dieta. Teraz nie chce stosować żadnej wymyślnej diety, mam zamiar zmienić swoje nawyki żywieniowe. Pozdrawiam