ninina
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ninina
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
Malutka, z Poznania jesteś? My do szkoły rodzenia chodziliśmy 2 miesiące przed porodem i w sumie gdybyśmy chodzili 2 tyg później nic by się nie stało. Tylko u nas trwało to 2 weekendy i koniec a niektóre trwają i 2 miesiące więc trzeba się opytać :) Ja chęć na seks mam w tygodniu jak męża nie ma hihi, bo w weekendy jak jest to po całym dniu padam na twarz i śpię zanim on się położy :) Karola, fajnie że będziesz miała koleżanki z brzuszkami a potem towarzyszki do spacerów :) Ja znowu będę sama spacerowała, bo wszystkie urodziły teraz latem albo rodzą na dniach :) My się pakujemy, na 10 idę z młodym do pediatry żeby mi go osłuchała i potem w drogę :)
-
Martolina, ja też powiedziałam mężowi że po tym porodzie fabryka zamknięta i więcej dzieci nie chcę a on mi takie teksty że jak się teraz nie uda z dziewczynką to jeszcze będzie próbował... ale nie ze mną raczej :P Malutka, zdrówka! Karola, mój gin jak na razie tylko mówił o swoich przypuszczeniach co do płci, z wizyty na wizytę mam nadzieję że w końcu się dowiem :) Tysia, ja też w tej ciąży bardziej leniwa jestem ale to może też przez to że wiem co będzie po porodzie i próbuję oszczędzać siły na zapas :P Natomini, mimo kłótni faceci tez przezywają te nasze ciąże, czasem nawet nie jesteśmy świadome jak bardzo :) Mój mąż żałuje że nie może być na wizytach ze mną, ale zawsze jak się umawiam na kolejną wizytę to pytam czy czasem gin nie przyjmuje wyjątkowo w jakiś piątek to by się udało. Już kombinuję jak ustawić wizyty żeby chociaż pod koniec ciąży koło świąt BN się udało jak będzie miał trochę wolnego. Zobaczymy :) Mery, super, gratuluję córci :) i zazdroszczę choć sama nie jestem pewna czy u nas na pewno będzie syn i pewnie ta nadzieja na córę do porodu będzie się pojawiać :P Enka, na pewno Ci przykro z postawy męża ale jeśli nie chce uczestniczyć w tych magicznych chwilach to chyba lepiej nie zmuszać, nie wie co traci. A Ty ciesz się i korzystaj z tych pięknych chwil chociaż sama :) Fajnie, że będziesz miała poród w klinice, pewnie z lepszą opieką choć ja na opiekę po 1 porodzie nie narzekałam, a z tego co kobiety mówią szpital w którym rodziłam i teraz też zamierzam to typowa masówka. Małami, super ten kalendarz ale szkoda że u mnie nie idzie tego obliczyć przez te rzadkie miesiączki :) Madi, fajne masz te sposoby na męża ;) jak skutkują to tylko to kontynuować :) My korzystamy z pogody, dużo dzieciaków już choruje i mam nadzieję że mój łobuz nie rozłoży się w najbliższym czasie :) Miłego dnia:)
-
Enka, ja też szukam dresów idealnych, u mnie w mieście nie ma nic, ale w piątek jadę do męża na tydzień albo i dwa jak się wszystko ułoży po mojej myśli i mam nadzieję że tam coś wyszukam :) Mam nadzieję, że Twój mąż znalazł dla Ciebie więcej czasu :) Madi, takie dni się zdarzają, że jest energii tyle co nigdy i się wszystko chce robić :) trzeba to wykorzystać :P tylko się nie przemęczaj :) Assus, ja w ciąży dostałam clotrimazolum w globulkach przy stosowaniu antybiotyku na początku ciąży i nic się nie działo. Ja zawsze stosuję tantum rosa jak tylko czuję że coś zaczyna się dziać, może pomoże i ulży. Natomini, brakiem ruchów nie martw się jeszcze, to dopiero 17 tydzień - wiem że czekasz ale niepotrzebnie się denerwujesz :) Jeszcze masz czas :) Karola, chciałabym romantyczny weekend z mężem :P u nas jak zwykle intensywny weekend, dużo rzeczy do zrobienia i spraw do pozałatwiania i poniedziałek jest dla mnie dniem odpoczynku ostatnio. Jeszcze wczoraj zostałam zmuszona przez męża do wizyty u teściowej i chodziłam wkurzona bo do tej kobiety nic nie dociera jak się coś do niej mówi. Powiedziałam już mężowi że kolejna wizyta u niej to będzie w okolicach 1 listopada, i że pojadę tam jak ona będzie milsza. ciekawe czy tak będzie :) to się wyżaliłam, sorki :P Tysia, ja na gardło to stosuję płukanie wodą ze solą/szałwią, a do gardła typowo to pryskam tantum verde bo mi gin powiedział że można. Herbata z miodem tylko bardziej podrażni gardło więc z tym miodem to ostrożnie. Wiktoria, u nas też się ciepło zrobiło i już ta pogoda mnie dobija bo dookoła wszyscy przeziębieni przez te zmiany temperatur. Moje dziecko mi dziś zafundowało nieprzespaną noc, po prostu nie wiem co w niego wstąpiło. Nie dość że ostatnio u mnie ze spaniem kiepsko to jeszcze młody nie spał od 1 do 4 :/ a wstał normalnie po 7 :/
-
Assus, nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę że mieszkacie u siebie :) U nas pewnie to jeszcze potrwa, budujemy bez kredytów, żaden bank nam nie da bo mąż za granicą pracuje :/ Ale mam nadzieję, że nie potrwa to aż tak długo :P Małami, brzusio piękny :) Martolina, współczuję. Kuruj się i zjedz coś o ile możesz bo padniesz z głodu :P Madi, nie przepracowywuj się! a czas od wizyty do wizyty się ciągnie strasznie, ja znowu zaczynam odliczać :P Więc ja po wizycie, wyniki w normie, cukier w normie (dzięki Bogu, bo przez to spać nie mogę) :) Dziecię rośnie, kopie szalenie. Termin znowu się przesunął na wcześniejszy, jak tak dalej pójdzie to w końcu wyjdzie na grudzień :) U Was na usg też tak ciężko coś zobaczyć? Gin widział wszystko, żołądek, pęcherz itp., ale ja tam nic nie widziałam dziś. Pytałam o płeć, najpierw powiedział że nie widać a potem że chyba chłopiec ale pewien nie jest... już bym wolała żeby nic nie mówił. Trochę się podłamałam, bo tak bardzo bym chciała mieć córkę. Wiem, że najważniejsze że zdrowe, itp., itd., ale kurcze jakoś mi smutno. Dzisiaj mi zrobił dokładniejsze usg, a te połówkowe to pod koniec października w szpitalu zrobią. Lusiula, a co tam z Tobą kochana? Dobrej nocy laseczki :*
-
Ja też ruchy czuję już dłuższy czas, około miesiąca. Teraz to są wyraźne kopniaki, czasem perfidnie w pęcherz. Ale pocieszam się, że to dopiero początek i z czasem będzie gorzej :P Ja wczorajszy dzień przeleżałam, bolała mnie głowa tak mocno, że z bólu wymiotowałam. Wzięłam nawet paracetamol ale niewiele pomógł. normalnie mam dzień z życia wyjęty, dobrze że synek się już sam bawi i nie musiałam mu wymyślać zajęć. Dzisiaj mam wizytę, już mam kartkę z pytaniami. Najbardziej mi dokucza ten ból brzucha i drętwienie rąk - niezależnie w jakiej pozycji śpię, siedzę, czy stoję :/ Ciekawe, czy zrobi mi to usg połówkowe, bo dziś już 20t2d :) Co do facetów i rodziny, pewnie przez ciążę wszystko wyolbrzymiamy ;P ale nasze mamy powinny nas zrozumieć bo przecież wiedzą jak to bywa w ciąży i chociaż z ich strony wypadałoby trochę zrozumienia :) A faceci to faceci, temat rzeka a i tak ich zrozumieć nie można :) Przede mną wizja spotkania jutro z przyjaciółką bo wraca na weekend do naszej mieściny, wyjechała na studia daleko od domu i rzadko się widujemy niestety, ale jest telefon, fb i inne cuda techniki więc kontakt codzienny jest :] Ale okropnie się cieszę, że się zobaczymy, może mi się nastrój poprawi bo pogoda na siedzenie w łóżku i użalanie się nad sobą jest idealna. Jeszcze mnie dobija fakt, że na budowie prace stoją bo ekipa od montażu prądu i kładzenia tynków ma opóźnienie :/ Dobra, kończę moje gorzkie żale, mam nadzieję że u Was pogoda i nastrój o wiele lepsze :)
-
Lusiula, daj znać co tam u Ciebie, jak się czujesz? Marta, ja też coraz bardziej czuję kopniaki, wczoraj to takie perfidne po pęcherzu i co chwilę do wc potem biegam. Zawsze wieczorem, jak już chcę spać to musi pokopać :) Madi, to fajny weekend miałaś :) Pogoda dopisała, super :) Ja też jakoś nie wierzyłam do końca że to ciąża, dopiero te kopniaki mnie w tym codziennie utwierdzają :) Luna, w końcu się doczekasz tych kopniaków :) Ja też czekam na jakiekolwiek informacje co do płci, bo nawet lekarz nie mówił o przypuszczeniach a tak bardzo chciałabym już wiedzieć :) Kosa, ja nie wiem kiedy najlepiej na te połówkowe, jak mi gin w czwartek nie zrobi na normalnej wizycie to będę się umawiać a u mnie zaraz sie zacznie 20tc. Madi, ja zawsze patrzę na allegro na apteki i szukam gdzie najtaniej i gdzie uda się kupić to co chcę w najniższych cenach i zawsze jestem zadowolona :) Assus, u nas też piękna pogoda ale chmury burzowe się w okolicy pojawiają. wieczorem też była burza. Pobrania krwi współczuję. Z tymi terminami porodu i tygodniami ciąży to mi ostatnio w szpitalu powiedzieli że liczyć według pierwszego usg do 10tc. U mnie to jest wyznacznikiem terminu bo według miesiączki wychodzi mi ciąża starsza o 8 tygodni i liczymy właśnie według pierwszego usg. Miałam jutro jechać na wizytę ale mam przełożoną na czwartek i znowu czekanie o kilka dni więcej. gin mi podał wyniki hormonów tarczycy przez telefon żebym mogła do endokrynologa z nimi dzwonić bo znowu mam za wysokie tsh (które już było w normie) i za niskie ft4 :/ Ciekawe czy znowu mi zwiększy dawkę leków :(
-
Natomini, daj znać jak pierwsza nocka z poduchą :D Ja moją ostatnio eksmitowałam ale muszę ją znowu zabrać do łóżka bo okropnie mi lewa ręka drętwieje, ale pewnie dlatego że na niej śpię. ale drętwieje cały dzień i nie wiem... Tysia, pewnie jej prędzej czy później przejdzie :) mój synek jeszcze nie kuma, ale chodzi i ciągle woła "Igor" i się śmiejemy, że wymyślił imię jakby miał być chłopiec :) Macie jakieś zachcianki? Ja bym mogła ostatnio jeść jabłka i śledzie :/ mix totalny ale co zrobić :D
-
Lusiula, jedź chociaż na izbę przyjęć jeśli nie do swojego lekarza. oby to jelitówka a nie coś gorszego. trzymam kciuki i daj znać :*
-
Witam nową mamusię ;) Assus, te wymioty mogą być od malowania, u nas dziadek maluje drzwi na podwórku a w domu i tak czuć zapach farby, wszyscy chodzą z bólem głowy i gorszym samopoczuciem. Fajnie, że odkryłaś w sobie talent kucharski :D Ja ostatnio też mam "lepsze" obiady,takie których daaaaaawno nie gotowałam :) Lusiula, a czułaś już ruchy? Mój gin mówił, że na tym etapie można czuć ruchy kilka dni, a potem znowu ich nie czuć bo dziecko się inaczej może ułożyć. Mówił też że po 20tygodniu byłby to powód do niepokoju ale nie wiem ile w tym prawdy. Ale będzie dobrze, zobaczysz :* Małami, gratuluję chłopca :) Ogólnie dużo chłopców ostatnimi czasy się rodzi, zauważyłyście? Zdjęcia 3d są super, ale dziecko musi współpracować :P Mój synek nie chciał się dać podglądnąć jak byliśmy, stwierdzam że moje dzieci są jakieś wstydliwe bo na tych usg ledwo idzie mierzyć :D Enka, pewnie wesoło miałaś po tej fasolce :D Mi wczoraj wyskoczył brzuch jak się najadłam kapusty kiszonej. Lusiula, mnie jak na razie boli cały brzuch, ale pewnie to kwestia czasu żeby spojenie łonowe zaczęło się rozciągać. w pierwszej ciąży to było na pewno po 24tygodniu. My z synkiem właśnie zjedliśmy owsiankę na śniadanie i teraz siedzimy jak bąki objedzeni a dzidzia w brzuchu szaleje :) Młody przestał gorączkować po szczepieniu i nawet dzisiaj noc była spokojna :D
-
Fajne macie te brzuszki :) u mnie nic nie widać, tylko mój tłuszczyk :D chociaż wszyscy mi mówią że zamiast tyć w ciąży chudnę i to mocno widać ale już mam 7kg na minusie. Marta, super że mąż dotarł i że wyjaśniliście sytuacje :) ja okien nie myję, głównie chodzi o to żeby nie sięgać wysoko bo wszystko się naciąga. Assus, ja myślę że będzie dobrze, chyba aż tak łatwo nie da się zarazić. myśl pozytywnie :* Karola, ja dziś też od rana wkurzona bo mój genialny dziadek od 6 rano coś wierci :/ więc koniec spania był a że dziś byłam z synkiem na szczepieniu i chciałam żeby się wyspał to moje wkurzenie było ogromne. Lusiula, ja też unikałam ciuszków zapinanych z tyłu i z kapturami, dziecku chyba niewygodnie a i ubieranie z zapięciami z tyłu było uciążliwe. Pajace to podstawa w sumie :) ale nie polecam welurowych, mój mały się w nich strasznie pocił. Enka, siostrą męża się nie przejmuj, odpowiedz jej coś raz czy dwa i może się ogarnie dziewczyna. Tysia, ja o imionach myślę ale pewnie na dobre zacznę szukać jak poznamy płeć :) Natomini, nie wiem co poradzić na te mdłości które powróciły. może zadzwoń do swojego gina i zapytaj czy tak może się dziać i czy to powód do jakiegoś niepokoju... Ja ostatnio też się denerwuję że coś jest nie tak bo ten brzuch boli prawie cały czas, niezależnie czy coś robię czy leżę cały dzień :/
-
Ja też pewnie będę dokupywać cieplejsze ubranka bo młody też z sierpnia. a trochę ciuszków udało mi się posprzedawać. na szczęście kombinezony mam, w sumie prawie w każdym rozmiarze po dzieciach kuzynek ale wszystkie niebieskie lub granatowe. Ale jak będzie dziewczynka, to ponaszywam coś różowego albo kokardkę przyszyję, w wózku i tak nie będzie widać :P Mnie znowu często boli brzuch, nospy więcej jeść nie mogę i już nie wiem co robić. staram się młodego nie nosić, ale podnieść z łóżeczka czy wyciągnąć z wanny ktoś musi :(
-
Ale mam nadrabiania, ale to pewnie wieczorem bo muszę zrobić sok z czarnego bzu bo mi mąż nazrywał a na zimowe przeziębienia nie znamy lepszego leku :) już miałam pytać prędzej, dziewczyny które biorą tabletki z jodem - jaką dawkę bierzecie? I czy witaminy macie też jeszcze z jodem czy takie bez jodu? muszę porównać skład witamin i jakieś kupić i nie wiem co z tym jodem. do gina za tydzien ale on mi nie powie bo zostawi to endokrynologowi a u niego wizyta za miesiac dopiero. Marta, napisz proszę jeszcze raz nazwę tych witamin które polecałaś bo nie zapisałam sobie a nie mogę odnaleźć tego tu na forum. Pozdrawiam :]
-
wracam po weekendzie a tu dużo czytania, super :) Ponadrabiam później bo idziemy z młodym na spacer póki nie pada. Miłego dnia laseczki :)
-
Enka, współczuje bólu :( Mi już maleństwo daje popalić, skacze wieczorem po pęcherzu i co chwilę biegam siku a to dopiero początek. Mąż tylko ma nadzieję, że będzie choć trochę spokojniejsze niż synek :)
-
Enka, nie martw się tym moczem, podobno w ciąży nie musi być ten po nocy bo ja zawsze sikałam do pojemnika już w szpitalu i nie było przeciwwskazań. Teraz zabrałam już z domu, to też mi się trochę rozlało w torebce, mimo dwóch woreczków. ale co tam :P :) Marta, pisz jak masz potrzebę, po to tu jesteśmy i nie przepraszaj bo nie ma za co :) Zazdroszczę Ci tego wyjazdu, też bym chciała taki relaks mieć ;) Ja się dziś wzięłam za generalny porządek w naszym pokoju, trochę roboty mam. Najgorsze będzie segregowanie młodego zabawek :D
-
pustki i nie ma co czytać. Laski, gdzie jesteście? :D padam dziś na twarz, jak tak dalej będzie to koło grudnia/stycznia będę chodziła spać koło 17 :D dobranoc :*
-
Witam nowe dziewczyny :) Assus, ja muszę brać termin z usg bo z ostatniej miesiączki mi wychodzi na 19 grudnia i miałabym być już w 26 tc :D Lusiula, jak tam samopoczucie? Marta, i dobrze że pojechałaś :) Odpoczywaj, relaksuj się a męża olej. i tak jak któraś z dziewczyn pisała, połóż go spać w łazience na podłodze, gdyby się zjawił :D Zemsta doskonała :P Joanna, niestety znam wielu takich mężczyzn którzy nie wstaną w nocy choćby nie wiem co. Mój mąż był w domu pierwsze 2 tygodnie, a potem od piątku do poniedziałku rana i wstawał w nocy, przebierał i co tylko a potem normalnie jechał do pracy. Madi, to ja chyba od Ciebie przejęłam szybsze chodzenie spać, nie pamiętam kiedy o 22 już spałam a od kilku dni po prostu oczy mi się same zamykają i śpię :) Wer, na l4 masz więcej czasu na rozmyślania, to pewnie dlatego takie myśli. ale będzie wszystko dobrze :) zobaczysz:)
-
Wer, mi się wydaje że ból o którym piszesz to od rozciągania się macicy i tych mięśni czy czegośtam (nie znam się na anatomii) co ją trzymają. Mnie tak bolało w 1 ciąży i lekarz zawsze mówił że to jest to. Ale jeszcze porozmawiaj z lekarką prowadzącą, może ona coś więcej powie. a wyrostek wydaje mi się że boli niżej, tak prawie pod brzuchem choć mogę źle pamiętać bo usuwany miałam ponad 10 lat temu. Tinnera, również pozdrawiam :) Madi, w ogóle mi się wydaje że jesteś osobą taką na luzie :) z tym spaniem samemu w domu to nie dziwię się :) też mam zawsze strach, choć u nas dziadkowie śpią na dole. nawet na studiach jak zostawałam sama na weekend i byłam sama w mieszkaniu w bloku to jakiś stres zawsze był :) usg połówkowe po 20 tyg, ale różnie robią. Mój gin w poprzedniej ciąży robił po prostu bardziej szczegółowe usg, tzn więcej pomiarów i dokładniej oglądał np. serduszko itp. (odkopałam teczkę z wynikami z 1 ciąży :)) My robiliśmy usg 3d i żałowałam bo kiepsko było widać, i niepotrzebnie kasa wydana w sumie. a teraz to zobaczymy, jak mężowi się nie uda jechać ze mną na jakąś wizytę to może się wybierzemy o ile udałoby się ustawić takie usg na sobotę :) Obiad ugotowany i się lenię, ale póki mama w pracy to mogę bo potem pewnie znowu mnie do czegoś zagoni... niech te zaprawy się kończą bo już mam tego dość :/
-
Lusiula, humor dziś lepszy ale obudziłam się z potwornym bólem głowy. zaraz idę robić jakieś śniadanko, bo młody właśnie wstał. Oby Twojej córce nic nie było a gorączka po przedawkowaniu słońca lub z niewiadomej przyczyny. ja czuję ruchy jak leżę, ale wczoraj pytałam gina czy to możliwe że już czuję ruchy - możliwe ale nie mam się martwić jak dzień czy dwa ich czuć nie będę. u większości kobiet ruchy czuć koło 21 tygodnia-tak mi powiedział. Kosa, ja nie raz kupuję jakieś ubranka dla młodego w lumpeksie, w sumie większość wyprawki tam kupiłam, udało się sporo ubranek z metkami. potem to prałam w płynie antybakteryjnym i kilka zwykłych prań w wyższej temp., prasowanie a po założeniu już normalnie pranie, prasowanie i do noszenia. Wiele razy byłam bardziej z takich ubranek zadowolona niż ze sklepowych z których robiły się szmaty niestety. Z nowych ubranek to nie zawiodły mnie z h&m i cocodrillo, a te ze smyka nam się porozciągały bardzo szybko. ale się rozpisałam :D Wer, znajdź sobie jakieś zajęcie, szydełkowanie (polecam :D :D ) czy chociaż czytaj książki, zawsze to milej czas upływa a w tv nic sensownego nie ma. chyba że nadrabiasz zaległości serialowe, ja tak robiłam pod koniec 1 ciąży i potem jak się młody urodził to leżałam karmiąc go i seriale leciały :) znowu mi tu pół strony wyszło, sorki :P :) Miłego dnia laseczki :)
-
Lusiula, im wcześniej zobaczy to logopeda tym lepiej, a ma wszystkie przednie ząbki? bo może się ruszają albo wyleciały i przez to ****ardziej pcha. korzystaj z pogody na leżaczku chociaż bo w pl jesień :/
-
Ja też nauczycielką jestem i logopedą ale po studiach młody się urodził a u mnie w okolicy o pracę ciężko, bo wszędzie trzeba mieć znajomości, nawet babka w sekretariacie jak roznosiłam cv mi to powiedziała. ale wierzę, że kiedyś praca będzie, na razie dzieci na 1 miejscu :)
-
Ja właśnie wróciłam z badań na oddziale. Dzidziolek się nie ujawnił, siedzi pupą do dołu i nie szło nic podpatrzyć. fajnie łapkami machał :) ja dostałam ochrzan że nie dzwoniłam że brzuch boli i twardy :/ mam brać nospę 4x dziennie i aspargin, reszta leków bez zmian i się zacząć oszczędzać. Łatwo się mówi... teraz to najchętniej bym poszła spać, bo wstałam o 5 i jechałam ponad 2 godziny i potem ta kolejka na oddział... masakra jakaś.
-
Wer, a co u Ciebie? wyszłaś już ze szpitala? odezwij się, bo się zamartwiamy. Właśnie weszłam na wagę, i nadal na minusie 5,5kg
-
Melduję się że wróciłam :) jutro nadrobię :)
-
Wiktoria, dobre wieści przynosisz :)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7