Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mery84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mery84

  1. Nina, super wiesci :) co do klawiszy, moj jak mial ok 1,5 roku wyciagnal mi ok 16 klawiszy. trzeba bylo zamowic nowa klawiature... powodzie laptopa tez juz byly. czego ten biedak nie przeszedl.
  2. ja mieszkam w mieszkaniu wynajetym, ale w Niemczech to standard. wynajmujemy ze spoldzielni, wiec mieszkanie bylo puste jak sie wprowadzilismy. tu lidzie wynajmuja po 20 lat mieszkanie, robia w nim remonty. dla nas to nie do pomyslenia, bo w Polsce bakzdy chcemiec wlasne 4 katy. wolalabym wieksze i z balkonem, ale nie bardzo mi sie widzi placic 100 euro miesiecznie wiecej za balkon. sami nie wiemy czy lepiej miec wlasne, bo jednak wtedy juz z danym miejscem jestesmy na dobre zwiazani... ach takie dylematy.
  3. co do glukozy - na poczatku ciazy jest oznaczana glukoza na czczo. notabene u mnie w Niemczech nie robia.... w kazdym razie ja i tak mierze sobie cukier glukometrem. jesli wyjdzie w porzadku ani nie pojawi sie cukier w moczu kolejne badanie glukozy jest ok 20-24 tc - obciazenie glukozowe - czyli pobieraja krew na czczo, pijemy miksture i po godzienie i po dwoch mierza. czasami mierza tylko po godznie (jesli pijemy 50mg glukozy) Ogolenie badanie do przejscia w porowaniu z trzyamaniem diety cukrzycowej aby cukry byly w normie i kluciem w celu podania insuliny. uwazajcie jednak na cukry, bo potrafia ogromne szkody wyrzadzic u dziecka.
  4. hej co do witamin, ja bralam w pierwszej ciazy prenatal. teraz niemiecka doktorka polecila mi Femibion. Poza tym mowila, ze witaminy mam czerpac z jedzenia, wiec ten Femibion jesli chce. Musze porownac sklady witamin i wtedy zdecyduje. poki co biore kwas foliowy + 150mg jodu. Monison, z tymi opiniami roznie bywa. Moj lekarz w poprzedniej ciazy mial opinie dobre, ale zdarzaly sie negatywy. Kiedy jednak negatywy przeczytalam dotyczyly one dlugich kolejek, czy zapisow przez telefon, braku recepcji. a jesli o kompetencje chodzi, mial fantastyczne opinie. a to najwazniejsze. Ninina, ja tez bylam na basenie. W poprzedniej ciazy ciagle mialam infekcje pecherza, wiec basenu unikalam. Z sauna jednak uwazaj.
  5. powyzszy wpis byl moj. nie wiem czemu bylam niezalogowana.
  6. Nina, u mnie dzis losos ze szpinakiem i makoronem pelnoziarnistym. zapraszam :) muze na bloga, nowe przepisy ciazowe powrzucac.
  7. hej, ja po wizycie. dzidzius ma 'juz' 1,8 cm i termin na 14.02 wyszedl. Poza tym bardzo ruchliwy, pewnie po bracie :) Ani, co do wozka, czemu 4 w 1? z tego co widze to gondola, fotelik plus spacerowka. ja stary sprzedalam. nie podobal mi sie. teraz podobaja mi sie Quinny http://allegro.pl/quinny-buzz-3-2013-gondola-maxi-cosi-cabrio-fix-i4396278533.html ale nie wiem , czy nie lepiej kupic tej firmy spacerowke, bo gondola to i tak na chwile. co do powiedzenia pracodawcy o ciazy, ja bym powiedziala, bo moze sie wkurzyc. niby zwolnic nie moze, ale pprzeciz umowy nie przedluzy. pozniej popsze wiecej, teraz biore sie za obiad.
  8. witam jakis czas mnie nie bylo. wiecznie w biegu. jutro mam wizyte. w poprzedniej ciazy zadnych badan prentalnych nie robilam. moj gin powiedzial, ze swojej synowej nawet odradzal, wiec i ja sie nie zdecydowalam. super, ze ostatnio dobre wiesci. Malami, powodzenia w podjeciu odpowiednich decyzji. oby udalo sie wszytko 'posklejac' Ani84, ja chodze na gimnastyke kregoslupa (przy okazji brzucha) ostatnio byl trening na pilce. aqua aerobik fajna rzecz. ja sie borykalam w poprzedniej ciazy z infekcjami ukl. moczowego, wiec basenu unikalam.
  9. witam Jjadasia, furagin mozna jak najbardziej brac,ale oczywiscie pokonsultacji z lekarzem. do tego wit.C bo zwieksza dzialanie. Polecam tez zurawine np. sok z zurawiny,ale taki apteczny, bo on jest wtedy na prawde z zurawiny. sklepowy bedzie zawieral moze 1-2% zurawiny. ja cala ciaze zlopalam sok zurawinowy, bo tez infekcje ukl.moczowego sie przyplatywaly. Enka, ja spie jak niemowlak. korzystam z mozliwosci spania jeszcze na brzuchu bo dlugo to nie potrwa.
  10. Enka, nospe spokojnie mozna brac. mi nawet zostalo pol opakowania z poprzedniej ciazy.
  11. Wer, szczerze mowiac nie zwaracalam na to uwagi. moj rogal ma wklad taki jak zwykla poduszka (chyba) przynajmniej nie widze roznicy.
  12. nick________wiek_____termin porodu____płeć dziecka maałaamii____22_____12.02.2015r_______??? Wer26______26______04.02.2015______??? Mery84_____29______20.02.2015______??? synek 3 lata
  13. witam, od rana leje, glowa mi peka przez ta pogode i nawet nic nie wezme:( Wer chcialam wkleic link, ale nie opublikowali postu bo spam. Polecam poduszke ok 170 cm, bo dopasujesz sobie odpowiednia pozycje. Poza tym jest wiazana, wiec do karmienia jak znalazl zamiast kupowac 10 roznych. Enka, ja tez tak mowilam, ze o kolejnej nie ma mowy. a teraz sama widzisz. co najciekawsze zaplanowana. po porodzie na pewnoe tez dlugi czas bedziesz twierdzila ze na jednej zakonczysz, ale jednak co nieco sie zapomina. myslalam wtedy ze umre - 11 h w bolach nie do opisania.
  14. wer, faceci mieliby rodzic???!! zartujesz?przeciez oni przy katarze wysiadaja...hehe enka, wlasnie nie czytaj juz o problemach jakie hipotetycznie moglyby wystapic. w tym miejscu przypomialo mi sie: pacjetka pyta lekarza czy komputer szkodzi w ciazy. lekarz na to: nie, pod warunkiem ze nie jest podlaczony do internetu :) to moja druga ciaza wiec inaczej podchodze do sprawy ale w pierwszej tez panikowalam liczylam kazdy dzien ciazy... ja robie sie senna. wczoraj zasnelam na ok 1h w srodku dnia. dobrze ze dziecko umie sie soba zajac i ladnie sie bawi.
  15. rowniez witam poweekendowo, wczoraj rowniez spedzilam czas na basenie cieszac sie piekna pogoda. Dziecko bylo tak zajete strzelaniem pistoletem wodnym, ze nie musialam wcale za nim chodzic, a jedynie obserwowac z perspektywy koca :)synek sie dorosly robi. Malami, w czwartek na pewno dowiesz sie wiecej, ale jakby cos sie dzialo to pewnie by Ciebie w szpitalu zostawili. Wer, a tam za dobrze poczekaja poczekaj jak mlode zacznie Cie po zebrach okladac :) Sysunia, zdziwili mnie zakaz fety i mozzarelli. Fakt ze moze przez zagrozenie toxo w Twoim wypadku. Jednak mnie sie wydaje, ze moze dlatgo ze oryginalnie te sery nie sa pasteryzowane ale w Unii jest przepis ze w sklapach nie moze byc niepasteryzowanego wiec ja bym wiekszych obaw nie miala. a pod rybami podpisuje sie obiema rekami. ja w pierwszej ciazy jadlam duuuzo ryb i widze wymierne korzysci. zdziwila mnie jego opinia ze rowerem mozna jezdzic bo niby jest to sport zabroniony. ja jezdze bardzo duzo alesobie tlumacze ze na tym etapie moglabym o ciazy nie wiedziec :) chyba ze mu o stacjonarny chodzilo?
  16. co do wedzonych ryb, ja je jadlam ale staralam sie wybierac te wedzone na goraco. problemem przy wedzeniu jest to ze co robia z ryba wcale nie jest wedzenie ale okopcenie jakimis sztucznymi substancjami. jak ktoras z Was ma dostep do prawdziwej wedzarni to bym nie miala najmniejszych obaw. u mnie w diecie ryby wioda prym. maja duzo jodu i DHA a to wazne dla ukladu nerwowego dziecka.
  17. nic nie sciemniam. jak chcesz moge zajrzec do poprzedniej karty porodowej i dokadnie co do dwoch miejsc po przecinku wage podac, ale chyba nie o to chdzi. przed ciaza wazylam jak dobrze pamietam 55-56 kg jak sie najadlam waga dochodzila do 57kg, ale zakladam ze bylo mi blizej 55 kg. dziecko wazylo 3860 g jak sie urodzilo. ja w ostatnim miesiacu ciazy wazylam 56-57 kg. dzien przed porodem jak dobrze pamietam zwazylam sie i bylo 58kg , wiec nie wiem gdzie tu sciema. po porodzie i jak zaczelam karmic waga zleciala do ok 50kg bylo nawet 48kg jak maly mial miesiac. chodzi tu o to, ze dieta jaka mialam nie pozwala mi przytyc a dziecko ladnie i zdrowo roslo. teraz startuje z 52-53 kg.
  18. takl jak piszecie - chodzi tu o zdrowy rozsadek. ja w pierwszej ciazy tez panikowalam. czasami mozna bzdur sie nasluchac totalnych, ze cutrysy szkodza i nie mozna ich jesc w ciazy. oczywiscie sa one pryskane, wiec lepiej jesc lokalne owoce ale jesli nic nie jest przesadzone (w sensie nie 2kg pomaranczy dziennie) to na pewno nie zaszkodzi. lekrze tez odradzaja jedzenia serow plesniowych ze wzgledu na listerie ktora rzekomo moze tam byc a prawda taka ze wszystkie sery a pasteryzowane i nie ma szansy na jej wystapienie. co do miesa z grilla podejtrzewam ze moze chodzic o sztuczne rozpalki, ktorych nie powinno sie uzywac i o to, ze czasami mieso piecze sie bezposrednio na kratce i tluszcz splywa do ognia przez co tworza sie substancje rakotworcze. moim zdaniem jesli uzyje sie tacki do grilla na pewno taki grill nie zaszkodzi. ja czytam wszystkie etykiety (czy w ciazy czy przed) i unikam wszystkiego co zawiera glutaminiam sodu (Enka to tez moze byc przyczyna puchniecia sporobuj ograniczyc) i wszystko co zawiera syrop glukozowo-fruktozowy. ogolnie moja teoria jest taka ze im krotsza lista skladnikow tym lepiej. Wer, te batoniki zbozowe robie tez sama. Moj synek je uwielbia, bajeczni proste do zrobienia sa. Wrzuce przepis na bloga. Na pewno trzeba unikac surowego miesa, tu bez dwoch zdan. Ja przed ciaza wcale miesa nie jadlam jedynie ryby. Teraz jm wiecej ryb i ewentualnie zupy na miesie (ale tylko drob) Wieprzowiny nie chce wcale jesc. Wer, co do popadania w paranoje sie zgodze. Glupota bylaby rezygnacja ze wszystkiego (np. czeresni nie rozumiem czemu) i zastepowania wszystkiego witaminami w tabletkach. Totalny nonsens. Niby w ciazy nie powinno sie jezdzic rowerem ja tygodniowo ok. 100 km robie (woze dziecko w przyczepce, wiec to nie moj kaprys tylko potrzeba) dopoki czuje sie dobrze nie widze przeciwskazan. oczywiscie jezdze traz wolniej i jak trzeba to robie sobie dluzsze przerwy). Enka co do nosznia bratanicy na rekach moj trzylatek do mnie mowi 'dzwigaj mnie', 'nos mnie' a wszystko dlatego, ze mu powiedzialam ze nie bede go nosic, bo wie ze dzisius jest w brzuszku. ostatnio mnie sie zapytal czy w nodze tez jest dzidzia... :) on to ma pomysly.
  19. Monison, moz tez siemie lniane. my uzywamy go na wszytsko. maz na przeziebienie, na jakies grypy zoladkowe, a synek uwielbia pic mimo glutowatej konsystencji.
  20. teoretycznie zielona hrbata jest lepszym wyborem od kawy bo nie zawiera kofeiny, ale z drugiej strony utrudnia wchlanienie kwasu foliowego wiec stad moze Wer Twoj gin odradza. moim zdaniem w pierwszym trymestrze bym sie wstrzymal bo wtedy kas foliowy jest najwazniejzy, a pozniej juz nie ma wiekszego znaczenia. ja pije Inke. Uwielbiam.
  21. Monison pytasz o urlop. a wiec ja juz mialam - bylismy na Majorce i stamtad przywiazlam mojego 7tygodniowego bobasa :) wiec na razie urlopow niet. Wer, wiadomo jak jest z praca, malo czasu zostaje. ja teraz nie pracuje, ale jak pracowalam zawsze pieklam chleb w sobote lub niedziele i na caly tydzien wystarczal plus 2 chleby dla meza ze zwyklej maki. Martolina, trzymam kciuki zeby torbiel sie wchlonela.
  22. hej jestem juz niebieska :) Monison, dzieki wielkie za mile slowa o moim blogu. W takim razie postaram sie czesciej pisac. myslalam o dodawaniu przepisow specjalnych dla ciezarnych (na podstawie doswiadczen z poprzedniej ciazy). moze macie tez inne pomysly? chetnie poslucham i wezme pod uwage. Kolezanka mi podsunela mi temat a propos radzenia sobie z przeziebieniem w ciazy, bo jak wiecie zadne leki nie wchodza w rachube. ja wlasnie zrobilam domowe lody (te z bloga) idealne na dzisiejszy upal. Monison co do puchniecia moze spoboj napar z korzenia pietruszki? i jak najmniej soli. najgorsze ze ona jest we wszystkim co jest chmicznie przetworzone, wiec jak masz czas staraj sie sama jak najwiecej gotowac unikajac gotowcow. Enka, moze to przez szalejace hormony na poczatku ciazy? nie wiem... najlepiej skonsultuj z lekarzem i bedziesz spokojna. zycze milego dnia. u mnie naliczniku 32 st.
×