gość.Mieszkam w Sosnowcu mam męża dwoje dzieci i pieska który ze wszystkich domowników naprawdę mnie kocha i wysłucha ale z nim sobie nie porozmawiam a bardzo mi tego brakuje ale boję się że nie znajdę życzliwej osoby i że zawiodę się kolejny raz .Dziwię się sama sobie że wypisuję takie rzeczy ale może będzie trochę lżej na duszy jak pogadam z kimś nie znajomym.Miło że ktoś się do mnie odezwał jak masz na imię?