Wikoria_220 - na początek wystarczy zwykłe TSH, jak jest w normie to nie ma co dalej drążyć tematu :-) norma dla ciężarnych wynosi poniżej 2,5!!! nie zawsze w laboratoriach to piszą.
Jeżeli TSH wychodzi źle to lekarz drąży i każe oznaczyć dalej ft3 i ft4, żeby sprawdzić czy jest niedoczynnosc czy nadczynność. Miałam USG tarczycy robione też i wyszła w normie, więc ewidentnie tylko w ciąży mam tą niedoczynność. W zeszłym roku badałam i wyszło mi TSH 2,1. Mam nadzieję, że po ciąży wróci moja tarczyca do normy i nie bedę brała tych leków dalej.
Co do porodu to ja za pierwszym razem miałam cc, ze względu na ułożenie pośladkowe płodu. więc wielkiej traumy nie przeżyłam. Teraz bym chciała cc bo boję się, że podczas porodu sn może pęknąć macica w miejscu starego cięcia, podobno takie ryzyko istnieje i tego się obawiam, jak już piszecie o strachu :-)
