Ojjjj, ja miałam, zobaczyłam tytuł tego wątku i musiałam poruszyć ten temat. Pamiętam ten straszny ból w klatce piersiowej, pamiętam podróż autobusem i wycie z bólu gdy wjechał tylko na małą dziurę. Pamiętam, że gdy chciałam kaszlnąć to zwijałam się w pół, lekki kaszel to od razu gwiazdy z bólu.
Voltaren emulgel - naprawdę pomógł, ale tak naprawdę, zgadzam się z opiniami wyżej - trzeba przeczekać. Warto smarować, by łatwiej znieść ból.