desire83
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez desire83
-
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczynki, ale nas tu zasypało śniegiem, zima na całego, jak tak dalej będzie to znowu w Wielkanoc zamiast w Boże Narodzenie będzie biało :) *Malaiza, też oglądałam wczoraj Nasz nowy dom i się aż popłakałam w końcu, bo jakoś sobie człowiek czasem tak narzeka na to co ma , a to nie tak w domu, a to źle a mogłoby byc lepsze i ładniejsze i nie docenia się tego co ma, a dopiero jak się widzi tragedię innych jak w takim programie, to zdaje sobie sprawę jak czasem żyją ludzie, jak chorują, ile wycierpią w życiu itd. *Paola, wiem że jest Ci teraz na pewno ciężko, bo taki cios od bliskiej osoby boli, ale jeśli faktycznie było tak jak piszesz to lepiej że dowiedziałaś się o tym teraz, a nie czekałaś i okazałoby się później. Rozumiem, że informacja jest pewna i wiarygodna, bo czasem różne rzeczy ludzie mówią? Choć muszę przyznać, że związek na odległość jest ciężki, sama dawno w przeszłości to przeżywałam kiedy mój chłopak wyjechał do Anglii, czekałam tu cierpliwie przez prawie rok, po tym wyjechałam tam na 3 mies. i wróciłam, bo jakoś nie było pracy i perspektyw, zresztą jakoś bardzo mnie tam ze soba nie chciał zatrzymać, po powrocie znowu czekałam kilka mies.i nadszedł taki dzień że powiedziałam żeby się określił albo kiedy wraca itd.bo to nie ma sensu i jak nie wraca to koniec i trzasnęłam słuchawką, miałam juz tak dość bycia samej a niby w związku. Więcej nie zadzwonił, ja tez nie, bo miałam już tego dość. Oczywiście początkowo miałam mieszane uczucia, szkoda mi było związku i straconego czasu, ale wyszło mi to na dobre, bo potem poznałam swojego kochanego męża i to było najlepsze co mnie później mogło spotkać :) *Olala2013, może faktycznie to Lence minie skoro tak mówią lekarze i nie będzie już powodów do niepokoju, ale skoro nie ma możliwości na wcześniejsze badanie to przykre, ale musisz być dzielna, czekać i wierzyć że wszystko będzie dobrze. Ale termin na październik... paranoja jakaś, chory ten kraj jest. "Rozszczep podśluzówkowy podniebienia"... kurcze, czasami coś tylko tak groźnie brzmi, pewnie juz i tak obczytałaś cały internet ale może gdyby to było coś ważnego to by w szpitalu powiedzieli? :( chociaż ja mam do lekarzy akurat obecnie negatywne podejście i wiem, że z nimi i ich diagnozami to różnie bywa, nie ufam już im po prostu. Trzymaj się kochana i myśl pozytywnie. -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Poprawiam się kochane w tabelce, trzymajcie kciuki żebym w kolejnym cyklu nie musiała zmieniać już tylko daty @ :) MAMUŚKI serduszko.gif Majowa*************27*********18.01.2014********Marcelink a Fiona88************ 25*********07.03.2014******** Wiktoria Taka oto ja*********24*********24.03.2014********Dominik Giubelli ************27 *********25.06.2014********Antonina motynka ***********24*********12.07.2014******** Miłosz JovankaJo *********29 *********16.07.2014********Kacper Angelusdominus ***24 ********17.07.2014********Zuzia PauliśC************* 23 ********18.07.2014******** Mikołaj bejbe27 *******27 ******18cs*******1dz*****08/2014 Izulinka7***********24*********12.11.2014********Zuzia goscdarka *********25*******14.11.2014********Alan kasiaa12*******23********** 9.12.2014********Paweł Dominik karciaaa*******24**********26.12.2014******* Oliwier Kaasik89*******25**********29.12.2014*******Filip olala2013*******24*********30.12.2014*********Lena Stymulowana**29*********5.01.2015.........Oliwier MaćkowaŻona***28********15.01.2015******Oliwia brzoskwinka14**21********14cs********1dz******** tp 21.01.2015 Eska 22**********23********17cs********1dz********tp 27.01.2015 ŻoneczkaKrk*****26*********1cs********1dz****** *tp 04.02.2015 CIĘŻARÓWKI serduszko.gif Alaaa66**********28********14cs********1dz******* tp 10.03.2015 Usia1993*********21** *******1cs********1dz*******tp 05.04.2015 mamaniemama*******23*******2cs******2dz*******tp 28.04.2015 Nessaja**********22**********5cs********1dz*******tp 26.05.2015 Agniesia88*******26**********9cs********1dz*******tp 31.05.2015 IZA85**********29**********4cs********2dz*******tp 31.05.2015 Wiolcia1611******* 22******1cs*********1dz*******tp. 07.09.2015 STARACZKI 2015 kwiatek.gifkwiatek.gifkwiatek.gif paulinka121989____25______14cs______1dz_____@ XX.XX.2015 Sara__ ___________33______42cs______2dz_____@24.02.2015 kasik_85__________29______21cs_______2dz____@XX.02.201 5 Nemezis626_______22_______29cs_______1dz____@XX.2015 Pita82____________32______3cs_______1dz_____ @XX.02.2015 MargaretLucas_____ 24______8cs________2dz_____@19.01.2015 desire83_________ 31______5cs ______ 2dz______@01.03.2015 ewelina26 ________28______1cs_______1dz____ @ 05.02.2015 malaiza__________30______2cs_______1dz___ ___@21.02.2015 Eweelka_________ 32______12cs________2dz____ @01.03.2015 Paola1801________23_______19cs______1dz_____@ 10.03.2015 -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mama niemama, wysłałam Ci już na maila mój mały esej ;) Miałam Ci pisać właśnie, że jak to Ty śniadanko jesz dopiero prawie o 13-tej !? :) a za chwilę sie ocknęłam, no przecież weselicho byłoooo to i tak dobry czas jak na śniadanie :) sama chyba śpię jeszcze :) Fajnie, że udała się impreza, faktycznie Janka pewnie swoje tez odtańcowała Ci w brzuszku :) Nooo i 5.43 w domu, podziwiam Twoją formę :) Ale tu cicho dziś u nas :) -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczynki, powoli wróciłam do normalności po tych ostatnich dołujących dla mnie dniach kiedy musiałam po prostu chyba swoje wypłakać, żeby było mi troszkę lżej. Dziś zmęczona wróciłam ze szkoły i spać mi się chce niemiłosiernie, ale jak zobaczyłam ile Wy się naklikałyście w klawiaturę przez 2 dni to muszę nadrobi, nie ma że boli :) *Nessaja, masz rację, byłoby mi lżej gdybym zaszła w ciążę, bo życie znów nabrałoby jakiegoś sensu, który zniknął po stracie synka. Dlatego chyba każdy kolejny miesiąc kiedy przychodzi @ zawsze będzie wiązać się z moim gorszym nastrojem. Trzymaj kciuki mocno i nie puszczaj :) Co do glukozy, ja się jej aż tak nie bałam bo słodycze to ubóstwiam :) fakt, że to była słodycz innego rodzaju i niekoniecznie mi odpowiadala, ale wypiłam ją duszkiem bo wszyscy straszyli, żeby nie zwlekać za długo :) potem było trochę gorzej bo mnie mdliło jak pieron. I też dziwne miałam objawy bo jak wróciłam do pracy to to samo miałam, słabo mi, ręce trzęsły i czułam, że muszę zjeść coś słodkiego. *Mama nie mama, dobry tekst Twojego męża z tym staniem na głowie i siedzeniem na tyłku, uśmiałam się :) Prosiłaś o mojego maila, proszę bardzo: kachaolk@wp.pl :) Co do odwiedzin po porodzie, to myślę że wtedy to powinni tylko najbliżsi być w odwiedziny, a nie ciekawskie ciotki itd. Ja pamiętam, że odwiedziły mnie dwukrotnie przyjaciółki, ale to była tez inna historia, bo przyjechały żeby mnie wspierać po stracie synka, choć ja wtedy nie miałam ochoty na kontakt z nikim poza mężem, siedzieć nie mogłam bo krocze mi nacięli i pierońsko bolało, lało się ze mnie i nie uważam żeby wtedy jakakolwiek kobieta miała ochotę na wizyty połowy rodziny i urządzanie sobie pogaduszek. Zresztą nawet po powrocie do domu, pasowałoby dać rodzicom i dziecku czas na bycie sam na sam, a nie od razu ich nawiedzać :) *Margaret, zazdroszczę że miałaś taką "prawdziwą" babcię i masz piękne wspomnienia :) zawsze marzyłam żeby mieć takie relacje z babcią jak Ty ale jakoś u mnie w rodzinie nigdy tak do końca nie było. Rzadko się jeździło do babci i nigdy nie mieszkało razem , a to bardzo zbliża i przeważnie wtedy sa najlepsze relacje na linii wnuczka-babcia. I wygrzej się w łóżeczku , wypij gorącą herbatkę, co by choróbsko sobie poszło już od Ciebie. *Jovanko, u mnie troszkę lepiej, ale pewnie też nie na długo, przyzwyczajam sie już do tego że tylko wydaje mi się czasem, że jest lepiej , a potem wszystko i tak wraca. Nooo kochana, Ty to tez miałaś widzę odwiedzin po porodzie co nie miara :) No nieeee, czytam dalej i teraz to się chyba juz nie pozbieram ze śmiechu, normalnie gleba moja :) Twoje pomysły na pozbycie się gości... brak słów tak dajesz czadu :) :) *Maćkowa, fajnie Cię znowu tu widzieć, czytać ;) Mój kolega jeszcze nie dostał wyprawki z rmf, ciekawe czy mu w koncu wyślą. Pewnie się nie spodziewali w rmf że tyle dzieciaczków akurat sie wtedy urodzi i nie moga sie wyrobić :) *Olala2013, nie nastawiaj się na najgorsze, czasem sie człowiek niepotrzebnie naczyta, a potem krążą już takie złe mysli po glowie. Zobaczysz że wszystko będzie dobrze. Normalnie muszę się zaraz zdrzemnąć bo oczy mi się zamykają i czytam czytam, a nic juz nie kumam :) później cos jeszcze napiszę :) -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamaniemama, nessaja, malaiza dziękuję kochane za słowa otuchy :( Ja dziś od rana mam podły nastrój, a w zasadzie to od wczoraj, przeryczałam cały wieczór, a dziś siedzę w pracy z napuchniętymi ślipiami i nie da sie ukryć że coś ze mną jest nie tak. Rano zdążyłam nawrzeszczeć jeszcze przed wyjściem na męża, a o co? W sumie to o wszystko i o nic, chyba nie radzę sobie ze swoimi emocjami i cały ten żal i złość, które we mnie siedzą wyładowuję na nim :( potem mi jest zawsze przykro, bo przecież on też swoje przeżył, ale dusi to w sobie, a ja właśnie na odwrót. A przecież teraz jest dla mnie wszystkim co mam i tylko dla niego chcę jeszcze żyć :( -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jejciu, zaraz chyba kogoś połknę, tak mi się dziś ziewa :) wyspałam się w nocy przecież, wczoraj to juz o 22 padłam a dziś ziewam jakbym z pól nocy nie spała, chyba niskie ciśnienie daje popalić Wy też taki dzień dziś macie? :) Mnie brzuch w nocy zaś trochę bolał, ale dalej czekam na tą nieszczęsną @ dziś 25dc, więc pewnie się zjawi wkrótce chyba że zaś mi wróci cykl do normy to jeszcze nawet z 3 dni tak poczekam. *Iza85, niespodzianka powiadasz? Hmm... pewnie brzusio śliczny, ale cóż, zanim ja zobaczę to Ty kochana urodzisz hehe :) *Jovanko, Twój dialog z synkiem był boski, normalnie lepiej się tego opisać nie dało :) moja wyobraźnia zadziałała na maxa :) -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
*Malaiza, ja też chodziłam na zumbę, super zabawa była, ale zdążyłam byc 2 razy i zaszłam w ciążę i tyle mnie tam widzieli :) więc się nawet nie zdążyłam rozkręcić :) * Marta, kurcze to faktycznie pech, że to akurat ta klinika, bo nie wiem czy to prawda ale wczoraj słyszałam ze zrywają z nią kontrakt :( może się jeszcze wyjaśni wszystko i się uda *Mamaniemama, oczywiści jak tylko trafię na Jovankowe porady, dam znać :) * Jovanko, tak swoją droga to mogłabyś stworzyć coś na wzór poradnika :) * Dziewczyny, na forum już 800 strona, idzie jak burza, a pamiętam jak się cieszyłyście z 50 i 100 :) -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale mi się dzisiaj dobrze spało, a tu trzeba było się zwlec z łóżeczka tak wcześnie rano do pracy :( i ten brzuch co trochę nadal mnie pobolewa i latam do łazienki bo myślę, że pewnie już jest @, a potem zaś przestaje, nienawidzę tego czekania :( *Nessaja, ja co prawda Fix Sin w ciąży nie używałam, bo wtedy laryngolog mi jeszcze co innego dawała, a szkoda, ale po porodzie poszłam znowu do innej lekarki, zrobić juz rtg skoro już mogłam i pytałam co na te zatoki dalej i mówiłam, że będę się starać o ciążę i poleciła mi wtedy ten Fix Sin, że jakby coś to w ciąży można też stosować, ale zapytaj dla pewności jeszcze u swojego lek. W końcu u mnie się okazało że z zatokami niby ok wszystko, ale mam przewlekły naczyniowy nieżyt nosa dla odmiany :) -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Żoneczko, gratulacje :) normalnie się wzruszyłam jak przeczytałam :) bardzo się cieszę, że wszystko u Was dobrze. * Mamaniemama, ja po pierwszej ciąży miałam jeszcze po porodzie do zrzucenia sporo, bo samym porodzie zniknęło prawie 5kg a zostało jeszcze z 7-8kg. Teraz niby waga wróciła, ale ciało już i tak nie wygląda tak samo, brzuchol nie chce się jakoś mi spłaszczyć :) no i już nie wchodzę we wszystkie spodnie, bo biodra już szersze zostały :) Co do wykorzystania mnie, nie ma sprawy, możesz na mnie liczyć :) tylko narazie jestem zmuszona zrobić pauzę w czytaniu, bo mam sesję w szkole i nie wyrabiam z pracą, domem, studiami i ciężko z wolnym czasem :) a jak siadałam wcześniej żeby poczytać to chłonęłam wpisy i czas płynął mi wtedy nieubłaganie godzina za godziną :) A jakie konkretnie porady Jovanki by Cię interesowały, bo w sumie z tego co pamiętam wpisy, to Jovanka zawsze same mądre rzeczy pisała :) więc ciężko będzie mi wybrać jakieś konkretne :) Ja wrócę do czytania gdzieś za tydzień, max.dwa :) ale już się nie mogę doczekać, bo to lektura wciągająca, jak telenowela, że nie można się doczekać następnego odcinka :) *Margaret, cieszę się że po wizycie wszystko ok, dbaj o siebie i maleństwo :) * Nessaja, a jak tam u Was? * Alaa, kurcze ale Cię dorwało to choróbsko i sie nie chce odczepić, zdrówka życzę :( -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej hej dziewczynki, ale się rozpisałyścieee :) kurcze muszę opracować jakis system w odpisywaniu, bo zanim poczytam do końca to już nie pamiętam co chciałam na początku odpisać ;) * Jovanko - masz rację jak już dostaję @, to myslę sobie, no dobra jak juz jest to nich szybko mija i wreszcie kolejna szansa, ale najgorsze jest to czekanie między jedną @ a drugą. Kupiłam już nawet swojemu mężowi wspomagacza - Androvit, ale muszę go pilować bo zapomina brać, a ja tam jakoś pamiętam i mogę brać regularnie wiesiołka, acard, kwas, a on z jedną tabletką ma sklerozę pieron. * Gościu - tak jak dziewczyny pisały wyniki trzeba interpretować w zależności od dnia cyklu, a normy powinny być też podane na wynikach. * Mamaniemama, naprawde mam taki apetyt :) od kilku mies.jadłam ogólnie mniej bo chciałam zrzucić kg po poprzedniej ciąży, a jak mi się udało wrócić do swojej pierwotnej wagi to już teraz nie mam takiej mobilizacji i sobie pozwalam na więcej, a przed @ na duużooo więcej ;)\ * Nessaja, może spróbuj sobie kupić do płukania nosa/zatok zestaw Fix Sin, troszkę nieprzyjemny zabieg, ale skuteczny i wypłukuje wszystko ładnie , a wtedy jest naprawdę ulga. No i najważniejsze, że takie płukanie nie szkodzi w ciąży, ewentualnie jest woda morska taka do psikania lub krople Prenalen. Daj znać co tam słychać u maluszka po wizycie :) * Margaret Ty oczywiście obowiązkowo też :) * Ewelka, trzymam kciuki za oczekiwane rezultaty :) * Zdesperowana mama, ja też modliłam się do św.Dominika, tak też mój synek miał na imię i tez nie przyniosło to mi nic dobrego. Ale dalej to robię, bo cóż innego mi pozostało niż wierzyć, bo wszystko jest w rękach Boga :( * Żoneczko, cały czas jestem z Tobą myślami :) czekamy na wieści Miłego reszty dnia :) -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Żoneczko, trzymam kciuki, powodzenia kochana :) -
MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam dziewczyny, czytam czasem Wasze wpisy i widzę teraz że ostatnio pisały osoby które urodziły lub znają przypadki urodzeń wcześniaków w ok. 28-30 tyg., chciałam spytać Was w jaki sposób odbywał się u Was taki poród, tzn.siłami natury czy przez cc? -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamaniemama, z moim brzuchem nadal tak samo, tzn.bolał potem przestał , teraz znowu pobolewa, ale czuję że to już @ się zbliża, znam ten ból niestety i jeszcze czuję to podminowanie i napięcie we mnie, które opuszcza mnie dopiero jak już @ się zjawi, a apetyt mam jak słoń :) w tym miesiącu to już wszystkie objawy sie zgadzają, @ nadchodzi wielkimi krokami i nawet nie łudzę się już że będzie inaczej :( -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jovanko, super podchody robi Twój mężuś :) znowu się uśmiałam, mój czasem też ma takie śmieszne zagrywki, raz z takiego namiętnego łóżkowego spotkania zrobiły się nam zawody w zapasach, bo każde zaczęło w pewnej chwili kombinować żeby to drugie było u góry i jakby kierować i przeciągać ;) w końcu parsknęłam śmiechem, że jakieś zapasy urządzamy i nie mogłam przestać się śmiać :) Co do znajomych, wiesz co myślę, że to raczej był przypadek że byli bez dzieci, bo przeziębione i do tego z kolega u którego byliśmy była kiedyś akcja dotycząca dzieci na Sylwestrze, że nie powinny byc na takiej imprezie bo wtedy każdy się nimi zajmuje zamiast siedzieć sobie spokojnie. Dlatego myślę, że bardziej to miało na to wpływ, bo właśnie do tego kolegi jechaliśmy, zresztą kiedyś się już spotkaliśmy po moim porodzie i to jakieś 2-3 mies.po i wtedy wszystkie dzieciaczki były, a oni pewnie wiedzą że jest mi przykro, ale uważają że czasu się nie cofnie i muszę żyć dalej, starać się o kolejne dziecko i myśleć o przyszłości. Racja ale wiesz Jovanko, nikt nigdy nie zrozumie w 100% tego co się czuje po stracie dziecka i ja nie wymagam też tego od nikogo, bo jest to niemożliwe. Takich uczuć to się nie da nawet opisać słowami, bo one tego nawet nie oddadzą. Ale wieczór był super, pośmiałam się, pojadłam i nawet popiłam troszkę ;) choć widzę że już nie umiem się cieszyć i bawić tak jak kiedyś i jest taka rysa na sercu która na zawsze zostanie. Co do owulacji, to jak byłam u lekarz to twierdził że cykl 25-28 dni jest ok i to mozna za regularny uznawać. Badania hormonów tez robiłam, tylko progesteron i estradiol chyba miałam zrobić jeszcze, bo to coś ok.20dnia cyklu się chyba robi i jeszcze się w końcu nie wybrałam, bo pomyślałam że skoro tamte w normie... ale pójde w następnym cyklu, żeby mieć pewność i nie tracić czasu, gdyby coś było nie tak. -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nessaja, ja ostatnio zaczęłam badać szyjkę, ale nie potrafię okreslić czy jest otwarta czy zamknięta, jedynie nisko/wysoko, twarda/miękka. Moje cykle nigdy nie byly długie, max.28dni, po porodzie też wróciły tak własnie a potem skrociły sie do ok.25dni, więc owulacja nie może być raczej późno, a wcześniej niż zawsze, niby pokrywa się w jednym czasie w miarę śluz, ból owul., szyjka, więc teoretycznie powinno być ok, ale martwię się że ta faza po owulacji za krótka jest skoro cykl jest krótszy i wtedy też jakies problemy mogą być z zagnieżdżeniem. Margaret, jak byłam w ciąży mnie lekarz pozwalał brać ewentualnie właśnie apap, chociaż raczej zawsze wytrzymywałam i jedynie jak brzuch bolał to nospe bralam. -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marta86100, no to trzymamy kciukasy wszystkie mooooocno :) Nessaja, ja mam do @ jeszcze par dni więc bez sensu żebym szla już do lekarza, dopiero jakbym nie dostała w terminie to wtedy, zresztą ja to mam różnie własnie, czasem tak miałam że czułam wcześniej jakbym juz miała dostać @ a dopiero po paru dniach sie zjawiała, a czasem tylko w tym dniu czułam, a w ostatnim mies. to juz wogóle był szczyt wszystkiego, bo nic nie czułam że się zbliża i wtedy sobie własnie wkręcilam że może się udało a i tak dostałam a nawet nie wiedziałam w której chwili, poszłam do lazienki a tam już zonk. Nie wiem czy to czasem nie bylo przez ten Inofolic który piłam bo on niby miał regulowac wszystko, a chyba zniwelował mi wszystkie objawy nadchodzacej @. Teraz już tego nie kupiłam, bo jakos nie miałam głowy żeby zamówić a w aptece to drożyzna, więc zaś brzuch coś boli. Zastanawiam się nad monitoringiem cyklu, miałyście może kiedyś dziewczyny? Nie wiem czy to ma sens bo ja niby czuje tą pierońską owulację, ale słyszałam juz różne absurdy z owulacja itd.że miała byc wtedy i niby ktos czuł, a jej nie było itd. Jeszcze jajnik mnie pobolewa bardziej ten na którym mialam torbiel i operację i boję się żeby się nie odnowiła :( -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczynki, ale mam dziś lenia :) wczorajszy wieczór był super, usmiałam się jak głupia, a tak się martwiłam że złapię doła, ale byłam w szoku bo żadne ze znajomych nie zabrało ze sobą dzieci i pewnie dlatego to spotkanie tak wyglądało, bo wszyscy siedzieli przy stole, a tak to zawsze dziewczyny zajętę dziećmi były i ogólnie tak inaczej. Podobno dzieciaki się pochorowały, choć miałam chwile że pomyślałam czy nie zabrali ich ze względu na nas :( A dziś od rana boli mnie brzuch coś jakby przed @ i zaczynam się coś martwić bo to sporo za wcześnie. Nie dość że po porodzie z miesiąca na miesiąc robiły mi się coraz krótsze cykle bo od 28 do 25 czy nawet raz 24 dni, to teraz się boję że jeszcze się okaże że coś jest nie w porządku z tymi cyklami i dopiero ciężko będzie mi zajść w ciążę. Normalnie czuję jakby @ miała zaraz zawitać a to dopiero coś ok.20 dzień cyklu :( -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Brzoskwinko, gratulacje!!! Tak czułam że już jesteś mamusia,ale niepokoiłyśmy się że się nic nie odzywałaś. Oby Twoje maleństwo szybko wyzdrowiało, przeszłaś też już swoje, ale masz już swój skarb i ani się nie obejrzysz jak będziecie szczęśliwi w domku. -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczynki :) a ja już w pracy od rana, nadrobiłam wpisy z wczorajszego wieczora, który spędziłam z lampką wina,no może dwiema, a może... nie pamiętam? :) było fajnie, wstępnie miałyśmy oglądać film P.S. Kocham Cię, ale nie udało się bo buzie nam się nie zamykały od gadania, no i dobrze bo film smutaśny trochę by był, a tak pośmiałysmy się i faaajnie było, wieczór zaliczam do udanych :) Dziś od rana nadrobiłam Wasze wpisy i oczywiście przez te Jovankowe od rana mam"banan na twarzy". Ty to jesteś pozytywnie zakręcona :) A wieczorem mam kolejne wyjście , tym razem z mężulkem, idziemy na urodziny kumpla, ale już mi pewnie tam tak wesoło nie będzie jak wczoraj, bo wszystkie koleżanki pewnie przyjadą z dzieciaczkami włącznie z koleżanką z którą chodziłyśmy razem w ciąży i przeżywałyśmy je razem, miałyśmy podobne terminy porodu :( Znowu trzeba będzie zagryźć zęby i udawać że nie boli :( ehhh, no dobra a teraz to "cyc do przodu" i trza się wziąć do pracy :) miłego dzionka -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rapasta, zrób dla swojego spokoju, tak jak już wspominałam u mnie lekarz olał zrobienie wymazu, a może moje dziecko by żyło gdyby wykryto bakterie wcześniej. Ja też na początku ciąży miałam plamienia i brałam duphaston, później w końcu minęło. Wcale nie jest powiedziane że plamienie jest od infekcji, bo może być też z niedoboru progesteronu itp., ale ja jestem na tym punkcie już przewrażliwiona bo miałam bakterie, a wyniki badań z krwi niby nic nie wskazywały, więc lepiej zrobić, skoro nie wiadomo z jakiego powodu są te plamienia. Wiolciu, ja tez myślałam że jestem przecież pod opieką lekarza to nie będę panikować i udawać mądrzejszej od niego, a jednak mój lekarz zlekceważył wiele spraw i zgłaszanych mu dolegliwości i zgubiła go rutyna, bo przecież ciąża przebiegała prawidłowo. Także czasem lepiej coś sprawdzić, niż potem żałować :( -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rapasta, a czy miałaś ostatnio robione badanie wymaz z pochwy czy nie ma czasem infekcji i od niej takie plamienia może by były? -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jovanko, u mnie dziś jakoś leci dzionek, koleżanki zaprosiły na wieczór z lampką wina, bo każda z nich też ma swoje smutki i stwierdziły że trzeba je zapić ;) a ja chyba skorzystam z tej propozycji a co, czasem trzeba się zresetować, żeby potem lepiej działać :) Oczywiście ja znów głupia i przeszło mi przez myśl, a może nie pij lepiej bo jakbyś była w ciąży... ale przecież obiecałam sobie że juz tak nie będę myslała, a do @ jeszcze tydzień :( -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamaniemama, ja po stracie początkowo nie szukałam na forum wsparcia, ale przyczyny co się mogło stać, że doszło do porodu, dopiero jak zaczęłam czytać wpisy czułam jak bliskie mi są te wszystkie odczucia i widziałam jak duże wsparcie dają dziewczyny, które kiedyś przeszły to samo. Kurcze kochana, nie chciałabym Cię martwić teraz, ale skoro pytasz to odpiszę... tylko nie myśl za dużo potem o tym proszę. Moja ciąża przebiegała prawidłowo, badania wychodziły dobrze, tydzień przed porodem byłam u lekarza i niby wszystko było ok, jedyne co to lekarz nie zrobił mi wymazu, dawał leki na grzybice jak upławy mu zgłaszałam, a ja miałam paciorkowca, który to właśnie był chyba przyczyną porodu przedwczesnego bo wyszedł potem w badaniu, do tego miałam lekkie skurcze ale lekarz twierdził że taki mogą być. Dostałam większych bóli i skurczy i jak trafiłam do szpitala miałam już rozwarcie na 3 cm, podawali mi kroplówki, ale nie podziałały. Mój synek zmarł podczas ostatnich kilkunastu minut porodu, z powodu niedotlenienia. Takie historie się zdarzają, ale zawsze trzeba być tej dobrej myśli, widocznie taki miałam zapisany los, no może lekarze trochę w tym tez pomogli, bo gdyby zrobili cc, pewnie synek by żył, a może nie, jeśli tak miałam zapisane bo jak wytłumaczyć fakt że kobiety w ciąży piją alkohol, palą, ćpają i rodzą żywe dzieci, a ja zdrowa, która ani grama w ciąży nie wypiła, nigdy nie paliła i dbała o siebie i dziecko jak nigdy i tak się stało. Ciężko to zrozumieć, a Ty sama wiesz o tym najlepiej. Teraz staram się zmienić nastawienie i myśleć o przyszłości, staram ale nie zawsze się udaje. -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Margaret, współczuję Ci tego co teraz przeżywasz, wiem co czujesz, pamiętam jak przeżywałam kiedy rok temu zginął w wypadku mąż mojej koleżanki, nie mogłam sobie wtedy poradzić z myslami, tak bardzo rozmyślałam na temat jakie to życie jest kruche . Potem po pół roku sama sie o tym przekonałam, jak zmarł mi synek, a w grudniu jeszcze do tego dziadek. Ale myśl teraz kochana tylko o sobie i swoim maleństwie, bo nerwy nie robia mu na pewno dobrze. Nessaja, mamaniemama, nie wyobrażam sobie przygotowań i zakupów, jakbym znowu zaszła w ciążę, pamiętam jak ostatnio myślałam że nie będę wierzyć w zabobony żeby nic nie kupować i że skoro to juz 7 mies. to przeciez już wszystko musi byc dobrze, a potem musiałam przesylać do sklepu akt zgonu synka, żeby odesłali wpłacona na wózek zaliczkę :( Kurde, przepraszam dziewczyny, że Wam takie dołujące rzeczy piszę, ale jakis mam dziś cięzki dzień, siedzę popijając grzane piwo w miodem i goździkami, bo własnie nawet nie chcę odmawiac sobie bo moze zaszłam, a potem i tak @ i tak wogóle to pisze tu z Wami bo staram się o kolejne dzieciątko i nastawiałam sie jakos pozytywniej jak Was czytałam , ale sercem jestem też dalej na forum z dziewczynami które swoje dziecko straciły, bo ogromnie mi pomogły kiedy zaczęłam z nimi pisać pół roku temu, a to jednak boli dalej, choć czasem staram sie tego nie okazywać. Ciężko mi czasem przeskoczyć tak z tamtego tematu do staraczek i zmienić swoje podejście chociaż o te 180 stopni. Jovanko, jesteś bardzo mądrą kobietką :) bardzo lubię czytać Twoje wpisy :) Żoneczko, a Ty jesteś z Krk z tego co pamiętam tak? To mamy do siebie nawet niedaleko, jakieś 45 km chyba :) Brzoskwinko, cos czuję że Ty to już jesteś mamusią :) a tak samo blisko celu jest już Żoneczka :) trzymam kciuki -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
desire83 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mała iza, ja też czytałam Cie malaiza ;) ale teraz śmiać mi się chcę z tego, bo kojarzyło mi się to wogóle z Malezją ;) i nie wiem jak się przestawie teraz że jesteś Izą :) Co do lewatywy powiem Wam, że to nie jest nic strasznego raczej nieprzyjemne, czułam jak buzuje wszystko tam jak w wulkanie przed wybuchem :) :) ja miałam przed operacją i to dwa razy. Przed porodem z uwagi na to że był nagły i przedwczesny, nikt mi jej nie proponował, a ja tez się nie upominałam bo nie wiedziałam nawet że będę już teraz rodzić :( i nastepnym razem na pewno bym wolała lewatywę. Szczęście miałam że nie narobiłam tam, bo akurat przed wyjazdem do szpitala byłam w łazience ale i tak bałam sie po prostu przeć bo miałam takie uczucie jakbym mogła się tam .... no wiecie. Obyło się bez takich niespodzianek. ale pamiętam swoje myśli wtedy i strach żeby się to nie stało. Stymulowana widzisz jaki Twój kochany Oliś łaskawy dla mamy , faktycznie dał Ci pospać :) Staraczki kiedys przyjdzie i na nas czas :) Margaret no dawaj tego wiruska tu wszystkim, nie żałuj :) Miłego dnia dla wszystkich :)