Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Wrześniówka19

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Wrześniówka19

  1. tuptus2014 mnie też skacze po żebrach i żołądku mimo że jest już niby nisko, myślę że poprostu brakuje im już miejsca. Mierzył Ci lek ostatnio dzidziusia? Wizytę mam jeszcze 09.09, wyproszoną bo już mnie nie chciał umawiać dał mi do zrozumienia że urodzę do tego czasu, ale ja tam swoje wiem i swoje dziecko znam, po rodzicach będzie wszystko na ostatnią chwilę:P:D
  2. Sierpniowa_Mama ja mogę tylko z tego co gdzieś tam wyczytałam doradzić z domowych sposobów bawarkę i dużo wody. A tak to herbatki, Karmi (ponoć ma poniżej 0,5% alk. najlepiej wypić po ostatnim wieczornym karmieniu), ponoć są jakieś granulki homeopatyczne na laktację w aptekach, ale ja tylko teoretyzuję, własnego doświadczenia brak. Może to ten tzw skok rozwojowy i zaraz szybko przejdzie czego Ci życzę:)
  3. Kaja2014 możesz jeszcze spróbować trochę poleżeć, chociaż wydaje mi się że by bolały bardziej te skurcze, ale też każdy ma inny próg bólu. Jak nie masz daleko to podjedź na IP będziesz spokojniejsza;)
  4. tuptus2014 jestem, jestem:) mam ostatnio jakiś kryzys, chciałam się nacieszyć jeszcze przed porodem kapustą i fasolą i tak się załatwiłam że szkoda gadać, całą ciąże jadłam i nic mi nie było... a teraz przeokrutne wzdęcie, zgaga taka że myślałam że zionę ogniem i małej też chyba krzywdę zrobiłam bo się tak prężyła i kopała że myślałam że mi brzuch rozerwie. To nie był dobry pomysł poprostu:/ Brakiem oznak porodu się nie przejmuj, jedne chodzą z rozwarciem miesiąc, a innym z dnia na dzień się wszystko skraca, rozwiera i rodzą;) Zresztą Kochana i tak czekamy minimum do 04.09 żeby nam oddział otworzyli:D
  5. Dziewczyny to pochwalcie się bryczkami. My zakupiliśmy ten http://dino.sklep.pl/nowy/linki/wozki/z_gondola/coletto_marcello_14/marcello.htm granatowo-czerwono-biały i to był wybór spontaniczny gdyż całą ciąże mieliśmy wybrany taki http://camarelo.pl/w4.html ale ten co wybraliśmy urzekł nas obrotowym stelarzem, no i zakupiliśmy na warszawskiej u producenta:) Opini jest bardzo mało bo to model z tego roku, ale poczytałam o stelarzu bo mieli go już w starszym modelu i było ok. Ważna dla mnie też była duża gondola, ładna spacerówka, bo mało która w wersji 3w1 mi się podobała a to nią będziemy jeździły więcej, i waga.
  6. tuptus2014 no mój pracuje codziennie do 17 więc szkoda nam żeby brał urlop który oszczędzał od początku roku na powitanie Zosi:) Jak byś mogła to zapytaj o koszt ZZO, jak wygląda poród rodzinny i czy jest w sali wieloosobowej czy jedno:) Pozdrawiam cieplutko;) Eliza85 wrześniówkaaa2014 AniaWrześniowa ... i inne wrześniówki do których się nie dokopałam:) Co tak umilkłyście? Czyżby któraś wyszła przed szereg? Sierpniówki chyba wszystkie się rozpakowały, więc pora na nas:D Dajcie znać co tam u Was, i czy wybrałyście już szpital bo pamiętam że też miałyście dylemat;) Pozdrawiam
  7. tuptus2014 powiem Ci że teraz też myślę coraz bardziej o Blachowni... Nie wyobrażam sobie że będę niedowładna po porodzie i będę się musiała prosić o pomoc która zostanie mi udzielona z wielką łaską. Gdyby te godziny odwiedzin były jeszcze dłuższe, to zawsze ktoś by mi przyjechał z pomocą a tak ledwo te 4 godz. Nie wiem już sama może zaczynam panikować:/ Może chcesz jechać razem na oględziny?
  8. tuptus2014 u mnie samopoczucie jako tako... jakaś inna chyba jestem bo całą ciąże mówiłam że mnie to już by mogli na porodówkę zabrać, a teraz jakoś mi się nie spieszy:) Może jakiś podświadomy strach mnie obleciał, nie wiem, ale jakoś sobie nie wyobrażam że jadę teraz rodzić. A Twoje nastawienie jak? Oznak porodu chyba brak, poza tym co mi powiedział gin że główka nisko i szyjka krótka, skurcze są ale nawet ich nie liczę bo nie bolą. Wypatruję czopa, ale jakoś go nie widzę. A u Ciebie jakieś symptomy? Co do wyprawki to nam się wózek opóźnił do 28, łóżeczko już stoi, dzisiaj kleiłam nad nim naklejki:D Torby na takim samym etapie jak były:/ Daj koniecznie znać jak po wizycie, bom ciekawa;) Pozdrawiam ciepło
  9. tuptus2014 planujemy poród we dwójkę:) Strój kupiłam w jacku i agatce tylko dlatego że Pani tam pracująca zapytała czy nie potrzebuję:) Zapłaciłam kilkanaście złotych, wcześniej pytałam w aptekach i szukałam na allegro, ale nie znalazłam:/ W razie jak byś nie zdążyła zakupić ponoć mają w sklepiku szpitalnym, tylko przebitka straszna. W komplecie są spodnie i koszulka z krótkim rękawem, zabieram jeszcze dla niego klapki i zastanawiam się nad czepkiem bo czasem wymagają. Może dziewczyny wiedzą? Też zabierasz swojego? Eliza85, a Ty? Żeby nam tam tylko nie popadali jak muchy... ;)
  10. Dziękuję dziewczyny za porady, jesteście bezcenne:) Nie wiem jak kiedyś pierworódki sobie radziły bez internetu:P Muszę się pochwalić że byłam dziś u gina i mała wreszcie się obróciła, dokładnie wczoraj:D A ja już miałam wizję cesarki... Poza tym szyjka już bardzo krótka, rozwarcia jeszcze brak. Od 2 dni boli mnie brzuch jak na okres, dziś obudziłam się z myślą "k**wa dostałam okresu" dopiero jak oprzytomniałam to zrozumiałam że to jednak nie może być to:/ Dostałam też zalecenie aby nie rodzić na początku września bo się przenoszą po remontach, tak że tuptus2014 żebyś się nie wyrwała przed szereg;) Co do kosmetyków to oliwkę chciałam zastąpić czymś lżejszym, jakimś balsamem, bo sama dostaję krost od zbyt tłustych kosmetyków więc jest szansa że Zosia też będzie:/ Zasypkę mam choć czytałam że u dziewczynek nie sprawdza się już tak fajnie jak u chłopców, no ale zobaczymy. Co do kremu z cynkiem to zamiast sudokremu zakupię chyba ten z rossmana kierując się też tym że jest lżejszy:) tuptus2014 masz jeszcze jakieś wizyty u gina? Mnie miał już nie umawiać, ale poprosiłam i idę na jeszcze jedną 09.09. A ja myślałam że teraz to już co tydzień będę chodzić... Gosia9876 numer do p Izy mam zapisany od 10tc:) Zależy mi bardzo żeby się udało, korzystałaś? Jedna wizyta wystarcza? Cieszę się że nie tylko ja mam bzika i czytam te etykiety;) Na Linomag patrzyłam nawet dziś bo byłam odebrać łóżeczko z jacka i agatki, zraziło mnie to że w szamponie na pierwszym miejscu popularny SLS:/ I na resztę już nie patrzyłam, ale skoro polecasz spojrzę raz jeszcze:) Swoją drogą jak się wgryźć w temat to przykre jest to że kosmetyki które uważałam za b.dobre okazują się takim badziewiem tj nivea czy j&j:/
  11. Sierpniowa_Mama jeszcze raz gratuluję:) Dobrze że już jesteście w domku i możesz cieszyć się dzidziusiem, o szpitalu mam nadzieję że raz dwa zapomnisz;) Rodziłaś na Mickiewicza prawda? Jak możesz to napisz jaki lekarz Cię prowadził. Buziaki w obie stópki dla maleństwa:)
  12. tuptus2014 pogoda rzeczywiście dobija... za pakowanie właśnie się biorę, już jesteśmy po malowaniu i mam końcówkę sprzątania więc będzie czas:) pytałaś swojego lek o zzo? kazał Ci robić jakieś badania, albo dał skierowanie?
  13. Sierpniowe mamusie GRATULACJE SERDECZNE:D
  14. tuptus2014 pytałam jak tam się masz ok str 278? Spakowana już? U mnie coś się malutka nie chce przekręcić, lerzy poprzecznie. Mam nadzieje że po rodzicach wszystko na ostatnią chwilę;) Cesarka mi się nie uśmiecha... Jakoś nie dociera do mnie że to już 35tc, pamiętam jak dziś jak mała miała 3cm, a teraz chyba mi ktoś wiercącą piłkę wsadził pod skórę:P
  15. Gosia9876 jeśli nie zależy Ci na tym żeby rodzić tam gdzie jest Twój lekarz to Blachownia jest chyba najlepszą z opcji. Jest po remoncie, personel ponoć bardzo uprzejmy. Parkitka i Mickiewicza mają swoje mankamenty i na temat tych szpitali zawsze znajdziesz skrajne opinie. Na temat Blachowni nie znalazłam jeszcze złych wypowiedzi.
  16. Eliza85 nie wiem czy to było pytanie do mnie, ale nie prowadziłam u nigo ciąży. Bliska znajoma prowadziła 3 i to z dużymi problemami, była zadowolona z jego kompetencji. On poprostu nie jest miły, ale chyba lekarzem jest dobrym. Teraz troche pacjentek od niego poodchodziło bo nie pracuje w czewie już na Mickiewicza tylko się przeniósł do prywatnej kliniki św Łukasza, a tam obecnie nie ma porodów, a jak były to bardzo drogo. Myślę że jeśli miała byś chodzić na NFZ to on może być, jeśli prywatnie to jeśli chodzi o mnie wymagam czegoś więcej;) Pozdrawiam
  17. Eliza85 ja niestety tego lekarza polecić nie mogę, ale może jestem zbyt wymagająca;) Chodziłam do niego i prywatnie i na nfz. Kiedyś był rzeczywiście przesympatyczny, ale chyba go zmęczył ten zawód. Przestałam do niego chodzić jak mi wziął 100zł za wypisanie recepty, bez badania, nawet bez szczególnej rozmowy... I mam wrażenie że każde pytanie zaczynało go irytować:/ Więc lekarza zmieniłam...
  18. tuptus2014 u mnie torby stoją przyszykowane ale puste, nawet w każdej leży lista co ma się w danej znaleźć:D Ostatnio wzięłam się za pranie i prasowanie ubranek... i na tym mój zapał się skończył, a raczej zaczął upał;) Do połowy sierpnia będziemy jeszcze malować całe mieszkanie przez to tak zwlekam z tym tematem:/ A Tobie jak idzie?
  19. magda16023 gratuluję:) i zazdroszczę że już po... jak byś miała chwilkę to napisz jak tam wygląda opieka okołoporodowa? Korzystałaś ze znieczulenia, albo gazu?
×