Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

olga992

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez olga992

  1. Martucha, my nie swirujemy - ja to podobnie jak Goalka reke bym stracila bo byla pewna ze jestes zafasolkowana... swoja droga (wybacz za to stwierdzenie) ale az taakie dlugie cykle nie sa normalne... co lekarz na nie mowi ?
  2. Martucha, mowisz powaznie ? Przyszla @ ? :( ahhh przykro mi... chyba NIKT nie spodziewal sie takiego obrotu akcji :( Na to wyglada, ze te 'nieobolale' piersi jednak wskazywaly na brak fasolki, tak jak u mnie... no nic, glowa do gory ! Nie jestes sama ;) ;) a co Tobie wgl lekarz mowi na te Twoje dlugie cykle ? Ani melduj jak tam zdrowko ! ;) mam nadzieje, ze sie wyspalas, zregenerowalas sily i juz wsztstko ok ;) Evilinka, dokladnie tak jak laurka mowi - jak bedziesz sie bala to poruszaj brzuchem, obudz mala a na pewno Ci "odpuka" ;)
  3. Rybcia dokladnie tak jak mowisz - przynajmniej wiem na czym stoje. No i w sumie to sie troche nawet ciesze ze @ przyszla w miare o czasie i jak to dziewczyny mowily, nie zablokowalam swojego organizmu ;) Gosciu po poronieniu, nie wspominaj prosze o mozliwosci poronienia bo zaczne sie tylko schizowac i nakrecac :P ja zawsze w pierwsze dni umieram takze nie czuje sie jakos inaczej niz zwykle ;) w pierwsze dni umieram ale za to przed nie mam jakis wiekszych dolegliwosci ;) Martucha, podtrzymuje swoja prosbe :P
  4. Hmmm... ze tak pozwole sobie zmienic temat i zapytac sie o cos Was ciezaroweczki (mycha pytanie do Ciebie tez :D) jak u Was z Waszym libido ? Jest jakas roznica w ciazy ? Ma sie wieksza/mniejsza ochote ? Czy raczej bez zmian ?
  5. Goalka, serdeczne gratki ! :) Ahh jednak przeczucie Laurki nie ma sobie rownych :P dobrze ze sie nie zakladalysmy haha bo bym gola i wesola zostala :D
  6. Mycha no to suuuuper ! :D wszystko bedzie dobrze, zobaczysz i za kilka dni ujrzysz mocna gruba druga kreche ! :D Gosc po porobieniu ja czekam cierpliwie jeszcze przynajmniej z tydzien. Chociaz mam takie przeczucie, ze nie bede musiala bo jutro albo w sobote przyjdzie @ ... no nic, zobaczymy
  7. Gosciu, niby zadales pytanie odnosnie evilinki ale to pytanie zabrzmialo jak pytanie retoryczne - jak oznajmienie dlatego laurka sie zdenerwowala... zwracaj uwage jak budujesz zdania a nie bedzie takich nieporozumien
  8. Tak się mowi, ze bliznieta sie rodza co drugie pokolenie w rodzinie hehe :)
  9. Evilinka no to czekamy na wiesci ;) Gosciu po poronieniu - testowalam w sobote w 29dc i test wyszedl negatywnie... takze teraz czekam cierpliwie na @
  10. Ja tydzien temu mialam jakies tam objawy tak teraz zupelnie nic.. i kurcze nie wiem czy to juz mam dla bezpieczenstwa wkladki ubierac czy to jeszcze nie :P bo nawet syfy ktore mi powyskakiwaly juz sie prawie wszystkie wygoily i juz nowe nie wychodza. Takze nie mam gdzie sie juz tych objawow doszukiwac :P
  11. Mycha ja u siebie zauwazylam, ze jestem napuchnieta po stosunku "od tylu". Na poczatku lekarz zasugerowal i zbyt intensywny sex, ale ja wiem ze to nie to. Zauwazylam ze napuchnieta jestem gliwnie po takich stosunkach, ale ta opuchlizna dosc szybko przechodzi, nic mnie nie boli i wgl wiec sie nie martwie ;)
  12. Ma7usia, chyba wiem o co Ci chodzi... szkoda trochę, że Cie juz nie bedzie ale rozumiem. Sama lapie sie na tym ze ciagle mysle o tym forum w ciagu dnia :P życzę powodzenia również i Tobie ;) :* trzymaj sie ! I odzywaj sie jednak czaasem ;) jak bedziesz miala gorszy dzien to zawsze mozesz sie nam wyzalic ;) no i chwal tez sie nam na bieżąco :P buzka ! :*
  13. Powiedzcie mi co wplywa na to ze kobieta ma wystarczajaco pokarmu w piersiach ? Mojego meza bratowe (jedna malutki biust, druga pokazny) obie karmily swoim mlekiem baaaardzo krotko bo zaraz im sie pokarm skonczyl.. jak myslicie, dlaczego ? Jest jakis powod czy to prostu tak bywa ?
  14. Goalka, no zobaczymy co to bedzie na dniach. Takie dlugie cyklr (36-38dniowe) mam naprawfe raaaz na jakis czas. Zazwyczaj sa do max 33-34dnia. A co do rodzaju porodu to ja rowniez w przyszlosci pozwole aby to natura zadecydowala ;) co ma byc to bedzie :)
  15. O moge jeszcze dodac, ze te moje wzdecia nie sa juz tak nasilone ;) wkoncu daja mi żyć :)
  16. Laurkachmurka - fakt moze za wczesnie na takie pytania z mojej strony :P ale przypomne sie Wam za kilka tygodni ;)
  17. Gdy przeczytalam slowa Pesteczki "samodzielne pseudo związki przed 30 tką" dotarlo do mnie, ze nie ma z kim dyskutowac bo co nie powiemy to i tak nie sklonimy Pestki do spojrzenia na swiat w inny sposób. Ona po prostu nie ceni milosci i rodziny ponad wszystko, bo zyje w przekonaniu ze maalo prawdopodobne jest szczesliwe malzenstwo.. jej zdanie i nie ma co tego tematu ciągnąć. Boli mnie tylko fakt, ze tak z gory oceniasz mlode kobiety. Juz na wstepie jestem "skreslona" u ciebie bo mam zaledwie 22lata. I co bym tu nie napisala, czego w zyciu nie przezylam i do czego doszlam to i tak mi nie uwierzysz bo jestem jeszcze za mloda.... ahh zycie Cie moze tez nie rozpieszczalo, ale wierz mi ze kazda rodzina ma swoje problemy i nie ma ludzi ktorzy jak to napisalas nie musza sie niczym przejmowac. Radzilabym ci inaczej zaczac spogladac na ludzi albo zaczac chodzic do psychologa, bo odnosze takie wrazenia ze przez to ze zycie cie w jakis tam sposob pokrzywdzilo stalas sie na dluzsza mete aspoleczna.. z toba ciezko zyc ale i samej z soba jest ci ciezko. Oby Ci sie jeszcze zycie ulozylo i obys zaznala jeszcze szczescia i spokoju, tego Ci zycze z calego serca ;)
  18. Laurkachmurka, czekam spokojnie na @ ;) a co do alkoholu to sie z Toba zgadzam - od @ do owulacji mozna wypic sobie to piwko czy drinka. Ale juz te 2tyg od owu do ewentualnej @ mozna sobie darowac
  19. Moj zjezdza roznie... takie minimum to codrugi tydzien przyjezdza w nocy z srody na czwartek i jest czwartek, piatek, sobota i niedziela i w niedziele wieczorem znowu wyjezdza. Ale juz kilka razy zrobil mi niespodzianke i potrafil przyjechac w weekend w ktory nie mial zjezdzac ;) takie niespodzianki lubie najbardziej ! :D
  20. Pesteczka, nie nakrecaj sie ! Masakra.. ja nie jestem obrazona na caly swiat i nie atakuje momi ! :/ po jakich moich slowach wywnioskowalas ze ja atakuje ? I to ze pisze wam ze mam wzdecia czy ze poplakalam sobie nie ma nic wspolnego z ciaza ! :/ to Ty obsrsyjnie o niej myslisz... wy piszecie o mebelkach dzieciecych, o wakacjach, o pogodzie a ja o wzdeciach czy placzu. Tyle. Czytaj ze zrozumieniem i nie dopowiadaj sobie.
  21. Pesteczka, mylisz sie. Widac ze masz problemy z czytanien ze zrozumieniem, ale to juz nie moj problem...
  22. Momi, jestem z wami szczera. Jaki mialabym w tym cel aby was oklamywac ? Tym bardziej ze rozmawiamy tu virtualnie.. na razie nie czuje sie przytloczona myslami, jak to ujelas. Ale jak tylko bede to dam wam znac i bede szukala slow wsparcia u was.. a co do moich placzow bez powodu to raaaaz na jakis czas tak mam (przed @) i po prostu podzielilam sie tym z wami. Wiec dla mnie to nic nowego. Ale teraz zaluje bo co nie napisze to kazdy interpretuje ze "o! Olga znowu wymysla sobie objawy" :/ to wy sobie wiecej dopowiadacie jak ja
  23. Powracam do objawow ciąży bo to temat o ciazy i czekaniu na ciaze ! Mam wam tu pisac co na obiad robie i na jaki kolor paznokcie maluje ? Pisze po prostu na temat... a testy zrobilam dwa (a nie co troche) i to nie dlatego ze ja juz nie wytrzymalam z niecierpliwosci tylko dlatego ze maz mnie prosil ! A zgodzilam sie bo wyjezdza. Z reszta tak jak pisalam: myslcie sobie co chcecie - wkoncu jestescie starsze i lepiej zycie znacie.....
×