W zasadzie to nic nie sądzę. Jest w porządku, całkiem interesujący można powiedzieć. Ja sama należę do subkultury metalowej, czarny kolor jest moim ulubionym.
Niezbyt podoba mi się jedynie twarz wysmarowana białym pudrem, co u gotek jest powszechne, wolę naturalną karnację, ale to tylko moja opinia.