kosa1612
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kosa1612
-
Uffff, odetchnęłam z ulgą... Kość nosowa widoczna, NT 1.59, ma nóżki rączki i 20 palców, mózg w kształcie motyla czyli prawidłowy i wszystko prawidłowe... Ale.... martwi mnie wielkość mojego dzieciątka bo wg USG jest tydzień starsze (czyli termin z 21.02 przesunął się na 14.02). Martwi mnie to bo wiem dokładnie kiedy zaszłam (monitorowanie owulacji co 2 dni)... I tak sie zastanawiam czy to nie przez te witaminy o których wspominałyście (biore vita-miner prenatal+ DHA)... No i zapomniałam się o to zapytac lekarza z racji przepelniajacego szczescia... Pozdrawiam Was gorąco:)
-
Co do tematu cesarki- sama ją przechodziłam ponad 4 lata temu więc też mniej więcej mogę powiedzieć co i jak. Cewnik- prawda (u mnie na 24 godziny, ale po wyciagnieciu cewnikai chwilowym posiedzeniu i pochodzeniu z pielegniarką po sali sama robilam wszystko kolo siebie i przy dziecku, samodzielna kapiel itd). Po cesarce dziecko lezalo ze mna na lozku, wszystkie "przybory" do przebrania dziecka na wyciagniecie reki wiec radzilam sobie sama. Blizna po cieciu ciagnela mnie, ale tylko w pierwszym dniu zanim sie "rozchodzilam". Najgorsze co wspominam to samo znieczulenie ( i jezeli mialabym miec powtorke z rozrywki to bede blagac o ogolne), w kregoslup zewnatrzoponowego nie dam sobie wiecej zrobic. Nie i koniec kropka, nie ma mowy, nikt mnie nie namowi. A te z koleji co rodzily SN to: siku- koszmar, kupa- koszmar, usiasc- koszmar. Fakt, ze od razu po porodzie dostajesz jedzonko, sama wszystko kolo siebie robisz, wstajesz do toalety itd. Wszystkiego sa plusy i minusy i kazdy woli co innego. Ale dobrze, ze zyjemy w czasach gdzie mozna sobie "wybrac" sposob rodzenia. Nasze babki nie mialy tak dobrze :P Trzymajta za mnie kciuki jutro (usg genetyczne)- straaaasznie sie boje. Pozdrawiam gorąco:*
-
No Karolka ale oswoilas sie juz z mysla ze bedziesz mama i jakos to bedzie. Zawsze moglo byc gorzej ;)
-
Karola1989 tzn, ze Twoja ciaza jest nieplanowana? Ech, ktos tu wczesniej napisal, ze kazda jest nieplanowana mniej czy bardziej. Ja z perspektywy czasu nie umiem sobie przypomniec co ja robilam w czasie wolnym jak nie bylo dziecka. Musialam sie nudzic przeokropnie bo teraz dziecko (mimo, ze juz duze) zajmuje moj caly rozklad dnia. Satysfakcja gwarantowana:-)
-
A jeszcze powiedzcie jak Wasze dolegliwosci? Ustepuja/ ustapily?
-
Enka7, mysle ze mojemu dr glownie chodzi o ta warstwe kleju no i ze gorsza przepuszczalnosc powietrza... Ja od rana mam dobry humor, ale jutro bedzie obzeranie pazurow bo w sobote usg genetyczne... strach sie bac. A Ty jak sie dzisiaj czujesz? A jak reszta dziewczyn?
-
Enka7 moj ginekolog mi bez przerwy powtarza, zeby unkac wkladek w ciazy jak tylko sie da. Teraz najlepsze zwykle bawelniane gacie. A to dlatego, iz w ciazy zmienia sie Ph okolic intymnych na nieco zasadowe a to sprzyja rozwojowi drozdzy(bez zapachu i koloru, ewentualnie biel i cos o konsystencji bialego sera nawet). Ale sam sluz w ciazy tez jest, kazda kobieta w ciazy go ma. Ja tez mam takie wrazenie, ze czuje bez przerwy mokro i to jest jak najbardziej normalne. Ale jezeli zaobserwujesz bialy serek (hehe, mam nadzieje ze w tej chwili nikt nie je takowego drugiego sniadania) to lec do gina po clotrimazolum.
-
Na serio znacie juz plec? O cholerka:) ja przy pierwszej ciazy nie wiedzialam do 26 tygodnia a moj gin tez pracuje na bardzo dobrej jakosci sprzecie. No ale moze technika posunela sie tak bardzo do przodu... No wiec zazdroszcze co niektorym tej milej wiedzy :) Ja tez najprawdopodobniej wroce od 18 sierpnia do pracy... Wiem, wiem jak to moze wygladac. Wariatka dopiero co poronila a juz takie pomysly. Ale u mnie jest zagmatwana sytuacja. Pracowalam przez ponad rok czasu na umowe zlecenie. Od 1 sierpnia mialam dostac umowe o prace (kiedy to ustalalismy z szefostwem nie wiedzialam jeszcze, ze jestem w ciazy i sila rzeczy nie powiedzialam nikomu nawet jak juz sie dowiedzialam z wiadomych przyczyn) i w polowie lipca wyladowalam na patologii ciazy z krwawieniem w szpitalu, w ktorym pracuje. W ten sposob dowiedzieli sie wszyscy. Ale mimo wszystko chca zebym wrocila do pracy i podpisala normalna umowe. Tylko obawiam sie jak to bedzie wygladalo w ZUS-ie... pozdrawiam Was goraco laski i zycze milego dnia.
-
Lusiula, a ktora to Twoja ciaza/dziecko? Ile masz lat?
-
Enka7_ masz calkowita racje. U mnie zanik objawow 8+1tc, 8+2tc krwawienie a na wypisie ze szpitala mam, ze CRL zatrzymanego zarodka odpowiada 6/7 Hbd. Kazda ciaza jest inna i uwazam, ze co ma byc to bedzie. A glownie leca te zarodki, ktore sa slabe i najpewniej "chore?". Bo jak inaczej mam interpretowac to, ze jeden obumarl a drugi silnie sie trzyma? Dobrze, ze tutaj jestescie :)
-
Dziewczyny a dajcie jeszcze znac czy to usg miedzy 11 a 13+6tc to jest prez pochwe czy powloki brzuszne.
-
Enka7_ mn ie przy poronieniu brzuch nie bolal wcale, a wcale. Pierwsze co mnie zdziwilo to brak dolegliwosci ciazowych (mdlosci przeszly jak reka odjal, wstalam z lozka jak mlody bog, a wczesniej mdlosci mnie meczyly od otworzenia rano oka az do wieczora do zamkniecia). Ale u mnie na drugi dzien byl potok ciemnej krwi takze spokojnie. Mysle, ze po takim rozowym musnieciu powinnas wiecej odpoczywac, przedewszystkim lezec. A gdyby cos to jak w dym do szpitala.
-
Adaaaaaaa- ja mialam w poprzedniej ciazy. W 9 tygodniu takie plamienie. Bierzesz luteine albo duphaston?
-
MartaWWW- po wyjsciu ze szpitala 0 dzwigania, 0 sprzatania, szybkie prysznice w letniej wodzie, glownie lezec (nawet nie siedziec). Luteina dopochwowo 2*2 po 50mg. Bylam juz na kontroli, z malym jest ok-rosnie, a drugi jeszcze sie wchlanial. Nie rzycze nikomu, nawet najgorszemu wrogowi... Ale jestem dobrej mysli tylko teraz jeszcze te USG genetyczne mnie meczy...
-
Ah i jeszcze jedno... Czy to USG prenatqlne jest przez powloki brzuszne, czy transwaginalne?
-
Korzystajac z okazji chcialam sie Was zapytac o Wasze wyniki z badania usg genetycznego. 9 sierpnia sama jade z moja zawartoscia brzucha na to badanie i jestem przerazona....