Megi73

Pati super gratulacje, serduszko albo serduszka , hihi :-) X Tujka, Zuza, jutro mam termin u anestozjologa a w piątek zabieg. Mam troche stracha, ale przynajmniej sie wszystkiego do końca dowiem. X Zuza trzymam kciuki, tak bardzo bym chciała żeby ci sie udało, bo wtedy dasz nam wszystkim nadzieje. Ja mam narazie wielkiego dola i jakoś już w nic ńie wierze. Pozdrawiam

No dziewczyny !!! ale odpoczywacie :-) wszystkie zamilkly. U nas dzisiaj było zimno i nie ładnie. Pozatym leczyłam kaca, wczoraj troche przesadzilam, ale jakoś byłam u znajomej na 40stce, ktora tez robiła ivf 3 lata temu, ale jej sie udało odrazu za pierwszym razem i tak przyszliśmy na rozmowę o mnie i moich staraniach i perypetiach, pozatym okazało sie , ze jeszcze jedna jej koleżanka ktora tez tam była już miała 3podejścia i Nic i akurat tez miała pare dni temu zabieg z mrozakow i czeka, no i możecie sobie pomyśleć co było dalej, zaczęlysmy sie wymieniać naszymi doświadczeniami. Jak sobie pomyśle ile w gronie moich znajomych walczyło na tej drodze jak my , to nie jest naprawde mało. Niepłodność to naprawde choroba stulecia:-( X Coconut nie miałaś coś skrobnąć na temat tej naturalnej ivf? X Zuza kiedy testujesz? Pati jutro czekamy na twoja bete:-)

Zuza masz racje z ta @:-) Co do tego naturalnego ivf to troche teraz poczytałem, wiec go sie najcześciej robi u tak zwanych Low responser czy coś tak podobnie, nie wiem czy dobrze napisałam, które i tak nawet przy stymulacji 1 do 2 komórek produkują. Co do takich jak ja to jednak jeszcze stymulowane icsi bo ja produkuje jeszcze tych pare komórek.

Właśnie dostałam @, wiec mogłam sobie ten test darować. Wiec wszystko w planie, chociaż bym wolała inaczej, no cóż :-)

Coconut, ja też już myślałem o ivf naturalnym. Opowiedz coś więcej bo bardzo mnie to ciekawi. X A propos mojego planu B to myślałam o kupnie psa, bo widzę że powoli wpadam w obsesję.

Olivio dzisiaj to już 27dc, ja mam termin na następny piątek na histeroskopie i laparoskopie, a pózniej chcieliśmy z mężem wyjechać na 3 dni bo to moje urodziny, wiec jakoś chciałam je milo spedzic. Ale jak@ sie przesunie to będzie moze jeszcze wychodziło w dniu moich urodzin :-(

Tak Tujka chciałam w niedziele, ale jakoś nie wytrzymałam a tez musze patrzeć z ta operacja w następnym tygodniu, jesli nie dostane@ na czasie to wszystko sie poprzesuwa. Teoretycznie już dzisiaj tez musiałoby coś wykazać, bo to już 14 dzien po jajeczkowaniu.

Aga ja byłam na naturalnym cyklu, ale jakoś miałam takie objawy, ze myslam ze jestem w ciazy. X No to trzymam kciuki do 14.

Witaj Mała zza światów :-) gdzie to sie podziewalas?

Och Zuza tak wierze w ciebie, ze moze wam sie uda:-) Ja pomimo tak złych rokowań tego profesora będę jeszcze do końca roku próbowała z monitoringiem a potem zobaczymy. Przecież kobiety tez rodzą grubo po 40stce, przykładem jest chociażby moja szwagierka która zaszła z pierwszym dzieckiem w wieku 41 lat a urodziła jak miała 42. X Pati jak sie czujesz? Aga kiedy robisz test? X Dziś u nas piękna pogoda wiec jedziemy z mężem na rowery. Miłego dnia wam życzę.

Hej dziewczyny, no i z nadzieją na ciaze dupa, zrobiłam dzisiaj rano test i jedna gruba krecha, wiec utrogest odstawiam żeby dostać @ Jakoś bylam totalnie spokojna no bo w jakie cuda człowiek wierzy chyba najprawdopodobniej sobia wmawia , ze to moze objawy ciazy :-(

Witam cię. Coconut2009, super ze do nas zza krzaków dolaczylas, widziałam cię na topiku o KD. Tak na krotko zajrzalam tam bo po rozmowie w klinice z profesorem troche straciłam entuzjazm i nadzieje. To ty wiekowo jak ja, za klika dni skończę 41 lat :-( X Tujka podziwiam cię za twoja sile i wytrwałość, ja mam tak często minuty załamania, bo jakoś jeszcze tez nie chce mysle o planie. B. Co do pomocy lekarskiej, to moze psychiatra nie , ale moze psycholog. Ja mam szczęście, ze trafiłam na wspaniała panią psycholog z tego ośrodka gdzie robiłam badania genetyczne naszego maleństwa i oni współpracują z nimi jako poradnia. Ona przynajmniej wie o czym mowię, bo byłam tez u normalnej pani psycholog tu w moim mieście, to po 2 posiedzeniach zwatpilam, jak musiałam ja jej wszystko opowiadać i to było dla niej jak czarna magia, najpierw musiałby od podstaw biologii sie uczyć jak powstaje dziecko, no jakaś masakra. Byłam szczęśliwa , ze po drugim razie stwierdziła ze mi nie moze pomoc i zakończyła współpracę. Wiec tu naprawde ważna jest osoba a nie tylko tytuł pani psycholog. X Miłego weekendu wam życzę, u nas jutro święto wiec moge sie wyspać.

Zuza, kto by pomyślał, ze tak sie to skończy, ale musisz teraz wierzyć i byc dzielna. A teraz odpoczywaj i daj sie pielęgnować przez twojego. M.

Zuza, ja miałam jeden pęcherzyk 26 mm i nie pękł. Wiec tego nie rozumiem, a co z tym 13 mm ? Na plakanie nie ma sposobu, musisz sie wypłakać to będzie ci lepiej. Teraz musicie sie skupić na tej IUi. Trzymam za was kciuki. A potem wszystkim bym porozmawiala z twoja lekarka, co poszło nie tak, bo tu widzę brak profesjonalizmu. Sorry nie chce cię dolowac, ale ja bym chyba wyszła z siebie. Teraz ale już nic nie zrobisz, będziemy czekać i trzymać kciuki:-)

Ja jestem tez myślami z tobą

Pati10, zagniezdzenie to juz chyba nie moze byc. Przecież test już jest pozytywny, dopóki to nie jest Świerza krew to mysle, ze wszystko jest ok. X A ja dzisiaj mam poprostu dzien do d**y. Nadal mnie głowa boli, kręci mi sie, jestem jakaś totalnie podrażniona, chce mi sie tylko wrzeszczec. Dolne podrzusze tez mnie pobolewa i kłuje. Chyba dostanę świra oczekując na kolejna@

Hej Tujka, czy branie 2 tabletek utrogest moze opóźnić moja @? Boje sie, ze sie opóźni i wtedy wszystko sie pogmatwa z moim zabiegiem, pozatym dzisiaj mam totalne bóle głowy i kręci mi sie jak bym była pijana. Czy to moze byc od progesteronu wszystko? X Zuza myśle o tobie :-)

Coconut, no to czemu oni to jeszcze maja na stronie . Ja niestety i tak bym jedno kryterium spełniała a mianowicie wiek. X Zuza jutro pick up czy jak to sie u was nazywa? :-) jak tylko będziesz mogła to pisz. X Pati i co robisz jutro bete i sikanca. To takie teraz u ciebie ekscytujące, dalej trzymam kciuki:-)

Pati10, to cieszymy sie po cichu żeby nic nie zapeszać i trzymam dalej kciuki. Ja mysle, ze jak by to była c. biochemiczna to by nie było tej drugiej kreski bo beta by była za mała. A kiedy robisz krew? X Zuza, no z ta twoja komórką to naprawde tyle tego faszerowana sie i jedna tylko wyszła, no ale moze to naprawde ta jedyna. Trzymam kciuki. U mnie wczoraj doktor powiedział, ze powinnam brać w następnej icsi 2x po 225 ij menopuru, totalnie sie zdziwiłam bo w invicie mi dali tylko 300 i to tylko na moja prośbę. Powiedzieli ze to najwyższa dawka a tu mi powiedział ze 450 to najwyższa. Komu teraz wierzyć. Ale jesli jeszcze raz byśmy sie zdecydowali to napewno będę nalegali na to większa dawkę. Co do twojego płaczu, to ja tez to miałam ostatnio, non stop mi sie chciało ryczeć. X Ach jeszcze jedno znalazłam na stronie Gamety, robią Testy nowych leków i mozna sie załapać na invitro bezpłatne. Bezpłatne in vitro - badanie kliniczne Gameta w Rzgowie bierze udział w badaniu klinicznym, w związku z tym może zaproponować pacjentom - spełniającym określone kryteria - bezpłatną procedurę IVF-ICSI. Badanie ESPART sprawdza bezpieczeństwo i skuteczność leku badanego na stymulację jajeczek w ramach cyklu leczniczego metod rozrodu wspomaganego u kobiet o niskiej odpowiedzi jajników. Podczas badania będzie porównana skuteczność 2 leków od lat stosowanych w stymulacji owulacji podczas zapłodnienia pozaustrojowego. Zasady kwalifikacji do badania klinicznego: Wiek 40 – 41 lat (pacjentki, które mają mniej lat, a spełniają dwa pozostałe kryteria również mogą być zakwalifikowane do badania) 3 lub mniej komórek jajowych pobranych podczas poprzedniej próby IVF AMH poniżej 1,1ng/mL Uwaga: Muszą być spełnione przynajmniej 2 z 3 wymienionych kryteriów. W przypadku wątpliwości prosimy o kontakt z rejestracją. X Pozdrawiam was

Tujka z tą kawą to trzymam cię za słowo:-) miło by było. Jestem tydzień przed świętami w Polsce wiec chyba zrobię termin. W Niemczech to jakaś cenowa masakra.

Olivio miałam na myśli ciepłe słowa :-)

Hej dziewczyny! Widzę że coś się dzieje w tym tygodniu. :-) X Pati10 u nas wczoraj też byla super pogoda 26 stopni. Byliśmy na grobie naszego maleństwa i położylismy w końcu gotowy kamień z jego imieniem. Jakoś było tak ładnie tam. Oczywiście sie poryczelismy się ale potem to słońce, cisza i śpiewające ptaki nas uspokoiły. X Zuza pruboj icsi z jednym. Iui w tym momencie bym nie robiła. Z moją ciążą pewnie nici, chyba mam problemy z produkcją progesteronu. Dzisiaj dowiedzialam się wyniki z progesteronu i był 11, 5 w 20 dc i to z dodaniem 200 mg luteiny wieczorem. A tak apropos wiecie ile się odciąga od tej wartości tej wziętej luteiny? X Aga, Pati trzymam za was kciuki:-)

ANAF, tak mi przykro, miałaś jakaś stymulacje, czy na naturalnym cyklu zaszłas ?

Zuza a teraz do ciebie, co ty za głupoty tez wypisujesz, ze chcesz przerwać, chyba w tym momencie coś wypiłaś :-) Wstrzykujesz sobie ta truciznę to już rób do końca, choćby dla jednego pęcherzyka, a nóż coś z tego będzie. Zapłacone przez kasę chorych będzie. Wiec rób dalej i czekamy na wynik :-)

Kochana Tujeczko, w koncu znalazłam troche czasu. Wiem jak trudno sie z ta myślą pogodzić, ze moze to już koniec. Ja myśle, że dla dobra waszego małżeństwa, powinniście zrobić mała pauzę ochłonąć i moze potem o jakimś planie B pomyśleć. Maź bardzo cię kocha i nie mów takich głupot, ze to małżeństwo moze sie rozleciec, bo jesli do tej pory sie wspieraliscie i wytrwaliscie to wszystko razem to i dalej będzie wszystko dobrze szło. Musicie tylko moze więcej sie teraz na sobie skoncentrować. Napewno człowiek sie zmienia, szczególnie jesli tak zaparcie walczy i ta walka zamienia sie prawie w obsesje. U mnie to już tez troche obsesja i zaczynam sie zastanawiać, czy naprawde dla mnie jeszcze warto walczyć, czy lepiej to wszystko zostawić i zacząć żyć dla siebie i męża. Ale napewno moge ci powiedzieć, ze takich mężów jak nasi to ze świeca szukać. Ściskam cię mocno i nie opuszczaj nas:-)