czarnula75

Mila, nie przejmuj sie. Kazda z nas ma lepszy I gorszy okres. Musze sie przyznac, ze u mnie tez malizna byla w tym tygodniu. We wtorek zrobilam tylko 25 min, wczoraj niby caly trening ale nozyce tylko 20, szpagat odpuscilam sobie. Za tydzien bedzie lepiej. Oczywiscie przesylam kopa w szlachetne 4 litery ;) Gosciu, zaczniesz od 30 za tydzien zrobisz 40 az dojdziesz do 100. Nie od razu Krakow zbudowali ;)

Mila, swietnie Ci idzie. Jak zaczynalam swoja przygode z callanetic to normalnie bylam jak drag. Niby jest lepiej ale wciaz jeszcze daleko do wzoru. Niestety wciaz sklony robie jak przy wersji podstawowej, nozyce tak okolo 25, cwiczenia na miednice ok 15 bo jak zrobie 20 to potem druga strona zostaje niedokonczona ;) reasumujac, TY po wypadku jestes lepsza niz ja. Gratuluje :) Cwicze 2- 3 razy w tygodniu, wiecej niestety nie daje rady. Mam nadzieje, ze dzis bedzie trening, bo cos za duza przerwa mi sie zrobila. Musze wreszcie spalic oponke ponizej pempka, moze wreszcie sie uda. Wisienko, niestety u mnie ubyl tylko 1 cm w talii :(

Niebieska wisienko ja nie zjadlam zadnego paczka ale niestety przegralam z tiramisu. Moj maz zna moje slabe punkty, niestety. Zartowal, ze tlusty czwartek ma byc slodki I tlusty ;) Wczoraj przeciwczylam nastepena godzinke zuper callanetics. Niestety wciaz ciezko mi idzie z cwiczeniami na brzuch, nozycami I cwiczeniami na miednice. Ale fakt, jestem przy @ I kilka h musialam brac tabletki, bo nie dalo rady wytrzymac. A co u was?

Witajcie kobietki :) Niestety, na razie nie cwicze, bo po prostu nie mam sily. U mnie w domu panuje grypa na calego :( Mila, wydaje mi sie, zeby jednak robic dane cwiczenie 100 sekund. Ja nigdy nie licze, cwicze w "towarzystwie Callan" I na monitorze wiedze ile juz zrobilam I czekam z niecierpliwoscie kiedy pojawi sie 100 lub 50 ;)

Kobiety, ale macie problemy :( Wiadomo, ze jak sie chce schudnac to trzeba jednak uwazac co sie je, nie ma cudow ;) Kazda ma swoje preferencje, co dla jednej jest doskonale to dla drugiej moze byc nudne, strata czasu itp. Wiec niech kazda sobie cwiczy tak jak lubi, zdrowo sie odzywia a na wiosne na pewno bedzie ladnie wygladac. Powodzenia :)

Milla, ja tez jestem milosniczka kawy. jedna z rana a druga w poludnie - przyjemnosci, ktorych nie potrafie sobie odmowic. pamietam, ze jak zaczelam cwiczyc to bardzo czesto lapaly mnie skurcze I to tak bolesne, ze normalnie same lzy mi lecialy. Zaczelam jesc owsianke a do niej obowiazkowo kilka orzeszkow, 1-2 lyzeczek nasion chia, pomoglo. na to wychodzi, ze pomiom magnezu wyrownal sie. Ja osobiscie tez preferuje cwiczenia z Callan Pickney ale o gustach nie ma co dyskutowac ;) Macie racje, przy tych cwiczonkach mamy niby to samo cialo ale w innej, lepszej odnowie

Mila, moze za malo zjadlas weglowodanow zlozonych I stad te mdlosci. Skurcze moga byc oznaka zbyt malej ilosci magnezu w organizmie. A jak nie, to moze byl po prostu gorszy dzien, takie tez bywaja :( Ja wczoraj przeciwczylam 11 h, tzn na koncie mam duzo wiecej h ale wtedy bylo malo systematycznie. Cialo moje sie zmienia na korzysc ale jeszcze sporo pracy mi zostalo ;)

parustregi, na poprzedniej stronie masz linki do cwiczonek. Milego treningu :)

Planfinceria, ja mam na swojej poleczce 3 oryginalne CDs z cwiczeniami co prawda w wersji anglojezycznej ale mi to zupelnie nie przeszkadza. Sa jednak darmowe treningii: 999http://polki.pl/fitness_odchudzanie_video,395.html 99http://w476.wrzuta.pl/film/7zazl92bo1b/callanetics_-_callan_pinckney_lektor_pl 999http://w476.wrzuta.pl/film/7zazl92bo1b/callanetics_-_callan_pinckney_lektor_pl Niebieska Wisienko, nie obawiam sie, ze moge byc "rozpoznana" ;) Nie robie z tego tajemnicy, ze bywam I na vitalii I na kafeterii. Wiem, ze super callanetics jest mocnym obciazeniem dlatego zawsze po treningu mam 1 dzien przerwy, czasami z braku czasu 2 ;) Niestety nie mam tak ladnej figurki jak TY ale mam nadzieje, ze ja "poprawie" :)

Milla, wydalas mnie ;)

dziewczynki, ja od 3 h zaczelam cwiczyc trudniejsza wersje "super callanetics" Naprawde daje w kosc . Wydaje mi sie, ze moja dupina zaczela sie "podnosic". Zaluje, ze nie zrobilam sobie fotki przed cwiczeniami. Jutro chyba zrobie 1 a potem za jakies 10 h druga ;)

Zeby moj mozg przyjol te wszystkie informacje o slodyczach to na pewno bym miala mniejszy problem z moim nadbagarzem ;)

O jak mlo zobaczyc Cie z powrotem Rodzynku :) Ja zamiast parowaru proponuje Ci kupic zwykly garnek z wkladka do parowania. Nie zajmuje duzo miejsca, pozesz uzyc jako zwyklego garka. To jest naprawde dobry pomysl, wiem o czym pisze, bo mam taki. Zawsze ziemniaki, wszystkie warzywa gotuje w nim, bo nie traca w nim tak duzo vitamin I mineralow. U mnie z odchudzaniem w tym tygodniu tak sobie. Niby nie jest zle ale moglo by byc lepiej ;) Ale moge sie pochwalic, ze naprawde systematycznie cwicze :)

izulek, jak cwiczylas 2 dni to na 3-ci spokojnie mozesz sobie odpoczac, czas relaksu dla miesni. ja dzis woim taki funduje, bo mnie pupa bardzo boli ;)

Witam nowa kolezanke :) ja zrobilam trudniejsza wersje callaneticsu moze tak w polowie. Wiecej nie dalo rady, dzis cos kiepska forma, mam zakwasy po wczorajszym :( Izulek, gratuluje, normalnie ostatnio tak sie wzielas za cwiczenia, ze jestem w malym szoku ;)

dzulia, nie mozesz sie poddawac. Wiem, ze jest ciezko I nie masz zadnej pomocy. Ale masz malego aniolka, ktory Cie bardzo kocha I potrzebuje. Jak Ci powie "kocham Cie mamusiu" lub cos w tym stylu to od razu poczujesz sie sile w sobie. Trzymaj sie kochana A co u naszego rodzynka? czyzby nie wytrzymal naszego babskiego towarzystwa ;) ? Ja wlasnie skonczylam cwiczyc callanetics. Nie mam sily ruszyc sie, ale to super uczucie ;)

Wlasnie skonczylam cwiczyc callanetics, a co u was? jakos cichutko tu ostatnio :(

Witajcie :) Ale dzis mialam ameryke, wstalismy po 9 ;) Jak sie pisze na forum publicznym to trzeba sie przywyczaic, ze pojawiaja sie reklamy czy trole. Niestety wkurzajace jest, ze kafe blokuje nasze wpisy jako SPAM, gdy sie chce podac jakis link, kiedys nie moglam nawet dopisac sie do tableki. Dzulia, milo mi, ze zmotywowalam Cie do cwiczen. Mam nadzieje, ze jednak znajdziesz prace, ktora bedzie dawala Ci satysfakcje. Rodzynku, pochwal sie, z jakich jeszcze ciekawych zabiegow korzystales?

dzulia, u nas tez bylo ciezko ze spaniem. Ani w dzien ani w nocy. Maz wyjechal w delegacje na drugi koniec kraju, ja juz nie mialam sily do wstawania wiec szynio zaczol spac ze mna. Juz przynajmniej nie musialam chodzic do drugiego pokoju a mialam przy sobie jak sie budzil po kilka razy w nocy. Jak zaczol spac ze mna to nawet drazemi w dzien musialy byc przy mnie, bo inaczej 20-30 min I po spaniu. Do tego takie koszmary senne, ze trzeba bylo go rozbudzic, uspakajac I dopiero potem usypiac. Do dzis ma takie koszmary, na szczescie juz coraz rzadziej. Wiec doskonale wiem jak funckjonuje mama zombii ;) daleka jestem od jakiejs zazdrosci, poprostu podziwiam sen Twojej kruszynki :) Cala ciaza byla "przebojow", nie bede pisac o tym ale uwierz mi wystarczylo by na kilka ciaz :( A co za tym zamiast spokojnego snu tylko placz, starch co bedzie z moim dzieckiem itp Ale nic bylo, minelo, teraz sie ciesze, ze mam zdrowe, pogodne dziecko, ktore jest dla nas takim promyczkiem :) Wczoraj udalo mi sie zrobic prawie caly zestaw Callanetics. Moje male kochanie wczoraj znow poszlo bardzo pozno spac a wstalo rano wiec jest szansa, ze pocwicze z Mel B na odmiane.

dzulia, super Ci idzie wiec powinnas tak robic dalej :) Tylko rob sobie przerwy na renegeracje sil :) Musze brac z Ciebie przyklad, wyjdzie mi to na zdrowie :)

Dzulia, powiezenia :) U mnie tez dzien bez cwiczen, niestety :( Dieta calkiem, calkiem, widocznie nie mozna miec wszystkiego ;)

Witaj Brunetka w naszym babincu :) Ja tez uwazam, ze dbanie o siebie jest latwiejsze niz dietkowanie ;) Nici z cwiczen, bo moj maly mezczyzna stweirdzil, ze drzemka w dzien to strata czasu. Nie zdazylam wypic kawy a on juz gotowy do zabawy byl ;) Nic, moze jutro sie uda. Dzulia "nie uwalaj sie" za mocno, bo jutro bol glowy murowany ;)

dzulia, prawdziwa businesswoman jestes ;) Ja za to kura domowa ;) Od rana pranie, sprzatanie, gotowanie. Jak moj maly przystojniaczek bedzie miec drzemke ( mam nadzieje, ze bedzie ) to pocwicze callanetics.

To jak by ktos zapomnial jak sie liczy do 3 ;)

Izulek 1.11.2014.......69,9........+0,2kg........68,3.......67 Czarnula 03.08.2014.....67,6.......+0,1kg........60.4.........60 Dzulia 1.01.2014........83,0........+03...........70,1........65 Parasole 4.12.2014........70,1........-0,3...........69,8........5 9 Po za parasoleczka jestesmy plusowe dziewczyny ;) Dzulia, nigdy nie jest tak, ze cwiczysz bez sensu.