Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ferdżi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ferdżi

  1. hej Saam, ale mnie rozbawiłeś :D jawiąc mi tu wizję rowu w okół domu i jeszcze most zwodzony :D ale najlepszy to ten wzwód :D:P:D To może opiszę trochę swoją sytuację, by rozjaśnić w czym problem. Otóż, dwie rynny mam od strony zachodniej budynku i tylko tu :D Odpływ został odprowadzony wzdłuż budynku od dziury od strony północnej a to z tego powodu że taki jest naturalny spad terenu i tam było najniżej, więc woda samoczynnie sobie tam spływała. Niestety panowie zakładający mi kanalizację, uszkodzili rurę odpływu z rynny. Może nic by nie było, tylko ta rura biegnie przy fundamencie domu i oczywiście woda z deszczu wlewała mi się do piwnicy przechodząc pod fundamentem Wydawało mi się że to nie będzie jakiś problem, po prostu odkopiemy rurę, założymy nową i będzie gites. Niestety okazało się że uszkodzenie, albo dziura jest tak duża że po zwykłym deszczu też mam w piwnicy mokro, choć już do rury nie wpływa woda, bo została wypięta No więc nie chcę myśleć nawet co się tam niżej porobiło i wezwałam panów od kanalizacji , bo w miejscu wpięcia kanalizacji , wpięty jest też gaz. Wiadomo że przy takich uszkodzeniach, można coś uszkodzić z tych przypiętych mediów a ja się tego bardzo boje. Dlatego czekam na naprawę fachowców. Problem polega na tym że nie wiem jak głęboko trzeba będzie kopać, by zasypać dziurę , którą wyrwała woda z rynny...i tak dalej i tak dalej. Jednym słowem, jest się czego bać, i o czym myśleć. Inną sprawą jest to, że chcę zakupić zbiornik na wodę z dachu, by mieć do podlewania roślin i szukałam akcesoriów do podpięcia się do rury spustowej z dachu, ale chodziło mi raczej o budynek gospodarczy, bo bliżej do ogródka. Wiecie , jestem zdziwiona, bo dopiero teraz zobaczyłam że nie ma mojej porannej herbaty zielonej a głowę dam że zrobiłam i była zaraz po kawie :O Jak to się stało że zniknęła ? Jeszcze Calinessa pomyśli że o niej zapomniałam :( Saam, dlaczego ciągniesz znów tyle godzin w pracy ? czyżby zmiennika nie było ? Kurcze, teraz się tak zastanawiam co Ty z tą kasiorką będziesz robić :D a może wytapetujesz ten korytarz banknotami :D:P
  2. Hejka jestem, wróciłam :D Saam, mam rower, mam też autobus dojeżdżający prawie pod Castoramę, ale chciałam się ruszyć. Ruszyć d**encję z krzesła, przeciągnąć nogi po asfalcie a nie tylko klapen - d**en do auta i tyle ruchu :D Zrobiłam trochę mniejszy dystans, bo część trasy jednak przejechałam autobusem. W sumie przeszłam około 4 km w dwie strony, bo powrót też był autobusowy. Nie pojechałam rowerkiem, bo rowerkiem to lubię jechać na wycieczkę a nie na łażenie po sklepie. Zawsze jest problem, gdzie go zostawić by był bezpieczny. Do Castoramy poszłam w celu oglądnięcia innych rzeczy niż płyty karton-gips :D Na razie zakupiłam tylko kranik kulowy :D ale podpatrzyłam na pewne systemowe rozwiązania do odprowadzenia wody i teraz będę główkować co i jak, ale muszę czekać na panów od kanalizacji. Od nich zależy dalszy etap moich rozmyślań i działań. Poza tym, upatrzyłam sobie płytki chodnikowe i gdybym była bardziej stanowcza, to zrobiłabym dziś zakup z transportem, no, ale jednak muszę trochę zmiękczyć żonkila:P Jednym słowem wypad mi się udał, trochę się rozruszałam, trochę pomyślałam i dobrze mi to zrobiło. Calinessa, mów co chcesz, ale ja i tak Cię podziwiam, bo przecież uczysz się jeździć w metropolii a nie w jakimś grajdołku, więc nic dziwnego że masz stresa. Wiadomo, że im więcej jeździsz, tym masz więcej opanowania, ale powiem Ci że na takich wielopasmowych skrzyżowaniach to i staremu kierowcy nerw drgnie, tak że dont' stres Dlaczego Daa, jeszcze dziś nie zaglądnęła ? Czyżby miała jakiś wyjazd do lekarza ? a może źle się czuje ? :( Mam nadzieję że jednak jest wszystko w porządku i zaświeci nam dziś jej słoneczny blask. Muszę kończyć, bo żonkil właśnie podjechał, zobaczymy co powie na temat płytek:P
  3. już nie mam siły na skakanie :( Życzę wszystkim pięknego poniedziałku i wspaniałego całego tygodnia
  4. herbatka z pokrzywyhttp://www.herbata.info/wp-content/uploads/2014/08/Dollarphotoclub_54893957-720x320.jpg
  5. skaczę na nową stronkę , więc zapodam kawę http://eksplozjasmaku.blox.pl/resource/Kawa_cynamonowa.JPG
  6. Chyba korzystając ze sprzyjającej aury, podjadę do Castoramy, pooglądać pewne rzeczy. Jako, że nie mam samochodu, to może z buta zrobię sobie marsz. Nie jestem tylko pewna, czy dam radę przejść taki dystans , było nie było, to jakieś 7 km :O Jeszcze nie tak dawno, była to dla mnie pestka, ale teraz coraz trudniej mi się chodzi :(
  7. Niemrawa jestem ostatnio i jakoś nie mam veny do pisania. Wczoraj dowiedziałam się że wnusio znów ma anginę, jego tatuś także :( i to mnie trochę przybiło. Niestety nie mogę wciąż tam lecieć, bo przecież czekam na panów od kanalizacji a najwcześniej mogą być we środę:(
  8. Witam pięknie Witaj Saam U mnie słońce pięknie świeci zapowiadając ciepły dzień, ale na razie nic nie jest przesądzone, zobaczymy jak będzie. Piszesz że dzień muzeów mamy. Ostatni raz w muzeum byłam jakieś 3 lata temu pod krakowskimi Sukiennicami. Miałam wielkie obawy czy tam wchodzić, bałam się duszności. Jednak moje obawy były zbyteczne, teraźniejsze muzea są dobrze wentylowane. Myślę że jako eksponat do muzeum, mogłabym postawić siebie:D:P Czasem mam wrażenie, że mam więcej niż 100 lat :D Jeśli chodzi o telefony, to też mam ich kilka z lat poprzednich. Technika tak zapiernicza do przodu, że teraz nawet urządzenia z przed kilku lat, nadają się na taką wystawkę muzealną :D Dziś Imieniny obchodzą: Aleksandra, Eryk, Feliks oraz Eryka, Eufrazja, Faina, Jan, Julita, Klaudia, Liberiusz, Matrona, Myślibor, Sandra, Teodot Przysłowie: „Gdy żaba rano wrzeszczy, spodziewaj się deszczy”
  9. na razie mykam, muszę dziś gotować pełny obiad, więc czas już postawić na rosołek. Miłej, pięknej, słonecznej i cieplutkiej niedzieli wszystkim życzę
  10. a jakby ktoś miał ochotę na słodkie śniadanie to może ciasteczko? http://www.mojegotowanie.pl/var/self/storage/images/przepisy/desery/kruche_ciasteczka9/2994896-1-pol-PL/kruche_ciasteczka_popup_watermark.jpg
  11. No to jeszcze coś na ząb http://giznet.pl/wp-content/uploads/0/f/0f6e6ef766a68b64edce65af401d12bb.jpg
  12. Pokrzywowa herbatka http://cdn28.poradnikzdrowie.smcloud.net/t/image/t/45831/herbata-z-pokrzywy_3282970.jpg
  13. zielona herbatka http://www.era-zdrowia.pl/images/info/zielona-herbata-zrodlo-zdrowia-i-mlodosci.jpg
  14. ze świąt nietypowych, to o ciśnieniu niestety mnie dotyczy:( A mówienie prawdy polecam, ale nie całej prawdy, tylko wygodnej prawdy :D:P:D Kawusia czeka, wiec zapraszam http://m5.m.staticedi.com/c/e10/a3645_m_640_480_ffffff_0_0_0_0_0_0_e10d6d2d5e321109a47a849cec7a06a3.jpg Dziś delikatna kawusia na pobudzenie zmysłu smaku. Oczy też niech się nacieszą, bo kawa podana w porcelanowej filiżance z Chodzieży - Iwona 13 :D
  15. dzień dobry niedzielnie U mnie pochmurno, ale słońce dzielnie zaczyna walczyć z chmurami, czy uda się wygrać tą walkę ? Zobaczymy. Właściwie , jak ma być zimno, to niech pada, przynajmniej podleje mi roślinki, bo wczoraj nie miałam już siły by to zrobić. Z drugiej strony, to wczoraj umyłam auto, a właściwie żonkil umył , ja tylko szyby, to lepiej żeby nie padało..eh...tak źle i tak niedobrze. Jak poczytałam Daa, to w Lidlu nic specjalnego, czyli nie mam się co cieszyć na zakup sandałków, w sumie przecież mam ich kilka, no ale jeszcze nie wiem czy zdecyduję się pojechać gdzieś dzisiaj. Znów rozbita jestem, budziłam się w nocy. Ostatni sen był taki przerażający. Widziałam bombowce na niebie, leciały dalej ale jeden skierował się na mój dom z którego patrzyłam jak lecą i w pewnym momencie nie było domu, nie było mnie, ale i tak widziałam wszystko ...tylko nie wiem skąd?:O Obudziłam się , była trzecia. Z wrażenia chyba nie mogłam zasnąć, udało mi się to dopiero koło 6 :( Sen był bardzo realistyczny i pewnie jeszcze długo będę go przeżywać .... I znów zaczęłam od marudzenia a tu trzeba się cieszyć. Po pierwsze wolne dziś :D Po drugie dziewczyny były na zakupach i kupiły co chciały a Calinessa nawet trochę więcej:D Po trzecie Saam śmignął z robotą i mam nadzieję że dziś zda relację co zostało zrobione. U mnie w sumie to co zaplanowane też wykonane, tak że tylko się cieszyć a nie marudzić :D Dziś 17 maja Imieniny obchodzą: Sławomir, Weronika oraz Andrzej, Antonia, Bruno, Brunon, Chwalimir, Falimir, Herakliusz, Paschalis, Wiktor, Wilhelm, Wrocsława Przysłowie: „Na Wniebowstąpienie deszcz mały, mało paszy przez rok cały” Nietypowe święta: Międzynarodowy Dzień Telekomunikacji Światowy Dzień Społeczeństwa Informacyjnego Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii Światowy Dzień Nadciśnienia Tętniczego Cytat dnia: „Zawsze mów prawdę: w ten sposób nie będziesz musiał stale pamiętać, co powiedziałeś.” - Mark Twain
  16. hejka, mam przerwę w pracy, więc zaglądam na moment. Też łyknęłam tabsa, tyle że przeciwbólowego i poszłam do ogrodu pracować. Niby jeszcze nie ma co plewić, ale już zruszać ziemię trzeba, by wychodzące roślinki miały łatwiej. Poza tym żonkil potrzebował pomocy w porządkowaniu pięterka na budynku gospodarczym, u układaniu pociętego drewna. Wysadziłam też resztę ogórków, tych które rosły mi na parapecie. Mam nadzieję że przymrozków już nie będzie. Calinessa, wylabujesz się, całe 3 dni wolnego...fajnie, będziesz częściej z nami Czy w realu jadłaś tą jajecznicę na boczusiu ?Ja jajka wolę w koszulkach, jakoś tak mi najbardziej smakują. Ciekawe dlaczego jeszcze wciąż net Ci nie działa w domu, czy długo jeszcze będziesz czekać na tych jaśnie panów z tepsy ? Przecież już dawno powinni do Ciebie przyjechać i wszystko na miejscu sprawdzić, oj zrobiłabym niezłą awanturę albo podziękowała za współpracę. Dobrze że masz nez w telefonie, bo tyle czasu, bez dostępu do netu, chyba bym nie wytrzymała. Hehe, a pewnie już niedługo będę jednak musiała, bo dzieci naciskają na mój przyjazd, a ja ciągle odwlekam, bo mam dużo pracy tutaj a też ze zdrowiem nie najlepiej:( Daa, zadziwiasz mnie z tym częstym pieczeniem, dogadzasz tym swoim chłopakom że hej. Nie pojechałam jednak do Lidla, stwierdziłam że jeśli mam przeznaczone kupić tam butki, to kupię je jutro, bo raczej jutro się wybiorę, dziś szkoda mi dnia, bo pogoda dobra do prac przydomowych. Sama pewnie zabiorę się za gołąbki, tyle że dopiero wyjęłam mięso z zamrażarki:O Do wieczora może się wyrobię ze wszystkim :D Mam ochotę zrobić je z kaszą, ale pewnie część też zrobię z ryżem.
  17. Pozdrawiam Was wszystkich i życzę pięknej soboty
  18. no wreszcie przepchałam To może jeszcze soczki http://panoramafirm.pl/images/4/2/025788442.jpg
  19. i coś na słodko http://mojekucharzenie.blox.pl/resource/ciasteczka_cytrynowe1p.jpg
  20. i znów szwedzki stół na śniadanie :Dhttp://lubiepodroze.eu/wp-content/uploads/140_b1.jpg
  21. teraz herbatkahttp://www.superpani.pl/kobiety/herbata1.jpg
  22. a może ta http://i.iplsc.com/dobroczynne-wlasciwosci-kawy-zaleza-od-jej-rodzaju-i-sposobu/00031I14G1PLR6HV-C116-F4.jpg
  23. miała być inna ale się nie otwiera więc może ta ?http://img.zszywka.pl/0/0065/w_8890/kuchnia/mocha--kawa-espresso-z-mlekiem-o-sm.jpg
  24. Saam, zaciekawiłeś mnie , co to są półgoście :D:D Jak zwał, tak zwał, ważne że będziesz miał pomoc w pracach remontowych, robota na pewno ruszy z kopyta, pozostanie tylko pozamiatać :D czego zresztą Ci życzę. Nie pisałeś ostatnio na jakim etapie są prace, może już jakaś ściana jest wykończona ?
  25. Witaj Calinessa]cześć] stuknęłyśmy się noskami :D puściłam posta i chciałam przygotować kawkę a tu proszę jesteś pierwsza, więc dziś może Ty zapodasz poranne napoje ?
×