-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ferdżi
-
chyba za chwilę wszyscy uciekniemy z tej kaffe, ciągle jakieś problemy
-
jeszcze jeden skok?
-
no i przepychanko, nie widać wpisów
-
eh...jak ja to kocham:O W sumie nie wiem czy mieliśmy 5 różnych gości, czy jednego a moze tylko dwóch:O Rogaliki są nadziane marmoladą, tylko nie pytaj jaką bo z pewnością z róży :D
-
U mnie w nocy leciutko popadał deszcz, wciąż jest zimno, nadal trzeba ogrzewać dom, bo jakoś nie umiem się ruszać jak mi zimno. Piszecie o abonamencie TV , że nie płacicie. To chyba jestem tu jedyną głupią i naiwną że wciąż niezmiennie od całych 40 lat płacę abonament. Nie mam pojęcia czy dałoby się z tego wyślizgać. Niestety wiem, że Poczta Polska zajęła się już tymi, którzy płacili i przestali płacić. Bardzo wiele osób dostało już wezwanie windykacyjne. Jako, że nie chcę mieć zatargów z prawem a już jakichś zaległości płatniczych tym bardziej, to płacę. Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie i życzę wspaniałej niedzieli
-
Na dobry początek dnia do porannej kawusi, herbatki i soczków, zostawiam coś słodkiego http://www.mojegotowanie.pl/var/self/storage/images/przepisy/desery/wysmienite_rogaliki_drozdzowe_z_marmolada/376966-1-pol-PL/wysmienite_rogaliki_drozdzowe_z_marmolada_popup_watermark.jpg
-
Dla Daa, wzmacniające soczki http://zwierciadlo.pl/kuchnia/wp-content/uploads/2012/07/kolorowe-soki-naturalne.jpg
-
Calinessa dziś w pracy, to pewnie dobrej herbatki na start też by się napiła http://www.dentalcare.net.pl/rady/zielona_herbata.jpg
-
Witam niedzielnie zacznę od kawy, bo jakoś ciężkie mam ostatnio noce i żeby się rozruszać z rana to bez kawy ani rusz. Dla wszystkich chętnych i zaspanych jak ja; http://p1.kciuk.pl/p1.kciuk.pl/8b85a064f844f79b83a02e2c72079bbd.jpg Znów będę pisać na raty bo mnie spamuje ta durna kaffe
-
hejka jestem o nietypowej dla siebie porze, bo cały dzień mi przeleciał nie wiadomo kiedy. Saam pisałam, że impreza 50lecia pożycia małżeńskiego, a nie urodzinowa :D ale tort zapewne był:D Nie żałuję że nie poszłam, bo odpoczął mój kręgosłup, zrelaksowałam się drzemką, odwiedziły mnie dzieci skypowe i te realne :D Później miałam jeszcze prawie dwugodzinną rozmowę z koleżanką, też przez skypa, tak, że opamiętałam się teraz która to już godzina :D Saam, też miałam ochotę na to drożdżowe, ale jednak się nie skusiłam, może jutro dostanę veny, bo jednak drożdże i suszone i świeże zawsze w domu trzymam:D Daa, dzięki za podpowiedzi, ale już poczytałam w necie na temat przyczyn bólu i chyba tym tak się zdołowałam. Sama wiem że nie wolno się diagnozować w internecie, bo to łamie psyche a tu to można najwyżej zdiagnozować skaleczony palec, jak stwierdził kiedyś mój rodzinny i miał rację, po co martwić się na zapas ? No ale jak to się dalej będzie powtarzało, to jednak będę zmuszona odwiedzić rodzinnego:( O przeszczepie głowy to nie słyszałam , ale wiadomo, świat idzie z postępem, to pewnie i takie cuda można będzie tworzyć, tylko co to będzie za hybryda ? Nie zostawiam kolacji, bo już późno, można o tej porze najwyżej zjeść jabłuszko:D Życzę wszystkim dobrej nocy, kolorowych snów
-
Widać że zaradna jesteś gospodyni Daa. Dobrze sobie radzisz z finansami, duży plus dla Ciebie. Tak faceci czasem mają :D wolą słodkie od porządnego obiadu :D ale co tam najwyżej zostanie Ci na jutro. Za to babkę pewnie jutro znów będziesz piekła, albo inne ciasto:D Kurcze, martwię się, bo mam takie jakieś dziwne bóle pod żebrami z lewej strony:( Złapało mnie w sklepie, aż mnie zatkało z wrażenia. Później się uspokoiło i znowu teraz mnie męczy:( Chyba nie obejdzie się bez lekarza, a planowałam dopiero za miesiąc Muszę się położyć, czuję się bardzo zmęczona, choć przecież nic nie robię :(
-
no proszę , mimo chłodu, Calinessa zajadała się lodami:D Lubię takie wyprzedaże, oj lubię. Chociaż mam dużo tych "skorup" jak mówi mój żonkil, to też niedawno zakupiłam szklaneczki do whisky:D Nie mogłam się oprzeć, choć przecież tak naprawdę nie potrzebuję, ale była okazja :D Daa, nie wiedziałam że w" stolycy "znów strajki. Oj cieszą się sąsiedzi że u nas wrze, że zgody nie ma i tylko kłótnie:( Nasze osły zapominają o starym powiedzeniu że--" zgoda buduje a niezgoda rujnuje"---:( Ciężko by mi sie chyba żyło, jakbym nie miała pewności co do stałej daty wypłaty, a może to kwestia przyzwyczajenia. Nigdy nie pracowałam "na swoim" to nie wiem jak to jest. Myślę, że wypłata musi być na tyle duża, by wystarczyła na przedłużony miesiąc a czasem na dwa...Podziwiam Cię Daa, bo pewnie nie raz trzeba dobrze się na główkować by odpowiednio podzielić kasę.
-
pisałam jeszcze że byłam w aptece po fe/mi/flav//on i chyba dlatego mnie spamowało. Nie wiem, czy dziś miałabym ochotę na lody, przy takiej temperaturze na zewnątrz to raczej tylko "ciepłe" :P wchodziłyby w grę :D
-
u mnie się żaden facet nie pokazuje, ale ja mam włączonego ad///block ///era reklam.
-
Pytasz co kupiłam, otóż nic wielkiego. Pojechałam w zasadzie po kwiaty, bo mama idzie dzisiaj na imprezę. Jej siostra obchodzi 50 lecie ślubu. Mama ma 5 sióstr ale tylko jedna ma jeszcze męża:( My nie idziemy, bo to skromna uroczystość, tylko dzieci jubilatów i rodzeństwo. Przy okazji zakupiłam na targu jaja i warzywa i to wszystko....aaa ...jeszcze zatankowałam auto a benzyna znów drożeje:(
-
nie wiem dlaczego mnie spamuje podzieliłam posta , ciekawe czy przejdzie reszta.
-
Hej Daa cieszę się że mimo zapracowania zaglądnęłaś Podziwiam Cię że wciąż chce Ci się piec ciasto, ale to pewnie chłopaki przepadają za słodkościami i dlatego. U mnie jeszcze ciasto od świąt zalega w zamrażarce, dziś wyjęłam kawałek sernika i królewskiego, pewnie długo jeszcze piekła nie będę. Jednak przyznaję że od rana chodzi za mną drożdżowe ciasto i nie wiem czy do wieczora jeszcze czegoś nie "wymodzę":D
-
Hej Zuzanno dziękuję za śniadnko, wszystko pyszne, tylko jajko sadzone zamieniłabym na jajko w koszulce. Podróż fajna, skojarzyłam od razu z Krzysiem Klenczonem, ale to na pewno śpiewał Seweryn. Tam na Florydzie zawsze ciepło a u nas dziś chyba z powrotem zima się zbliża :( Z moich planów nici, byłam tylko na zakupach i to ubrana w cieplejszą kurtkę i omotana szalikiem, bo temperatura 4 st brrr jak zimno. W nosie mam wszelkie prace ogrodowe, nie będę nadwyrężała swojego zdrowia. Przyjdzie lepsza pogoda to wszystko zrobię a teraz to i mój kręgosłup szczęśliwy że dałam mu odpocząć :D Dziewczyny meldować się proszę ...dość grzania się pod kołderką :D Meri Ciebie też wołam Saam gdzieś się zaszyłeś w jakiejś innej pracy i nie masz czasu nawet kuknąć:(
-
Witajcie piątkowo Już się wkurzyłam bo napisałam spory post i poszedł się j.... Pisałam w nim że u mnie nadal chłodno, słoneczko anemicznie wysuwa się zza chmur ale czy da rady pokazać swój charakter i przegonić chmury ? zobaczymy. Miałam ciężką noc, budziłam się często, jakiś kaszel też się przyplątał :O czyżby jakaś plaga topikowa ? Nie sądziłam że nawet internetowo bakcyle potrafią się przemieszczać :O Poczytałam jakie głupoty wczoraj pisałam i przepraszam Was za to. Dla mnie jeden wniosek- kobieto nie pij więcej -:D Olivier, jakoś nie pasują mi kabelki do Twojego przemieszczania się po kraju. Nie mam pojęcia co to za fucha, która nakazuje tak częste delegacje, może nas oświecisz w tej materii? Zostawiam na topikowym stoliku jak zawsze coś na dobry początek dnia; kawusia gorącahttp://www.blanco-rotr.pl/images/barisci1.jpg herbatka z imbiremhttp://www.studioturkusowe.pl/wp-content/uploads/2012/11/Rozgrzewajaca_Herbata2.jpg soki warzywne i owocowe http://g.wieszjak.polki.pl/p/_wspolne/pliki_infornext/343000/soki_owoce_4.jpg Kończę już pisanie, bo dziś mnie klawiatura i komputer nie słuchają , znów straciłam kawałek tekstu. Wszystkich Was cieplutko pozdrawiam i życzę udanego startu w weekend
-
No Saam, może się wcześniej położysz, ale czy zaśniesz, mając przed oczami jak rośnie ciasto :D:P No ale dobrych snów Ci życzę Ja też się położę, bo za dużo piszę głupot:D Może i mnie nalewka pomoże zasnąć. Daa, spokojnej nocy Wszystkim życzę miłego wieczoru i dobrej nocy
-
próbuj Daa, bo ja planowałam gołąbki zrobić dzisiaj, ale jak na razie to fruwają :D Może jutro je zrobię. Czy u Was też jest tak zimno ? u mnie chyba spadnie śnieg:O
-
chyba trzeba popchać ,albo przeskoczyć stronkę ...
-
oj tam oj tam, Saam nie przesadzaj, znowu nie wszystkie mają, aż tak duże doświadczenie :D ja przynajmniej nie mam zbyt dużego, jeśli chodzi o ilość ciasta :D:P Kurcze, chyba za dużo mnie rozgrzała ta nalewka i daję się sprowokować :P:P:D
-
zgadza się Saam napisałeś kufer, ale mnie przecież mogło skojarzyć się z kuperkiem :D a skąd wiem jak tam na północy nazywa się kobiecą pupcię :D Za ciastko dziękuję , zjadałbym bardzo chętnie, bo cukiernica straszna jestem, ale obiecałam sobie że od świąt nie tykam nic słodkiego. Zgrzeszyłam dziś już raz, ale tylko dlatego, że ostatnio zaprosiłeś nas na rurki i nie mogłam się oprzeć :D Jeśli piszę trochę bez składu i ładu, to wszystko zasługa, albo wina, nalewki :D
-
Saam, też muszę się przyznać i uderzyć w piersi że mocno dziś zgrzeszyłam ...ale to przez Ciebie :D Zakupiłam przepyszną , dorodną rurkę z kremem, cytrynowym zresztą :D i nie wytrzymałam, idąc w stronę przystanku autobusowego rozwinęłam ją i zjadałam, była przepyszna :D Potem się zastanawiałam, dlaczego nie jestem głodna w porze obiadowej :D Skoro jesteś chętny, to nalewam do pełna Y Y Y Y Y Y Y zapewniam że jest pyszna i słodziutka, taka jak lubisz:D Ma sporo procentów, tak ze nie wiem czy za chwilę nie odpadnę :D:P ale efekt pożądany uzyskałam, jest mi cieplutko !!!! :D