Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mimik8

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mimik8

  1. Sisi, jesli minal termin spodziewanej miesiaczki test bedzie wiarygodny o kazdej porze dnia. Mi wyszedl ewidentnie pozytywny w 33 d.c.- po terminie spodz. miesiaczki. Mysle, ze mozesz zatestowac.
  2. Poddenerwowana, ja mam 27 lat, o ciaze staralam sie rok- wiec wyobrazasz sobie pewnie co czulam, gdy dlugo wyczekiwana, upragniona ciaza okazala sie pozamaciczna.... W dodatku lek. zle mnie zdiagnozowal, zwlekal i musialam miec laparoskopie. Naszczescie jajowod mam zachowany. W listopadzie mija rok od tamtych wydarzen. Staram sie na nowo 6 mies. Rozne emocje przezywam od nadziei po rozpacz, mam nadzieje, ze sie uda i bede w normalnej, zdrowej ciazy... Niestety nie jestem zbyt plodna i dluugo te starania u mnie trwaja.....
  3. Sisi, mysle, ze powinnas zrobic test. Sporo Ci sie spoznia okres, a we wczesnej ciazy mozesz nie czuc zadnych objawow. Mnie, jak bylam w c.p., Maz namawial na test, nic specjalnie nie czulam, bylam juz tak przyzwyczajona do I kreski, ze nie chcialam wierzyc, ze moglo sie udac.
  4. Poddenerwowana, rozumiem Twoj strach, to zupelnie normalne, niedawno przeszlas c.p., jest to calkiem swieza sprawa. Mysle, ze powinnas zaczac starania wtedy, gdy poczujesz sie gotowa. Napewno nie mozna sie zmuszac, spieszyc, bo zarowno psychika jak i organizm, musza odpoczac i zregenerowac sie. Ale uwazam tez, ze nie mozna czekac w nieskonczonosc, gdy nadejdzie odpowiedni moment, zaczac starania bo niewiadomo ile Ci one zajma, a bez staran nie ma Dzidzi :) powiedz mi, to byla Twoja pierwsza ciaza? Bo moja tak. Jestem po okresie i zaczynam pomalu wchodzic w faze dni plodnych. Marze, zeby w tym cyklu sie udalo..... Sisi, odezwij sie, co u Ciebie?
  5. Dziewczyny, w zwiazku ze staraniami- mialam duzo wahan nastroju, najgorzej bylo na poczatku, gdy mialam wlkie nadzieje, chcialam jak najszybciej zajsc w ciaze. Byly lzy, zawod, zwatpienie, zlosc. W grudniu mina mi 2 lata od pierwszych staran, ale pol roku jest wyjete z tego okresu, ze wzgledu na 2 operacje. Tak mysle sobie, ze te 2 lata byly b. trudnym czasem dla mnie. Musialam sie nauczyc cierpliwosci. Teraz zaczynam 6 cykl staran i mysle, ze najwazniejsze to pozytywnie myslec, byc cierpliwym i wierzyc, ze sie uda. Wierze, ze kazda z Nas ma swoj czas.
  6. Acia, gratuluje Ci serdecznie, dzieki, ze sie odezwalas :) jejuu, jak ja bym chciala tak zachodzic w ciaze za pierwszym razem...... :P u mnie tak długo to trwa..... Sisi, nie korci Cie, zeby zastestowac? :) ja bym nie wytrzymala
  7. Beata, witamy Cie. Podobno nie zawsze jest tak, ze jajeczko z prawego jajnika wychwytuje prawy jajowod i z lewego lewy, tak jest co do zasady, ale nie zawsze. Moze o to lek chodzilo? Poza tym mi kazdy lekarz powiedzial, ze nie wiadomo jak funkcjonuje jajowod po operacji (droznosc to nie wszystko, jest cos takiego jak ruch rzesek czy perystaltyka jajowodu) i nie ma sensu starac sie tylko z nieoperowanej strony. Zycze powodzenia w staraniach :)
  8. Poddenerwowana, to, ze czujesz strach to zupelnie normalne, zwlaszcza, ze przeszlas to niedawno. Kazda z Nas przezywa to inaczej, ale kazda napewno ma obawy i boi sie powtorki. Ja tez sie boje, choc dla mnie chec posiadania Dziecka jest duzo silniejsza niz strach. Od c.p. minie mi niedlugo rok, staram sie na nowo od pol roku. Czasem mysle, co bedzie jak zobacze ponownie II kreski, napewno wielka radosc. Ale napewno bede przerazona. Wiem, ze c.p. to kolejny Aniolek, a nie chce tracic kolejnego Dziecka... :( To straszne, gdy wiesz, ze dla Twojeje ciazy nie ma ratunku, a Dziecko mogloby sie normalnie rozwijac i urodzic, gdyby dotarlo tam gdzie powinno :( Moja pani dr pow, zebym sie nie bala, ze jesli c.p. wczesnie sie zdiagnozuje, ze mozna uniknac operacji i uzyc leku. Nie poddaje sie, walcze o moje marzenie i mimo ciaglego widoku I kreski, nie zniechecam sie. Wiem, ze w tych sprawach trzeba cierpliwosci, ze musze byc gotowa na wszystko. Wiem, ze bede sie starala do skutku- nawet jesli po drodze beda niepowodzenia. Zycze Ci duzo wytrwalosci i sily w pokonywaniu strachu. Dziecko jest warte tego wszystkiego.
  9. Sisi, ja sie czulam zupelnie jak na okres, choc rzeczywiscie bylam bardziej senna i zdekoncentrowana niz normalnie- ale mozna znalezc wiele innych przyczyn tych stanow niz ciaza :) wiesz, pytalam kiedys kolezanke, ktora niedawno urodzila 3 dziecko i pow mi, ze w kazdej ciazy miala zupelnie inne objawy i podobno b. czesto tak jest, ze sie roznia ciaze miedzy soba u tej samej Mamy.
  10. Sisi, ja w ciazy mialam objawy jak na okres, codziennie Mezowi mowilam, ze dzis chyba dostane okresu i, ze okres juz tuz tuz... Wiem dokladnie, kiedy mialam owulacje, bo akurat w tamtym mies. mialam monitoring i 11 dpo z porannego moczu nie mialam nawet cienia cienia 2giej kreski. Nastepny test zrobilam popoludniu 18 d.p.o i wtedy wyszla wyrazna, mocna 2 kreska. Moze powtorz test....?
  11. Sisi, moze test trzeba powtorzyc...? Ile dni po owulacji mniej wiecej, go robilas?
  12. ewelo, b. mi przykro... Wiem, ze b. Ci zalezalo, znam te uczucia. Brzmi to b. rozsadnie, zeby dokonac transferu obu zarodkow. Slyszalam kiedys o nacinaniu otoczki przy transferze, ponoc pomaga to w implantacji zarodka. Mozesz zapytac o to lekarza, moze taki drobny zabieg moglby pomoc? A moze juz to robili w Twoim przypadku...? Wlasnie skonczyl mi sie okres, zaczynam 6 cykl staran, 2gi z ziolami :) Jestem spokojna i czekam cierpliwie na moj maly cud...
  13. Sisi, pije ziola, mialam owulacje w zeszlym mies- wierze, ze dzieki nim-, b. ladny progesteron (ktory zawsze mam niski w 2 fazie) i ksiazkowa dlugosc cyklu. Mam wrazenie, ze cykl sie ustabilizowal. Zob jak bedzie w tym miesiacu, pije ziola, biore oeparol i kwas foliowy. I naprawde gleboko wierze, ze uda mi sie wkoncu spelnic marzenie :) a jak u Ciebie Sisi? Okres sie zbliza? Jak Twoje cykle, masz chyba regularne....? Trzymam kciuki za Ciebie
  14. Sisi, ja tez dokladnie rok temu, na poczatku listopada, zaszlam w ciaze- niestety pozamaciczna :( jak pojade na wszystkich swietych na groby rodzinne, zapale mala swieczke dla mojego nienarodzonego Dziecka... Juz by bylo ze mna, na swiecie, gdyby mialo szanse sie urodzic :( Smutny to dla mnie czas, wracam myslami do tych chwil, na poczatku tak sie cieszylam.... Pije ziola, wierze, ze pomogly mi w zeszlym mies. w owulacji i mialam idealny cykl, jesli chodzi o dlugosc. Wierze, ze cierpliwie czekajac, doczekam sie maluszka. Nie strace tej wiary nigdy.
  15. Dziewczyny, dzis dostalam, zgodnie z przewidywaniami, okres i zaczynam 6 cykl staran i drugi z ziolami :) Ktore w tym mies b. mi pomogly i mialam owulacje :) zamierzam ich sie trzymac
  16. Sisi, ja tez jestem rozczarowana, jak sie wie, ze byla owu to wtedy oczekiwania sa wieksze :( Niestety szanse za kazdym razem wynosza ok. 23 proc., a to nie za duzo. Czekam na @, chce rozpoczac nowe starania! Z ziolami oczywiscie. Czekam na wiesci od Ciebie, ciaza z reguly nadchodzi w najmniej oczekiwanym momencie :P
  17. Sisi, czuje, ze okres tuz tuz, mam wszystkie przepowiadajace objawy. Test robilam dzis z porannego moczu, wynik negatywny. Jestem w takim dniu cyklu, ze powinien wyjsc juz pozytywny, gdyby ciaza byla. Czekam wiec na @ i zaczynam pic ziola od nowa. Wiem, ze pomogly mi przy owulacji w tym mies. :)
  18. Sisi, b.b. bym chciala, zeby sie udalo, ale prawie na 100 proc jestem pewna, ze nie tym razem :( okres powinnam miec na dniach, nie wiem dokladnie kiedy, owu mialam wczesna wiec cykl pewnie bedzie krotszy. Powroce do ziol, bo naprawde wierze, ze one pomogly mi przywrocic owulacje :) a jak ona bedzie to predzej czy pozniej sie uda :) Trzymam za Ciebie kciuki, niech Ci sie w tym mies. poszczesci
  19. Sisi, to prawda- mnostwo zajec na uczelni :) ale czesto tu zagladam, choc czasem nie mam czasu napisac. Czuje sie okresowo, b. bola mnie piersi, czuje ciezar w brzuchu. Wczoraj wieczorem i dzis rano dosyc mocno bolal mnie brzuch, tak jakby na okres, ale przeszlo. Mam przeczucie, ze mimio ladnej owulacji, w tym miesiacu tez nici z ciazy :( ale pocieszam sie tym, ze ziola zadzialaly i owu wrocila :) Jak dostane @ to zaczne je znowu pic :) ps. ja biore do owu ok. 4 tabletki oeparolu i nie mialam nigdy boli glowy od niego.
  20. Sisi, odebralam wynik progesteronu- 16,5 jupppiiii :) malo sie nie poplakalam- owu najprawdopodobniej byla :) i to jakis tydz temu. I powiem Wam Dziewczyny, ze to ziola mi pomogly dlatego, ze nigdy nie mialam owulacji ok .12 d c (tak wczesnych), a w tym mies. wlasnie tak mialam :) Ziola pilam od 2 dc, pierwszy mies. Jestem w szoku, bo mies temu pecherzyk mial 22 mm w 21 dc i nie pekl, a teraz w ok. 12 dc byla juz owulacja :) Jesli w tym mies nie zajde w ciaze to mam zamiar kontynuowac ziola :)
  21. Sisi, ze znieczuleniem oczywiscie, inaczej bym nie przezyla ;) Usuwalam tzw. zab madrosci, osemke, juz 3ci dzien mi mija, boli, ale coz poczac, trzeba bylo to zrobic. No wlasnie mam wlka nadzieje, ze progesteron bedzie 2cyfrowy, b. mnie to ostatnio martwilo, bo kilka ostatnich cykli mialam bez owu.... Wydaje mi sie, ze jestem juz w fazie poowulacyjnej, piersi toche bola, sluz nieplodny. Odezwe sie z wynikami, ale troche tak strzelam z tym badaniem bo nie wiem dokladnie kiedy/czy mialam owulacje, a progesteron nalezy badac 7-8 dni po...
  22. Sisi, planowalam zrobic w pt, ale jednak przelozylam to na pon. Dochodze do siebie po wyrwaniu 8mki :( brrrrr... Boli mnie pol szczeki :( przynajmniej nie mysle, czy sie udalo, bo skupiam sie na czyms innym :P Zaczelam zajecia na studiach, dosyc intensywne, nie chce wciaz myslec o ciazy, obsesyjnie. Ostatnie 1,5 roku tylko owulacja, okres, czekanie, testy, witaminy, leki, szpitale. Chce od tego odpoczac.
  23. ewelo, super, to juz niedlugo :) trzymam kciuki, zeby tym razem sie udalo :)
×