gościana

ja tylko na sekunde. mamczitka!!!!!! łuhuuuł!!!! :D:D a ja rano byłam taka zaspanana, ze bez zastanowienia zrobiłam siku ;p ale jutro zatestuje, aczkolwiek nadal zero objawów, więc sie nie napalam ;/

melisa suuuper!!! kasa z ubezpieczenia to fajna rzecz, ale wolę dziecko :d (chociaz my jestesmy ubezpieczn i juz ponad dwa lata:D) takze do dziela :D itrzymam kciuki:D mamczitka- ja z tym spaniem to mm szczerze...mam tak bardzo czesto;p kocham gnić na sofie i nie raz sie zastanawiam, czy tok westia charakteru, czy hormonow, ale cos czuje, ze tego pierwszego :P napaliłam sie na testowanie w sobote, kurdeeeea to dopiero na wtorek:( wogole oglądacie"porodówke" na tvn style (pl wersje)... masakra.... dzisiejszy odcinek.... babka krzyczała, jęczałai generalnie umierała przez kilka ładnych godzin...ale sama akcja porodowa to chwila moment, oczywoscie sie wzruszylam;pp nie moge ogladac tych programow, bo pozniej mam doła, ze nie jestem w ciazy ;p

czesc! ej dziewczyny.. ja nie wiem co mi nagłowę padło....okres wypada mi dopiero 23.09- we wtorek, takze japewnie w pon dopiero będę testować... objawów ciążowych zero :D tylko w pracy mnie piersi pobolewały- co nie zdarza mi się zbyt często, aczkolwiek się zdarza;) chyba juz weszłam w tą fazę, gdzie powoli obojętność na ciązę zamienia się w dziką ciekawość... ale zastanawiam sie co poczuję tym razem jak zobacze jeden pasek, nie lubiępierwszych dwóch dni po teście bo najpierw niedowierzam i się łudzę, pozniej mam załamkę, a następnie obrażam się na cały świat (i zjadam nutellę) ehhh czemu nie można oszukać głowy i zaprogramować na"niechcenie dziecka" jednocześnie je robiąc ... ciężkie życie kobiety.... a wogóle to chyba zarażacie, bo mnie gardło boli :D fruzia- ja też miałam taki plan, żeby przed staraniami iść do lekarza, ale TYLE sie naczytałam a kafe, ze sama potrafie sie zdiagnozować hahahaha- oczywiście żartuję, żeby nie było :F a co do antybiotyków- na co bym nie chorowała zawszedostaję duomox czy tam duomax, cale swoje 25letnie życie:D mamiczitka "schowam mocz" hahahah padłam :D:D milego popoludnia dziewczyny!!!! ja mam tydzień lenia i chodze senna (a propos, lekarzy i badan, nieraz wydaje mi si,ze mam coś z tarczycą, nawet dostałam kiedyś skierowanie na tsh- oczywiscie musialam o nie prosic długo i gorąco,ale dostałam i..nie poszłam)

mamczitak hahahaha jesteś boska:D:D ja ostatnio zjadłam całą nutelle i kupiłam drugą w zastępstwo żeby nie było, więc wiem o czym mowisz hahaha ;)

czesc! Fruzia hahah szalona kobieto daj znac jak poszło, a jak nie poszło to sie nie łam, bo moze za szybko poszłaś się kłuć :D ja oaza cierpliwosci, az sama nie mogę uwierzyc- raczej napalam sie na okres, zeby mogla zaczac pic te cholerne ziołka :D ta jesien zle na mnie działa... dom wymaga jakiegos wiekszego sprzatania, malo gotuje tj lece na łatwizne- leczo, zupa krem- nic bardziej ambitnego i ogólnie jakieś takie nastroje dziwne mnie łapią-wszystko mi objętne, byle dotrwać do piątku :( dla Aluśki i synaFruzi- powrotu do zdrówka!! Surykatko- zjesz pare tableteczek i wszystko wroci do normy;) TYprzynajmnej znasz diagnoze, ja bylam u gina ostatnio prawie rok temu i sie boje isc ( ze cos powie i sie calkiem na rozmnzanie zablokuje) aczkolwiek mysle ze wszystko ze mna okej, przyanjmniej nic mi sie nie dzieje, ale o tam w srodku to nie wiem;) troche to nierozsądne, ale spoko w grudniu pojde, o ile wczesniej mnie jakies 2kreski nie zmuszą mamczitka- ja przy pierwszych staraniach zrobiłam test 3 dnipo, wiec wiesz, ja tam sie nie smieje hehe :D:D milego dnia i zeby nam szybko zleciało do soboty- z samymi podwojnymi paskami:D

ha! co do pytano płeć- mi to sie corka marzy, mężowi też sie marzyła, ale mój poczciwiec powiedział mi ostatnio, ze o tym myślał i to przykre, ze oboje wolimy córkę, więc on zaczyna woleć synka, zeby nie było, ze z synka nikt się nie ucieszy:) córka hmm zapewne Maria, chociaz mnie podoba sie tez Laura, Aniela, Róża i masa innych, ale to tylko mi :D a co do syna.. zero pomysłów.... wszystkie fajne imiona mamy juz w rodzinie :D

Mamczitka Fruzia dobrze mowi! implantacja zarodka moze trwac od ilustam godzin do bodajze 14dni a dodaj do tego 2 dni na zwiekszenie tego wykrywalnego w siuśkach hormonu- dlatego niektorym dziewczynom testy nie wychodząod razu. Swoją drogą- Ty chcesz testowac, a ja jeszcze dzisiaj próbowałam:D Zauważyłąm pewną zalezność- wg mojej apki- owulki mialm wlasnie 22-23dn cyklu i dzis własnie byl 22dzień, a zazwyczaj jak mam dni płodne to mam burze hormonów i mgłabym udusić mojego męża gołymi rękami- tak też było dzisaj, wiec po ogomnej porannej kłótni przy sniadaniu i cichym dniu stwierdzilam- no dobra- możemy sie pogodzić :p ciekawa jestem tej zależności- tzn nie wiem, testy wykazywały mi owu 2 i 3 dni temu (pozniej nie robiłam bo sie skonczyly:D) ale jak dostałam tego nerwa- nie wiadomo skad- to tak z ciekawosci zerknelam w tą aplikacje a tu bum- 2 ostatnie owulki wypadały w 22dc. ciekawa jestem czy to moze byc wogole objaw- bo niestety niczego innego sie doszukac nie mogę:D i szczerze-mimo ze probujemy- czekam na okres- chce zacząć pić moje ziółka hehe Fruzia- ja juz sie zaczynam bac, ze za pae dni znowu zacznie mi odwalac i bede testowac- chociaz na razie na spokojnie:) / na temat tepki niestety sie nie wypowiem- jak sie okazalo- nie mamy nawet termometra w domu ;)

hej! mamczitka ja mam przewidywany okres- 23.09 :) z tymi objawami to zwariowac idzie, ale te zylki na piersiach to hmm chyba raczej nie objaw na okres- a przynajmniej nie u mnie:D

Fruzia Tyszczesciao:D U mnie to samo z monitoringiem- 5 dyszek usg, bo wizyta 150. tez sie and tymzastanawiam, ale to moze za pare cykli, bo i niewygodne to ze wzgledu na finanse i na odleglosc od mojego lekaza, poza tym on pzyjmuje tlyko 3 dni w tygodniu wiec nie wiem jakby to mialo miec racje bytu:) swoja droga... polityka prorodzinna w kaju... nie ma co... dziadostwo! i tym akcentem mowie dobranoc i milej srody Dziewuszki:)

Surykatka i Melis- sory! Popiętroliły mi się nicki, to o wiesiołku to do Surykatki :D

melisa- ponoc najlepszyjest z oleoparol czy cos tkaiego ja mam z jakiegos naturkaps- tylko ze łykalam 3 dziennie, a tu mozna nawet 6 (3x2) no i od 2 dni tak robie, niby plodne od jutra- jakas mokrosc czuje:D ale nie ma sluzu;d niektorym dziewczynom sluz sie pojawia od drugiego cyklu, a niektorym jeszcze pozniejm jestem ciekawa czy cos sie pojawi w najblizszych dniach;)) dam znac oczywiscie haha

Surykatka! mi sie tez strasznie te"sraczki" spodobały i mnie rozbawiły :D co do bety! nie łam się, zacząłCi się właśnie nowy cykl! zaszalej! jesli koszach sie w dni parzyste, to rób to w nieparzyste, albo zrob 2 razy pod rzad:F ja tak będę sobie ubarwiać i tworzyc teorie spiskowe:DD: i czekam na swoje Ziółka na następny cykl- jestem strasznie ciekawa:D od jutra mam dni płodne, a 20stego podobno owulacje. zero śluzu;p cholera:D jedyne wytlumaczenia dlaczego wiesiolek nie zadziala to chyba to, ze bralam go od 3ciego dnia cyklu noi chyba za malo;p ale wierze, ze zadzialaw kolejnym:D wogole te testy owu mnie wykoncza, juz mnie rece swedza, zeby zrobic kolejny... ehh dalam za oakowanie 25zl i mi szkoda szastać:D czekam na te z allegro, ich mi nie będzie szkoda:) Melisa- z pracą mam to samo, co Ty-marzę o L4 :D:D:Di z testami też Cie rozumiem- ja postanowilam kupować testy na allegro, tam są tanie jak barszcz- mozna testowac i testować :D Vanilla- moja kumpela ostatnio zrobila łudeczki cykorii z... sałatką gyrosową haha :D:D fajne to wyglądało bo mozna było wziac listek i siup do buzi, a gyrosową kazdy lubi :D (ale można ją zastąpić każdą inna w miare zwartą) albo crostini w kilku wariacjach, albooooo jadlam kiedys u kumpla parowki zapiekane w ciescie francuskim posypane sezamem-o ile nie gardzisz parowką- było pyszne :D Albo jakies dipy i warzywa, ooo hummus z marcheweczką- mniaaam-ale w sumie nie wiem, czy to sie akurat nadaje na przystawke- chyba moj zoladek sie obudzil i zaczynam fantazje:D

Vanilla a Ty jak tam, stresik przed testowaniem? kurde ja bede dzielna w tym miesiacu, stwierdzilam, ze tyle kasy wywalam na te testy- bylo by juz cos dla dziecka haha:D wogole marketing z tym zwiazany to jakies szalenstwo- prawie jak z weselami:D:D

no jestescie:) ufff myslalam, ze sama na placu boju zostałam:P ja jeszcze nie testuje- robić dopiero zamierzam :D od jutra- 14dc, ale owu dopiero bodajze 18 czy 17, musze sprawdzic:) tylko ze w takim razie moze mi nie wyjsc co drugi dzien:D aa z ciekawosci zrobilam sobie 1wszy test owulacyny- kreska wyszla czerwona, ale mniej niz testowa- czyli owulki nie ma- pękam z ciekawosci, czy faktycznie pokaże cos kolo jajeczkowania:D zasięgłam porad u moich dziewczyn i jedna polecała/ druga nie robila, bo oni z zaskoczenia ze sie tak wyraze:D

halo! jest tu kto:D?

czesc! u mnie dzis 13 dzien cyklu, ale ze wzgledu na cykle srednio 33dniowe, dopiero od jutra zaczynaja mi sie dni plodne. i tak sie zastanawiam- zaczynac starania od jutra, czy od dzisiaj? dziewczyny jak czesto uprawicie seks?

czesc! melisa26 ja niestety nie pomoge, bona tempce sie totalnie nie znam:/ wiem ze przed owulka chyba jest jakis skok i tyle;d mam dzisiaj megaduzoenergii, bylamw odwiedzinach u mojej dobrej kumpeli- oczywiscie zaciazonej... no i sie dowiedzialm, ze jej siostra w ciazy...i ich kuzynka.... haha no szalenstwo jakies:D ale owa kuzynka mnie pocieszyla, jest mlodsza o rok ode mnie, a starali sie 8 miesiecy i tak mi jakos lzej na sercu:D poza tym w koncu mialam okazje sie wyzyc na ciazowych ploteczkacho zakupach, wozkach, fotelikach, testowaniach itd:) surokatka 3mam kciuki!!!!!!! Taka sytuacja-ja bym nie pila:) aczkolwiek hmm mnostwo kobiet zachodzi np. na wakacjach- pijac i imprezujac, no wiec wiesz:D Twoja decyzja:) i wlasnie przeczytalam na necie taka informacje: "Okres jaja płodowego Ten okres rozpoczyna się w chwili połączenia komórki jajowej z plemnikiem, kończy w momencie inplantacji zapłodnionej komórki jajowej w śluzówce macicy. Charakteryzuje się małą wrażliwością na czynniki szkodliwe przenoszone z krwią matki (tytoń, alkohol, leki), jednak dużą wrażliwością na czynniki bezpośrednio działające na zarodek (promieniowanie RTG, elektro-magnetyczne)."

vanilla444 z tego co wiem, to oslawiony film sekret (ktory mozan obejrzec na youtube za free:D) mowi o czyms podobnym jak nie tym samym-w kazdym razie polecam zalukac, chociaz dla mnie troche irytujaco jest zrobiony,taki jakis za magiczny, aczkolwiek wplywa na psyche:D kolorowych xx

vanilla444 kiedys czytalam "potege podswiadomosci" generalnie ksiazka opiera sie na tym, ze jezeli w cos wierzysz i wizualizujsz to i dodajesz jakies mantry itd to wszysto sie spelni, ksiazka jest genialna, przeczytasz kilka stron i jakbys byla na pozytywnym haju... no wlasnie..musze ją sobie odswiezyc, moze jutro:) melisa (bede pisac bez numerkow okej?) to masz dluzsze, ale ja Ci radze- czekaj, wole okres niz 1dną kreskę, rozwalanie testui wgapianie sie pod swiatlo czy czasem nie ma cienia drugiej;) i dobranoc:)

do konca roku wszyskie bedziemy w pakiecie- zobaczycie;)

melisa 26 aile dni ma twoj cykl (jak pisalas to sorki, ze pytam ponownie) bo jak masz dluzsze cykle to podobno ciaza jest wykrywalna przed dniem okresu (ale to nie zawsze no i nie wiem czy to prawda- wiesz info z internetu)) nie bede zyczyc ci cierpliwosci, bo wiem, ze to i tak nic nie pomoze, ale serio 3mm kciuki!

Aluska111 i vanilla444 - czesc! zaprszamy, topic mlody- bo zaledwie kiludniowy, Aga90100 jestjuz przyszlą mamą;) Melisa 26 czeka na testowanie, Gosi_ahmm jest staraczką i chyba czeka na owu (?) no i ja czekam na owulke :D Aluska11112 cykli- WOW kobieto! jestes superdzielna, ja oszaleje juz po nastepnym nieudanym jak znam zycie;( i zastanawiam sie czy nie nakłamac lekarzowi, jak pojde, ze staram sie dluzej niz te moje dwa cykle, zeby moze hmm zainteresowal sie tematem (o ile zainteresowania nie wykaze) u mnie owu niby 9tego wrzesnia, okres 23ciego, takze jak nam sie uda to podobniez terminami porodu u nas haha:D vanilla44 no mnie tez moje cykle w bambuko robily, ehh fajne, ze masz już jednego Bąbla, zawsze to komfort psychiczny, ze fizycznie wszystko okej:D melisa26 eeej wiesz? tego czekania też sie boje- boje sie, ze zamiast sie cieszyc- bede sie zamartwiac :D

melisa hahaha ja jeszcze w tym miesiacu nie zaczelam robic, wiec na razieszukam wozkow, lozeczek i czytam te blogi mamusiek:D ale poczekaj pare dni... zaczne wam palakc ze mnie jajnik kłuje, cycki bola itd. w zeszłym miesiacu zakrecilo misie w glowie ze dwa razy (comi sie nigdy nie zdarza) oczywiscie wycztalam zeto moze byc objaw ciazy...jak dostałam okes,to autentycznie pomyślałam "ale jak to?przeciez mialam ciazowe zawroty glowy"hahah teraz wyluzowana jestem, ale to tylko kilka dni i znowu czekanie na okres- najwieksza tortura:(

ja mam lenia w tyłku i do sprzątania zatrudniłam męża:d wstawiłam tyko pranie, a pozniej wstawię kolejne.... wogole tak sie napaliłam na te ziółka i testy, ze przestałam sie nastawiać na ciążę w tym cyklu :D:D ale zapewne do czasu :D

Melisa i Aga- czesc Wam! co do lekarzy to bez komentarza- stresuje mnie to bardzo, bo moja praca jest szkodliwa dla ciezarnych (oby:D) a przeciez 3 pierwsze miesiące to raczej trzeba sie oszczędzać- ja mam taki zamiar pzynajmniej;p (w sumie mam zamiar sie oszczedzac cala ciaze hie hie) a moja swiezo zaciazona kumepla po poskarżeniu sie na bole brzucha dostala costam na podtrzymanie i... pracuje sobie na nocki wesolutko.... masakra, powiedzial ze dostanie l4 dopiero za miesiac. no ekstra. w tym miejscumnie dziwi tez postawapracodawcy, bo skoro wie o ciazy to nie moze pozwolic na nocki.. przynajmiej u nas sie tego megaprzestrzega. Aga- bo kwas foliowy jest tak naprawde potrzebny przez pierwsze kila tygodni, pozniej juz nie (tzn nie tak bardzo) a wtabletkach dla kobiet w ciazy tez go znajdziesz, tylko w mniejszej dawce... swoja droga...ja sie zastanawiam nad witaminami, mojej kumpeli ginka powiedziala,ze o ile sie zdrowo odzywia to nie ma potrzeby lykac, ponoc to zwieksza mase noworodkano i to wit. syntetyczne wiec sie wchlaniaja tylko w ilustam %.... ale ja znam siebie to pewnie sie zdecyduje:) (patrzac na to ile terz wit. łykam hehe) Melisa- a ja to bym chciała córeczke;) ale synka tez :D (chociaz z tego co wiem, to siostry wolą mieć starszych braci;))