Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gościana

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gościana

  1. a ja wole zawszemyslec ze sie nie udalo, zeby sie milo zdziwic... chociaz w glebi serca jestemzaskoczona jak nie ma drugiej krechy, mam nadzieje,ze ten miesiac bedzie dla nas udany:) ja od niedzieli zaczynam ostre starania... a apropos testowania..... po twoimwpisie z ciekawosci weszlam na allegro zobaczyc cenytestow.... zlotow, dwa zlote....a ja place dyche.... a co? za ulotke ikolorowy kartonik.... rzecz jasna- zamowilam 4ry sztuki :D na zas:D
  2. melisa 26- ja moje pierwsze starania testowalam chyba z 4 razyprzed terminem.... przy drugich powiedzialam sobie- o nie i stwierdzilam, ze czekam do3ech dni po terminie okresu...bylo tak blisko...okres przyszedl 3 dnia przed testowaniem hahah:D ja radze czekac, bo to strasznie smutna rzecz ta 1kreska, a 2 pojawiaja sie dopiero po zagniezdzeniu zarodka co moze trwac do dwoch tygodni, mozesz sie negatywnie nastawic, a po co? a nuz sie udalo:)
  3. zamówiłam 200g tych ziół....sama nie wierze ze to zrobilam,mialao byc tak prostoi przyjemnie z ta ciaza....
  4. gosciu sprawdzsoie kalkulatory ciazy:D to chyba sie jakos wylicza, ale z tyim terminami to jest roznie, w mojej rodzinie jest ekhm trend:D na przenoszenie ciaz, wszyscy rodza maxymalniepo terminie:D myswoje, natura swoje;) owocnego miesiaca:D
  5. Gosi_a witaj! szczesciaro! wiesz kiedy masz owu... ja tego totalnie nie czuje i zdawalam sie na wyliczana owu z aplikacji komorkowej:D i na dwa razyto raz okres mi sie spoznil o tydziento i owu sie przesunela wiec nie trafilismy, a raz seks byl w dni plodne, ale rowno w owu sie tez nie wbilismy i nici z tego , dlatego juz mi sie wydaje ze moze mam cykle bezowulacyjne albo inne dziadostwo...
  6. aajj bony to ja tez mam, tzn u nas to ekstrakasa-na swieta i na wakacje:D wogole to sklamalam- moj facet powiedzial wlasnie, ze ta srednia z premia jest:D ktos mnie wprowadził w błąd;/ nie wiedziałam, ze l4 na ciaze wyn 100%, myslalam, ze 80, fajna wiadomosc:D ale codo lekarzy, tou nas niestety z l4 jest hmm kiepsko, ale z tego co wiem- moj daje, ale dopiero jak slyszy serducho;/ wczesniej chyba daje tylko zaswiadczenie, ale nie jestem pewna
  7. aaaa zastanawiam sie tez nad ziołami o. sroki (lekomanka jakas:D)
  8. Aga90100 no ale prblemy nie sa ze strony pracodawcy- on CHCE wyslac pracownika na l4,ale LEKARZE twierdza ze "ciaza to nie choroba" my mieszkamy w okolicach stref przemyslowych, wieu ludzi tam pracuje- w tym wiele kobiet, moze stad bierze sie durn przekonanie lekarzy, niestety tak u nas jest i na nfz i na kase chorych. moja znajoma dostala kwitek dla lekarza, ze firma nie moze zapewnic jej innej pracy niz wykouje, a lekarz na to, ze powinien wziac ta kartke i isc z tym do Panstwowej Ispekcji Pracy, bo w kodeksie jest napisane, ze jezeli pracownik nie moze wykonywac swoich obowiazkow, pracodawca ma OBOWIAZEK zapewnic mu inne (bezpieczne dla ciazy) miejsce pracy, a jezeli nie ma takiej mozliwosci to pracownik powinien miec placona cala wyplate i miec wolne. a na l4 przeciez po miesiacu placi ZUS, dlatego pracodawcy chca, zeby kobieta szla na l4. drugim czynnikiem jest to, zejezeli kobieta poronilaby w pracy to zawsze bedzie z winy zakladu, a oni chca umyc sobie rece :D tradycyjnie -sory za chaosi literowki! :(
  9. Aga90100 Ty szczęściaro! gratki! ja po slubie nagle dostałam obrzydzenia do dzieci i tak jakies 1,5 rok, od pol roku intensywnie....sie zastanawiałam nad tematem...i dalam zielone swiatlo mojemu lubemu....a tu sie okazuje...no wlasnie...ze to nie takie ho siup...juz sobie wkrecam, ze tomoja wina, bo zwlekałam... co do l4.... ja tez powinnam isc-pracafizyczna, alewg kodeksu pracy jest powiedziane, ze jezeli pracodawca nie moze zapewnic ci innej pracy (bezpieczenej dla ciazy) powinien ci hmm (to bylo jkos ladniej napisane) generalnie dac wolne i placic.... jajestem jednostka zbuntowana- wszystkie kobiety w mojej firmie leca na l4, aja nie chce... tzn chcemiec wolne,ale nie mam zamiaru sie martwic, zemni zus sprawdzi jak bede wypoczywac z brzuszkiem pod palemka... na l4 tak naprawde zyskuje tylko pracodawca, pozbywa sie pracownika- zus oplaca, a firma zatrudnia zastepstwo.... ale jak znam zycie bedzie jakis problem,moj facet sie wkurzy i bedzie nalegal na l4, zebym nie robila problemow:D\ swoja droga w moich okolicach kobiety pracujace fizycznie w firmach/fabrykach maja czesto problem z l4, a np moje kumpele pracujace w bankach i generalnie za biurkiem- bez problemu... dziwne to...chyba sie giny boja skarbowki:D sory za elaborat:D i za literówki!
  10. melisa 26 no tak! zapomnialamo f&f'ie! też kupuje tam ubranka dla chrzesnicy nieraz:D te 3, czy tam 5cio paki body itp sa naprawde fajnej jakosci! a na wyprzedazach maja swietne ceny! dla siebie tez nieraz cos znajde ;D moja kumpela pojechala dzis na usg, byla w 6tc i nie bylo serduszka, teraz ma bodajze 8smy tydzien, trzymam za nia kciuki bo fiksowala na maxa... ja sie zastanawiam w ktorym tygodniu sama pojde... jak lekarz mi powie ze nie slychac serduszka, to znajac moje rozchwiania emocjonalne dostane depresji :D
  11. a ja amm tak ze nie pogardze lumpeksem o ile znajde cos super, ale jak zobacze cos absolutnie uroczego w zarze to nie powiem, ze nie kupie, chociz akurat zara to ma chore ceny;) ja mysle, ze jak juz zajde to zaczne robic zakupy na przecenach - w zeszlym roku kupilam piekną jesienna kurteczke w h&mie za 30zl dla mojej chrzesnicy- na ten rok jak znalazl:D a co do zabawek-juz uswiadomilam rodzine, ze nie chcialabym nigdy zobaczyc bezsensownie gigantycznych miskow w moim domu ;D ale zabawki edukacyjne i klocki- dwie najfajniejsze zabawki- ale oczywiscie bez szalenstw, mam troche dzieciakow w rodzince i wiem, ze zabawki szybko ida w kąt melisa 26 hie hie co do wyprawek, wiem, ze mogeliczyc na moja kuzynke, ktora absolutnie szalala przy swojej coreczce i ma mase mase maase ubran, w tym pełno takic ktorych mala nawet nie nosila :D
  12. halo! czesc! co tam dziewoje? ja jestem dzisiaj perfekcyjna pania domu i ugotowalam leczo, ryz i kotlety mielone z piersi indyka..uff ;) przez ta cala pisanine wczorajsza...ogladalm dzis w pracy...wozki :D wiem, ze toszalenstwo, ale mam juz swojego faworyta:D wogole co myslicie o zakupach dla malucha w lumpeksach??
  13. melisa 26 dobranoc! :) ja tez zmykam,bo wstaję podobnie! dla reszty udanego wieczoru!
  14. Taka sytuacja- ja sie zastanawiam nad tymi testami :D ale nie mam zamiaru tracic na to kupe kasy- chce z rossmana, albo z allegro- bardziej dla "fanu" jakkolwiek to zabrzmi:d ale nie wiem jeszcze- nie chce sie niepotrzebnie stresowac/ cieszyc jak cos wyjdzie/nie wyjdzie:D w tym miesiacu sie jeszczepowstrzymam, ale w nastepnym umowie sie do gina jakos w okolicach owulacji, moze zobaczy jakis pecherzyk za jednym zamachem z badaniem;) co do seksu- ja sie naczytalam zeby nie codziennie- wiec w tym mies co drugi dzien, ale jak nie wyjdzei to za miesiac jedziemy z koksem dzien w dzien :P
  15. melisa 26 i tak podobno najlepiej-na spontanie, niestety u mnie sie nie da:( ja kiedys mialma sluz plodny i zawsze jakmoja apka wyznaczala mi dni plodne mialam humory i bylam strasznie wredna dla mojego faceta...co jest dziwne bo ponoc wtedy sie seksu chce (mi tam sie chce przed okresem)... szalony mam organizm, poza tym na urlopie spoznil mi sie okresotydzien- zmiana klimatu-teraz tez cykl dwa dni dluzszy..ehh...ciezkie zycie kobiet ktore mysla za duzo:D
  16. Taka sytuaca- mam to samo z tym wkrecaniem sie! niestety! bo podobno to nie dobre! jak juz zaczne o tym myslec... szalenstwo... zaczynam od for staraczek, a koncze na blogach parentingowych, ogladaniu wozkow w sieci i rozmyslaniu jakie kwiaty beda na stolach na chrzciny....w sumie nie wyobrazam sobie ze ni bede miala dzieci, ale co raz bardziej sie martwie i nakrecam jak szalona ;/ i podczas seksu juz nie potrafie myslec o tym inaczej niz jak o zapladnianiu;p swoja droga jak czesto sie kochacie? my co dwa dni-mam zamiar zaczac od 10dc i tak 12, 14, 16, 18, 20, 22 uff ;)
  17. paattii ja po nastepnym cyklu ide do lekarza moze mi cos przepisze, boje sie ze mam cykle bezowulacyjne;/
  18. paattii wiem cos o tym.... z cierpliwoscia zawsze u mnie bylo kiepsko... teraz czekam na dniplodne, poznej bede czekac na wielkie testowanie, albo raczej na to zebyokres nie przyszedl, a w miedzyczasie zamartwiam sie czy cos jest nie tak ze mna, czy z moim facetem:( moja kumela zaszla za 1wszym razem, kurcze ciesze sie ale i tez zazdroszcze..i zaluje,ze nie zaczelam myslec o tym szybciejjj
  19. neronkowa jesteś?:D co do ciazowej obsesji- tez mnie to niestety dopadlo- zwlaszcza, ze przymierzalam sie do tego od jakiegos czasu- tzn. oswajalam sie z z ta mysla... kazdy mowi- wyluzuj- tiaa jasne, jak ja juz nie potrafie :D
×