Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gościana

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gościana

  1. 2kawy. haha takie pedantcwo (?) tez moze vyc irytujace, ale przynajmniej sie nie musisz martwic ze ci sie dziecko zatruje hahaa;D moja mama tak ma. tzn moze nie az tak, ale ma lekkiego fiśka ze sprzatanirm..m ja niestety jestem leniem, nienawidze...ale sprzatam.... bo jeszcze gorsze jest dla mnie siedzenie w brudzie;) rybkunia, ja uzywam najpierw vichy aqualia thermal i jest git. i nieraz serum z aurigi Flavo-c (ale to czesciej na noc, bo na dzien to nie mam czasu i nie lubie tyle warstw ja buzi miec) generalnie to staram sie duzo nawilzac, raz na czas natluszczac pkus jakies sera i kapsulki ( hitem internetow sa takie tanie z rossmana, nawet spoko;D) no i peeling robie dosc czesto, na gladkiej skorze mi generalnie lepiej wszystko działa:)
  2. Mała2 uwielbiam cie. noz z masla? skad ja to znam.... jedyne co to łozka scielaja..ale poza tym to sodoma i gomora... a jak tam nieraz schodzilam to jak mnie tesciowa zobacxyla to odruchowo brala scierke i scuerała blat (co z tego ze scierka byla usrana, a blat mial zaschniety brud) sam odruch dosc zabawny, bo chyba czuje to ze mi nie odpowiada jak dba o czystosc.. ale jej styl. taka wlasnie prowizorka. po co wyprac ładny dywan. lepuej wywalic bo brudnyi kupic nowy (3razy bardziej brzydki i tandetny ale juz nie kremowy zeby syfu nie bylo widac).... kup jej kwaitki to okwieci cale pidowrze, ale zeby chwasty wyrwac to juz gorzej -.-
  3. Beta.. u mnie puerwsza rzecza jak zrobilismy w anszym mieszkaniu byla kuchnia, bo lazienke t. zrobi zanim sie piznalismy. mieszkanie w jedym domu to jedno, ale dzielenie jakichkolwiek pomieszczen.... ja bym tego psychicznie nie wytrzymala. doprowadza mnie do szalenstwa lazenie po domu w butach i ti pseufo sprzatanie jakie uprawia tesciowa. moja mama byla w szoku jak zobaczyla ich lazienke i nawet jak jest u niej np na imieniny to z korzysta z naszej toalety smutne to, ale prawdziwe. i niech mi ktos teraz powie, ze ona mi bedzie dziecko bawic.... na pewno sie nie zgubi bo jak zacznie raczkowac i przyklei sie do podlogi w kuchni to na amen.... swoja droga, chyba na mnie strzelila focha, bo oczyeiscie chciala byc mila i oczywiscie zobaczyc nowe meble i je skomentowac i przyniosla mi nalesniki, akurat spitkalysmy sie w naszym przedpokoju .... piwiedzialam ze dziekuje za nalesniki, ale mam juz obiad a ona mi je wpycha na chama i sie pcha oczywiscie w butach chociaz perfidnie wywiesilam kartke na drzwi "sciagac buciory".. no to znowu na prawde dziekuje, ale ja nie mam ochoty, a tomek chcial rybe, wiec nikt tego nie bedzie jadl.... w ułamku sekundy wyszla jej prawdziwa osobowosc, zrobila diabelska mine i jebla drzeiami. od dwoch tygodni mam spokoj. ani razu jej nie widzialam. i niech tak zostanie.... i prosze mi nie mowic ze jestem wredna. ja nie mam zamiaru sie denerwowac i wsciekac, niech kobieta wie, ze moje nie znaczy nie. zwlaszcza ze zawsze raczy mnie opiwiescia jaka to ona miala okropna i wtracajaca sie tesciowa.... -.-
  4. haha rybkunia ja jak slowianka double wear;D ale kupuje na bezclówkach, albo na promocjach:D kiedys lubilam z max factora i z revlon, ale ten z max f. zaczyna ciemniec pod konirc, a z revlinu robi mi teraz jakas dziena lepka poeloke na skorzr, ale bardzo duzo dziewczyn sobie go chwali, aa i true mach z loreala jeszcze zdzierze jak cos;) polowkowe bede miala na wizycie 30dziestego. z tego co mi kumpelka powiedziala, ktra chodzi do mojego, to takie zewykle usg tylko tam jeszcze echo serca badaja i costam, znowu te przeplywy..ehh juz nie pamietsmam... dwa nowe objaey ciszy...zadyszka i skleroza... wogole rezygnuje z tego cholernego jarmarku we wro....bylismy dzis w naszym miescie powiatowym na jarmarku... noo zaliczylam jeszcze pare innych miejscowek i po 4rech godzinach zasypiam na stojaco.... wroclaw to juz za bardzo ekstremalnie dla mnie:/ sory ze pusze w stu wpisach, ale nie moge spamietac co kto pusal a ze siedze na telefonie to tak mi wygodniej
  5. jezus sory za tasiemca nie ja temat. musialam sie uzewnetrznic, bo T. nie chce tego sluchac;D
  6. te mdlosci i rzygsnie to jakies jaja sa. jsk juz mysle ze koniec to nastaje taki dzien jak dzis- z głową w kiblu:/ mdlosci mam rano zawsze..nie tskie jak na pocxatku, bo to byl hardcore, ale na tyle je odczuwam, ze nie wiem czy mam wstac i isc do wc i czekac, czy leciec do kuchni i sprobowac zjesc kawalek suchej bulki (super odzywcza dieta) zeby to zniwelowac.... mi sie wydaje, ze to mi sie nigdy nie skonczy i zostsnir na takim poziomie... beznadzieja. noo mamczita dobrze mowi. jedna aplikacja pogratulowala mi 17tygodnia juz dzisaj, a druga pogratuluje mi dopiero jutro czy kiedystam. samopoczucie- spiaca krolewna;p dalej nie mam przyplywu energii...wydsje mi sie ze to jakis zart dla bab czekajacych na drugi trumestr;D takie zludne nadzieje;D kurde. wkurzylam sie tak wogole. chcialam zajrzrc w sobote do The Body Shopu bo ja mam faze na ich masla i na te 15balsamow ktre mam to przyn 1dnym musi byc TBS... ale mnie pidkusilo zeby o skladzie piczytac.... i dupa. costam w sobie ma co nie jest polecane dla ciezarowek.... ehh... wszystkiego czlowiekowi zabronia.... chyba i tak kupie... przeciez jak sie posmaruje od czasu do czasu to nic sie nie stanie...a ja kocham ich maslo mango, brzoskwinie, maline, moringe i migdala.. mniam mniam mniam... ale wogole sklad jak na taka szalona cene maja lipny.... skladowo dla mnie rzadzi pat&rub.. i maslo otulajace i spa czy cos tskiego..mniam.. chociaz ich peelingow nienawidze.... nie dosc ze nie zdzieraja jak trzeba to zostawiaja te olejki...niby wygodne bo nie trzeba sie smarowac, ale jakos mnie to nie przekonuje... a kupilam (idiotka) od razu dwa... a bo -20% ... a one sa ogromne.. jakich balsamow uzywacie?? moze polecicie cos czego nie mialam, chociaz moze byc ciezko;D / (kupilam palmersy wrossie:))
  7. aa sniegu u mnie tez ani grama ;/ W Stanach spadl chyba cały zapas na kule ziemską :D tez lubie snieg, swiat od razu wyglada na ...czystszy, biale drogi, biale podworka, biale drzewa, uwielbiam to...chociaz jak juz przyjdą roztopy.... to fuj, no ale w tym roku nie musze wcyhodzic z domu:D wiec tez ciagle mam nadzieje ;)
  8. marząMiSie hehe typowe z tym jarmarkiem, tak to jest ze jak sie ma blusko to sie nie ma czasu;)czytałam juz na fejsie o horrendalnych cenach na stoiskach... myślalam ze sobie pojem ale jak mam wydac stowe na zarcie z budek, to wole zjesc jakiegos pozadnego wołowego burgera mniam mnia mniam;D ale i tak kocham caly ten klimat:)
  9. haaa mamczitka, ja kocham wroclaw ale na max weekend :D w niedziele zawsze chce juz do domu :D weekend starczy na imprezy, jedzenie i zakupy :D a pozniej chce na wieś :D:D ja tez czekam z dalszymi zakupami na plec:D pierdziele, nic nie kupuje... jak mi 30stego nie powie... to bede zrozpaczona...chociaz przez to ze kazdy mi wmawia ze to syn... tez juz mi sie tak wydaj, ale jakas mala nadzieja na corke pozostaje:D ja chce rozowe i kremowe pompony z tiulu do pokoju i te sliczne lampeczki cotton lights....juz mam wizje, a z chlopakiem to bedzie spore wyzwanie;p co do gazetek- moj maz jest mistrzem, ma aplikacje ze wszystkimi gazetkami z biedronek, lidlow, tesków i bog wie czego jeszcze- maniak:D chociaz kupujemy tlyko spozywke, to on mowi, ze uwielbia to ogladac :D
  10. Antoninka- mi przy pierwszej wizycie zrobil wywiad, zbadal szyjke i usg, zalozyl karte ciazy i zlecil mase badań.. Cisnienie i waga dopiero od drugiej wizyty dodał do tego wszystkiego :)
  11. goscInka- co do klatwy faraona, jak dla mnie to sciema, albo to jest zalezne od organizmu, jak zle znosisz zmiane klimatu to wystarczy ze nad morze pojedziesz i juz bedzie 1dbiowa klatwa;D ja jadlam wszystko co popadnie, wlacznie z ich owocami i kilka razy zdazylo mi sie wypic wode z kranu( taki zarcik mojego meza ktory nie mogl uwiezyc ze nic mi nie jeet bez tabletek i przesadnego uwazania;D) ja polecam pozytywne nastawienie i przekonanie ze nic cie nie dorwie:) zazdroszcze w cholere tak wogole, samej mi sie Egipt marzy przed porodem, ale Tomek powiedzial ze moge sobie to wybic z głowy przez najblizsze pare lat, bo z dzieckiem tez tam sie bedzie bal:/ bez sensu. naczytal sie chlop i zeswirowal,a kurde nikt z nas nie mial zadnych rewolucji zoladkowych ani nic.... dla mnie w sumie spoko, wezme dziecko jak juz bedzie wiedzialo co to sa piramidy;) pozostsje mi miec nadzieje ze moje dziecko bedzie grzeczne i chetnie z nami uderzy na grecje albo kanart we wrzesniu/pazdzierniku...ehhh... aaa oczywiscie- forum jest nasze, bierzcie i jezdzcie ztego wszyscy.... padam na twarz.... ikea zaliczona kolejny raz... krzesla sa, regal jest... kupilam jeszcze zaslony, karnisze do dzieciecego, jakis obrus, pierdy do kuchni iii juz sama nie wiem co jeszcze..... a co najlepsze.....Tom tak sie rozchulal ze w styczniu chce jechac po jakies rzeczy rzeby urzadzic przedpokoj i poogldac albo kupic cos do dziecieciego.... a wogole..kupilam dzis o miske wieksze staniki w h&mie...witaj rozmiarze D.....:/ a Mikolajki u nas obchodzi sie jutro...aczkolwiek prezent juz sobie dzisiaj wybralam w Sephorze;) jutro pewnie dostasne dodatkowo jakas p*****le, zeby nie bylo ze w Mikolajki nic nie ma;)
  12. Beta- uroczo;D ja mam nastepna 30grudnia :) te globulki spoko. wczoraj uzylam pierwszrj i jest okej, tlyko rano sie to ze mne ekhm wylalo:D
  13. ej ale o tej elektrowni pusza ze niby nie bylo wycieku ani nic... ja tego plynu nie pilam...hmmm chyba...nie wiem kiedy wybuchlo w czarnobylu wiem ze zanim sie urodzilam.... cale szczescie ze mieszkam na zachodzie pl.. troche mnie to uspokaja, chociaz pamietam jak moja babka z biologii opowiadala o tym czyms do picia
  14. Judyta85 mi wypisal od razu, na 1wszej wizycie, akurat 6 tydzien byl:)
  15. ej dziewzyny, a gdzie kupujecie mandarynki?? ja tez uwielbiam, ale ostatnio trafiam na same beznadziejne, ja lubie jak sa slodko-kwasne a trafiam na same takie hmm mdle, no i z braku laku przerzuciłam sie na pomarnacze
  16. Judyta ekstra :D:D:D gratulacje, teraz pozostaje ci czekac na rzyganko :D:D zostajesz w pracy, czy L4?
  17. Mala2 no wlasnie mnie gin nie straszyl, jak zapytalam o wyniki to sie usmiechnal i powiedzil z tego co on widzi to jest wszystko okej i ze mam sie nie stresowac ble ble ble.. ale wiesz.... to jestem ja.... lekarze kłamią a statystyka hmmmm nooo w sumie mnie do konca nie przekonuje, ale mnie to zaniepokoilo, poczekam az mi ten ginek od badan wytlumaczy co i jak :D kurde FRYTKI za mna dalej chodza........ a na obiad... zblendowlalm szpinak mango i truskawki.... nie chce mi sie gotowac... ;/
  18. TakaJa rozumiem Cie..nawet nie w8esz jak bardzo. u mnie obiad byl rzadkoscia, Tomek piekl sobie pstragi, albo lososia albo kurczaka i to jadl, albo korzystal ze stolowki w pracy:D czujcie motyw. ginek mi odpisal, ze do mnie zadzwoni i pogadamy i wyslal mi usmieszek buahahaha
  19. GoscInka ja chcialam w tym roku tak jak w zeszlym wejsc na Sleze, na miescy odpalic ognisko, swietny klimatp zwlaszcza jak sie jedzie cala paczka i cudowne widoki na fajerwerki ;D Ale moj T. juz swiruje bo wyczytal ze gory to tak srednio,a bo cos sie stanie, a pamietasz ze sie przeziebilas rok temu...itd itp.... za pizno sie obudzilismy zeby klepnac jakis domek/pokoj w Zakopcu (bylismy kilka lat temu-tez ekstra) jak n8v n8e wypali too sama nie wiem...spelnie swoje marzenie i pojade na sylwestrowy maraton filmowy do kina hahaha? nie chce domowki, wszyscy beda pijani a ja trzezwa...nie zniose tego;p piza tym 3ciego stycznia idziemy na bibke,a raczej high class bibe od T. z pracy i juz mi niedobrze na sama mysl... bede najmlodsza zona i generalnie bede najmlodsza. jak ja to przezyje, dobrze ze znam Tomka kolegow i kilka innych zon;) wiecie co? napusalam na whatsapp do tego mojego gina co mi robil to usg genetyczne,zeby mi wyjasnil o co chodzi z yym ryzykiem przedwczesbego samoistnego porodu bo w sieci nic nie ma:/ a jak cos jest to zagrozenia o ktorych pusza u mnie nie wystepuja;p
  20. Buahahaah dobra piguła od zyly Mamczutka:) My za czasow szkolnyh ze znajomymu wybtalusmy sie raz ja grupiwe oddawanie krwi, a mielusmy w paczce takiego grybszego Miska... ło matko ile mu sie zyly naszukali hahaha a pozniej dostal 7 czekolad... pielegniarki oczami przewracaly ;)) Ja na szczescie mam jedna tlusciutka niebiesciutka, chyba bym wyszla z siebier jakby mi wbijali igle kilka razy....raz to dla mnie trauma na dwa dni...ale ja mam szajbe na igly.....dlatego nie wiem jak to u mnie bedzie ze znieczuleniem.... na razie uwazam ze no way, zadowole sie gazem;)
  21. a co do aspartamu.... teraz to jedynie jak cole pije, ale przed ciaza nieraz pracy slodzilam nim kawe, ja mam mieszane uczucia, bo kazdy trabi, ze to takie szkodliwe...no na pewno jest jakostam boto chemia, zwlaszcza jak sie naduzywa :) ale koniec koncow Europejskie urzedasy stwierdzily, ze jest dozwolony w jakichstam ilosciach i nie wplywa na zdrowie . nie wiem komu wierzyc, a komu nie :D ale i tak osobiscie to uwazam ze cukier jest najgorszy na swiecie, a zaraz za nim pszenica:) amen:) (zeby nie bylo to moja prywatna opinia i prosze mnie nie linczowac :P)
  22. mamczitka, ale mi juz przechodzi, to rzyganie to raz na kilka dni i jak nie wyczuje momentu wstawania, dzis wiem, ze za dlugo lezalam po przebudzeniu,,chyba z godzine kiszki mi marsza graly i mnie zmulilo, myslam ze jak zaleje czyms zoladek to bedzie git, nie bylo :D a cola zero to baardzo sporadycznie, bo juz dawno dawno jak sie bawilam w diete paleo to odstawilam wszystkie butelki i kartony :) a wogole kolejna wizyte mam juz...30grudnia... doktorek w tropiki uderza... zmolestuje go o ta plec..to bedzie jakos 18-19 tydzien, no bez jaj.... ;p
  23. mamczita dupa jasia, o plci- ze za wczesnie, dziadowi ise poszukac pewnie nie chcialo, chociaz i tak dzisiaj jak mi zaczal opowiadac o tej szkole rodzenia to chyba z pol godziny przesiedzialam, myslalam, ze mnie baby w poczekalni rozniosą:D:D a my jeszcze bajerka o swietach, o nartach i bog wie o czym :D mi wszyscy mowia bedzie SYN, nawet jak cos gadamy o dziecku to jako o NIM.... ale ja chce Cóóóóóórkeeeeee :(:( goścInka- co do nacinana, to ja jestem swiadomoa, ze nieraz sie nie da, albo natrafi sie na polazna ktorej sie nie chcepostarac i woli rozbebeszyc.... ale te wszystkie inne aspekty typu kapiel, oddychanie otd. to tez nam sie na pewno przyda BAAARDZO :D dlatego chyba wlasnie sie zdecydowalam-zadzwonie do konca tygodnia, zeby sie zapisac;)
  24. Mamczitka dopiero doczytałam,ale jaja, to ja mialam na 28maja, ale teraz z usg mi wychodzi 30 maj :D:D:D pierdziele ja tam chce urodzic w czerwcu ;p
  25. magdalenakak- mimo tego niewątpliwego plusu nie polecam próbować:D... a co najzabawniejsze... specjalnie postawilam cole kolo lozka bo slyszalam, ze rewelacyjnie działa na mdłości, no faktycznie, minutka rzygania i mdłosci odchodza w zapomnienie :D:D
×