titilinkaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez titilinkaa
-
Miska a cos powaznego z sercem masz?bo moze to rzeczywiscie od tego klopoty z oddychaniem.No fajnie tak zerknac na dziecko,juz zapomnialam jak to jest, cały czas sobie mysle gdzie ono tam siedzi,czasem takie abstrakcyjne sie to wydaje ze jest we mnie maly czlowiek;tez tak macie ze nie wierzycie czasem ze jestescie w ciazy? Usia ja problemy z ukladem moczowym mam od dziecka, juz mnie tez cos chwytalo niedawno ale udalo mi sie wykurowac bez lekow,w 1 ciazy tak zdychalam ze musialam brac furagin-wtedy byl na recepte ale ginekolog mi sam wypisal
-
mi po porannych wymiotach jest lepiej nawet sniadanie wciagnełam :D ja na szczescie z sasiadami mam spokoj bomieszkam w domku:) monisia ja tez mam jutro wizyte, troche sie zaczynam denerwowac syrfi a paliłas przed ciaza? bo ja niestety tak, teraz mnie odrzuciło przez te mdłosci ale boje sie ze jak mdłosci przejda to moze sie okazac ze chce mi sie palic
-
monisia ja stosuje szybki bieg do toalety:P a poza tym coca cola mi troche pomaga
-
nana to ty piszesz tez na marcowkach tak?bo rozumiem ze osobie podpisujacej sie jako "gosc" chodzi o jakis twoj post z tamtego tematu tak? moze wyjasnijcie to sobie na marcowkach a u nas niech bedzie spokojnie
-
nana no widzisz przezyłas:P ja mam wozek po corce, taki tylko inny kolor http://allegro.pl/jedo-bartatina-alu-2014-classic-zestaw-2w1-i4532518652.html bardzo go sobie chwaliłam i nie zamierzam kupowac innego
-
usia haha no rzeczywiście :D:D syrfi trzymam kciuki zeby było juz wszystko ok, a kiedy cie wypuszcza?
-
caławtrawie witaj:) ja tez OM miałam 19lipca, wizyte mam 15 wrzesnia, nie ide wczesniej bo nie ma to sensu, w pierwszej ciazy poleciałam juz w 5tyg i miałam tylko powiekszona macice, nic nie było widac, w drugiej poleciałam w 6tyg to było widac pecherzyk, teraz jak pojde to bedzie tydzien 9, mysle ze w sam raz
-
tatik bardzo mi przykro:( następnym razem się uda:)
-
jak uda mi sie nie wygadac sie to powiem dopiero po wizycie co do porodu to 2 razy rodziłam sn i teraz pewnie tez tak bedzie a na to zeby sie bac jest jeszcze czas, im pozniej tym lepiej:P
-
ja wózek mam po córci, w kolorze uniwersalnym wiec pasowac bedzie i dla chłopca i dla dziewczynki, drobne rzeczy zaczne kupowac za miesiac po wizycie co do cwiczen mysle ze jesli nie ma przeciwskazan od lekarza to mozna cwiczyc, ja cała poprzednia ciaze cwiczyłam, teraz tez nie zamierzam rezygnowac, chocby pojezdzic na rowerku stacjonarnym
-
Nana ja uwazam ze zabobony sa tylko zabobonami, do wszystkiego trzeba podejsc ze zdrowym rozsadkiem i tyle, w poprzednich ciazach kupowałam rzeczy od momentu potwierdzenia ciazy przez lekarza, teraz tez tak zamierzam, w ten sposob wydatki rozłoza sie w czasie
-
tatik trzymam kciuki zeby wszystko było dobrze, moze ciaza jest po prostu młodsza i dlatego nie słychac serduszka gabryjelka u mnie tez w sumie objawów jakis mocnych nie ma, dwa testy pozytywne i pobolewania brzucha, ja mam wizyte dopiero 15wrzesnia -takie sa kolejki do mojego lekarza ktory prowadził mi wczesniejsze ciaze-dodam ze to wizyta prywatna wiec naprawde długo trzeba czekac
-
tatik trzymam kciuki zeby było wszystko w porzadku u mnie praktycznie objawow brak, poza pobolewaniem w dole brzucha ale to normallne bo przeciez tam "na dole" teraz rewolucja;)