Zuzka1212

Piksi uważam, że wynik jest ok, ja ostatnio miałam 0,5. Najważniejsze w ciąży żeby nie było za dużo. Alex ja też mam hashimoto, lekarz powiedział, że może po porodzie zniknie. A tu widzę, że u Ciebie odwrotnie;)

Kkiniaa84 ja jestem w Invimedzie u dr D. Jak widzisz u mnie dwa z dwóch transfery udane. Choć pierwszy na krótko. U nas już poprostu była pora na IVF. Jeżeli dobrze doczytałam Wasza przygoda z lekarzami jest krótka, więc może warto jeszcze spróbować IUI. Idź do dr i pogadaj. Jednak nie spodziewaj się, że wiele się dowiesz, ten dr do wylewnych nie należy. Ale ja to nawet wolałam czasami nie wiedzieć, po co się stresować czymś na co nie mamy wpływu;) jak masz pytania to pisz.

Darkness kciku zaciśnięte. Xxxx Nadziejko wiem o czym piszesz, mnie codziennie budzi strach. Ale miejmy nadzieję, że wszystko będzie ok! Xxxx Wczoraj M wiosłował było super;)

Darkness super kochana!!!!:) nie ważne cyferki, ważny przyrost - masz przykład Mility. Xxxx Nadziejko mi Menopuru po otwarciu nie kazali trzymać w lodówce Xxxx Pozdrawiam wszystkie z Mazur;) jutro lecimy na kajaki

Szmacioszka ciszę się, że sytuacja opanowana. Oby tak dalej. Xxxx Darkness, Nadzieja ależ Wy jesteście cierpliwe. Ale wasze zawody też do tego zobowiązują. Naprawdę podziwiam, że tyle wytrzymałyście do testowania. Xxxx W następnym tyg zrobię kolejną betę, jeżeli będzie ok to umówię się na wizytę. Pewnie zastrzyki na rozrzedzenie i estrofem będę kontynuować. Xxxx My leżakujemy z książką pod brzozą;)

Właśnie stoję w kolejce do pobrania krwi, za chwilę zamdleję. Duszno, krzeseł nie ma, ja w dodatku w stresie. Pół nocy nie spałam:(

Kochane czekam na Was. Też jestem w stresie. Mimo, że beta ładna boję się o przyrost. Jutro zrobię drugą betę.

Nadziejko rzeczywiście to może być implantacyjne. Ja miałam w 2dpt. Czytałam, że takie plamienia występują 6-8 dzień po owulacji u 20-30% kobiet. Xxxxx Darkness, Małamii czekam na was;) Xxxxx Jutro kciukasy za Doremido i Pixi;) Xxxxx Jeszcze raz dziękuję i proszę o kolejne pozytywne fluidki, wierzące za modlitwę.

Nadziejko oby Twe słowa były prorocze:) Twoje siłacze też pokażą swoją klasę, jestem tego pewna.

Julia no właśnie trudności z przyjęciem Niuni nie ma, najgorsze to, że nie chce się rozwijać. Sle myślę, że nue tym razem. TSH mam na poziomie 0,5. Niby norma dla kobiet w ciąży 0,2-3,5. Na razie zostaję z dawką 25 na pewno jeszcze podskoczy.

Małamii nie wiem jak, z M śmieliśmy się, że gdyby nie słabe plemniczki to pewnie byłby u nas "co rok prorok";). Jak widzisz moje ciąże na pewnym etapie przestają się rozwijać ale mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej. Oprócz plamienia implantacyjnego które miałam przy każdej ciąży, nic się nie dzieje. Nie wiem jakiej klasy był blastuś, lekarz nigdy mi o tym nie mówił. Powiedział tylko że bardzo dobry. Pamietaj Małamii ze mną wychodzą pozytywne bety:)

Kochane dziękuję. No to dylemat rozwiązany - jedziemy na Mazury;) Asia jak widzisz po mojej stopce już 3 razy byłam w ciąży, za każdym inna historia. W pierwszej bolące cycki i brzuch, teraz nic. Mam nadzieję, że jutro będziesz też miała wysoką betkę:)

Dziewczyny do trzech razy sztuka. Zrobiłam betę. Po 6dpt wynosi 53,4!!!!! Zobaczymy jak będzie rosnąć. Trzymajcie kciuki.

Militko mam pytanie do Ciebie. Ta Twoja pierwsza malutka beta w którym dpt była robiona?

No oczywiście nie dodało, bo i po co!!!!! Małamii nie robiłam ale strasznie mnie korci. Nie mam żadnych objawów, cisza..... i te moje złe przeczucia. Nie wiem..... Ostatnio dowiedziałam się, że daleka znajoma ok 40 po dziesięciu latach starań w lipcu rodzi. To tak na pocieszenie;)

Małamii nie robiłam ale strasznie mnie korci. Nadal żadnych objawów, i te moje złe przeczucia:( ostatnio dowiedziałam się, że daleka znajoma, która ma 40lat w lipcu rodzi. Nie wiem jakim sposobem ale starali się ok 10lat.

o i są wieści od kkahha;)))) cieszę się

Kkahha - ????????? Mam nadzieję, że nie piszesz , bo oszalałaś ze szczęścia po usłyszeniu maleńkiego serduszka i zapomniałaś o nas;))) xxxxx Misiu bardzo mi przykro, że pierwsze podejście nieudane. Ale myślę, że zmiana leków do stymulacji przyniesie lepszy rezultat. Jesteś jeszcze młodą kobietką, zmieni się, zobaczysz. xxxxx Nadziejko myślę tak jak dziewczyny, że brak info to dobre info. Mi powiedzieli po punkcji, że jak wszystko będzie OK to mam przyjechać za 5 dni. Niestety w 2 dniu okazało się, że część zarodeczów przestała się rozwijać i musimy przyjechać wczesniej. Ależ Ty w gorącej wodzie jesteś kąpana;))) Przecież wiesz - co ma być to będzie. xxxxx U mnie cisza.... Piersi nie bolą, brzuch też nie. I wczoraj jakoś takie miałam przeczucie, że pewnie nic z tego. A dzisiaj rano brązowa plamka na wkładce. I obudziły się nadzieje, że to plamienia implantacyjne. Miałam takie przy obu ciążach. Oby....... Chociaż z drugiej strony przy takiej ilości leków na rozrzedzenie mogłam coś uszkodzić aplikatorem do Luteiny......

Kikusia84 szkoda, ze bobasek się nie ujawnił. A co preferujesz? My marzymy o dziewuszce. Ale już co będzie, oby było. Małamii89 u mnie lajcik, nic nie boli. Wczoraj troszeczkę zaplamiłam ale to chyba jeszcze nie była implantacja. A dzisiaj za chwilę zbieram się do pracy. Odpuściłam zwolnienie tym razem. A Ty? Darkness trzymam kciuki, może meluskę wypij, pamiętaj, że od dzisiaj jesteś w ciąży

Asia858 ja miałam krótki, ale z tego co widzę tak jak piszesz dziewczyny biorą antki przez 1 cykl. Jeżeli chodzi o koszty, to już to kiedyś na forum wałkowałyśmy. Mi chyba poszło najwięcej mimo refundacji leków bo ok 5 tys! Dojazdy, leki, badania. Też mam do kliniki ponad 150km, praktycznie na każdą wizytę urlop albo potem odrabiałam w sobotę.

Kochane już jesteśmy z kropeczką w domku:)) wszystko w porządku. Dostałam nowy zestaw na utrzymanie ciąży: estrofem (miał go ktoś po transferze?), encorton, acard, liteina i flaxipiryna xxxxx Dziękuję wszystkim za kciukasy Cieszę się, że mam koleżankę do testowania Malamii89, no i darkness77. Przypominam dziewczyny, że jak ze mną się testuje to się udaje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Prawda Kikusia84??;)) Testuję za tydzień, bo zaczynamy urlop i mamy zaplanowaną wspinaczkę (uwielbiam ten dreszczyk);)). Oczywiście jeżeli się uda to zmieniamy kierunek na lajcik na Mazurach;))) xxxxx Nel super, że kropeczek cały, dbaj o siebie. xxxxx Nadziejko 7 komórek to dobry wynik, przypominam, że wystarczy Ci 6. Ja żałuję moich 8, które się zmarnowały, bo miałam 14 dojrzałych. Mam nadzieję, że masz tylko dojrzałe i super jakości. xxxxx Julia83 - pytałam koordynatorkę o przenosiny - niestety od 2 tyg nie przyjmują osób z innych klinik, do odwołania, przykro mi. xxxxx Hexe cieszę się, że zaczynasz, kolejny krok bliżej do celu. xxxxx Kkahha - jutro to już pewnie będzie serduszko, nie pęcherzyk:))) jak je zobaczysz to już powinno być z górki. Tego życzę. xxxxx Asia858 - wiem o czym piszesz, jak zaczynałam rozmawiać z moją przyjaciółką o IUI to nawet wiedziała co to jest. Niestety uczymy sę tego wraz z naszymi doświadczeniami albo kiedy coś o tym poczytamy. Długi protokół od krótkiego różni się tym, że przy długim przed stymulacją dostajesz tabletki antykoncepcyjne. xxxxx Goście załóżcie sobie swój temacik i plujcie na siebie nawzajem. Bo TO forum nie zostało po to stworzone.

Dziewczynki jadę już po moją kropeczkę. Trzymam kciuki za resztę dzisiejszej ekipy

Hehehe ja też pokręciłam chyba, ma krio 24.06

Jestem tego samego zdania co ZosiaD. Pan w aptece powiedzial, że Lutinus ma mniejsze skutki uboczne takie jak np grzybek, który czasami zdarza się po Luteinie.

A ja w aptece olałam Lutinus i poprosiłam o Luteinę, jak ma być to i tak będzie