Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ajena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    218
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ajena

  1. Marzenko no przecież my mamy się obie trzymać a tu prosze, 2000 hehe. Dziś damy rade:)
  2. Baja trzymaj się tych produktów żywieniowych, które dostarczasz od lat organizmowi, zminimalizuj te dobre i zlikwiduj te złe. Później to już tylko wytrwać w dobrym, aby nauczyć organizm dobrych nawyków. Przede wszystkim zbawienną myślą jest; Dobre kalorie to paliwo dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu , a nie uczta dla podniebienia:P
  3. Witam nowe koleżanki:) Ja po śniadaniu, a było to musli z kefirem, i kawałkiem wczorajszego nieszczęsnego ciasta:P Baja moje menu jest zmienne. Każdego dnia staram się coś wybrać z tej listy Produkty - dieta 1500 kcal: I śniadanie na 500 kcal: ciemne pieczywo, płatki zbożowe z dodatkiem bakalii i (lub) otrębów, płatki owsiane do tego produkty mleczne: naturalne jogurty, kefir, maślanka, sery. Dodatkiem do śniadania powinien być owoc. Duża liczba kalorii pierwszego posiłku daje sygnał organizmowi, że nie musi gromadzić energii "na zapas", w ten sposób przyspiesza się jego metabolizm i unikamy odkładania tkanki tłuszczowej. II śniadanie na 300 kcal: chudą wędlinę, biały ser, produkty sojowe, do tego warzywa o niskiej zawartości skrobi: ogórki, pomidory, warzywa liściaste Obiad na 400 kcal: godz 14 - 15 ryby, chuda cielęcina, indyk, kurczak, ale bez skóry i bez panierki, do tego nieduża porcja węglowodanów w postaci ryżu, kaszy lub ziemniaków i oczywiście porcja warzyw surowych lub gotowanych. Podwieczorek na 100 kcal: Jeżeli nie potrafimy odmówić sobie słodyczy, to na podwieczorek możemy pozwolić sobie na dwie, trzy kostki ciemnej czekolady, kilka orzechów i pełnoziarniste ciastko, lub coś innego, co sprawi nam przyjemność i zmieści się w założonym limicie 100 kalorii. Kolacja na 200 kcal: godz 19 - 20 Posiłek ten musi być lekkostrawny, najlepiej skomponowany na bazie ryb lub chudego mięsa z dodatkiem warzyw, unikamy natomiast węglowodanów. Jednak wcześniej polecam przeliczyć sobie swoje zapotrzebowanie na kalorie:)
  4. Witam z rana ja po śniadaniu, oczywiście było to musli:) Iduś jak ty się kochana czujesz? Bo mnie coś strasznie dziś bolą nerki. Z trudem na nogi staje:(
  5. szarotko, ja muszę się trzymać 1500 kcal, nie ma co zaniżać bo później ciężko nadrobić.
  6. Szarotko rano zrobiłam sobie pastę twarogową, ale widzę że nie jadłam jej przez dzień a teraz już nie jestem głodna więc ją wykasowałam z dzisiejszego menu, zostanie na jutro :P
  7. baja my tylko możemy się wspierać. Prawda jest taka, że jeśli same nie będziemy chciały to nikt za nas tego nie zrobi. Także jeśli chcesz dołącz i walcz z nami :)
  8. Iduś możliwe że to wina kafeterii bo mnie też się przyciął komputer
  9. Idus ja dzięki tobie odstawiłam kawę :) Ja chyba się już podsumuję B 72,2 g W 35,1 g T 148,2 g Bł 14,7 g 1108 kcal Dzisiaj trochę mało kalorii, ale co tam. Raz na jakiś czas może można zjeść mniej :P
  10. Startowałam ze 104 kg ale miałam przerwę. Baju nie ma się czego wstydzić tylko dołączaj i pracuj z nami :)
  11. Baja zgadza się, wzrost pozostał ten sam:) Co do wagi ciężko powiedzieć bo akurat mam popsutą wagę. Według jej wskazówek dziś rano było 76,40 ale to tylko taka orientacyjna waga. Co do zasad stosuje dalej te same, czyli liczę kalorie:)
  12. Idus ja się trzymam, nie mówię, że rezygnuje z kawy na stałe, ale chciałabym na jakiś dłuższy czas :)
  13. Baja wskakuj do nas , teraz jest idealny czas żeby zacząć, akurat do lata będziemy idealne :)
  14. Dziewczyny ZAKALEC hehe zastanawiam się jak wyglądają dziś dostarczone prze zemnie wartości , jeszcze mam dużo wolnych kalorii mogłabym jeszcze pakować, ale już chyba białko nie pozwala :P 90,9 g Tłuszcze 56,3 g Węgle 153,7 g
  15. Zołza nic szczególnego ciasto arlekin
  16. Idus a co do kawy to jak ci dziś idzie? Ja się trzymam, jeszcze nie piłam, nawet nie mam ochoty.
  17. Jeszcze by mi pasowało spróbować upieczonego ciasta:P
  18. Ja gdyby nie fakt ze wyczyściłam miskę po przygotowywaniu ciasta to z dieta trzymam się nie najgorzej bo mam 1050 kcal
  19. Marzenko my wychodziliśmy z Krakowa - Mogiły w niedzielę i dochodziliśmy na Jasną górę w niedzielę, czyli równy tydzień. Nie dałabym rady pielgrzymować pieszo przez 20 dni:P.
  20. Moje drugie śniadanie to makaron z sosem meksykańskim i później jabłko. Wszystko 338 kcal
  21. Szarotka póki co nie daje się myślę, że to tylko chwilowa niedyspozycja organizmu :) U mnie wietrzysko okropne kręci się we wszystkie strony
  22. Marzenko co do dzisiejszego jedzonka to na śniadanie miałam musli z kefirem. Zrobiłam pastę z twarogu na 284 kcal, na obiad może kurczak, ale tak naprawdę to nie mam pojęcia co niedziela przyniesie . Obiady mojej mamy są koszące i niosą zagrożenie, także wszystko może się zdarzyć. A syn wczoraj nie zjadł dania z makaronem i sosem, które sobie przygotował. Także za wczas mówić co będę jeść :P
  23. W środę Częstochowa, w czwartek tłusty czwartek a w piątek zawijamy się do Huciska na Walentynki. Raczej w tych dniach będzie ciężko trzymać dietę :O
  24. Basiu tak na Jasną Górę się wybieramy. Podobnież 11 luty to dzień chorego ustanowiony prze Papieża JPII Marzenko jak byłam nastolatką to też chodziłam na piesze pielgrzymki z Krakowa, ale teraz to już tylko autokar:P
×