Ajena

Marzenka zakładam swój krokomierz i do boju:)

Nutti białko jaja w 35g ma 17 kcal, więc można kombinować :P Coś mnie dziś głowa boli. A wy jak z samopoczuciem dziś?

Marzenka chłopaki na 5 + Ja zmieniam z krokomierza na krokomierz, bo jak mi syn zmienił na nową baterię, tak teraz coś mi za dużo trochę liczy. Ale będzie dobrze. Póki co zakładam oba hehe. Porównam. Ciekawa jestem też Szarotki wyników. Porównam sobie. chociaż ja przyznaję, że mało chodzę.

Witam z rana:) śniadanko wciągnięte na 150 kcal. Teraz obowiązkowo kawa:) Zapraszam.

dobranoc

Belka u mnie to są po prostu kluski z makiem. Danie wigilijne obowiązkowe. Zawsze je robimy:) . Jak byłam dzieckiem nie lubiłam tego za bardzo, bo zawsze rodzice upominali by dobrze pogryźć, bo będą nas boleć brzuchy. A i tak bolały hehe.

To ja się podliczę. Dostarczyłam w ciągu dnia 1305 kcal. Spalone 1000.

Ale cisza :P

Marzenka popatrz jak nam to szybko idzie. Dopiero była setna strona a tu już będzie kolejna setka :)

Szarotka jak mój pedometer miał starą baterie było ok. Ale jak tylko mój chłopak wymienił baterie na nową to pedometer oszalał. Patrzę na niego, a on przy minimalnym pochyleniu przewija kroki niczym sekundnik. Coś jest nie tak. Na szczęście mam drugie urządzonko, w którym jest tylko sam krokomierz bez przelicznika na km, mile czy kcal. Póki bateria trochę nie osłabnie będę go używać. Ta nowa bateria chyba jest zbyt mocna, bo to wręcz niesamowite ile on by mi pokazał na koniec dnia:P Mój obiad wyniósł 577 kcal.

Marzenka co do marginesu, to tym wszystkim szczupłym, którzy się z nas grubszych śmieją. Tutaj akurat nie mam za bardzo do kogo się odnieść, bo na tym forum są same laski.

Szarotka, Nutti nie damy się :P Jeszcze im pokarzemy :) Ja po ćwiczeniach. Szarotka i masz już swój krokomierz? Mnie wczoraj syn zmienił baterię i muszę go poobserwować, bo odnoszę wrażenie, że jest zbyt czuły i sam nabija sobie kroki:O

Witam, ja po śniadaniu kalorycznie 143 . Nutti, ale żeby tyle zjeść czekolad we dwóch to trzeba mieć talent.

No i uzbierało się 2049 kcal, spalone 500 dobranoc:)

U mnie trochę nadwyżki kcal, ale idę ją spalić i zostanie równe 1500

Ja już dziś muszę spasować z jedzeniem, bo na liczniku 1621 kcal Idę zaraz poćwiczyć :)

Szarotko kochana dziękuję ci bardzo, ale ja muszę sobie sama pomóc:) Synek pewnie się martwił, żeby mu tatuś za dużo nie zjadł hehe. No ale że u mnie potrafili tyle czekolad wciągnąć. Że lubią słodkie to wiedziałam, ale że aż tak...

Jejku, ale mało piszemy:O Ja do tej pory mam na koncie 1328 kcal . Spalonych 0

Marzenka wczoraj zemściłam się na facetach. Bo w sobotę widziałam, że przynieśli małą reklamówkę oryginalnych czekolad i nie ma ani jednej. Zżarli wszystkie. W ramach rewanżu zżarłam im wszystkie świeże bułki. A co . Na złość mamie odmrożę sobie uszy hehe.

Marzenka słodycze to słodycze, ale na mnie tylko działa nalewka :P

Witam pięknie Wczorajszy dzień spisuję na straty, oby więcej takich nie było ani u mnie, ani u żadnej z was. Dzięki za wsparcie. Iduś niby nic złego się nie dzieje, ale mam wewnętrzne problemy, o których nikt nie wie i muszę sobie z nimi jakoś poradzić. A one niestety czasem wracają jak bumerang. Aga masz racje. Doły przechodzą i oby poszły sobie jak najdalej. Marzenko trochę mnie rozbawiło dziś twoje stwierdzenie, że mnie też doły dopadają hehe. Niestety tak . I to czasem takie, że często się z nich wygrzebać. Po prostu życie mnie przerasta:O. Nutti co to jest D3? Szarotka pięknie dietkuje, a ja zawalam:P Nie może być. dziś śniadanie wyniosło 179 kcal. Muszę się zaraz zmobilizować do działania. Wczoraj według krokomierz spaliłam tylko 68 kcal. 200 na rowerku i troszkę rano poćwiczyłam . A dostarczyłam ....:O Szkoda gadać.

Dobranoc!!!

DOBRANOC!!!

Dzis nie robię podsumowania

Marzenka mam takiego dziś dola, że zaraz najlepiej będzie jak pójdę spać i nie będę demotywować całego świata.