Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ajena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    218
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ajena

  1. Szarotka ty to mnie chyba nie przestaniesz nigdy zaskakiwać. Pozytywnie oczywiście :)
  2. Nutti LC 3 to trochę mało. Zabieraj ze sobą jakieś przekąski.
  3. Tak to już jest, że popełniamy błędy żywieniowe nie będąc tego świadomym i myślimy, że robimy dobrze :P. Najlepiej dołącz do nas i pisz krok po kroku co jesz i jak ćwiczysz. Wtedy będzie można coś więcej powiedzieć w twoim temacie:)
  4. Wiecie co? Koleżanka mi mówiła, że nie ma czegoś takiego jak schudnięcie tylko z brzucha. Że odchudzając się tracimy tłuszcz z całego ciała, a wykonując ćwiczenia na poszczególne partie ciała ćwiczymy dane mięśnie (wzmacniamy je) a nie chudniemyt w danym miejscu:O. Sama nie wiem co o tym myśleć. Mówi się przecież, że mięśnie spalają tłuszcz. A co Wy o tym myślicie?
  5. Nutti LC a przeliczałas sobie kochana zapotrzebowanie kaloryczne? Może ty po prostu jesz za mało i organizm przestawia się na tryb oszczędzania. Wszystko co jesz od razu oszczędza (magazynując odkłada na gorsze czasy).
  6. Drugie śniadanie 366 kcal. Dziś znów jajka i szynka:)
  7. Marzenko, pomarańczy na naszej diecie w tygodniu nie można hehe
  8. Dziewczyny dzieki za podpowiedzi. Julia ta 7 już coraz bardziej za mną zaczyna chodzić. Koło środy się zważę i zobaczę ile mi szklana pokaże. Marzenka na śniadanie miałam jajecznicę. Najczęściej ją robię na śniadanie. Zazwyczaj powtarzają mi się dania, które robię. Nie chętnie o nich piszę, bo nie chcę żeby jakaś życzliwa pomarańcza zaglądała mi do talerza:).
  9. Czesc . U mnie jakieś ciemności Egipskie dziś za oknem . Wieje i ciężkie chmury przechodzą. Ja po śniadaniu . U mnie jak zawsze i kaloryczność ta sama czyli 179 kcal. Dziś grzecznie dietkuję. Sniadanie zjedzone terazkawa:). Pewnie za niedługo już mi się spacery skończą. Będzie trzeba spalać w domu. Dziewczyny nie wiecie gdzie można by kupić jakąś tanią bieżnię? Może być z uszkodzonym zegarem, na tym mi nie zależy aż tak. Ważne żeby była tania.
  10. A ja dziś podliczonych mam 1851 kcal. Iduś masz racje, jest inaczej. Jak dla mnie to podliczanie to świetna zabawa. Dopóki mi się nie znudzi mogę podliczać hehe. Szarotka swoją postawą mnie jakoś tak motywuje do tego :). szkoda że ten dzisiejszy dzień się już skończył i bezkarne jedzonko też :P. Dobrej nocki :)
  11. jula_jula no mam n adzieje, że wkońcu będzie mi spadała waga tylko w dół. Tak by mi pasowało hehe. Zejść w końcu z tej ósemki z przodu.
  12. Aguś, ale ty spalasz ponad 1000 ćwiczeniami, ja przeciwnie. Jak godzine mam ćwiczeń to wszystko :)
  13. Ja miałam niedawno przeliczone zapotrzebowanie, więc wiem:)
  14. Aguś nie wyobrażam sobie jakbym miała zjeść 4000 kcal w jeden dzień :O Ja po spacerze. Nadrobiłam dziś jedzenie owoców:P, ale chyba już będzie trzeba diete wprowadzić do podwieczorku i kolacji, żeby noc była spokojna:). Czekam na dostawę świerzych ryb:)
  15. Powiem wam, że całkiem dobrze mi idzie ten dzień wolny od diety:) . Aga dobrze mówiłaś, że w wolny dzień nie zje się tak znów dużo. Dojadłam pod sam korek, podliczyłam kcal a tu 1194 kcal. Ide troche przetrzepać na spacerze ten dzisiejszy obiad:)
  16. Czesc dziewczynki. U mnie dziś wolna niedziela, ciekawa jestem jak to będzie. Waga pokazała mi dziś mniej, ale pewnie dlatego że wczoraj nie miałam specjalnej ochoty na jedzenie. Nawet 1500 się nie uzbierało :O. Że to spadek to zapisałam, a co tam :). Marzenka ty ranny prtaszku hehe. Ja wstałam jakoś przed 8. Póki co zajadam swoje dietetyczne śniadanko:). Marzenka we wszystkim oczywiście kochana masz racje, ale wiesz... chciałoby się zejść bliżej waszych wag:P. Że też żadna forumowiczka nie dołancza z moją waga tylko same laseczki szczuplutkie hehe. Znikam . Oddzywajcie się , fajnie jest was poczytać. Muszę się trzymać miimo wolnego dnia:)
  17. kolacja 234 kcal. Zjedzone dzis 1270 kcal, DOBRANOC :)
  18. dziewczyny gdzies sie zapodzialy. Przedemna jeszcze kolacja a kalorii ledwo ponad 1000:O Ja po cwiczeniach, spaceru dzis nie bylo:P
  19. Szarotka szacun za pamięć. Rzeczywiście było coś takiego, ale czy ta nadwyżka nie była chwilowa? 1,70 troche dużo mi się widzi jak na tydzień. Skoro tak mówisz... Nie chce mi się szukać w historii:P. Wychodziło by na to, że dieta Agi plus liczenie kcal w moim przypadku by działały:). Dzięki Kochana:).
  20. Marzenka czyli w ciągu tygodnia schudłyśmy tylko 40 dag? :O
  21. Witam. Ja dopiero jestem teraz :) Marzenka, Szarotka oczywiście, że jestem po ważeniu. Umowa to umowa hehe. Szklana pokazała 84,80. Czyli jest spadek. Następne ważenie w sobotę?
  22. Podwieczorek 307 kcal. Jejku wieci że zapomniałam że jutro sobota i ważenie?. Ciekawa jestem poranka:P
×