Ajena

Drugie śniadanie 650 kcal. Drożdżówki mnie zgubiły:P

Witam u mnie dziś znów niewielki spadek. Waga pokazała 77. Śniadanie oczywiście musli na 165 kcal. Iduś może to tak wygląda fajnie z zewnątrz, ale tak naprawdę to całe te święta i porządki to takie na siłę udawane. Jakoś mnie nie cieszą :P

Widzę, że nadal cisza:) Ja będę się już żegnać na dziś. Życzę miłego wieczoru. Dobranoc:)

Widzę, że dziś wszystkie byłyśmy zapracowane:P. U mnie mama pomogła okna myć, także mam już pomyte i firany powieszone :) Na upartego to mogę już święta robić. Napiekłam rogalików za radą Idy o ile się nie mylę :P. To tak na wypadek jakiegoś przedświątecznego gościa z racji urodzin. Kto będzie chciał zjeść coś lepszego zapraszam w święta :P

Ja dziś chodziłam na wysokich obrotach, nawet nie było kiedy zajrzeć na kaffe. Teraz się podliczyłam i spokojnie mogę zrobić podsumowanie dnia. A więc; B 54,6 g T 31,2 g W 186,7 g 1251 kcal Spaliłam rowerkiem 300 kcal plus spacer :)

no i pada :O

Nutti u mnie nie pada, ale chmurki się pojawiają i pewnie dojdzie desz i do mnie . A u mnie dziś czyszczenie okien hehe.

Dziewczynki zaskoczyłyście mnie, nie myślałam, że ktoś zapamięta taką datę. Dziękuję bardzo za życzenia

Witam pięknie, U mnie na minusie 400g:). śniadanie musli 82 kcal.

No tak. Basia poszła, a ja nie dostałam smalczyku:P Podsumowanie dnia robiłam wcześniej, więc teraz tylko się pożegnam z Państwem. Dobranoc:).

Ewuś wyglądasz...

U mnie dziś od rana 1388 kcal:P

Basiu zielona herbata pobudza organizm do wydzielania soków trawiennych. Idę podliczyć swój obiad :)

Basia ja jak mam na coś ochotę to po prostu to jem. Najwyżej popije zielonej i poćwiczę więcej. Byle nie powtarzać tego kolejnego dnia:)

Szarotko ty rozpuszczalną kawę pijesz?

Może lepiej bym zrobiła jedząc na drugie śniadanie coś mięsnego:P, No ale teraz dopiero obiad o godz 14, więc trzeba pokrzepić się kawą:)

Po powrocie ze spaceru coś strasznie osłabłam, chyba kawę zrobię. Iduś coś mi się wydaje, że wrócę znów do kawy :P. Robiłam sobie w chorobie i chyba zaczyna mnie do niej ciągnąć. Ech nałóg... :O

Drugie śniadanie 365 kcal.

Dziewczynki znikam na spacer, bo coś pogoda mi się zmienia na pochmurną :P

Iduś skoro tak twierdzisz :)

Nutti kto tu mówi o zastępowaniu hehe. Po prostu ma ochotę to sobie pokupi produkty i pichci ( na szczęście robi porcje tylko dla siebie. Niestety zawsze coś zostaje ech... a przecież żal wyrzucić :P)

Iduś syn na kuchni już nie pracuje, ale za to gotuje potrawy w domu a to dla mnie większe zagrożenie hehe. No ale cóż... lubi gotować i nie zabronię mu tego:P

Zapomniałam napisać, udało mi się zgubić 300g, dobre i to :)

Witam. szarotko, Marzenka wieczorem mam syna, więc jest z kim pogadać i tak jakoś wychodzi:) Śniadanie musli na 165 kcal. Nutti jaką masz pogodę? Znajomi z Sosnowca mi dzwonią, że tam pada. U mnie śliczne słonko świeci:) Od syna dowiedziałam się jak wygląda jego praca, ale póki co to ten tydzień jest na takim okresie próbnym, dopiero później się okaże czy mu da umowę:P. A praca? Cóż.... jak to w magazynie; przyjmuje towar układa, liczy, skanuje kody kreskowe itp. Przerwa na posiłek . Na magazynie jest ich trzech. To by było na tyle na chwilę obecną:P

No i mi się zjadło za dużo hehe 2 z przodu jak nic:P