Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ajena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    218
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ajena

  1. Szarotko zjadłam jeszcze jakies dwie łyżki ziemniaków przy obiedzie, Pocwiczyłam i wybieram sie do łazienki i do łóżka. Dobranoc:)
  2. Wychodzi na to ze musze zakonczyc jedzenie bo nazbierało sie 1644,70 kcal B 94,53 W 206,63 T 44,82
  3. Ja znikam bo moi zaczną się schodzić do domu. Będzie trzeba się wziąć za obiad :)
  4. Iduś wybierasz się może do Krakowa tego roku?Ja ostatnio łaziłam po Elblągu, też fajne rzeczy można zobaczyć. Kolega z Łodzi zawsze bierze kamerkę, mam nadzieję że i tym razem coś nakręci. Bo z Elbląga to mam tylko zdjęcia. Przy okazji odwiedziliśmy jeszcze Malbork i Frombork:)Muszę się wybrać jeszcze na Jarmark Św Dominika:)
  5. Nutti to mnie zaskoczyłaś. Nawet mi przez myśl nie przeszło, że miałabym w muzeum film oglądać. Muszę się dopytać hehe. Bo ja na filmy raczej się nie piszę. dzięki za podpowiedź bo wkopałabym się pięknie:P
  6. Nutti ale ta impreza to nic innego jak zwyczajne wyjście do dowolnie przez ciebie wybranego muzeum. Ja planowałam zwiedzić podkrakowski rynek, ale zabrakło mi darmowych wejściówek. Teraz stawiam na barbakan:). Reszta zależy od dobranego sobie towarzystwa:) Planują przyjechać znajomi z Łodzi , ale czy dotrą to się okaże:P
  7. Nutti co do bierzmowania to u nas obchodzi się uroczyście. Jednak imprezy się nie robi. To sprawa wewnętrzna. Święto w parafii, idzie się do kościoła a do domu zaprasza się tylko świadków i najbliższą rodzine. Jednak wiadome jest, że każdy robi sobie po swojemu i nie jest to regułą czy ktoś kogoś zaprosi czy nie. Co do nocy muzeów to wybieram się pierwszy raz. Zawsze dostaję zaproszenia ale z wyjściem to ja zawsze mam pod górkrę hehe.
  8. Nutti przede mną jeszcze tylko sakrament małżeństw, no mam nadzieję, że nie kapłaństwa hehehe... Inne sakramenty to już w dalszej rodzinie. W maju tego roku mam jedną komunię u kuzyna będzie to zaraz po nocy muzeów, ale mam nadzieję, że jakoś to wszystko da się pogodzić.
  9. Na obiad planuję ryż, rybkę i warzywa . Kalorycznie jakieś 400 :)
  10. Witam, jestem i ja:). Śniadanie standardowe musli. Drugie śniadanie pasta twarogowa. W sumie 365 kcal. Pogoda dziś słoneczna więc dzień będzie zapewne spędzony aktywnie:). Widze, że u was dużo się dzieje boi matura i choroba, ech życie... U mnie jak narazie stabilnie.
  11. Witam. Ja dopiero internet odzyskałam więc piszę :) Na kalorycznym koncie od rana mam dziś 1300 kcal. Jeszcze kolacja przede mną. Ćwiczenia zaliczone, więc wszystko jest jak najbardziej według planu :).
  12. Ja też krupnik z kaszy jęczmiennej. Co do mięsa, to nie koniecznie daję drobiowe. Różnie w zależności jakie mam dostępne :P
  13. Moje podsumowanie dnia Dostarczyłam; KCAL 1278,89 B 68,72 W 133,65 T 49,65 ĆWICZENIA ZROBIONE:).
  14. Podwieczorek na 330 kcal pieczywo z jajkiem. Szarotko tak jakoś mnie wzięło na kasze ostatnio i krupnik mi zaczął podchodzić:) Ćwiczenia dziś jeszcze nie zrobione ech...
  15. Szarotko prawdę mówiąc specjalnie dodałam sztukę mięsa żeby był kaloryczny:P
  16. Witam. Moje śniadanko dziś musli na 100 kcal. Dziewczynki wybieracie się może na noc muzeów?Ja planuje odwiedzić muzeum pod Krakowskim Rynkiem.
  17. Marzenko, miałam towarzystwo w niedziele i to mnie jakoś zmobilizowało do minimalnych porcji.
  18. Witam wieczorowa pora i podaje podsumowanie dnia Dostarczyłam kcal 1161,15 B 122,14 W 93,03 T 28,64 Spacer, ćwiczenia zrobione.
  19. Cześć wszystkim. Dzień mi tak zleciał, że dopiero wchodzę na kompa. Szarotka nasz dziś też bez neta wiec obydwie będziemy pojawiać się pomiędzy awariami hehe
  20. Witam. Mój dzień rozpoczął się standardowo od musli na ponad 400 kcal. Pogoda deszczowa:O Na szczęście dziś ćwiczenia już mam za sobą:P
  21. Ostatnio coś często mi się trafia białe pieczywo hehe. Na drugie śniadanie też biały chleb, masło plus szynka 300 kcal.
  22. Dziewczyny tyle bym wam chciała napisać, a jak dostałam deczko internetu to nie wiem o czym najpierw pisać hehe. Po pożarze ... no cóż spalił się cały piętrowy dom. Ale to nie pierwszy pożar u tych sąsiadów więc... Może nawet uda się ze sąsiedzi dostaną mieszkanie i zmienią adres. Wczoraj miałam awarie wody, bo strażacy uszkodzili hydrant i naprawa trwała dłuższą chwile. Sprawdźcie pocztę :). U mnie z dietą jest nie najgorzej, ćwiczenia robię każdego dnia, ale coś nie jestem z siebie zadowolona, nie wiedząc czemu :P Bywało lepiej.
×