Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ajena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    218
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ajena

  1. Szarotko ty rozpuszczalną kawę pijesz?
  2. Może lepiej bym zrobiła jedząc na drugie śniadanie coś mięsnego:P, No ale teraz dopiero obiad o godz 14, więc trzeba pokrzepić się kawą:)
  3. Po powrocie ze spaceru coś strasznie osłabłam, chyba kawę zrobię. Iduś coś mi się wydaje, że wrócę znów do kawy :P. Robiłam sobie w chorobie i chyba zaczyna mnie do niej ciągnąć. Ech nałóg... :O
  4. Dziewczynki znikam na spacer, bo coś pogoda mi się zmienia na pochmurną :P
  5. Nutti kto tu mówi o zastępowaniu hehe. Po prostu ma ochotę to sobie pokupi produkty i pichci ( na szczęście robi porcje tylko dla siebie. Niestety zawsze coś zostaje ech... a przecież żal wyrzucić :P)
  6. Iduś syn na kuchni już nie pracuje, ale za to gotuje potrawy w domu a to dla mnie większe zagrożenie hehe. No ale cóż... lubi gotować i nie zabronię mu tego:P
  7. Zapomniałam napisać, udało mi się zgubić 300g, dobre i to :)
  8. Witam. szarotko, Marzenka wieczorem mam syna, więc jest z kim pogadać i tak jakoś wychodzi:) Śniadanie musli na 165 kcal. Nutti jaką masz pogodę? Znajomi z Sosnowca mi dzwonią, że tam pada. U mnie śliczne słonko świeci:) Od syna dowiedziałam się jak wygląda jego praca, ale póki co to ten tydzień jest na takim okresie próbnym, dopiero później się okaże czy mu da umowę:P. A praca? Cóż.... jak to w magazynie; przyjmuje towar układa, liczy, skanuje kody kreskowe itp. Przerwa na posiłek . Na magazynie jest ich trzech. To by było na tyle na chwilę obecną:P
  9. No i mi się zjadło za dużo hehe 2 z przodu jak nic:P
  10. Marzenko, dziś nie pisze. Dzisiaj u mnie dzień kościelny. Wiesz, święta, rekolekcje, spowiedź i te sprawy :P Dokończę fasolkę i uciekam znów do kościoła ech nadrobię za wszystkie czasy :D:D:D
  11. Ja dziś coś nie trzymam się godzin. Zajęłam się gotowaniem fasolki i przeszła mi pora jedzenia ech.... Nutti rozumiem :)
  12. Nutti u mnie na dziś już wszystko zakończone , dopiero jutro :)
  13. Dorotko dzięki za podpowiedź:) Moje podsumowanie dnia. Dostarczyłam; B 69,5 g T 50,8 g W 175,9 g 1432 kcal Spaliłam według rowerka 300 kcal plus spacer.
  14. Ja po spacerze. Czas na drugie śniadanie. Dziewczyny co myślicie o mortadeli z indyka? Bardzo kaloryczna jest?
  15. Szarotka oj tam, oj tam . Czepiasz się hehe :D:D:D
  16. Szarotka podczas choroby byłam na diecie miodowo tabletkowej. Trudno wyglądać spadku:P. Poddawać raczej się nie zamierzam. Powiedzmy, że to moje odchudzanie to zmiana nawyków żywieniowych na stałe. Teraz jeszcze trochę mi się zmienią codzienne zasady bo syn wraca na około 17 do domu więc obiadek misie przesunie, albo dojdzie drugi hehe.
  17. Poobserwuje się kilka dni jakie będę mieć spadki. Muszę zacząć wychodzić z domu na dłuższe spacery. Choroba minęła, więc nic nie stoi na przeszkodzie :)
  18. Iduś ja nigdy nie byłam na żadnej konkretnej diecie. Staram się jeść po prostu rozsądnie, czyli w miarę zdrowo i regularnie.
  19. Iduś masz rację . Biorę się do pracy, muszę odrobić zaległości:P
  20. Dzisiejsze śniadanie to musli na 206 kcal. Przez te wszystkie depresje i choroby waga nabiła mi prawie pod 80 kg :P . Na szczęście zaczyna spadać. Ja pewnie też z tej Agi grupy odchudzających co i Nutti :P , ale i tak się cieszę, że mam na minusie 600 g :)
  21. Witam. Ja z racji, że wczoraj wieczorem nie miałam internetu pozwolę sobie podać wczorajsze podsumowanie dnia. A więc, dostarczyłam; B 110,3 g T 25 g W 209,8 g 1504 kcal Spaliłam 300 kcal na rowerze plus spacer.
  22. Witam. Ja z racji, że wczoraj wieczorem nie miałam internetu pozwolę sobie podać wczorajsze podsumowanie dnia. A więc, dostarczyłam; B 110,3 g T 25 g W 209,8 g 1504 kcal Spaliłam 300 kcal na rowerze plus spacer.
×