Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ajena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    218
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ajena

  1. Nutti tyle razy się dziś witałam, że mam nadzieję nie zniknąć hehe
  2. Witam, u mnie śniadanie na 206 kcal. Pogoda zanosi się być tą słoneczną dziś:) Życzę miłego dnia wszystkim :)
  3. Witam, u mnie śniadanie na 206 kcal. Pogoda zanosi się być tą słoneczną dziś:) Życzę miłego dnia wszystkim :)
  4. Witam, u mnie śniadanie na 206 kcal. Pogoda zanosi się być tą słoneczną dziś:) Życzę miłego dnia wszystkim :)
  5. Witam, u mnie śniadanie na 206 kcal. Pogoda zanosi się być tą słoneczną dziś:) Życzę miłego dnia wszystkim :)
  6. Witam. Dziewczyny sorki, że dziś ne pisałam, ale strasznie bolała mnie głowa i tak mi jakoś dzień zleciał. Oczywiście dietę cały czas przestrzegam, jednak ćwiczyć nie ćwiczę bo jakaś słaba jeszcze jestem.
  7. To i ja sie wybieram do łóżka. Kalorii jakos nie liczyłam aż tak dokładnie. wiec nie wiem ile dostarczyłam. Spokojnej nocki dla wszystkich:)
  8. Nutti pewnie masz racje. Nutti jaki masz pomysł na wiosenny obiór? Moze coś odpatrze od ciebie. Chyba mamy podobne figury:)
  9. Basiu ja jadę teraz na strpsilsie i miodzie pewnie nie ma to większego wpływu na wagę ale czysto dietetyczne tez to nie jest:P. Marzenko nie ważyłam się, ale czuje się na jakieś 200 kg kto wie czy nie wrócę do łóżka:P
  10. Nutti czy ja wiem co wole?! Różnie z tym bywa. Chociaż ostatnimi czasy rzeczywiście częściej chodzę w spodniach. Ale były lata przez które spodni w ogóle nie zakładałam.
  11. Marzenko, żeby nie było też sobie posprzątałam hehe.Nie straszcie tymi chorobami, ale rzeczywiście ciężko zapomnieć o tej grypie:O
  12. Witam. Basiu jedną masz spódnice a reszta sukienki, czy spodnie? Ja co do sukienek, to miałam może z 5 w swoim życiu(wliczając ślubną) Szarotko może nie tyle że mnie dopadło, ale choroba cały czas jest w domu. Teraz przeszło na syna :P Mnie nadal boli gardło i głowa. Mam nadzieje, że do świąt mi to przejdzie:) Sniadania dziś nie podliczałam. Na oko to jakieś 400 kcal
  13. Marzenko, u mnie też tyle garów w kuchni i bałagan w domu jak nigdy, ale jutro się za to wezmę:PU mnie dziś było bardzo gorąco, chyba gdzieś mnie znów przywiało, bo gardło czuję. A ta w ogóle to znajomi narzekają , że z tej grypy co ostatnio u mnie krąży trudno wyjść. Wciąż wracają dolegliwości. W moim przypadku chyba jest tak samo :O
  14. Ja po południu zasnęłam i właśnie wstałam hehe.Miło mi, że wam się moje kiecki podobają. Sama jestem ciekawa jak się będzie sprawdzać ta w praktyce ta druga, bo jest z jakiegoś takiego innego lecącego materiału, niby rybia łuska. Pewnie nie jest do prasowania:). Buty deczko luźne w pięcia, ale liczę na to, że się zagniotą na nodze :). Kalorycznie skończyło się nie najgorzej. Dokładnie to nie wiem, bo ciężko podliczyć jedzenie z restauracji, ale według mnie mniej niż 2 000. Zołza współczuję ci , bo pewnie masz już dosyć tych przeprowadzek. Jednak muszę ci powiedzieć, że mnie by się podobało takie życie. Uwielbiam takie cygańskie życie i częste zmiany mieszkań:P
  15. Idus buty czarne a spódnice zdecydowanie bezowe, ciemna kawa z mlekiem. Na pewno nic w różowym kolorze. O żakiecie jeszcze nie myślałam, Mam w domu czarny, ale trochę już z mody wychodzi Widziałam dziś skórzane kurteczki, ale nie było mojego rozmiaru :P Musze pochodzić po sklepach i coś wypatrzeć.
  16. Wysłałam zdjecia. Takie tam dzisiejsze zakupy.
  17. Idus jak byłam w mieście to humor był ok, a jak tylko wracam do domu, od razu myśli mi wracają:P
  18. Jestem, wróciłam z miasta . Pogoda ładna, ale ledwie żyję. Dieta trzymana tak sobie, zaraz sie podlicze:P
  19. Napisałam 3 posty i nic nie weszlo. Znikam do pozniej :)
  20. Marzenko właśnie się dowiedziałam, że dzisiejszy dzień spędzam na mieście. Idę się przygotować. Po powrocie zdam relacje :P
  21. Marzenko właśnie się dowiedziałam, że dzisiejszy dzień spędzam na mieście. Idę się przygotować. Po powrocie zdam relacje :P
  22. Marzenko, właśnie się dowiedziałam, że dzisiejszy dzień spędzam na mieście, więc idę się przygotować do wyjścia. Po powrocie zdam relacje :)
  23. Witam . Ja po śniadaniu, kalorycznie 387. Dzień śliczny:) U mnie na wadze 77,80 :O Te 7,80 pasowało by pożegnać:P
×