Ajena

Idus ja się trzymam, nie mówię, że rezygnuje z kawy na stałe, ale chciałabym na jakiś dłuższy czas :)

Baja wskakuj do nas , teraz jest idealny czas żeby zacząć, akurat do lata będziemy idealne :)

Dziewczyny ZAKALEC hehe zastanawiam się jak wyglądają dziś dostarczone prze zemnie wartości , jeszcze mam dużo wolnych kalorii mogłabym jeszcze pakować, ale już chyba białko nie pozwala :P 90,9 g Tłuszcze 56,3 g Węgle 153,7 g

Zołza nic szczególnego ciasto arlekin

Uuuuuuuuuuuuuuu ciasto mi nie wyszło

Idus a co do kawy to jak ci dziś idzie? Ja się trzymam, jeszcze nie piłam, nawet nie mam ochoty.

Jeszcze by mi pasowało spróbować upieczonego ciasta:P

Ja gdyby nie fakt ze wyczyściłam miskę po przygotowywaniu ciasta to z dieta trzymam się nie najgorzej bo mam 1050 kcal

Marzenko my wychodziliśmy z Krakowa - Mogiły w niedzielę i dochodziliśmy na Jasną górę w niedzielę, czyli równy tydzień. Nie dałabym rady pielgrzymować pieszo przez 20 dni:P.

Moje drugie śniadanie to makaron z sosem meksykańskim i później jabłko. Wszystko 338 kcal

Szarotka póki co nie daje się myślę, że to tylko chwilowa niedyspozycja organizmu :) U mnie wietrzysko okropne kręci się we wszystkie strony

Marzenko co do dzisiejszego jedzonka to na śniadanie miałam musli z kefirem. Zrobiłam pastę z twarogu na 284 kcal, na obiad może kurczak, ale tak naprawdę to nie mam pojęcia co niedziela przyniesie . Obiady mojej mamy są koszące i niosą zagrożenie, także wszystko może się zdarzyć. A syn wczoraj nie zjadł dania z makaronem i sosem, które sobie przygotował. Także za wczas mówić co będę jeść :P

W środę Częstochowa, w czwartek tłusty czwartek a w piątek zawijamy się do Huciska na Walentynki. Raczej w tych dniach będzie ciężko trzymać dietę :O

Basiu tak na Jasną Górę się wybieramy. Podobnież 11 luty to dzień chorego ustanowiony prze Papieża JPII Marzenko jak byłam nastolatką to też chodziłam na piesze pielgrzymki z Krakowa, ale teraz to już tylko autokar:P

Iduś o tym kopiko nie wiedziałam, że na ciśnienie ma inne działanie niż kawa.

Witam. Ja po śniadaniu 194 kcal Idus kawy nadal nie robię, ale wczoraj po godz 17 już musiałam się położyć, bo nie miałam siły do życia. Nutti u mnie straszny wiatr od wczoraj, u ciebie też? W środę ze znajomymi wybieramy się do Częstochowy. Mam nadzieje, że jakoś się ta pogoda odmieni :P

Marzenko jak ci idzie kochana?

Ja mam już 1541 kcal

Ja pije zieloną z dodatkiem mleka. W końcu to tylko kryzys, musi minąć!!!

Iduś, a może się zieloną zalejemy

Iduś no ja tez zaczynam pękać, ale jeszcze chce spróbować na siłę. A jak myślisz, kopiko to to samo co kawa prawda?

A u mnie od rana 999 kcal :)

Iduś jak samopoczucie? Moje fatalne. Jestem bez życia hehe. Taka kawka wszystko by rozwiązała ten problem :P

Ja na szczęście z papierosami mam już spokój

Idus, czyli że parzona kawa jest zdrowsza?