Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ajena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    218
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ajena

  1. Idus muszę coś zjeść bo przecież nie wytrzymam:O Zołza najlepiej by było ech...
  2. Kurcze, chyba położyłam dietę:O Na drugie śniadanie wypiłam sok pomidorowy i udałam się z wizyta do rodziców. Akurat trafiłam na omlety z dżemem, no i wcisnęli mi jednego giganta. Miał chyba z 250 gram :O dżemu tez pewnie było ze dwie łyżeczki. Pewnie bilans kalorii na dziś wykorzystałam :(
  3. Jednak trochę się u mnie zmieniło Białko 102,2 g Tłuszcz 42,7 g Węglowodany 195,5 g Błonnik 25,5 g 1545 kcal Uciekam spać, bo mnie coś głowa boli. Dobranoc:)
  4. Ja mogę robić podsumowanie dnia; Ćwiczenia zaliczone, dostarczyłam; białko 89,7 g Tłuszcz 42,4 g Węglowodany 194,4 g Błonnik 25,5 g Kalorie 1488 kcal Nutti ekspertko - proszę o ocenę:)
  5. U mnie norma tłuszczy to 70 a ja na chwile obecna mam 41,9 g. Moje pytanie brzmi; czy mam się cieszyć, czy podbić do 70g i dopiero się cieszyć?
  6. Nutti z dzisiejszym podwieczorkiem będę miała 61,1 g białka.
  7. Nutti dzięki za podpowiedz. Zawsze to jakiś już punkt wyjściowy :)
  8. Fajny pomysł z tym ustalania menu dla Marzenki. Sama z niego chętnie skorzystam:)
  9. Nutti kochana, w odpowiedzi na twój tekst > Ajenko- wystarczyłoby trochę uciąć białko i węgle, tłuszcz nie jest tak istotny. Nie wiem co jadłaś, ale na pewno chodzi o 2 rzeczy, chyba że to była fasolka, groszek, soczewica, ciecierzyca albo kalafior? < Te pomiary to z wczorajsza, a wczoraj wieczorem były czekolady, ciastka i inne nie wskazane cukierki :P Prawdę mówiąc, nigdy nie zwracałam na te pomiary uwagi, bo nie umiem tak ustawić sobie diety, żeby to wszystko się zgrało:O
  10. Marzenko na początku zawsze jest trudno na diecie, bo żołądek rozciągnięty. Z czasem się skurczy. sprawdza się jedzenie małych porcji o dużej zawartości składników odżywczych :) Ja dziś sobie podjem kiełbaski Śląskiej bo jakoś naszła mnie ochota :P
  11. Nutti czyli że według tego co mówisz, muszę zmienić swoje odżywianie:) Bo to są moje prawidłowe dane; B = 88 g. T = 70 g. W = 280 g. A to są moje dane z dnia niezdrowego obżarstwa:P Biało 105,4 g Tłuszcz 93,8 g Węglowodany 293,9 g błonnik 25,1 g
  12. Nutti wczoraj dożarłam niezdrowo, więc mam Biało 105,4 g Tłuszcz 93,8 g Węglowodany 293,9 g błonnik 25,1 g
  13. Marzenko to chyba wszystkie mamy tak hehe, ale konieczne jest trzymać w ryzach nasze potrzeby, a rygor nauczy nasz organizm dobrych nawyków:)
  14. Szarotko to może u mnie by się z tym lenistwem sprawdziła hehe...
  15. Nutti zdecydowanie jedzenie śniadań jest zbawienne do wilczego głodu. Mądrzy mówią, że duża liczba kalorii pierwszego posiłku daje sygnał organizmowi, że nie musi gromadzić energii "na zapas", w ten sposób przyspiesza się jego metabolizm i unikamy odkładania tkanki tłuszczowej. U mnie mimo wszystko po śniadaniowe głodowanie też się daje we znaki wieczorem :)
  16. Szarotko rozbawiłaś mnie tymi słowami hehe > Ajenka - witaj zgubo uśmiech.gif < Szarotko zgadzam się z twoim biologicznym podejściem do naszej Dorotki. Jednak myślę, że nie ma co się zbyt denerwować. Gdyby było coś poważnego przy ciąży zaraz by się ujawniło . Także spokojnie, ale medyka warto odwiedzić. Po co cierpieć:P
  17. Dorotko a może warto było by poradzić się jakiegoś medyka.
  18. Zołza ja tez nie mogę nadążyć z pisaniem hehe, ale ja dziś z niczym nie nadążam :P
  19. Marzenko ja tu znalazłam udko dla ciebie :) http://www.ilewazy.pl/udko-z-kurczaka
  20. Nutti , kiedyś trzymałam się takich wyników, myślisz że są mniej więcej przynajmniej dobre dla moich wymiarów? Białko = 88 g. Tłuszcz = 70 g. Węglowodany = 280 g.
  21. Nutti nie strasz tymi chorobami hehe (dobrze wiedzieć)
×