Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ajena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    218
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ajena

  1. Zołza u mnie wieczorem jest masakra w te dni kiedy nie jem jak trzeba do południa:O Poćwiczyłam i całkiem inaczej się czuje, a nawet głód gdzieś sobie poszedł :P
  2. Jejku, rozregulowałam sobie godziny posiłków i nie mogę doczekać się do obiadu ech... Może wezmę się za ćwiczenia .
  3. No to ja wam wrzucę link :). https://www.youtube.com/watch?v=RANP9vAUz7c
  4. Marzenka spokojnie. Mnie jeszcze długo zejdzie :P Dziewczyny znalazła może któraś z was tą dietę Agi po Polsku? Jak tak wrzućcie link proszę :).
  5. Witam. Na reszcie jestem :O Marzenka oczywiście kochana, że walczę. Byłam w górach i ledwie żyję. Wszystko mnie boli. Dietę wzorowo trzymałam przez jeden dzień. Później jadłam to co było tam dostępne pod ręką, czyli włącznie z białym pieczywem i smażonymi rybami w panierce. Do tego bardzo mało piłam. Jakoś nie potrafiłam się w tym całym zamieszaniu zdyscyplinować. Na wagę nawet nie wchodzę. Poczekam ze dwa, trzy dni, aż wyjdzie to niezdrowe jedzenie ze mnie. Widzę nowe koleżanki. Witam serdecznie :).
  6. Marzenka, musztardę też uwielbiam mmm.............
  7. Czasem nie rozumiem ludzi którzy jak usłyszą ze ktoś jest na diecie to albo namawiają jeszcze bardziej albo specjalnie kuszą albo wręcz szantażują ( za moje zdrowie nie wypijesz???). Zamiast wspierać kogoś w postanowieniu , chyba taka natura i zazdrość. Aga podpisuje się pod tym obydwiema rekami.
  8. Witam.Ja po śniadaniu i przy kawie, a na śniadanie było znów musli orzechowe:) Co do tej czekolady wczorajszej to macie racje hehe nic nie poszło w boczki hehe. Ale pierwsze co zrobiłam po przebudzeniu to zerwałam się z przerażeniem mówiąc,PRZECIEŻ JA NA DIECIE JESTEM hehe. Dzis mi się nic nie śniło:O Marzenka co do tych białek ubitych na ostro to oczywiście pożeram je na surowo. Na smażone mówię omlet :P. Różnie to bywa z dodatkami. Najczęściej są to suszone sypane z niewielkim dodatkiem zieleniny surowej np natki pietruszki, szczypiorku, koperku czy co tam jeszcze akurat mam dostępne w domu. Do omletów dodaje oczywiście warzywa i opcjonalnie jakąś mąkę, ewentualnie płatki czy co tam zaś mam pod ręką. No takie to są te moje smaki :P
  9. A zapomniałam wam powiedzieć, że miałam dziś koszmar. Śniło mi się, że ukradłam czekoladę i zjadłam. Jóź znikam papa do jutra :)
  10. Na kolację miałam twaróg. Dzień zaliczam do udanych dietetycznie. Dobranoc:)
  11. Marzenka ja to tak po cichu sobie myślę, że gdyby mi się udało zgubić jeszcze pare kilogramów tym moim śmiesznym sposobem, to zacznę robić twoją dietę. Wylaszcze się tak jak ty :)
  12. Ida super wiadomość na temat tej owsianki:) Ekstra że się nie tyje:) GośćKajka dzięki za wyjaśnienie tych pustych kcal. Na początku myślałam, że tylko o słodycze w tym chodzi. Ale podczas odchudzania nawet o nich nie myślę. A tu proszę. Nie tylko słodycze:P Gościu nie wiem czy mój mus białkowy by ci smakował, bo ja na ostro go robię. Główny składnik to wiadomo białko. Po ubiciu daję wszystko co mam pod ręką byle ostre było. Na diecie wiadome; słone nie, słodkie też nie więc jakoś sobie trzeba dostarczyć przyjemności. Ja robię to na ostro hehe.
  13. U mnie skonsumowane póki co 1253 kcal. Myślałam, że jest o wiele gorzej. Chyba zaczynam liczyć kalorie hehe
  14. U mnie dziś słoneczna pogoda, a przy okazji trochę święto, bo odpust w parafii. Ja po drugim śniadaniu. Jajka smażone :P chyba trochę za bardzo kalorycznie, ale zmniejszę racje żywieniowe po południu. Oczywiście kawa z mlekiem.
  15. Ja dziś na śniadanie miałam omlet, na drugie twaróg i jabłko, na obiad warzywa z rybą i z ryżem, później jabłko, i na kolacje pasta twarogowa i chyba jabłko też . DOBREJ NOCKI:)
  16. Marzenka pewnie ma koleżankę na sobotnim piwku i kosztują świeżo zrobionych gołąbków:P
  17. Aga fajna laska jesteś i tyle :) Ja sobie właśnie uświadomiłam, że nie mam żadnego zdjęcia ze swoim synem. Zawsze to ja robiłam zdjęcia. I jakoś tak wyszło:O
  18. Aga tutaj na tym zdjęciu, to rzeczywiście twoja córeczka wygląda jak księżniczka:) Ida 7 miała rację :). Aga jeśli chodzi o królową, to też niezła laska :).
  19. Aguś mnie się ukazała ślicznotka na rowerze:) Do kogo podobna? Do mamy czy taty? :)
  20. Aguś proste jak drut. Ale nie była bym sobą, gdybym się nie dopytała hehe. Bo załóżmy, że jest ktoś ( oczywiście nie ja, bo mnie na to nie stać hehe) kto uparł by się, aby spalić 1 kg w ciągu tygodnia. Wtedy musiałby spalić ćwiczeniami 1000 kcal dziennie, żeby w sumie uzbierało się 7 000 w ciągu tych 7 dni prawda? Chyba za bardzo to zakręciłam co?
  21. 5 latek to słodziaczka masz w domu :) Marzenka to że zdarzyła ci się wpadka, to żadna tragedia. Nikt nie jest maszyną. Odchudzanie to nie taka łatwa sprawa. Niestety, ale musimy pogodzić się z myślą, że niestety będą nam się zdarzały wpadki. I nie róbmy z tego sobie nic, tylko po prostu następnego dnia walczymy dalej i tyle :)
  22. Marzenka my obie musimy na jakieś korepetycje teorii pójść :P
  23. Aguś kumam co piszesz o moim przypadku. Tylko wcześniej pisałaś, że aby schudnąć 1 kg tygodniowo trzeba spalić 7000 kcal. Chyba że czegoś nie rozumiem?
×