Mania1989
Zarejestrowani-
Zawartość
1 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Mania1989
-
To w ogóle bez sensu jest robienie tej krzywej w takim razie. Ja też długo wyniotowalam w tej ciąży i jeszcze teraz mi się zdąża dlatego tak się martwilam ze nie dam rady zwłaszcza na czczo. A tu się okazuje, ze mozna to prościej załatwić. Kurcze, zdenerwowalam się teraz. Ciekawe czemu lekarze tego nie zlecają jeśli to jest bardziej korzystne.
-
Ja tez nic nie słyszałam o tym badaniu zamiast krzywej cukrowej. U mnie żadna z kobiet w ciąży go nie robiła - wszystkie miały krzywą. Także to chyba jeszcze mało popularne jest chociaż pewnie jest fajną alternatywą. Sama gdybym miała do wyboru to wolałabym zrobić zwykłe badanie z krwi niż pić glukozę i czekać 2 godziny na ponowne pobranie. Ja na początku ciąży chodziłam państwowo do lekarza ale jak trafiłam do szpitala i lekarka, która mnie prowadziła nawet nie zwróciła na mnie uwagi (chociaż sama mnie do szpitala skierowała) to stwierdziłam, że nie ma sensu, bo to samo byłoby pewno przy porodzie. Chociaż już wtedy wiedziała, że będę do niej chodzić też prywatnie (więc będzie mieć z tego jakieś korzyści) bo taka miała być następna wizyta. A wtedy siostra poleciła mi swojego lekarza (prywatnego), do którego chodzę już cały czas. Płacę 120 zł za wizytę, w tym jest wszystko tak jak Aliszon opisywała. I wiem, że gdyby coś się działo to mogę dzwonić o każdej porze (podał numery na swoją komórkę, do swoich dwóch gabinetów, do szpitala gdzie przyjmuje a nawet telefon domowy gdyby się go nigdzie nie udało złapać). I jak narazie jestem zadowolona.
-
Wygląda na to, że ja i rockowa mamunia będziemy na końcu (choć nigdy nic nie wiadomo) :) także pewno zdążycie nam opowiedzieć jak Wasze porody przebiegły :)
-
I ja nie dałam rady wypić tego na raz, musiałam po troszkę inaczej bym chyba zwymiotowala.
-
Ja mam niskie cisnienie 100/60 lub 100/70. Lekarz kazał mi kawę pic a ja nie lubię. Ale jakoś sobie radze z takim niskim. Jeśli chodzi o badanie to ja miałam najpierw na czczo pobierana krew, potem trzeba wypić roztwór glukozy (ja miałam 75 G), i po dwóch godzinach znowu mi pobierali. Podobno ważne jest żeby przez te dwie godziny raczej siedzieć a nie spacerować.
-
Aniołkowa dobrze, ze nic Wam się nie stało. Teraz odpoczywaj i uważaj na siebie. Pozdrawiam Cie ciepło. Trzymaj sie.
-
Asieńka ja tez miałam kryzys po godzinie, spać mi się chciało i ogólnie jakieś osłabienie mnie złapało. Ale później już było coraz lepiej. Mi też czasami brzuch twardnieje tzn. nie wiem czy to jest konkretnie twardnięcie, wygląda to tak jakby mała się mocno wypinała :) Ale na ostatniej wizycie mówiłam o tym lekarzowi, zbadał szyjkę i stwierdził, że wszystko jest ok. A magnez biorę już od jakiegoś czasu.
-
Ja dzisiaj robiłam krzywą cukrową. Pielęgniarki nie pozwoliły mi dodac cytryny także piłam 'na czysto'. Nie powiem, żeby jakieś przyjemne to było ale da się przeżyć. Choć drugi raz już bym tego nie chciała robić ;) Czuję, ze przez to mam dość słodyczy na jakiś czas :D Jeśli chodzi o nastroje, to ja też tak mam jak rockowa mamunia. Jak mnie jakiś 'dół' dopadnie tak koniec, nie da się ze mną wytrzymać ;D Ale to chyba taki urok ciąży. Pozdrawiam Was dziewczyny
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedź. W takim razie w tym tygodniu mnie czeka krzywa cukrowa. Chciałabym mieć to za sobą bo obawiam się o reakcję mojego żołądka na glukozę biorąc pod uwagę moje mdłości i wymioty. No ale mam nadzieję, że będzie ok. A tak poza tym to chciałam Wam powiedzieć, że podziwiam te z Was, które mają jeszcze małe dzieci i zdecydowały się na kolejne, zwłaszcza Lila :) ja sobie nie wyobrażam być w ciąży kiedy w domu miałabym drugie małe dziecko (chociaż bardzo bym chciała żeby nie było dużej różnicy wieku). Ale to pewnie zalezy od tego jak się ciążę przechodzi.
-
Dziewczyny mam do Was jeszcze pytanie. Chodzi o krzywa cukrowa. Lekarz kazał mi zrobić to badanie na następna wizytę która będę mieć w 22tc wiec będę je rozbić w 21tc żeby dostać wyniki. A w Internecie wyczytałam ze robi sie je miedzy 24 a 28 tc. I sie zastanawiam czy jak zrobię wcześniej to czy wyniki będą miarodajne. I nie wiem czy sie sugerować tym co wyczytałam czy słuchać lekarza - w końcu powinien widzieć co robi. Stad tez moje pytanie czy robilyscie juz te badania? Jeśli tak to w którym tygodniu?
-
Pewno się da, ale ja też nie ogarniam :) może inne dziewczyny podpowiecie jak napisać wiadomość prywatną?
-
Ja jestem z okolic Krakowa i rodzic będę chyba w Krakowie. To moja pierwsza ciąża - prawdopodobnie dziewczynka. W 12t lekarka na prenatalnych stwierdziła, ze chłopiec a mój lekarz w 16t orzekł ze dziewczynka :) także pewności nie mam zwłaszcza, ze ostatnio była zle odwrócona i nic nie było widać. Ale nastawiam się na dziewczynkę :)
-
Rockowa - nikt Cię tu nie zlinczuje :) chyba że wpadnie znowu jakiś sfrustrowany gość hejter ;) Według mnie to czy kobieta chce karmić piersią czy nie to tylko i wyłącznie jej sprawa. Każdy ma swoje powody i nie musi się nikomu tłumaczyć.
-
I jeśli o bole brzucha chodzi to też mam tzn.sama nie wiem jak to dokładnie określić, czasem bole czasem ciągnięcie a czasem kłucie. Też pytałam o to ginekologa ale zbadal mnie i powiedział to samo co Tobie Aliszon, także staram się tym nie stresować. Aliszon jeszcze mam pytanie, nie pamiętam dokladnie czy to Ty pisałaś ale chyba tak :) chodzi mi o poduszkę dla kobiet w ciąży, polecalabys ja? Daje jakieś efekty?
-
Anett ja jestem z okolic Krakowa a Ty? aliszon ja też mam tak z włoskami na brzuchu! Śmiesznie to wygląda.
-
Przed ciąża miałam 63kg przy wzroście 168. W I trym. schudłam 7kg przez wymioty, a teraz ważę 59-60kg. Także powoli odrabiam choć łatwo nie jest.
-
Dziewczyny mam do Was prośbę zwłaszcza do tych które już są na etapie kupowania wózka lub juz kupiły. Powiedzcie mi co myślicie o wózku edrema id? Na co zwracalyscie uwage przy wyborze wózka? Bo ja kompletnie się na tym nie znam a taki mi w sklepie polecali.
-
tulipka ja miałam taki problem z psem. Ale zaczęłam go powoli 'wyprowadzac' z sypialni juz od wakacji. Najpierw do innego pokoju, teraz piętro niżej a jak się zrobi cieplej to sprobuje go przyzwyczaić do zostawania na zewnątrz. Także też może spróbuj takimi małymi kroczkami, wiem ze na pewno nie bedzie łatwo ale się uda :)
-
Kathana w którym dokładnie tygodniu jesteś tzn w którym robilas te badania 4d?
-
Właśnie dziewczyny też miałam was pytać o witaminy. Też lekarz zalecił mi branie tych z dha - najpierw brałam omega med optima tylko, że tam były dwie tabletki dosyć sporych rozmiarów a z racji moich częstych wymiotów miałam problem z ich połknięciem. Dlatego zaczęłam szukać innych - narazie mam pregne - też są dwie tabletki tylko troche mniejsze. I tu jest moje pytanie czy znacie jakieś witaminy co by były dosyć małe i łatwe do połknięcia (najlepiej jedna tabletka) ale żeby miały też w składzie dha?
-
U mnie prenatalne przeprowadzała ginekolog do której chodziłam, także nie wysyłała mnie na żadne inne badanie. Teraz zmieniałam lekarza i się zastanawiam jak to bedzie bo też mnie nigdzie nie wysłał wiec pewno on bedzie robił.
-
Moja siostra też mówiła ze teraz przy drugim dziecku ja strasznie bolało obkurczanie macicy, druga siostra natomiast (która urodziła pierwsze dziecko wcale nie narzekała na to. Także coś w tym może być.
-
Też na początku ciąży słyszałam o tym hartowaniu sutków ale później się dowiedziałam, ze masując sutki wydziela się oksytocyna powodująca skurcze i nie każda kobieta może to w ciąży robić. Czasem nie warto ryzykować, lepiej trochę 'pocierpiec' na początku karmienia. Tak samo z seksem - jedna może a inna nie. Moja siostra np. nie mogła bo miała zbyt krótką szyjkę i groził jej przedwczesny poród. Dlatego według mnie nie warto się sugerować tym, że ktoś inny może - należy zapytać lekarza o nasz konkretny przypadek - zarówno o seks jak masowanie sutków - żeby sobie i dziecku nie zaszkodzić. Jeśli o karmienie chodzi to tez nie jest powiedziane, że karmiąc piersią dziecko nie bedzie miało kolek i problemow z kupka. moja siostrzenica byla karmiona piersia a do 3 mca codziennie wieczorem miala kolki i nic nie pomagalo. A wystarczylo zeby minal 3 miesiac i jak reką odjal - wszystko ustalo. takze sa rozne przypaki - nie ma co generalizowac.
-
Ja cytologię miałam w 7tc. Wyniki na szczęście w porządku. Wizytę następna mam w 22tc wiec pewno to będą moje 'polowkowe'. A jutro zaczynamy 19tc. Nawet nie wiem kiedy to zlecialo :) chociaż z jednej strony to strasznie się ciągnie a z drugiej to już przecież polowa za nami :)
-
Aliszon ja bym dla spokoju się skonsultowala z lekarzem choćby zwykłym rodzinnym. Może to nic poważnego ale nie warto ryzykować. Co do ruchów dziecka to też raz czuje pod pępkiem a raz niżej ale lekarz mówił ze to normalne bo np. w moim przypadku dno macicy juz jest pod pępkiem wiec mala ma więcej miejsca na wygibasy :) Jeśli o porody chodzi to też obawaiam się tego jak będą traktowały mnie polozne dlatego jeśli będę rodzic naturalnie to tylko z mężem. Juz dość sięe nasluchalam opowieści z porodówki. U nas jednej kobiecie też zaczęli naciskać na brzuch tylko się to dużo gorzej skonczylo niż w Twoim przypadku Aliszon bo kobiecie pękła macica i ledwo ja odratowali. gościu co do tego co w telewizji pokazują to nie ma reguły. Oczywiście są porodówki gdzie wszystko wygląda tak pięknie ale nie ma się co oszukiwać, skoro wiedza ze będą pokazywani w TV to nie mogą sobie pozwolić na zle zachowanie i zle traktowanie kobiet.