Mania1989

Aliszon a kiedy masz wizytę? Daj znac jak juz coś będziesz konkretnie wiedzieć. Kurcze, wspolczuje Ci bo takie drapanie to raczej masakra. A o dzidziusia się nie martw, myśl pozytywnie. Mnie dziś nabralo na pierogi z truskawkami i zrobiłam tyle ze chyba cały tydzień je będę jeść :P ogólnie ostatnio mam smak na truskawki, wcześniej codziennie wcinalam makaron z truskawkami a teraz będą pierogi. Teraz odpoczywam ale jeszcze dziś czeka mnie prasowanie. Dziewczyny jakie kupilyscie materace dla dzieci? Chodzi mi o wypełnienie. Bo ja kupiłam gryka kokos i wczoraj się natknęłam na info ze w tych materacach lubią się robaki zagnieżdżać, zwłaszcza jak materac się gdzieś zmoczy. I ze te robaki podgryzaja dzieci. Masakra. A w sklepie tak zachwalali to wypełnienie.

U mnie ostatnio mala ważyła 2700 ale lekarz mówił, ze według jego aparatu odchylenie może być nawet +/- 400g, także sporo. To wszystko zależy chyba od sprzętu no i ułożenia dziecka, bo nie zawsze da się je odpowiednio "uchwycić". Ja mam w planach karmić do 6mcy, ale co z tego wyjdzie to zobaczymy. W każdym bądź razie jeśli nie będę mieć pokarmu lub będą jakieś inne czynniki to przejdę na mm. Mala się bardzo rozpycha i kopie po zebrach. A moje ostatnie noce są masakryczne, nie mogę w ogóle spać. Budzę się co chwile, ch chwile gonie do łazienki, żeby się na bok przewrócić to oczywiście też się budzę. A o 5 juz jestem wyspana. Porażka.

Aniusia u mnie mala też jest bardzo nisko, w sumie to praktycznie od poczatku tak było. Dlatego też cały czas czuje napieranie na pęcherz i cewkę. Anetta gratulacje! :) dużo zdrówka życzę. dziewczyny wiecie jakie wczoraj miałam przejścia, zalało nam dom, na szczęście nie jakoś strasznie. Robiliśmy wymianę zaworów przy grzejnikach i przy rozruchu pieca wywaliło wodę na strychu i przecieklo na nasze piętro. Na szczęście zdarzyło tylko jeden pokój zalać. Także nie dość ze się umeczylam przy sprzątaniu po zmianie zaworów to jeszcze później trzeba było ta wodę zbierać i wszystko suszyć. Mowie wam, masakra. Wieczorem to się ruszyć nie mogłam. Dziś chyba będę cały dzien leżeć.

czesc dziewczyny. ja dzis mam ktg i wizyte, takze zobczymy jak mala przybiera na wadze. od wczoraj strasznie mi uciska jakis nerw, ktory promieniuje na biodro. nie moge normalnie chodzic tylko kustykam jak staruszka ;p kolatania serca dalej mi nie przeszly wiec moze dzis sie dowiem co sie dzieje. a co u was? jak samopoczucia? pozdrawiam

Ja tez nie słyszałam o żadnych badaniach do karmienia. Aniolkowa jak coś się dowiesz to daj znac. Ja wczoraj powtorzylam badania i wszystko wyszło ok, wiec nie wiem czemu dzien wcześniej wyszły mi tak kiepsko. i wczoraj, jak to mówi mój maz, wkroczylam w nowe ćwierćwiecze :)

Dziewczyny odebralam wyniki i wyszło mi sporo cukru w moczu. Czy któraś z Was miała coś takiego? Krzywa cukrowa wyszła mi w porządku, wcześniej w moczu też bylo ok, a teraz nagle cukier.

Mi został równy miesiąc do terminu porodu. Byłam dzisiaj zrobić badania, zobaczymy co tam wyjdzie. Ja też się zastanawiam jak to jest z odwiedzinami u mnie w szpitalu. Jak leżałam na patologi to nie było żadnych ograniczeń, ale wiadomo ze to co innego niż poporodowy. Dla mnie to troche dziwne żeby każdy mógł sobie przychodzić i odwiedzać dziecko i swieza mamę. Wiadomo, ze każdy może do tego inaczej podchodzić ale według mnie to te pierwsze dni powinny być tylko dla rodziców i dziecka. Nie wyobrażam sobie np. karmić dziecka (zwłaszcza ze jeszcze tego nie umiem i pewno nie bedzie łatwo) jak obok u kogoś zwali sie cala rodzina. Trochę to niekomfortowe.

Rockowa my mamy takie samo łóżeczko :) Wreszcie spakowalam torbe, nie wiem czy mam wszystko ale to co najważniejsze juz spakowane. Obwod brzucha mam 96 cm w 36 tc. A teraz juz nie spie, nie mogę. W ogóle od kilku dni nie przesypiam nocy, dopiero nad ranem zasypiam. A dzisiaj za bardzo nie pospie bo rano badania muszę jechać zrobić.

Lv mi też często się nie pokazują posty przy przejściu na kolejna stronę, to chyba jakiś błąd kafe. Jeśli chodzi o cc to powiem wam z doświadczenia moich sióstr ze różnie to bywa. Jedna ma 3 dzieci i wszystkie przez cc, pierwsze i trzecie wszystko było ok a przy drugim zle się jej wbili przy znieczuleniu (w sumie 6 razy się wkluwali) i doszła do siebie tzn. zaczęła wstawać po 6 dniach a ze szpitala wyszła po 2tyg. Jak sobie przypomnę jak wtedy wyglądała to porażka. Także nawet ta sama osoba może różnie przejść przez cc. A druga siostra strasznie sobie chwali cc, mówi ze nigdy by się nie zdecydowała na sn. Ile ludzi tyle opini :)

Dzięki :) Najpierw schudłam 7kg a teraz przytyłam 10 więc w sumie do wagi sprzed ciąży jestem 3 na plusie. dziewczyny a pakowalyscie do szpitala laktator? Bo z różnymi opiniami się spotykam, jedni mówią ze nie trzeba bo się nie przyda a inni ze wręcz przeciwnie. I tak się zastanawiam czy pakować. W sumie jak bedzie potrzeba to zawsze ktoś może chyba dowiezc.

Tulipka ja tez jak pomysle o przyszłej diecie to mi się odechciewa. W sumie to troche się stresuje karmieniem piersią. Nie wiem czy dam rade i jak to bedzie.

Ciągnięcie kolo pępka mamjak się mala wypbie tyłkiem :P ale zapewne nie o takie ciągnięcie Ci chodzi. Apetytu nie mam, najchętniej to bym nic nie jadła, na nic nie mam ochoty. Jem tyle ile muszę żeby małej dostarczyć wszystkich witamin. ja też muszę w tym tygodniu zrobić badania bo teraz wizyty mam co 2tyg. mam taki problem ze od kilku dni meczy mnie strasznie kołatanie serca, zwłaszcza jak leze ba lewym boku. Macie coś takiego? Niby przed ciąża też mi się zdarzaly kołatania ale po magnezie zazwyczaj przechodzilo, a teraz mimo ze łykam go sporo to nie przechodzi. Czytałam, ze w ciąży się to może zdarzac bo serce jest obciążone ale nie wiem czy do tego stopnia.

Hej dziewczyny. Rzeczywiście coś cicho tu przez weekend było. U mnie weekend minął weselnie, byly dwa dni łącznie z poprawinami. Dzisiaj odpoczywam bo tak długie siedzenie dało mi troche w kość. A co tam u Was? Kathana nam gdzieś przepadła, chyba macierzyństwo ja pochłonęło :)

W Małopolsce też dziś ładnie, pogoda w sam raz na wesele :) Ja aktualnie siedzę w szpitalu z mama, mam nadzieje ze wyjdziemy za niedługo i ze jej nie zostawia na oddziale. A co tam u Was dziewczyny? Pewno korzystacie z ladnejj pogody i odpoczywacie :) Pozdrawiam.

Wera ja mam na 22 czerwca termin więc pewno będę ostatnia ;) torby jeszcze nie spakowałam, mam lenia i mi się nie chce. U nas brzydka pogoda, zimno tylko 6 stopni a jutro idziemy na wesele :) chyba tam zamarzne jak będzie tak jak dzisiaj. Widziałam dziewczyny wasze fotki - super wyglądacie! Zaraz Wam podeślę moją.

A moja wiadomość gdzieś zniknęła. nie chce mi się juz powtarzać. W każdym bądź razie ja na twardnienia brzucha biorę codziennie po 6 tabl. Magnezu i doraźnie nospe.

U mnie 34tc i 10 kg na plus, w sumie to do wagi z przed ciąży 3kg na plusie bo na początku bardzo schudłam przez wymioty. Ostatnio strasznie opadlam z sił, kompletnie nie mam ochoty nic robić, najchętniej to bym leżała cały dzien. Dziś mam w planach spakować torbe do szpitala ale nie wiem czy mi się zachce za to wziąć :P a co tam u Was?

Gościu z 21.08 - ja też mam takie uczucie parcia na stolec i na pęcherz i to już chyba od ponad miesiąca. Wydaje mi się, że to dlatego, że mała jest bardzo nisko i wszystko już mi tam uciska.

Poprostu mu powiem jak sytuacja wygląda, dlaczego chce tak a nie inaczej a co on zdecyduje to juz tylko od niego bedzie zależeć. O tych liściach malin też słyszałam - ciekawe czy to rzeczywiście prawda. Anett to miałaś stresująca noc.a w którym dokładnie tygodniu jesteś? Dobrze, ze ja już man wszystko poprane, jak mnie weźmie z nienacka to przynajmniej tym nie będę się stresowac:)

Wera, to super ze udało Ci się załatwić wszystko tak jak chciałaś :) Lv ja też nie chce rodzic sn, dlatego będę chciała przekonać mojego lekarza żeby zrobił mi cesarke. Jeśli się niw zgodzi to trudno - bede rodzic sn.

Lv ślicznie wyglądasz :) Aliszon dobrze ze to tylko część czopu i wszystko jest ok. Wera jak tam po wizycie u okulistki? Tulipka ja mam stawianie brzucha i też często czuje takie skurcze jelit. Nigdy się nie zastanawiałam czy to juz faktycznie skurcze czy tylko 'rewolucje zoladkowe' ;) i też czuje tak jak Aniolkowa mama - jakbym byla spuchnieta na dole. Dziewczyny ja mam teraz totalnego lenia, oprócz obadu i prania nie zrobiłam dzisiaj nic. W niedziele będziemy mieć gości - koleżankę z 3miesiecznym dzieckiem, karmiaca piersia. I kompletnie nie wiem co przygotować do jedzenia, żeby mogła zjeść. Może macie jakieś pomysły, zwłaszcza te z Was które karmienie juz przerabialy?

Widzę, ze sporo nas wybiera się na imprezy majowe :) i sporo nas ma wizyty w poniedziałek. Ja juz bym chciała być po i wiedzieć co jest grane z moja szyjka. ja jeszcze nie mam torby spakowanej, ale myślę ze dla małej to jakieś bodziaki, pajacyki i kocyk wezmę. U nas trzeba tylko ubranka na wyjście bo tak to dają w szpitalu. właśnie sobie uświadomiłam ze jeszcze nie wypralam czapeczek i skarpet :P muszę się za to wziąć choć mam lenia strasznego.

Dzień dobry dziewczyny. Ja juz nie spie, coś od kilku dni mam kiepskie spanie - godzina 5 i pobudka. Pozdrawiam

Ja też mam wizytę w poniedziałek :) pępek jeszcze mam wklęsły ale pewno niedługo mi go wypcha. Dziś odebrałam wyniki, wyszły całkiem ok. Tylko magnez - mimo ze tyle go łykam w ciągu dnia to i tak jest na dolnej granicy. Niby w normie ale na granicy.

A ja dzisiaj mam dzień sprzątania. Od rana robię porządki, jeszcze mi tylko prasowanie zostało. Wczoraj nie byłam po wyniki bo już nie miałam siły się nigdzie ruszać. U nas dzisiaj dziwna pogoda, niby ciepło a co chwilkę deszcz pokrapuje. Miłego dnia dziewczyny!