Kaja2014

mmarta jutro wstawie moje gg tutaj to bedziesz mogla napisac kiedy bedziesz miala ochote. tuptus2014 ida ale wyjsc nie moga ... meczymy sie strasznie :( o u Was lada chwila!

mmarta ja mam coreczke Kaje :)

mMarta jak bedziesz chciala cos wiecej wiedziec jak to wyglada na mickiewicza czy cos wiecej to mozesz prywatnie napisac tez do mnie z checia pomoge. jak chcesz to podac Ci moje gg :)

moj maz tez sie obawial jak to im wreczyc ale one same piersi do przodu tak wystawialy tak wypinaly kieszenie, ze nie mozna sie bylo niezorientowac o co im chodzi. maz poprostu bez slowa wlozyl jej pieniadze do kieszeni i bylo po problemie. a lekarz po wszystkim chyba z 5 razy wychodzil mu gratulowac reke sciskal :) chyba tez chcial :D a co do podziekowan to jak wychodzilam to zanioslam tylko kawe i ptasie mleczko tym paniom pielegniarkom noworodkowym bo fakt bardzo mi pomagaly ( duzo krwi stracilam wiec mi zabraly na pierwsze godziny mala a ze byla to noc to dopiero o 5 rano ja przyniosly) kapaly dziecko, karmily jak bylo trzeba wiec bylam im wdzieczna za opieke nad corcia i tak z serca chcialam im podziekowac a byly zaskoczone. a co do pielegniarek od matek to tez nie mam zastrzezen. jak zagladaly a my spalysmy na lozku to odkladaly mi mala do tego lozeczka szklanego, jak plakala to zagladaly czy nie pomoc, jak szlam sie kapac to prosilam czy zajrza do corki ( mialam sale jednoosobowa) to zagladaly i jak pytalam pozniej to mowily ze zagladaly i spala. Jak poprosilam o leki przeciwbolowe bo mnie bolalo ciaglo po nacieciu to bez problemu podawaly czy tabletki czy zastrzyk. ogolnie super warunki

mmarta tak maz dal tylko poloznej czy pielegniarce nie wiem dokladnie w kazdym razie dal tej, ktora do niego wyszla z info, jak sprawy sie maja. Lekarzowi nic nie dawalam ale oni sie tam dziela miedzy soba kasa. i dla mnie komfortem bylo to , ze wiedziac ze jestem pierworodka jak rodzila obok dziewczyna to mnie wyslali pod prysznic. nie widzialam jak to sie tam odbywa wiec mi bylo jakos lepiej na sercu :) ogolnie bardzo dobrze wspominam. rodzilam 19 wrzesnia wiec swiezo po remoncie.

co do odwiedzin tak od 14 do 18 jak przed 18 zagladali do sal to gosci wypraszano w tym meza, poniewaz kolo 19 byl obchod. najpierw mamy potem dziecka. rano tak samo obchod o 8 mamy kolo 9 byl dziecka

jezeli chodzi o monitor to corka ma 5 mscy i dalej uzywamy . ponoc do roku najlepiej uzywac napewno. ja tak zamierzam.

tuptus 2014 dziekuje ze pytasz u nas ok w miare. zeby ida ale wyjsc nie chca :) ale dajemy rade. u mnie smoczka nie rzadaly. ja bylam po sn ale stracilam bardzo duzo krwi i zebym do malej nie wstawala samej to tez mi ja zabraly na noc ( rodzilam o 20.00) Alcoborova ja chodzilam do nr. Nowaka na podhalanska. bardzo fajny lekarz konkretny i bardzo miły.

cholerka chyba bede musiala jechac z mala do przychodni zeby ktos potwierdzil mi na 200 procent ze to od zebow jest taka zla... dzis zauwazylam ze to rozpulchnione dziaslo jest ostre ale zeba nie widac

No oby juz mnie ja potem bolaly.. Drzemla sie dwie godzinki pod wieczor juz ze zmeczenia i teraz smykol po kapaniu nie moze zasnac ... Juz od 19 sie wierci. Dostala nurofen i nie placze ale ani nic nie zjadla ani nie spi.wykonczymy sie chyba predzej niz te cholerne zeby jej wyjda :) kajka030 ja co prawda rodzilam na mickiewicza i z parkitka nie mam doswiadczen ale od ludzi wiem ze lepiej tam nie rodzic... Mnie tam odradzano. Ponoc remont ok ale tlok niemily personel nie wiem ... Nie moge Ci doradzic tylko tyle pisze co slyszalam. Ponoc jak sie lekarze przenosili z tysiaclecia to przez atmosfere w szpitalu afery itd wiekszosc wolala isc na mickiewicza

Tuptus dziekuje. Ciekawe czy u Was tez sie zabki kroja :) u nas to teraz litry sliny godzinami sie leja a slini sie ogolnie od dwoch miesiecy. napisz jutro co tam pediatra mowil?

tuptus2014 dziekuje za rade. tak masuje jej palcem i troche to pomaga ale faktycznie chyba pomysle o tej nakladce na palce. mala obecnie spi i placze przez sen... wykonczy sie biedna :( a co u Was tuptus?

kajka030 powodzenia CI zycze i zazdroszcze bo tez bym chciala znow to przezywac :) takie cudowne uczucie a porod niesamowite przezycie. skoro masz juz 4 cm to praktycznie polowa porodu za Toba szczesliwego rozwiazania

no u nas ida napewno dwie dwojki dolne... dziekuje za konsultacje bo juz zglupialam :)

sa w podobnym wieku :) Kaja w ubiegly poniedzialek 19.01 skonczyla 4 miesiace:)

Aha z tego co widzę to wczoraj nie dodało mi posta ;/ A wiec chodzimy do rehabilitantki Agaty Kędziory. Fajna dziewczyna pokazała mi dwa cwiczenia ale niestety na rehabilitacje musimy się pokazywac raz w tygodniu. koszt to 60 zł za godzinę. obecnie ma gabinet w przychodni na księzycowej

dziewczyny moze wy mi podpowiecie bo mam dylemat.. Wszystko sie zagoilo ladnie wiec rozpoczelam wspolzycie. Pierwszy seks byl ok nic nie bolalo nie plamilam (bylo to jakies tydzien temu albo i dluzej okolo 10 dni temu). Bylam u ginekologa w srode stwierdzil ze pecherzyk jest dojrzaly i najpoZniej w cZwartek badz piatek bede miec owulacje wiec przez 3 dni nie wspolzylismy. Wczoraj jednak naszla nas ochota i wspolzylam z mezem ( zabezpieczenie prezerwatywa). Dzis rano zauwazylam ze mam poplamiana bielizne krwia taka brudna brazowa . Czego to moze byc skutek? Na okres za wczesnie z tego co ginekolog powiedzial.czy mozliwe, ze to owulacja się przesuneła i nie było jej w czwartek czy w piatek i dlatego plamie dzisiaj bo dzis wystapiła? wczesniej takich plamien nie mialam w srodku cyklu. mam tez juz tabletki antykoncepcyjne i czekam z opakowaniem do @ .i tu pytanie brac juz pierwsza dzis czy nie? do poludnia nie plamiłam na brazowo a teraz popoludniu znowu mam plamke wieksza... czerwonej krwi nie ma poki co

patusiaxxx dziekuje

patusiaxxx to jesli mozesz to wyslij mi ja . :) moj adres sylvv_92@o2.pl

Olgierdamama spokojnie rozumiem Twoj stan i nie mam pretensji :) ja moją Kajkę karmie co 3 godziny a jak sie drze w miedzy czasie to daje jakas herbatkę jeszcze :) jest na gerberze obecnie

myszka podaj juz w dzien i sprawdz czy działa

myszka wczoraj kaje wykapałam o 18;40 o 19:30 zjadla a o 20 dostała 20 ml herbatki tylko tyle wypiła i lezała , bawiła się do 22 i zasneła sama w łóżeczku i tak juz spała. herbatka nazywa się humana słodkich snów kupiłam ja w dawnym reALu ( teraz auchan) na pasazu. koszt 15 zl. pisze, ze jest wyciszająca i ułatwia zasypianie , zapewnia spokojny sen

olgierdamama ja rozumiem, poprostu chce zasiegnac rady doswiadczonych mam bo nie wiem czy takiego dlugie przerwy jej nie szkodza

Cześć dziewczyny, jestem w szoku w ogole... zaliłam się Wam niedawno , ze kaja nie spi w ogole. otoz teraz spi ... kupiłam jej w srode herbatkę Humana słodkich słow.(skład: Melisa, tymianek, kwiat lipy ...) daje jejw dzien i pije tak okolo 20 ml czasem uda się 40 ale maksymalnie 50 w ciagu dnia) do tej pory się budziła normalnie w nocy przedwczoraj juz spała od 19 do 5 rano a wczoraj od 22 do 6 rano prawie. myslicie,ze to po herbatce? bardzo ma długie przerwy w jedzeniu wtedy. Pani pediatra na wizycie w pon stwierdzila, zeby malej nie dawac jesc w nocy tylko ok 22 i dopiero ok 5 czy 6 rano bo jest prawdopodobnie przejedzona. wiec mnie to cieszy, ze jej zoladek odpoczywa, ale maz się martwi , ze ma tak długie przerwy w jedzeniu. wczoraj 140 ml mleka mm wciagła o 20 i juz do 6 rano nie jadła... budzić ją w nocy? nie budzić? w ciagu tygodnia Kaja przybrała 400 Gram! a powinna w miesiac 800 przybrać więc bardzo duzo przybrala na wadze.

tata zostanie z córcią oczywiście jeśli musi ale ona nie chce z nim byc bo płacze :( tak samo z dziadkami... przed wyladowaniem w szpitalu tak nie było a to już 2 tydzien leci po powrocie ze szpitala a córcia nadal tylko ze mna chce być , jak spi to po 3 minuty bo ciagle się budzi. o lezeniu nie ma mowy . chce byc tylko na rekach tzn noszona jak do odbicia się dzieci kładzie - na ramieniu... nawet teraz... spała 3 minuty i juz się obudziła ... nie mam pojecia co robic:( czasem mam jej dość, ze chce mi się płakać razem z nią a w poniedzialek na nią w koncu nakrzyczałam bo juz nerwy mi pusciły :( do tej pory zle sie z tym czuje . mysle, ze to przez zmeczenie bo w koncu ile mozna nie spac?! mój rekord trwa ( 3 Tygodnie) wygladam juz i czuje się jak zombie . a corcia kolek nie ma, brzuszek jej nie boli, kupki robi .. ona tylko placze bo zasnąć już ze zmeczenia nie moze... :( szukałam herbatek już na spokojny sen ale w tej naszej zapuszczonej czestochowie albo takich nie posiadaja w aptekach albo w ogole nie wiedzą, ze takie istnieją ( np w aptece w szpitalu na parkitce) juz do kazdej apteki wchodze...