Beatka12

Sługa ze mną pisałeś więc proszę ujawnij się ,bo nie chcę z nie wiadomo kim pisać ,proszę

Sługa dla mnie zostań proszę

Sługa już się pogubiłam ,ujawnij się bo tak nie wiem z kim piszę

Kurde to kto jest kto teraz??

No co Ty gadasz...czyli poniedziałek też nie jest fajny dla Ciebie :(

Ja też jakoś nie jestem radosna ,może Sługa cos zapoda ,jakis fajny utworek na poprawę humoru :)

Madzia jak samopoczucie już lepiej?

Trochę mało jeden dzień na sen nie uważasz? Ja jestem padnięta do 2 ;30 siedziałam ,a Ty tak na okrągło.

No wiesz ja nie chcę już wchodzić w takie układy

To kiedy wypoczywasz?

W pracy czy w domku,czy kolejny maraton?

Zawsze lubiłam jak się wtrącałeś :)

Na to wygląda ,że sami zostaliśmy :) ,sami podejmujemy ryzyko,ale tak szczerze to nie żałuję ,a powinnam :(

No widzisz ,możesz dużo się dowiedzieć o kobietach na tym topiku. Dorosli,ale popełniamy błędy jak małe dzieci;) Sługa co tam u Ciebie słychać?

Dziękuję to miłe:) ,wiesz nigdy bym nie nie pomyślała,że ja mogłabym to zrobić,ale ta sytuacja chyba mnie popchnęła do tego.Brakowało mi czułości ,widzieć w jego oczach ,że jestem jeszcze atrakcyjna ....tylko teraz co z tego wyszło..on nie godzi się na koniec ,a jak w takim zawieszeniu dłużej żyć nie mogę .

Gość 11:10 długo byliscie razem ze sobą ,no i jak długo już tak cierpisz?

Szakuł 81 masz duzo racji w tym co piszesz,żeby to było takie proste ,zmienic swoje życie to dawno bym to zrobiła. Jednak ja w tym momencie nie jestem najważniejsza tylko dzieci i dla nich robi się wszystko by nie cierpiały.

Szakuł 81 u mnie kryzys od 2 lat ,a może i dłużej...Pokręcone to wszystko jest.

Szakuł 81,w tym nie ma przyzwyczajenia ,to jest hmm raczej uzależnienie ,adrenalina....,ale dziękuję za wsparcie :) Madzia@

Mnie zdołowało,ryczałam całą noc,ale może to metoda,żeby to jakoś uporządkować.Dzisiaj jestem pozytywnie nastawiona i porządki już zrobiłam od 6 rano ,oczywiście chodzi mi o niego :)

Witaj R dałeś mi wczoraj na myślenie ,no i już wiem co zrobić . Zero jakiegokolwiek kontaktu ,bo to nigdy się nie skończy.

Witam was dzisiaj .SPRITTT masz rację ,wcale tego bym nie chciała ,byłam zła wczoraj i to jakoś wyszło ze mnie. :( Nie wiem co czuje chyba nie chcę wiedzieć ,bo i tak nic z tego nie może nic być,.No cóż życie toczy się dalej.

Już uciekasz ,to również miłych snów zyczę

Widziałam dawno,ale nie wiedziała czy mogę się odezwać...

Żadna nie będzie dobra ...Słodkich snów życzę ,ja jeszcze muszę siedzieć bo czekam na moją córkę ;)