Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dzulia 76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dzulia 76

  1. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Izulek ja nie wiem ja Ty dajesz radę to wszystko ogarnąć zwłaszcza że to nie twoje dziecko. Ja bym nerwowo nie wytrzymała, kiedyś miałam jak w pudełku wysprzątane, wychuchane teraz trudno mi się pogodzić z tym nieustannym bajzlem, ale to moje dziecko więc łatwiej mi to przełknąć. Czarnula no to mamy to samo na obiad bo ja też mam ogórkową. Już dawno nie robiłam zup bo moja niunia nie bardzo za nimi przepada ale raz na jakiś czas ponawiam próby, bo ja z kolei mogłabym jeść tylko zupy. Na dziś zaplanowałam skalpel z Chodakowską i tradycyjnie skakankę z hula hopem. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie.
  2. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Izulek zaczniesz się na poważnie martwić jak zobaczysz taki obrazek jak ja . Otóż w górnej szafce w kuchni mam pochowane różne ciasteczka, paluszki słowem smakołyki młodej. Miała 20 miesięcy łaziła już od dawna sama. Ja w dużym pokoju a ona sobie poszła do kuchni. Mieszkam na 10 piętrze. Siedzę i odpoczywam i coś mi się wydaje, że za długo jest cisza. Idę wiec do kuchni i moim oczom ukazuje się obrazek Niunia stoi na kuchennym blacie przy uchylonym oknie górna szafka otwarta a ona wyjada ciastka swoje przysmaki garściami. Myślałam że na zawał padnę. Wlazła na krzesło z krzesła na blat i szczęście że jej się nic nie stało
  3. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    witaj Justys napisz ile masz wzrostu. Izulka ty to masz przes...e te nocki współczuje jak ja bym tak nie spała kilka nocy to bym chodziła wściekła jak osa. Czarnula ja mam nie tylko kuchnię do szorowania ale całą chałupę. Wczoraj dostałam 15 kg jabłek od sąsiadki i wszystkie je obrałam pocięłam i do suszarki a że się nie zmieściły to na kaloryfery. Co chwila spadały mi deski i talerze na których były jabłka więc wszystko mi się klei. A teraz do rzeczy waga ani nie zachwyca ani nie powala na kolana, nadal stoi i czeka na Bóg raczy wiedzieć co. Wredna pokazała 71,3. Ale pokusiłam się o zrobienie zestawienia zgubionych centymetrów. W pasie -6, w biodrach -11, w udzie -11, w piersiach -5, pod piersiami -6. To takie największe spadki napisałam bo innych obwodów tu nie będę wypisywać. Ogólnie jak zliczyłam od lipca ubyło mi we wszystkich obwodach 51 cm. A moje dziecię jeszcze śpi, ta to ma melodię do spania, chyba w dzień jej nie położę.
  4. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    hej dziewczynki dziś znów poćwiczyłam jak zwykle skakanka i hula hop. Mam siniaki na kościach łonowych i bardzo boli jak kółko mi o nie trze. Ale nic to wytrzymam. Dziś usłyszałam komplement że bardzo schudłam i jestem bardzo z tego dumna. Dało mi to kopa do jeszcze większego wysiłku w ćwiczeniach.
  5. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    izulek już sobie wygooglowałam to twoje białko. Z tego co na pierwszy rzut oka zauważyłam że to działa na tej samej zasadzie co moje. nawet smaki są takie same. Szkoda że to taka spirala finansowa nakręca obłędne ceny. Za dużo osób jest w to zaangażowane których nie widać a dostają pieniądze tak naprawdę za nic.
  6. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Czarnula skąd ja to znam. Moja mala jak śpi godzinę to jest dobrze a są dni że wcale nie śpi w ciągu dnia. I smarkula nie życzy sobie żebym ćwiczyła mówi mama nie tego nie wskazując na skakankę czy hula hop. Eh to jest mega trudne jak wszystko idzie pod górkę. Więc staram się jak najwięcej jeździć na rowerze razem z nią.
  7. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Dziewczyny u mnie jest tak sobie 71,7 więc nie najgorzej po tygodniowym pozwalaniu sobie na zbyt wiele. Dziś już jestem grzeczna i oby tak pozostało. Ćwiczyłam około 2 godzin ale z przerwami. Izulek wielkie brawa za taki spadek. A jednak nie czekasz na mnie, może to i lepiej bo by Cie zima zastała. Czarnula nie martw się nie zawsze niedziela, w przyszłym tygodniu będzie lepiej.
  8. Madzisasasa MamaDawidka ma sporo racji jeśli nie całkowitą. Sama jestem mamą wcześniaka 35 tydz. 53cm i całe szczęście nie zgodziłam się na szczepienia. DziśBogu dziękuję bo okazalo sięże jest alergikiem na mleko i białko jaja kurzego. Nikt tego nie sprawdza a dzieci się szczepi, nawet nie chce sobie wyobrażać co by się stało z moją niunią bo mogłaby dostać wstrząsu anafilaktycznego a nawet umrzeć. Teraz ma dwa latka ale długo sama nie siadała (około 10 miesiąca) zaczęła chodzić około 16 miesiąca i to wszystko cały czas pod okiem rehabilitantów. Zaczęłam z nią chodzić kiedy miała 7 miesięcy i chodziłam ponad rok. Więc uważam że warto poświęcić dziecku czas i chodzić na takie zajęcia
  9. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Izulek ale Ci zazdroszczę tych 69. Ja już po skakance machnęłam 1500 podskoków. Odsapnę i wskakuję na hh.
  10. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Takie miałam http://zapodaj.net/7840427cdd5cd.jpg.html http://zapodaj.net/5b7008c905c8f.jpg.html
  11. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Izulek ale Ci zazdroszczę. Chciałabym tak całkiem bezstresowo iść na miasto nie po to żeby coś załatwiać i biegać z wywieszonym językiem tylko dla przyjemności, pooglądać, poprzymierzać i coś kupić. Ale ta twoja waga jest wredna mogłaby pokazać tą 6 z przodu, no chyba że czekasz na mnie żebyśmy razem zakomunikowały światu naszą 6 z przodu - no to bardzo szlachetnie z twojej strony .
  12. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Izulek chętnie wrzucę zdjęcie ale musisz mi jak krowie na granicy wytłumaczyć krok po kroku jak to zrobić. Gosciu ja stosuje do mojej diety sok z żurawiny, który pomaga mi ograniczyć słodycze a przy tym spala tłuszcz. Czarnula zazdroszczę Ci fryzjera ja ostatnio byłam dwa lata temu, co do poniedziałkowej wagi to napisz ją we wtorek, no chyba że nie będzie Cię w domu jeszcze dłużej to wpiszesz za tydzień.
  13. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Właśnie wcinamy obiad i lecimy z małą na jej tańce. Dziś znowu nie udało mi się poćwiczyć bo miałam zarwaną noc i położyłam się z niunią po południu no i poćwiczę pewnie dopiero jutro chyba że dostanę zapału wieczorem
  14. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Izulek u mnie też 6 z przodu ciągle się oddala. Dziś waga pokazała 71,8 a w piątek przed wyjazdem było 71,2 i szlak mnie trafia że tak to długo trwa. Pewnie jeszcze miesiąc zanim ujrzę 69. No cóż za grzeszki się płaci.
  15. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Do Zdrowieprzedewszystkim czy uważasz że któraś z nas stosuje jakieś tabletki? Przeczytałam ten wątek od początku i właśnie dlatego się włączyłam do tematu bo dziewczyny stosują racjonalną dietę i ćwiczą i w ten sposób się odchudzają. Ja nie piję żadnych ziółek i w 3 miesiące schudłam ponad 10 kg.
  16. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Hej dziewczyny Ja już po wojażach. Wróciłam wczoraj wieczorem ledwie żywa. Wiejskie powietrze daje miastuchom nieźle popalić. Miałam jechać na jeden dzień a koniec końców zostałam na noc i kolejny cały dzień. Było super, masa nowych ludzi i jak to na wsi każdy każdego zna i jak u sąsiada nowy samochód przyjeżdża to trzeba zajrzeć i zobaczyć kto to. Dzieci mają tam Eldorado nikt się nie martwi, że coś im się stanie a nawet na wieczór ciężko je zagonić do domu. Ogólnie jestem bardzo zadowolona gdyby nie waga bo na pewno przytyłam, jadłam typowe polskie żarcie kluchy śląskie kapustę, kotlety i ciasto. Ale od dzisiaj wracam na właściwe tory.
  17. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    widzę że znowu mnie wylogowało to ja dzulia 76. Jutro mam cały dzień latania i załatwiania formalności. Pewnie też napiszę coś w nocy jak już się ogarnę. Dobranocka
  18. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Dla mnie poniedziałek jest idealnym dniem do ważenia, bo właśnie mnie to motywuje do poskramiania się w weekend. Izulek ja tak miałam przez trzy tygodnie. Zobaczyłam na wadze 72,3 i już się cieszyłam a kolejne dwa tygodnie 73,1 i 72,8 i po kolejnym wreszcie 71,8 i teraz cała drżę żeby znowu wredna waga nie stanęła lub nie pokazała więcej niż tydzień temu.
  19. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    oj Izulek szkoda że się nie pochwaliłaś wcześniej swoimi planami, to pewnie byśmy Ci coś doradziły. A możesz zdradzić tajemnice ile dałaś za ten sprzęt i gdzie go nabyłaś, może dałoby radę go oddać. Czarnula a gdzie Ty mieszkasz??? U mnie dzień do du.. Na śniadanie zjadłam byle co i tak już było do końca dnia. Spraw miałam do załatwienia mnóstwo i jadłam co popadnie fakt, że bez słodyczy ale to kiepskie pocieszenie, do tego zero ćwiczeń i ogólnie lipa. Pogoda do bani, ale może jutro będzie lepszy dzień, choć zajęć mam jeszcze więcej niż dziś.
  20. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    No właśnie u mnie kuleje picie dużych ilości wody, po prostu muszę się zmuszać do picia. A przecież w tym jest sukces odchudzania. I niby wiem a nie robię tego. Jak wypije 1,2 - 1,5 litra to jest dobrze.
  21. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    No właśnie dziewczyny ile macie wzrostu. Może wcześniej pisałyście ale mi umknęło. Czarnula, Izulek, MIluskaaa i wszystkie które tu piszecie podajcie swoje wzrosty to człowiekowi jakoś łatwiej sobie wyobrazić kto jak wygląda. Ja mam 164 cm
  22. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Witam Was dziewczyny Dziś w doskonałym humorze bo zważyłam się rano i o dziwo waga spadła do 72,1kg. Nic z tego nie rozumiem. Wesele - jedzenie zbyt dużo, fakt w tygodniu sporo ćwiczyłam ale dwa ostatnie dni do udanych nie można zaliczyć a tu taka niespodzianka. A jak u Was?
  23. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Czarnula mama zauważyła że schudłam, ale motywuje mnie do dalszej pracy nad ciałem. Nie ma co się oszukiwać jeszcze minimum 10 kg i wtedy będzie dobrze. Ale to długa droga. Od jutra znów skakanka, i hula hop no i oczywiście dieta. Przez ostatnie dwa dni pozwoliłam sobie na wszystko i mięso i ziemniaki smażone i ciasto i ciastka, jedynie alkoholu wcale nie piłam i napojów słodzonych ani gazowanych. A Ty bidulo kuruj się, żebyś nas zagrzewała do walki a my ciebie. Póki co musisz się koniecznie wykurować. Mnie w tamtym roku dopadło zapalenie oskrzeli, a że było źle leczone skończyło się na obustronnym zapaleniu płuc i dwutygodniowym pobytem w szpitalu, a po wyjściu jeszcze 5 tygodni chorowałam w domu. Było to w zimę i nie mogłam wyjść z tej choroby, lekarze mówili że gdyby było ciepło i słonecznie to szybko bym wróciła do zdrowia a tak ponad dwa miesiące wypadło mi z życiorysu. To cud, że moje dziecko wtedy nie zachorowało, ale męża i mamę zaraziłam.
  24. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Czarnula napisz jeśli pamiętasz jaki to był laser którym Ci palili cebulki, ile zabiegów miałaś i czy faktycznie odrastają na tyle mocno że je widać gołym okiem.
  25. dzulia 76

    Odchudzamy sie i pielegnujemy

    Też jestem zdania, że naprzemienne prysznicowanie zimną i ciepłą wodą jest najlepsze. Pamiętać jednak trzeba, że kończymy zawsze zimną wodą. A wcześniej masować uda czy nawet całe ciało rękawicą sizalową. Na tą chwilę kończę, bo muszę poskakać na skakance, póki dziecko śpi a później spadam na jej zajęcia taneczne. Na razie humor dopisuje. Mam nadzieję, że nie tylko mnie ale Wam wszystkim czego życzę serdecznie.
×