smutasek83
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez smutasek83
-
witam Dzięki za wsparcie :) jestem po ufff wreszcie to wywaliłam z siebie :) myślę ,że było ok tylko długo bo ponad 3h i myślałam ,że bardziej będę mogła rozwinąć odpowiedzi na pytania, i pomimo że czasami mówiłam więcej było bardzo to streszczane aczkolwiek dośc konkretnie. Ale myślę ,że będzie ok zobaczymy co druga strona będzie ściemniać aczkolwiek dowody mówią same ,za siebie...
-
No to dziś przesłuchanie .. .. ciekawe jak to będzie...
-
mkewa no miejmy nadzieję ,że tak będzie czas pokaże...
-
Ja Ci nie pomogę, jestem przed...
-
no to z tego co czytałam szybko Ci poszło, takie informacje dodają nadziei :) Właśnie obawiam się ex i jego rodzinki kłamią jak z nut obawiam się ,że w kurii będzie to samo ;/ ale mam nadzieję ,że prawda zwycięży...
-
mkewa własnie dzwoniłam do adwokatki i udzielila mi porady odziwo telefonicznie wiec opinia jak najbardziej tak ,mimo że i tak będziemy przechodzić badania psychologiczne , a co do nagrań to kazała mi wybrać istotne informacje w sprawie i podobno trzeba spisać to na piśmie, a sprawa odbywa sie w Kaliszu. A jak długo sie Twoja sprawa Toczyła i czy Twój ex sie udzielał czy nie
-
mkewa dzięki za radę więc dodam teraz resztę dowodów na przesłuchaniu ,tylko nie wiem czy przy nagraniach (dodam,że to kilka ładnych godzin) dodac całe rozmowy czy tylko istotne w sprawie momenty. Do psychologa trafiłam z jego winy nie radziłam sobie z tą sytuacją,nigdy wcześniej nie miałam takich problemów i nie powinnam mieć co potwierdził test robiony przez Panią psycholog. Kiedy po raz kolejny ratowaliśmy związek byliśmy nawet razem u tej Psycholog i wiem jakie ma zdanie na jego temat...i to ona pomogła mi przejść rozwód cywilny dlatego myślę ,że opinia będzie jak najbardziej na moją korzyść. mkawa z tego co zdążyłam doczytać to ty masz już to za sobą wiec gratuluje :) Powiedz mi tylko czy broniłaś sie sama czy miałaś adwokata, bo ja chciałam wziąć ale ks. który przyjmował papiery wcześniej mi to odradził i teraz nie wiem czy to był dobry pomysł...
-
hehehehe wiesz co nie będę się zniżać do Takiego poziomu by Ci odpisywać
-
to dlaczego ja nie dostałam wiadomości co mi zarzuca to chyba nie fair;/
-
A ty napisz do "brawo" bo widzę masz problem z sobą :P
-
A ty jak masz problem z soba to napisz do "Bravo" bo to twój poziom widzę
-
mkewa dzieki za wsparcie dziś mam już mega stresa a gdzie do 22... Jeśli chodzi o świadków to myślę ,że będzię ok... miałam więcej ze strony ex ale sie wycofali... moje tytuły to takie chyba standardowe wykluczenie jedności , i niezdolnosci do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich , jednak on odbił piłeczkę i niby niezdolnośc po mojej stronie i tego sie obawiam bo oboje wiemy jak było mam nagrania jak mówi jaka jestem wspaniała itd.. i ,że to jego wina nie wiem kiedy to dołączyć mam sporo nagran i sms i nie wiem czy to dawać teraz czy dopiero po zapoznaniu z aktami, mam też do Was pytanko po naszym rozstaniu chodziłam do psychologa zastanawiam sie nad wyciągnieciem opini tylko nie wiem czy to by działało na moją korzyść czy raczej odwrotnie ;/ A jeszcze pytanko do utajnienia świadków , złożyłam taką [prośbę wraz ze skargą jednak nigdy już na ten temat nie otrzymałam żadnej odpowiedzi czy mam jeszcze raz o to wnioskować czy to jest od razu załatwione ? I powiedzcie mi czy on dostał odpis mojej skargi czy tylko tytuly sprawy?
-
dziE kuję za odpowiedz :) Były tylko 3 pytania dotyczące zgody na zawiązanie sporu na które już odpowiedziałam. Mam obawy bo jak przeglądałam forum to myślę ,że takie przesłuchanie to mega stres i obawiam sie ,że o czymś zapomnę ,wiem że mogę dodać po publikacji akt ale czuję ,żę wtedy to bedę musiała udowadniać wiele kłamstw mojego ex... No tak właśnie jestem na początku tej drogi, ale cieszę sie że znalazłam to forum będe zaglądać tutaj systematycznie i dzielić się postępami i mam nadzieję ze za kilka lat będę sie cieszyć unieważnieniem. A jeszcze jedno pytanko gdzieś na tym forum czytałam ,że jeśli jest "odbicie piłeczki" to koszty dzielą sie na połowę czy to prawda??
-
witam :) To mój pierwszy post na tej stronie .. przeczytałam kilka postów i może i mi pomoże ta stronka bo ciężko jest... W skrócie opisze moja sytuację. We wrześniu 2013 rozwiodłam się cywilnie z orzeczeniem o winie męża , w lutym 2014 złożyłam skargę powodową mąż odbił piłeczkę podobnymi tytułami... i właśnie dziś dostałam wezwanie na pierwsze przesłuchanie. Mam takie pytanie czy ktoś miał podobną sytuację tzn "odbicie piłeczki" jak to wygląda przy zeznaniach itd... I Czy może mi ktoś odpowiedzieć czy wraz z takim wezwaniem zostały załączone jakieś pytania? Bo ksiądz przyjmujący skargę twierdził ,że je otrzymam ,a ich niestety nie ma chyba że coś pomyliłam :( Pozdrawiam i będę wdzięczna za każdą podpowiedz