gabiś86

No i jestem po wizycie. Wszystko ze strony lekarzy w jak najlepszym porządku. Fachowo, konkretnie...nie mam żadnych zastrzeżeń. Pani dr Wyszkowska przebadała mnie: najpierw rozmowa, potem badanie szyjki i następnie usg.Jak zwykle pani dr uśmiechnięta i miła, świetny lekarz. Następnie była wizyta z dr Witkowskim...również bardzo rzeczowy lekarz, widać że wkłada całą swoją troskę o pacjenta. Od tego dnia gdyby się coś działo, nie ważne o jakiej porze dnia czy nocy mamy do niego dzwonić...nawet po porodzie mówił że jego numer tel. jest zawsze dostępny. Tłumaczy wszystko od momentu przyjazdu...co i jak wygląda. Wydaje mi się że to na prawdę dobry wybór...tylko oby dotrwać. Ja niestety mam małe problemy, gdyż zaczyna mi skakać ciśnienie i pojawiło się białko w moczu:-( Nie wiadomo czy dotrwam aby zawitać na rozwiązanie w esku...gdy mi to białko wzrośnie trzeba będzie jak najszybciej ciąć...oby tylko dzidzia była zdrowa:-( Czy któraś z Was miała taki przypadek jak ja, czy znowu jestem wyjątkiem od reguły??:-( Aha no i dla tych co chcą rodzić naturalnie, to jest tak jak pisano wcześniej, jeśli do terminu porodu nic się nie dzieje, to 2 dni przed tym terminem z om przyjeżdża się na konsultację, już bezpłatną i wtedy podejmują decyzję, czy jeszcze czekać, czy może już wywoływać poród. Mam nadzieje, że to w miarę dobrze opisałam, gdyby coś proszę pytać zaglądam tu codziennie także na pewno odpiszę:-)

Ja jestem własnie umówiona do pani dr Wyszkowskiej. Prowadzi całą moją ciążę. Jak dzwoniłam w zeszłym tygodniu żeby umówić się na wizytę przedporodową to pani w rejestracji zapytała mnie czemu tak późno...i szybko mnie umawiała na jutrzejszy termin. Sama się zastanawiałam, przecież to jeszcze troszkę czasu jest:-) Jutro po wizycie wszystko opiszę...nie wiem czy pani dr będzie przy porodzie czy ktoś inny, pewnie wszystko mi jutro powie co i jak ale byłoby super gdyby była.

Ja mam termin z om na 14 luty...a jutro mam przedporodową, także się okaże co i kiedy mnie przyjmą. Nie ukrywam, że chciałabym rodzić naturalnie ale to mi pewnie jutro wszystko powiedzą co lepiej:-) A własnie jeśli chodzi o poród naturalny, to czy czekają aż coś się zacznie dziać, czy tez wyznaczaj termin kiedy trzeba się zgłosić i wywołują poród??? Wie któraś może jak to wygląda??? "nowa mamuśka" dziękujemy serdecznie za odpowiedź, teraz już mniej więcej wiemy jak to wygląda:-) Tatusiowie będą musieli troszkę pobiegać;-)

Ja mam termin na 14 lutego i chce rodzic naturalnie :-)

honey_and666 super, dzięki za odpowiedź:-) Zapomniałam się przedtem zalogować.

Dziewczyny, co do Pani dr Wyszkowskiej-Kmiecik...nie mam pojęcia jaka jest przy porodach, ktoś kiedyś pisał na tym forum, że jest super, że cc sprawnie przechodzi i że nawet po wszystkim odwiedza swoje pacjentki i maluszki:-) Nawet padło określenie "Matka Polka":-) Ale z czystym sercem mogę powiedzieć, że jest świetnym ginekologiem. Teraz prowadzi moją drugą ciążę od początku, jest delikatna, sympatyczna, a co najważniejsze zawsze wszystko doradzi...nie ma problemu z L4...zawsze miła i uśmiechnięta. Moja pierwsza ciąża okazała się pustą ciążą...mało tego jako jedyny lekarz zdiagnozowała co mi na prawdę dolega...stwierdzono u mnie zaśniad groniasty częściowy...przeżycia okropne, bo wiązało się to z poronieniem...:-( Ale teraz jestem w 5 miesiącu ciąży i myślę, że to wszystko dzięki niej...:-) Lekarz wybitnie zdolny...kilka języków opanowane perfekt, studia z tego co kojarzę w Dani...także myślę, że jest bardzo dobrym lekarzem.

Dziękuję za odpowiedzi...:-) Dlatego też pytałam, bo moje badania prenatalne (w 12 tyg c) nie wypadły podobno za dobrze...znaczy na samym USG lekarz mówił, że jest wszystko oki ale z krwi wyszło mi to jakieś dziwne ryzyko chorób genetycznych. Przyznam szczerze trochę mnie tym nastraszyli...wszytko się dopiero okaże podczas badań w 20 tygodniu :-( Nie wiem, czym mam powód żeby się tym stresować, czy nie...ale i tak na okrągło o tym myślę :-(

Witajcie drogie Dziewczynki:-) Własnie założyłam sobie konto na waszym mega ciekawym forum:-) Ja termin porodu mam dopiero na luty...ale już zagorzale czytam Wasze wypowiedzi:-) Ktoś kiedyś zadawał dosyć ciekawe pytania ale nigdzie nie znalazłam na nie odpowiedzi, może źle czytałam, jeśli tak wybaczcie ale zadam je jeszcze raz (nie obraźcie się jeśli się powtarzam;-)) Czy Eskulap posiada sprzęt specjalistyczny, gdyby np z dzieciątkiem działo się coś złego...różnie bywa przy porodzie....teraz mojej koleżanki córeczka po porodzie miała oba obojczyki złamane...czy Eskulap gwarantuje taka pomoc czy trzeba się przewozić do innego szpitala??Miała któraś z Was takie problemy??