zołza40

Cześć laski Melduję że prawie wróciłam do świata żywych , ale poczytam dopiero jutro bo jestem zmęczona , głodna i usypiam na stojąco :P

Cześć dziewczyny Ja tylko na sekundę liste podpisać bo okrutnie boli mnie głowa ! Może jutro w końcu mnie puści :(

Cześć laski ! Dziś dzień mam delikatnie mówiąc p******y !!! Zrobiłam chyba 20km aż nogi mam popuchnięte ,o bolącym palcu z odciskiem nawet nie wspomnę :P Dieta ok z wyjątkiem opóźnionej kolacji bo się nie wyrobiłam czasowo , a nie chciałam na mieście zakitować się jakimś batonikiem na szybko :P Głowa mi pęka od rana , ale z krótkimi przerwami co mimo wszystko jest tragicznie męczące :( Zaraz się kładę bo jutro też mam trochę do zrobienia i połażenia od rana i wypadało by się kimnąć choć trochę :P Ida cofanie czau to by było lekarstwo na wiele problemów i bolączek hehe :P Ach no i jeszcze się dzisiaj dowiedziałam dlaczego braciszek nie zaprosił mnie na komunię , a wiec powodem jest to że prosili tylko najbliższą rodzinę !!!! Nosz k***a go mać skoro siostra nie jest najbliższą rodziną to kto nią jest ???!!! Normalnie nie wiadomo czy się śmiać czy płakać !!!

Ja taka jakaś zakręcona że kompletnie nie skojarzyłam pomarańczy z tym co wcześniej pisałam :P Na razie te smaczne owoce , akurat w takim wydaniu mi nie potrzebne :P:P Marzenka , a ty gdzie się dzisiaj skitrałaś ?? Randkujesz , szkolisz czy coś jeszcze innego ?? Szarotka obrobiłaś się trochę ? Aha no muszę się pochwalić że dziś zaliczyłam idealny dzień , czyli i intensywny spacer i idealna dieta !!! Ech żeby to tak codziennie było :P Ida co do sałatki to niestety Ci nie pomogę bo juz wieki nie robiłam żadnej poza zwykłą jarzynową .

Już prawie na następnej stronie byłyśmy !!!

Tez bym chciała choć jedną noc w tygodniu mieć żeby mnie nic nie budziło :P Z włosami to ja nic nie robię z wyjątkiem ścinania . Też cały dzień jakaś taka nie dojedzona jestem :P Przydało by mi się za jakieś konkretne porządki wziąć bo takie sprzątanie po łepkach samego rynku na dłuższą metę nie ciekawie wygląda :P:P Tylko żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce to by było genialnie :P Pogoda dziś straszna , zimno i co chwilę ulewa :(

Marzenka no Ida z pewnością się ucieszy niusem o smesie :P Kiedy randka ? Ja osobiście myślę że nie do końca Ci ten gościu odpowiada skoro tak szybko tracisz zainteresowanie ! Gadzina moje dzieci ( oprócz tego najstarszego ) już dawno wykreśliła z listy swoich wnuków !

Hehe Ida no posta odstawiłaś że hej :P No ale jak jesteś bardzo zajęta to się rozumie :P Kurcze u nas na zmianę zimno i ciepło , deszcz i słońce !! Koszmarnie popaprana pogoda !

Cześć laski ! Co to tutaj się wczoraj nawyprawiało ?:P Otwarte i na tym koniec !!! Kurcze tak już nas mało zostało że w wakacje jak zaczniecie plażować , urlopować itp. to już będzie całkowita masakra :P Marzenka nerwówkę to mam z wielu powodów , ale na pewno nie z rocznicą . A gad (a raczej gadzina)który mnie doprowadza do szału ma się pojawić w mieście lada dzień i módlcie się żebym jej nie spotkała bo może być tragicznie !!!! Ida jak tam torcik truskawkowy ?? Ile kawałków zjadłaś ? :P Marzenka , a ty w końcu grilowałaś czy piekarnikowałaś ?:P U mnie wczoraj dieta nie szczególna , ale ujdzie w tłoku :P

Marzenka już się właśnie odzywam hehe :P Ida nie wiem co założę na mszę , ale całkiem prawdopodobne że to co miałam na komunii , jeśli oczywiście się wcisnę :P Mój ulubiony kolor to szary ( twój chyba też o ile pamiętam ) i najchętniej tylko takie ciuchy bym nosiła , no i jeszcze dżins lubię , a zwłaszcza koszule :) To kurcze ja mam się cieszyć że jedna bluzka na mnie dobra , A Ty płaczesz że nie masz w czym chodzić , a z pewnością masz więcej niż jedną pasującą bluzkę :P:P Marzenka mieszkamy z bratem w tym samym mieście , a co do dzieci to moja mamusia postarała się żeby ich też odizolować od siebie jeśli można to tak nazwać :( Wszystko to skomplikowane i zagmatwane jak się nie wie o co chodzi dokładnie . Marzenka jedzenie staram się kończyć tak po 16tej , ale czasami jeszcze coś później skubnę jak się zapomnę hehe ! Muszę się jakoś bardziej zorganizować od poniedziałku to może waga ruszy , ale mam taka nerwówkę że ciężko mi zapanować nad emocjami i zachciankami :P:P

Cześć laski ! Marzenka u nas też paskudna pogoda , a młody ma festyn w przedszkolu i ciekawe czy coś z tego wyjdzie bo niby na razie nie pada , ale strasznie pochmurno jest . Ida na komunię do brata nie idę bo nie dostałam zaproszenia !!!! Ta rocznica to w sumie nie wiem po co bo na pewno sporo osób nie będzie bo idą na inne komunie , a dzieci też jakoś nie specjalnie zachwycone tym wydarzeniem . Co do mojego odchudu to mam nadzieję że za jakiś czas ruszy bo wkurza mnie to że nie ma efektów , a jeszcze wczoraj jak zrobiłam przegląd letnich bluzek to się okazało że jedynie w jednej jako tako wyglądam !!!!! Ciekawe jak tam Szarotka na tych swoich rowerkach :)

Cześć dziewczyny ! Kurcze znowu wczoraj nie mogłam otworzyć kaffe !!!! Co za padło !!! Hehe Ida no maraton to wygram, ale w następnym wcieleniu bo w tym to nie ma szans :p Na rocznicę nikogo nie proszę bo jak pamiętasz na komunii nikogo nie było tylko teściowa i mój ojciec , a teraz to tylko teściowa będzie , a ojciec też będzie w tym dniu w mieście , a ojciec będzie w tym dniu w mieście ale na komunii u mojego brata ( tzn. syna mojego brata ). Jest jeszcze możliwość ze w tym czasie będzie siostra mojego M i się wprosi !! Nie bardzo mi to na rękę bo ona jest okrutnie głośna , a jej młodsza córunia okrutnie rozbeczana , a to wszystko nie na moje nerwy :P No , ale jak juz tak wyjdzie to jakoś chyba przeżyję :P W sumie to miałam już dzisiaj wcześnie napisać , ale z samego rana wkurzyłam się bo stanęłam na wagę , a tam to samo co tydzień temu !!!! No makabra normalnie !!! A później odczytałam wiadomość na poczcie która mnie całkowicie wytrąciła z równowagi i już nie miałam ochoty na nic :( Teraz trochę ochłonęłam i usiadłam na chwilę do kompa . Wkurzona jestem ze mimo trzymania diety , co prawda nie do końca idealnej , nic nie spadło ! Cholernie to jest zniechęcające do dalszego działania :(:(

Cześć kobitki ! Hehe Ida nie zapomniałam o Was tylko jak wczoraj pisałam posta wyłączyli prąd , a że mój "super sprzęt " od razy się wyłącza to tak też się stało i później za cholerę sukinkota nie mogłam uruchomić !! U nas pogoda ładna chociaż cholerne wiatrzysko i męczy mnie to okrutnie :( Dieta na dobrej drodze :) Skoro idę spać głodna to raczej jest git :P:P Zobaczymy czy chociaż jakieś efekty z tego będą :P Ida pytałaś o młodą jak w szkole , a wiec krótko mówiąc topornie bo nie chce jej się uczyć !!! Normalnie to czasami cholery idzie dostać jak ją po 50 razy trzeba gonić do nauki , a koniec roku za rogiem !!! Dzisiaj muszę iść jakieś buty jej kupić bo ma w następną niedzielę rocznice komunii i te komunijne już za małe , ale mam nadzieję ze uda mi się coś znaleźć takiego żeby nadawało się do tej sukienki i do normalnego chodzenia później . Marzenka , a co to sie stało że nie otwarłaś dzisiaj ? Śmiałam sie z wczorajszego twojego otwarcia bo fajnie to wygląda jak piszesz o 4tej rano że juź późno :P

O jak pisałam to Marzenka wskoczyła z postem :) Ja też ciągle ma nadzieję że Nutti coś napisała jak wchodzę na topik :( Ajena zniknęła , Aga to samo , a teraz Nutti tak dziwnie jakoś :(:( Marzenka jak to nie ma odchudzania na topiku ??!! Ale przecież nie samym odchudem człowiek żyje :P

Hehe Ida no ja normalnie się czuję jak by to poniedziałek był czyli cotygodniowy "początek odchudzania " bo dodatkowo jeszcze 3 km zaliczyłam (połowa spacerkiem ,a połowa szybkim marszem ) i od 16tej nic nie jadłam , a no i obiad zjadłam w wersji bardziej dietetycznej niż reszta towarzystwa :P Normalnie istne szaleństwo hehe . Szarotka na zdjęciach jak zwykle pełny profesjonalizm jazdy :) Fajnie że twój młody tak chętnie jeździ i to na duzym rowerze .

Cześć kobitki ! Wczoraj zrobiłam sobie odpoczynek od kompa :P Pogoda była ładna to trochę połaziłam z dzieciakami :) Dzisiaj poszłam na poranny 5km spacerek i tyle na dzisiaj ruchu bo zaraz będzie lało , mimo że zapowiadała się piękna pogoda . Szarotka świetnie Ci idzie to odchudzanie i muszę zacząć skutecznie Cię gonić bo sromotnie zostałam w tyle :P Całą noc nie spałam i teraz przysypiam i gdyby nie to ze gary na kuchence to poszłabym pokimać :P

Cześć laski ! Wczoraj nie miałam siły wejść bo łeb mnie nawalał sromotnie :( Dzisiaj już lepiej , ale jestem jak by na kacu hehe :P Wczoraj się zważyłam i było 60,5 tak że nie aż tyle jak zakładałam , ale też koszmarnie !! Ida , zasady to ja sobie ustalam , ale niestety jestem mistrzem w ich łamaniu :P

Hehe Marzenka no z tym flaczkiem to pojechałaś :P:P No niestety waga , wagą , a wygląd porażka !!! Ty to chociaż część kilogramów masz ulokowane w cyckach :P Ida jak zakupy się udały ?

Cześć laski ! Z nogą lepiej , ale jeszcze trochę pobolewa . Szarotka mam nadzieję że Ty już więcej wywrotek nie miałaś i nie jesteś zbytnio poobijana po tej majówce :P Marzenka i Ida widzę że miło spędziłyście czas :) U mnie dzień jak co dzień czyli rutyna . Dzisiaj poszłam z łepkami do parku trochę połazić , ale zaczęło się zbierać na deszcz i trzeba było wracać . W drodze do domu uparli się że chcą lody no to jeszcze poszliśmy na te lody i oczywiście deszcz nas złapał :P Marzenka moje dzieci potrafią być wybitnie upierdliwe :P Szarotka co do mojego odpoczynku to było by to wykonalne jedynie na jakiejś bezludnej wyspie ja i tylko ja :P:P

Cześć laski ! Marzenka 15 stopni na grilla to dla mnie straszna zimnica :P Ale ja ogólnie jestem zmarzluch tak że lepiej jak jest 35 stopni niż 15 :P Ida kostka dalej boli i lekko opuchnięta . Kiedyś miałam skręconą , ale to jakieś 30 lat temu czyli całe wieki :p Trochę się faktycznie nawalczyłam z tym drzewem , ale mój M dba o to żebym się nie nudziła , a zwłaszcza jak mnie coś boli :P Dziś dzień tragiczny w dążeniu do celu , ale niestety hormony opanowały moją mózgownicę i całą resztę i normalnie mam dość !!!! Mam tylko nadzieję że dostanę @ jutro , albo pojutrze bo dość że wyglądam jak balon to zjadłabym konia z kopytami i z bitą śmietaną oczywiście hehe !!

Marzenka planów masz cały worek :P Tylko jak chcecie grilować w taki wypizgaj ?? Bo chyba nie powiesz mi że masz piękną , ciepłą wiosnę :P

Ida nie on jeden musiał przejść do szkoły tylko wszystkie dzieci z jego rocznika z tej grupy przedszkolnej bo dyrektorka przedszkola tak nas pięknie w*****ała że nie zrobiła gruby pięciogodzinnej dla tego przedziału wiekowego i jeszcze w perfidny sposób bo kłamiąc każdemu z osobna wręcz zmusiła nas do zapisania dzieci do zerówek . Młody mówi że się boi iść do szkoły bo tam nikogo nie zna , ale może uda się że akurat będzie ktoś z tej grupy co teraz chodzi . Marzenka zerówka jest na pięć godzin od 8mej do 13tej . Teraz też chodzi na 5 h , ale od 12tej do 17tej . Co do zupy to normalnie czyli wrzucam jakąś padlinę , jarzyny , później ziemniaki . Szczaw drobno kroję i podsmażam na maśle , następnie zalewam to śmietaną kremówką i duszę jakiś czas i dodaję do zupy :) Noga niestety w niedyspozycji :(

Cześć laski ! Kurcze wczoraj znowu nie mogłam wejść na topik !!! Jeszcze dodatkowo co chwile net się wyłącza i chyba muszę dzwonić żeby nowy ruter mi przysłali bo cholery idzie dostać !! Wczorajszy dzień mimo że zjadłam ostatni posiłek później niż to było w planie i była to niezbyt dietetyczna zupa szczawiowa to dzień ogólnie zaliczam do udanych jeśli chodzi o jedzenie , jedynie co to prawie nic nie piłam :( Wieczorem jak byłam z psem źle stanęłam i teraz noga w kostce mnie nawala że ledwo mogę na niej stawać :( Muszę jakiś bandaż elastyczny zakupić i mam nadzieję że to wystarczy !! Ida , Mapecik po prostu będzie musiał iść do szkolnej zerówki i będzie chodził praktycznie z samymi 6cio latkami . Zobaczymy co z tego wyjdzie . Do d**y najbardziej to ze teraz prowadzę go na 12tą , a tam będzie tylko na 8mą :(

Kurcze nic mi innego nie pozostaje jak od jutra pełną para ruszyć z dietowaniem :P Szarotka wszystkie wymówki wykorzystałam tak że nie ma już odwrotu :P Ida no ja myślę że wtorek to stanowczo lepszy dzień na rozpoczęcie diety :P Nutti Ty nam się nie ukrywaj po innych topikach tylko wracaj bo tęsknimy :(

Cześć laski Widzę że Nutti nadal się nie pokazała !!! Ciekawe co się stało że tak nagle zniknęła ?! U mnie paskudna pogoda , na zmianę słońce z deszczem , a do tego zimny wiatr :( Ida jak tam , wytrzymałaś do 16tej ? Ja też niby położyłam się wczoraj z ambitnym planem nieskazitelnego dietowania w dniu dzisiejszym , ale plany jak zwykle poszły w las :(:(