magda200

Wiesz Łukasz że faceci to świnie? Oczywiście nie wszyscy, ale większość i do tego gołodupcy:-D

No musiałabym dziś trochę popracować, czekam aż mi wena najdzie:-D

No Łukasza nie twierdzę że jest inaczej:-)

Dziś Łukasz w pchaniu jesteś lepszy:-D

Po pierwsze wiem co to antykoncepcja, po drugie z kochankiem się już nie spotkam, bo relacje z nim zakończone:-D

:-)

Znowu zawieszka?

Tak Łukasz:-) życzę powodzenia w tej dziedzinie. ..

Potrzeba dużo czasu , żeby z czystym sumieniem powiedzieć że się udało:-D

Zapowiada się dziś ładny dzień:-) Uwielbiam wiosnę, wszystko budzi się do życia...Mam nadzieje że bociany do Ciebie przylecą:-)

Witaj Łukaszu:-) pewnie masz rację, choć ja mam taką pracę że mogę tutaj pisać często. .

Sługa:-) czasami trudno:-(

Lubię się fajnie ubierać, czasem tak na maxa odpicować, ale czy dla niego hm..raczej dla mojego lepszego samopoczucia:-)

A sługa tutaj bywa? Czasami nie potrafię go zidentyfikować z postów:-(

Tobie Arancia jak dziś zleciał dzień? Mi bardzo miło, odpicowałam się dziś na maxa...wiesz tak dla lepszego samopoczucia:-)

Gdzie dziś wszystkich wywiało? Wlaśnie wróciłam z ogrodu, takie fizyczne zmęczenie czasem jest super:-)

Trzeba znowu pchać. ..i to przy obiedzie:-(

......

Gośćiowa 10 będzie dobrze, wszystko z czasem minie i się ułoży zobaczysz? Tylko potrzeba czasu, dużo czasu.:-( .Ciężko by raczej było zostać przyjaciółmi, gdyż tak się nie da , zawsze jedna z stron pragneła by czegoś więcej. Jeśli on uszanuje Twoją decyzję, będzie lżej Tobie to odchorować! Daj sobie czas, zajmij się czymś co lubisz, a dotychczas nie miałaś czasu. Ja czuję się tak dobrze, taka wyzwolona i silna psychicznie.

Jak? Do relacji kochanek/ kochanka trzeba dorosnąć. . Nie chcę już na ten temat się wypowiadać, bo szkoda słów:-(

Kiedyś na tym topiku kogoś nazwałam knurkiem, i się obraził :-(

Wiem:-( chcę być już daleko od tej chorej relacji. ..

Ten topik mi daje siłę , żeby się dźwigać z tego bagienka:-)

Wiem o tym:-( jestem tego świadoma , widzę co się dzieje :-( .Niedam mu już tej satysfakcji, bo klapki z oczu mi spadły :-)

Miłego:-) wpadaj tu częściej:-)