Wiola i K

Kasia jestem specjalistką od pieczenia ciast w razie czego służę pomocą:) U nas też noc nie bardzo co prawda bez karmienia ale z pobudkami i lulaniem na rączkach....Przyjęliśmy zasadę że cyc to ostateczność, mały przybiera po kg miesięcznie więc w dzień wystarczająco najada się bo wisi non stop....

Agata kup zasypkę Alantan kosztuje coś około 6 zł nam pomogła w upały.

Ajj a jakie są u was grzybki? Takie jak w Polsce? Może głupie pytanie ale mnie to ciekawi....

Biedna ta twoja szwagierka. Mojej kuzynki córka budziła się po kilkanaście razy w nocy do 1,5 roku, potem przeszło jak ręką odjął...jeść nie chciała podczas tych pobudek, pić także chyba była bardzo towarzyskim dzieckiem:)

Flavia na początek samą marchew 2-3 łyżeczki, i tak ze 3 dni, potem np jabłuszko i tak samo obserwujesz czy nie ma objawów alergii. W schemacie żywienia jest mowa o zupkach do których co pewien czas dodaje się nowy składnik. Czytałam kiedyś że jak dziecko po pierwszych posiłkach zrobi kupę jak plastelinę trzeba na jakiś czas przerwać rozszerzanie diety bo układ trawienny nie jest jeszcze gotowy. Do tego kleik ryżowy i kukurydziany, kaszki są nie polecane bo mają dużo cukru choć bobovita wprowadziła teraz bezcukrowe podobno....

Ilonek z dziećmi jest tak że jak raz wstanie w nocy na jedzenie to już tak będzie się budzić. Przynajmniej tak mi pediatra mówiła. Koleżanki mi mówiły że dawały jabłuszko skrobane łyżeczką i dzieciaczki fajnie jadły, z kolei marchewkę gotowaną. Teraz jest sezon na dynię więc też fajnie. Ziemniaczek troszkę później. Ja na razie nie myślę jeszcze o rozszerzaniu diety, bo jednak cycusia wyciągniesz i po sprawie jeszcze zdążę się nagotować małemu a i opluta też pewnie nie raz będę....

Ajj mam super przepis na sos z papryki, przecieru, bazylii itd rewelacyjny do domowej pizzy, spaghetti czy po prostu zalania gołąbków przed pieczeniem. Mój też ma podobno skazę i jestem na mega wyczerpującej diecie...

Anusiaxx dobre pokroiłam:) Mój królewicz, wykąpany, najedzony z dwóch cycusiów smacznie śpi pewnie jak zwykle do rana, czyli 6:) Daje pospać choć w nocy:) Mam nadzieję że jak poznamy się trochę bardziej zaufacie nam nowicjuszkom na kafe:) Dobranoc

33ona a myślałam że mój mały jest łobuzem:)

Byłam z synkiem na spacerze. Oczywiście nie spał i zaczął płakać i jak zwykle skończyło się lulaniem na rękach, potem bach do wózka i spokój:) Właśnie flavia jak ci się udało tyle zrzucić?

Wysłałam maila, z tego co pamiętam aby trzeba jeszcze swoje inicjały podać więc WK