syselka99

Polecam wypróbowac bioutwardzacz bio power od eveline. Moje paznokcie w końcu zaczęły ładnie zdrowo wyglądać, a miałam z nimi ogromny problem... Już tydzień kuracji dość intensywnie je wzmocnił i utwardził. Wcześniej były miękkie, wyginały się, takie cienkie jak papier, a teraz już nie boję się ich zapuścić ciut więcej, bo widzę, że nie ma opcji, zeby np. się złamały czy zahaczyły.

polecam top coaty od eveline. teraz na przykład mam ich top coat-wysuszacz-odżywka z efektem hybrydy. paznokcie wyglądają po nim rewelacyjnie. dosłownie jak od kosmetyczki mają piękny blask, jak po hybrydzie, lakier dłuuugo się trzyma no i schnie ekspresowo

Ja już jakiś czas temu odstawiłam lakiery do paznokci. Głównie ze wzlędu na epidemię i brak możliwości odwiedzania manikiurzystki. Zaczełąm sama kombinować przy paznokciach i jestem zadowolona. Kupiłam sobie odżywkę French manicure z Eveline. Ładnie wzmacnia, a i efekt wizualny jest bardzo fajny, jak french manicure.

jeśli chodzi o jakiekolwiek produkty do paznokci to polecam odżywki z Eveline próbowałam wielu, w zależności od tego, z jakim problemem borykałam się przy swoich paznokciach. teraz np. skusiłam się w Rossmanie na bio utwardzacz i jestem mile zaskoczona. faktycznie utwardza płytkę paznokcia, która staje się mega mocna, pożegnałam się z paznokciami cienkimi jak papier.

Myślę, że warto spróbować czegoś od Eveline. Ja już od dawna trzymam się ich odżywek i dzięki temu mam zdrowe ładne paznokcie. Jedynie co jakiś czas sięgam ponownie w ramach kuracji przypominającej. I od kilku miesięcy pozostaję wierna total action, tania i skuteczna

Obecnie na mocne paznokcie stosuje jakieś suplementy plus robię sobie kurację evelinem, a dokładniej ich odżywką z wapniem i kolagenem. Kupiłam w promocji i już po dwóch tygodniach zauważyłam dużą różnice w kondycji paznokcia. Teraz jak siedzę w domu to mam więcej czasu dla siebie i miedzy innymi intensywniej dbam o paznokcie

ostatnio w ręce wpadł mi utwardzacz bio power z eveline. fajna sprawa! działa jak odżywka, utwardza, wzmacnia pazurki. ma bezbarwny kolor, więc wygląda bardzo schludnie i naturalnie na paznokciach. a ich kondycja poprawia się z każdym kolejnym użyciem

Od jakiegoś czasu zaczęłam używać bio oliwki do skórek z eveline. Polecam. Dobrze wpływa na skorki (moje dotychczas były bardzo suche i twarde, często tez je zahaczałam przez co paznokcie wygladaly nieestetycznie i miałam jakieś podrażnienia), teraz są takie elastyczne zmiękczone i łatwiej mi je usunąć podczas manicuru. A przy okazji ta oliwka również nablyszcza paznokcie, taki glow efekt na pazurkach wyglada super

Jestem fanką odżywek do paznokci z Eveline Są stosunkowo tanie, a przy tym bardzo skuteczne i nie podrażniają! Moim faworytem jest odżywka wzmacniająca z wapniem i kolagenem w składzie. Polecam! Zaledwie dwa tygodnie stosowania pozwoliły mi uzyskać efekt zdrowych zadbanych mocniejszych paznokci. Teraz mam przerwę w kuracji, ale paznkcie nadal mają się dobrze

Co, kto lubi. Ale rozumiem, że jak kobieta ma mały biust to może chcieć je powiększyć tak dla siebie, żeby czuć się lepiej w swoim ciele. Poza tym dużo kobiet boryka się też z asymetrią piersi, co też jest przyczyną wielu operacji plastycznych

expandery najlepsze do miasta. mowie o tych nowych modelach, a nie mondo sprzed kilku lat. zwrotne, nie za duże, latwe w manewrowaniu.

Mi bardzo pomogła wcierka Jantar, tylko trzeba byc cierpliwym, ale mi pojawilo sie mnostwo baby hair. uzywalam przez cale wakacje i troche na jesieni :)

oj chusta to nie bardzo, nawet nie kupowalam, bo wiem ze bym nie uzywala... ale nosidelko- jak najbardziej :)

w duzej mierze to kwestia genów i pracy jaką wykonujesz..

kwiatek pustyni- tez o tym slyszalam. ogolnie wymienilas rzeczy ktore szkodza zębom, tzn. nadaja im brzydki odcien

ja ostatnio widzialam kolagen do lykania w tabletkach... myslicie ze to pomaga bardziej niz kremy? w sumie wnika od srodka...

bardzo fajne imie, mi podoba sie tez Tymon, Franek i Oliwier :)

ja pamietam ze uczylam sie czytac przy mojej siostrze- kiedy to ona chodzila do przedszkola i zaczynala nauke. mialam wtedy 3-4 lata i bardzo szybko nauczylam sie czytac i bardzo to lubilam :) popracuj z dzieckiem, bo potem moze byc tylko gorzej. szkoda ze przedszkolanki obwiniaja Ciebie za to ze dziecko nie radzi sobie zbyt dobrze z czytaniem

moze przesadzzasz? sama piszesz ze bacznie przygladasz sie swojemu wygladow- moze wyolbrzymiasz? kremy to nie wszystko, warto zainwestowac rowniez w zdrowa diete