mamczitka

Witam kochane :-) Malutko nas jest szkoda! Jakby tak z 20 nas było! Byłoby ciekawie! Mała przykro mi u nas 1 noc od wtorku/środa bez gorączki. Udusić ta koleżankę :-/ Nie mogłam spać do 2 z minutami znów. Ale za to niedawno wstałam i zabieram się za składanie prania i takie drobne rzeczy, bo wczoraj totalny brak siły i czegokolwiek był! Mam taki odruch kaszlu jak coś rano zjem i niektóre zapachy o ten sam odruch kaszlu mnie przyprawiaja. Uf..

Znając życie będziemy wszystkie tak porozrzucane po Polsce, żeby ciężko się nam było spotkać kiedyś ;-) Ja miałam mega ciężka końcówkę ciąży, kiedyś opowiem.. Nie chce sobie przypominać a na bank nie do wizyty tej pierwszej..

Małopolska :-)

Ja przez te Wasze testy to jajo zniose ;-)

Weź mi nie mów nawet :/ Ja tez mam taką koleżankę typu "ej weź nie przyjeżdzaj bo moje dziecko było niedawno chore, a wy po przejściach jesteście, mi nie trzeba problemów" ale gdyby ta sytuacja była rozpatrywana w kwestii " nie przyjeżdzajcie bo moje dziecko było niedawno chore, a wasze ma obniżoną odporność i może się załatwić" to chyba gwoździem na ścianie wyryłabym :/ Ja zawsze myślę o innych, ale o mnie nie pomyśli nikt. Juz przywykłam i zaczynam mieć w d***e "matkoteresowania", bo potem i tak wyjdzie, ze jestem be! Zaczynam się skupiać na sobie! Amen. Pasuje coś zjeść bo wyrżnę orła na zakręcie do łazienki.. Mamuć moja z odsieczą przyjechała, pomoże trochę :) Kupiłam dzisiaj książeczkę " W oczekiwaniu na dziecko" mam z tej serii " 1 rok życia dziecka" to cudowna książka, rozwiała wiele moich watpliwości przy Szymonku :) , więc krok 1 z tej serii tez musi być rewelacyjny. Polecam Wam serdecznie całą serię mega pomocna jest, ale warto poszukać na allegro, bo w empiku 2x droższa :) Ja kupiłam używaną w idealnym stanie :)

1. Nie mam ochoty na jedzienie 2. Zmuliło mnie dosyć konkretnie 3. Wracam do łóżka

Zostałam :-( wyjazd super piękny resort 5 gwiazdek no ale zdrowie ważniejsze, jak Was pytałam myślałam, że małemu minie :-( No ale jednak nie :-( myślę tylko jedyny plus, że jakoś nie miałabym ochoty na szpilki i oficjalne ubrania przez te ostatnie dni..normalnie mi to nie przeszkadza wręcz lubię i juz się przyzwyczaiłam. Do 3 nie spałam, brzuch cmił a ja całego GOogla jak Chuck Noriss przeczytałam na temat bólów brzucha :-(

Kurna :P Gościana ja juz też sikałam na owulacyjny chyba w 20 dniu i wyszedł wtedy :D, ale dzisiaj wyszperałam z moich siedmiu ciążowych z dwoma mniej lub bardziej widocznymi krechami test, wybrałam ten najslabszy i siknęlam - byłam pewna, ze sie kreska przyciemni a tu ni chu chu... no i oczywiście schiza... Oszaleje do tej wizyty! Brzuch mnie ćmi :( eh Dziewczynki ja miałam jechać, nie jadę z powodu niuńka ale tak się Was pytam co Wy na ten temat :) Spać nie mogę jakoś tak :(

Ja miałam iść dzisiaj ale się boje :-( normalnie chyba najpierw test zrobię albo nie wiem:-(

Mama mówi, żeby to chociaż był 10 tydzień..

Kochane mam pytanie? Co Wy na temat podróży 300 km w jedna stronę i na drugi dzień powrót w moim stanie? Moja mama stanowczo odradza, mówi ze drugie ciążę lubią mieć komplikacje/ poronienia są częściej. To ważny wyjazd firmowy :-( eh opłacony. Jak radzicie?

Tygrysica no on ma typowo bakteryjne podobno.. Ale ja też mam ten katar nieciekawy :-/ kosmos no! Zrobię sobie zaraz jakiś serek tzatziki zjem czosnku wiadro :-( Meliska ale przecież Ty nie dzisiaj ten okres masz dostać! Mamy dopiero 3 październik! Masz @ nie! To może poczekaj :-)

Wróciliśmy ostre zapalenie zatok :-( skąd on to wziął! Tak uważam na niego :-( cholera no! Powiem Wam, że okropny okres dla mnie przyszedł, czuje się taka bez sensu zmęczona cały czas, bez motywacji dbania o siebie :-( chciałabym się zebrać w sobie :-( nigdy z tym problemu nie miałam zawsze na 102 wszystko :-( a teraz nie mam siły umyć głowy! :-(

Niuniuś ma 40 stopni, myślałam że dam radę ale niestety to coś poważniejszego :( zbieramy się do lekarza :(

Leżymy w łóżku drugi dzień :-( mam już dosyć! Buzię mi obsypaŁo :-( brzuch mnie dzisiaj ciągnie i krzyż boli :-( łeb mi pęka nawet zwykłego apapu w domu nie mam :-( Mamusiuuuu!!!

Melisa jak Cie kopnę! Szczególnie, że takich plamien nie miałaś wcześniej! Czekamy na Twój test ;-)

Maya szczęściaro! :-D

Mam nadzieje, ze trafiłaś na ordynatora z sercem. U nas w mieście w jednym ze szpitali ordynator to mega kretyn! Chodziłam pół pierwszej ciąży i się przeniosłam, koleżanka została to raz na miesiąc musi do CZD do Warszawy jeździć :-( i takich przypadków jest masa! Nie można do jednego wora :-( ale jak czytam o Lilce z Bonifratów to nóż się w kieszeni otwiera :-(

To są konowaŁy nie lekarze! Na bank będzie widać koniec 7 tygodnia :-* opowiadam Ci tylko jakie idiotki się zdarzają!

Ja oglądam Przyjaciółki z nudów ;-)

A masz często takie plamienia przed? Kilka dni?

Ostatnio przed tyle dni tez miałaś plamienie?

Niekoniecznie ;-) moja przyjaciółka miała normalne krwawienie jeden niepełny dzień :-) słabsze ale krwawienie i juz to krwawienie ma 6 latek ;-)

Gościana sama nie wiem kto pierwszy, ale chyba jednak ja źle się czułam. Niestety to jest nieuniknione to przedszkolne chorowanie w połączeniu z ciążą bu! wspomnisz kiedyś moje słowo, chyba, że będziesz mieć max dwa lata różnicy i będziesz w drugiej ciąży bez kontaktu z przedszkolem ;-) Ja miałam taką ochotę na śledzie! Ludzie! Ale tylko dwa razy ;-) leżą w lodówce mąż mi z bananem przyniósŁ kolejne a ja już nie miałam ochoty! :-( biedny! Tak poza tym zaczyna mi się fala średniego apetytu.. Wizyta za tydzień w czwartek :-)

Nie sami mieszkamy, teściowie nie tak daleko 15 km ale pracują :-( Juz zbite ale słabo mi na myśl o przychodni, musze zmienić nasza bo jest taka typowa prl owska :-/ Moja ciążą na razie milczy. Jedynie sutki bolą brzuch się uspokoił i tak sobie lewituje! W piątek jak się będę dobrze czuła zrobię betę i czekać do czwartku. Zaraz wstanę rosół zrobię zdrowotnie i makaron parpadelle z kurczakiem, szpinakiem czosnkiem i serkiem mascarpone ;-) :-) dam radę!