Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzena45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzena45

  1. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Myslicie ze uda mi sie capnac 100? :-D
  2. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Witaski:-) Dzis 18 minutek popedalowalam, ale zmniejszyłam predkosc do 2 bo ciężko szlo, potem sie fajnie rozkrecilam, podkrecilam do 4 ale niestety czas goni, jutro znow minutke wiecej zrobie i obowiazkowo wieczorem jak wroce z kina Dzieki dzięki za mile slowka co do wloskow :-) Ajenko i ode mnie synusiowi 100 lat Miłego wtoreczku
  3. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Czesc babeczki Popedalowalam wlasnie troszke na orbitku, qkardko, muszę jakos rozszyfrowac ten zegar, choc mi on do niczego nie potrzebny, wiem gdzie czas jedynie i puls, reszty sie domyślam. Mi chodzi żeby w miarę systematycznie pedalowac Nawet nie wiem na jakiej prędkości ustawione, potem lukne Wiem jedynie ze ciężko mi sie pedaluje, rano zrobilam 17 minut Teraz 23 i bylam wykonczona Moze bedzie kiedys lepiej, a jak nie to zmniejsze biegi o ile nie są niskie- skala do 8 Aha poniedziałek jak na poniedziałek przystalo bardzo dietetyczny Nawet mysle ze bym potrafilo wsio wymienic co jadlam Ale poki co wzywa mnie kuchnia i podlogi Jutro z kolezanka idziemy do objazdiwego kina w naszej miescinie na Wolyn, chce poznac troche historii mojej babci śp od strony ojca, zawsze jak zaczynala opowiadac o tej ucieczce z wolynia, rozstrzelaniu rodziców na oczach, opiece nad siostra niemowlakiem to ja nie chcialam za bardzo słuchać U mnie pogoda masakra, do pracy jak normalnie z wyjsciem z domu, dojsciem do garazu trza mi 20 minut, tak dzis wyszlo 45 W niektorych miejscach trza hamowac do zera bo slizgawica i nie sposob ominac sie z tirem, dtoga ktora jezdze ponoć nie została zaakceptowana przez wojewode bo jest za waska, no ale trza jakos jezdzic
  4. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Dopiero obrobilam sie z robotą - w sumie sobotnią - ale nie zdazylam pojezdzic na orbitku Moze jutro jak wstanę raniutko Plany świąteczne, hm Ma starsza córka przyjechac z chlopakiem, i o ile babcia nie czmychnie zagrabanice to będą fajne święta Na sylwka mam zaproszenie do tych moich znajomych co nocowalam jak do szkolki jeździłam. Jak pogoda bedzie znosna to wezme malego i pojade tam, bo corki z chlopakami ida na balety, a młody poki co lubi jeszcze ze mna jezdzic- to o takie plany swiateczno-sylwestrowe
  5. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Malego od babci (nocowal z wczoraj na dzis, bo corka miala kolezanke na nocleg)odebralam go ok 18.00, do 17.00 praktycznie przelezalam w betach, zrobilismy zakupy w biedrze i do hotelu go przywiozlam tam gdzie basen tylko dzis wybral tzw malpi gaj, lata jak malpka po tych urzadzonkach i gra w pilke a ja moge se w spokoju poprzegladac neta, no i do was napisac Idka czyli na zgage pewnym środkiem jest odchod? Kolke czesto mam jak zjem i lecę na bieganie Moze dzis pierwszy dzien bez słodyczy, poki co nic nie zjadlam slodkiego - chcialabym do swiat tak wytrzymac, czasem sie udawalo caly adwent dac rade, teraz to nie wiem, bo marne jakies zaparcie Oo dzięki idka za komplementa ;-)
  6. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    czesc babki Jak tam u was? Mnie wczoraj w zasadzie dzis strasznie meczyla zgaga czy czort wie co to było bo takie palenie calego przelyku ze historia, nie mam pojecia co moglo zaszkodzic, czasami mam taka zgage po slodkim lub nabiale, a wczoraj nic z tych rzeczy nie bylo kolezanki by jeszcze dluzej poskakaly ale o 2.00 powiedzialam ze musze do domu, po drodze jeszcze do jednej zalecialysmy w zasadzie do jej faceta na chate bo tak mnie scisnelo na kibel oj smiechu mialysmy co nie miara- podsumowujac chyba juz na łazikowanie sie nie nadaje, najlepiej w domku, jedzonko domowe, % malusio i tyle w tej materii A puscilam wam jedną foteczke z fryzurką, specjalnie tak z boku zeby te moje pasemeczka bylo widac, na zywo oczywiscie wiecej jakos ich :)
  7. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Ajenko kurcze w takich przypadkach gdzie rehabilitacja jest niezbedna zeby moc zaczac sie samemu poruszac nie powinni robic zadnych problemow, normalnie nerwa mozna dostac No to chyba zasluzylam na nagrode, snicersik :-D?
  8. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    A laleczka quqardko piekna blondyneczka
  9. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Klientka jakas tylko siadla i od razu łap za cucu :-D
  10. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Ale tak szczerze marze zeby jeden dzien pognic w lozku
  11. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Przede mna szklane naczynie z czekoladowymi cuksami, i moje ulubione mini snicersy, hmm dam rade?
  12. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Idka no ja ci gratuluje przeogromnie poniewaz czasem mi sie wydaje że masz ciut podobny problem do mojego - duzo, slodko, glupio- no a jak dalas rade to poskromic jestes wielka Dorotko, qkardko brawo za spadeczki Przyznam sie ze dzis jem bardzo bardzo niedietetycznie, ale licze na opanowanie sie w tygodniu i na przyszla sobote na mniejsza wage niz tydzien temu
  13. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Siedze u frycka, oczywiscie fryzjerka nie wyrobiona, ja ciez- dzis chyba jej powiem że dam jej jeszcze jedna szanse i zmieniam fryzjera Skoro ja sie wyrobilam to i ona by mogla No dobra nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo- moge do was napisac ;-)
  14. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Otworzę bo dzis zapewne pustki Ja tera na trasce, na razie maszeruje, ciezko cosik sie wzbic Wazenie se odpuscilam, moze za tydzien Ktore sie bawią milej zabawy, ja na 12 fryzjer nawet sie jakos nie boje ;-)
  15. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Czesc babki Kiedyz ja odpoczne, - po robocie wyskoczylam na szmatki z kolezaneczkami, nie ma jak galeria wiejska- niecala stowka a mam i tuniczke na jutro i sukieneczke nowa do robotki, nie bede obiecywac, ale jak bede pamietac pstrykne fotki;-), potem do babci na obiadek, potem.na pilke z mlodym, po pilce, mlody chcial do kolegi wiec posiedzialam u kolezanki na herbatce i teraz juz w domku, i ide chyba zara spac, rano o 5.00 wstane i ogarne chate, i pogotuje i moze sie przebiegne, potem fryzjer, mlodego zawiezc na urodziny, potem go do babci i cale zycie w biegu Wczoraj nawet zapomnialam oddzwonic, a bylo to tak: gralam z mlodym w szachy (w szkole chodzi raz w tygodniu na zajecia szachowe i nawet sie niezle wciąga), no i odnosnie wczoraj- znaczy on zaczal ze starsza córką grac (dzis wlasnie pojechala juz do stolicy), ale ze zaczal przegrywać to musiałam pomóc, w tym czasie zadzwonil kolega tzw sylwestrowy, i obiecalam ze oddzwonie za 10 minut- no a oddzwonilam dzis rano w robocie ;-) Hehe medal z rzędu temu kto znajdzie patent na mnie Poki co zrobiony orbitrek, ja zmeczona jak kon po westernie, nie, nic z orbitkiem nie robilam- sam sie zrobil ;-), jutro sie nazre i napije wiec zaczynam od niedzieli hehe, bez patentu :-D wiec nie oczekuje sukcesu. Qkardko ty to porzadna firma, tak szybciutko uporalas sie z fotkami, ze my wszystkie powinnysmy sie wstydzić, ze nieraz miesiącami ślemy i doslac nie mozemy :-D Bardzo twarzowa ta krotka fryzurka, naprawde super
  16. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    haha qkqrdko- no smieje sie w głos " zcinam ten bobowy przod bo mnie wk. masakrycznie - wisza stąki i wygladam jak bezdomny" dobrze kochana scinaj scinaj, ja do fryzjera w sobotke- za duzo nic nie bede robic, jedynie pasemek brazowych troche , ciutke podkroce no i ulozy mnie na wieczor dzis kupilam w rossmanie retusz do siwizny, tzn do odrostow- wiecie, ze dziala :) oj zanim ponadrabiam to przejrzalam te 96 stronke, nutti sie pojawila - czyli dzieje sie u ciebie , dawaj opowiadaj Ajenko, wiesz, jestes bardzo dzielna, pewno duzo sie nacierpialas w tym.wsxystkim, te szpitale, operacje, rehabilitacje a piszesz tak normalnie o tym, bez zadnego zalu ze akurat teraz jestes unieruchomiona, podziwiam i zycze jeszcze szybszego powrotu do normalnosci. Super ze chcialo ci sie nas odnalezc i znow pisac idka- nie ma dla mnie chyba diety, tez bym chciala dobrze sie czuc, nigdy sie nie przejadac, nie zrec tego co mi szkodzi, o spadku chyba musze zapomniec, a robie wszystko na odwrót wiecie na tym obiedzie pozegnalnym za wujka wczoraj, ja jedyna po zupie zanim przyniesli drugie danie rzucilam sie na ciasta, eh szkoda gadac, jestem niereformowalna A dorotka to byla dziś?? kurcze szarotka to se poleciała w kulki, tyle czasu, no kochana szukaj dobrego wytłumaczenia
  17. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    czołem babeczki tak na szybko-dwa dni mialam wolnego bo gosci troche z daleka sie zjechalo i brat posiedzial i kuzynostwo ze swiata dawno nie widziane, dzis juz do roboty, pomalutku wraca wsio na miejsce o diete nie pytajcie- w sobote imprezka a ja chyba do 100tki dociagam, nie wiem czy cos te pare dni moga zmienic mam tylko dwie stronki do nadrobienia wiec mysle ze uda mi sie do konca tygodnia byc juz na biezaco
  18. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Ajenko a jaka miarka jest w tym tluszczomierzu- nazwa mi wyleciala
  19. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    A dorotka podpisala wczoraj liste, jak przeziębienie, pognalas juz?
  20. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Ajenko cos wczoraj milczaca bylas, co u ciebie?
  21. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Idka to o ktorej pieczenie skonczylas Dzis tez chyba za wczesnie spac nie pojdziesz?
  22. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Dobra, przyznam sie co na sniadanie zjadlam- ale najpierw wytlumaczenie Krazylam kolo zamrazarki w biedrze gdzie pierogi z truskawkami chyba od roku- no i wczoraj kupilam i dzis 10 pierożkow ze śmietana i odrobina cukru polklam na śniadanko, szczerze to powinnam caly ten kilogram zagotować bo nic a nic sie nie najadlam No ale smak zaspokojony, pyszneeee ciekawe czy waga duzo wzrośnie, w wolnej chwili wyskacze na orbitreku
  23. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Jeszcze przepchac trza
×